[baranek]

mad mardi... mad marni... mad marti... taaa.... i czy razem, czy oddzielnie?

[Matrim]

Razem

[baranek]

valkilmer

[Matrim]

Ale tak to go wołali poza kadrem

[Zgaga]

I co z tym Madmartiganem?
A właśnie - ma ktoś Willow w jakiejś dostępnej formie? Chętnie bym odświeżyła. To tak daaaaaawno było.

[Matrim]

Zgaga, dogaduj się z barankiem w sprawie kolejności, bo jednak był bardzo blisko

[Zgaga]

Niech baranek zadaje. Na razie pomysłu brak.

[baranek]

ja bardzo chętnie
porzucił rodzinę 'dla dobra ludzkości', przez czas jakiś w podziemiu, na koniec filmu rozpętuje rewolucję. poproszę o nazwisko bohatera.

[Zgaga]

Jakoś mi się to śmiesznie z Maksem z Seksmisji kojarzy. Ale nazwisko?

[baranek]

no dobra... Paradys. Zgaga, zadajesz.

[Zgaga]

O cie Florek. Tak se walnęłam myśląc, że będziesz się śmiał z moich skojarzeń, a to proszę....

Bohater komiksów i filmu. Kiedyś zdolny naukowiec. Jednak w czasie jednego z eksperymentów zamienił się w istotę o ponadludzkich właściwościach i cokolwiek dziwnym kolorze.

[Chal-Chenet]

Hulk?

[lucek]

Bruce Banner/The Incredible Hulk?

[Zgaga]

Nie to miałam na myśli. Może tak niebieski kolor weźcie pod uwagę.

[Chal-Chenet]

Dr Manhattan?

[Zgaga]

Yes. W Pana ręce.

[Chal-Chenet]

Bohater czterech filmów. Nigdy się nie poddaje, mimo, iż często musi działać sam, przeciwko wielu. Zabił złego Niemca, paradował po murzyńskiej dzielnicy odziany w rasistowskie hasła.

[Matrim]

Czy Johna McClane'a przypadkiem już nie było na początku?

[gorbash]

John McClane

[khamenei]

Bruce Willis ze "Szklanych pułapek". Nie pamiętam imienia.

[Chal-Chenet]

Matrim, zadawaj. Był, ale w poprzedniej wersji tematu. Lubię tę postać, więc dałem ją jeszcze raz.

[Matrim]

No, zobaczmy... Może być trudno, ale nie musi...

Bohater filmowy. Podrzędny urzędnik. Śni o bohaterskich czynach. Wplątany w akcje wywrotowe. A na koniec wcale nie taki szczęśliwy. Jak się nazywa?

[mBiko]

Sam Lowry z "Brasil"?

[Matrim]

No mówiłem, że może będzie łatwo

Zadajesz, mBiko!

[mBiko]

Niedawno było w telewizorni

Fryzura nie stanowi dla niego problemu, za to ma słabość do słodyczy.

[baranek]

ja bym strzelił Kojaka. ale czy to fantastyka?

[mBiko]

Nieźle strzelasz baranku, McClane tyż nie za bardzo fantastyczny jest.

[Martva]

Ja bym strzeliła Garfielda, pasuje

[mBiko]

Żeby nie było, zaliczam trafienie barankowi.

[baranek]

gość niezbyt wysoki, kawał chama, ale w sumie budzi sympatię. razem z kumplami potrafi nieźle zamieszać. rzadko zmienia ciuchy. i wcale nie jest gruby. ma tylko grube kości.