[Goria]

Dzięki za informację!

Dalambercie- kiedyś, jak byłam piękna i młoda to wyglądało jak na poniższym zdjęciu, ale teraz faktycznie może być wersja Hard, tudzież babcina (jak w bajce). Koszyczek zaś, nie dość, że poręczny to i charakterystyczny - łatwiej rozpoznać człowieka i być może będzie jedyną rzeczą, która się w tym zestawieniu nie zmieniła .
a czasu nie miałam coby sobie inne uszyć.

[Martva]

gorat, znaczy się nie wyświetla czy jest brzydki?
Goria, łał jaki kapturek

[Goria]

Dzięki! Przynajmniej zdjęcia zostały . Teraz byłoby fajnie, gdyby Witia się ukazała, to mogłabym robić za Kraken lub Zielarki . Bo na zombiaki mam za mało cierpliwości jeszcze. Chyba, że dopiero początek transformacji?

[nureczka]

[Kruk Siwy]

Ale tam był jakiś planik z Martvą Naturą, ale wzion i zniknoł.

[Goria]

Doszły mnie słuchy, że plan się ciągle zmienia. :/.
Martva - może po prostu będziemy cię szukać po kramach. Twoje wisiorki, bransoletki i kolczyki powinnam rozpoznać Na zeszłorocznym Falkonie były wszak najpiękniejsze .

[Martva]

To (widać?) dostałam jako aktualną mapkę ze dwa tygodnie temu, po zmianie miejsca całości. Mam nadzieję że nie zaszły jakieś nowe zmiany w międzyczasie i że obie strony myślały o tym samym stanowisku. No ale to naprawdę nie Falkon, jakby co - pomięty fioletowy obrus, on się dość mocno rzuca w oczy

[Goria]

!

[Goria]

Martva, fajnie cię było ponownie zobaczyć Wisiorek jest przepiękny!

[Martva]

Nie robię brzydkich rzeczy bo się słabo sprzedają A poważnie - dzięki, też mi było miło! Uwielbiam konwenty najbardziej ze wszystkich imprez na jakich się wystawiam, bo jest dużo fajnych znajomych ludzi.

Byłam uziemiona więc o konwencie wiem tyle, ile opowiedzieli mi ludzie, spędziłam trochę czasu w bardzo kameralnym gronie w centrum - no i właśnie, centrum! W listopadzie jest ciemność, bruk i opady, latem są liście na drzewach, ogródki i omg fontanny. Zdecydowanie bardziej mi się podoba ta wersja.

[Goria]