[dziko]

[Goria]

[gebilis]

Może szort to nie wiersz, ale to jedyny tekst przy którym zatrzymałam się na dłużej - dlatego mimo duuuużych braków mój głos idzie do: "Stary porządek".

[Lynx]

Czaga, de gustibus. Ja tam lubię kwiatki, bławatki, miłość i stałość i ogólnie gryka biała i czym ta dzięcielina pała. Wiersz jaki jest każdy widzi, dla jednego cut mjut i orzeszki a innemu w zęby włazi niejadalne paskudztwo.

[Goria]

a ok, to trzeba było zaznaczyć, że wolisz

"Już dawno wzleciałem na wyżynę z łąką.

Ty stałaś tam sama – wszechpokryta mąką.

Twe usta różane, zabielona skóra...

I cień na twym łonie... ta przewrotna chmura!
..."

W takim razie jednak mamy inną definicję grafomanii , u ciebie to po prostu wiersz nie mówiący o łące, chmurkach i kwiatkach?

[gorat]

Żniwiarz smutku trochę pompatyczne, ale i tak mi posmakowało. Nie żeby było wyśmienite, co prawda
Dziewicobiorca nie do końca wyczaiłem, co tu jest dokładnie posiłkiem względnie organem jakim spożywa, ale źle nie było. Czy tylko ja mam wrażenie, że te mundurki to ze szkół podbiera - dlatego takie dobre, bo świeże?

Macierzyństwo nie dzwoni.
Przebudzenie (czyli przypadki niezwykłe, w przestrzeni się dziejące) tutaj nie dzwoni.
Ten pierwszy raz kiepskie. Przynajmniej dlatego, że nie chwytam, co miało być spożyte.
Stary porządek obłąkane tempo, tego się nie da czytać.

Dwójka na czele 2ⅹtak.

[Goria]

chyba tak - chyba szkoła, wiec trąciłoby wampirzą pedofilia?
Mi Dziewicobiorca przypomina waszą dyskusje w "blogowanie na ekranie" o Azjatkach. I wszędobylskie rude - czyli jakiś ideał fanów sf i f . Nie wiem czy rude kobiety maja taki sam temperament jak rudzi faceci, bo jeżeli tak, to wcale nie jest jakiś wybujały, gdzieś po środku miedzy blondynami (niższy) a brunetami (wyższy).

[Matrim]

Połowa głosowania za nami, dziękujemy za dotychczasowe głosy i liczymy na więcej (choć niemal dwadzieścia, to i tak niezły wynik).

Nie krępujcie się - głosujcie

[Matrim]

Licznik się zastał był?

[gorat]

Najwidoczniej. Trzy dni.

[Matrim]

Godzina i pół, a licznik nadal nie drgnął - ruszy się coś, moi drodzy?

[Starscreem]

Już wiadomo, jaki szort podobał się najbardziej, ale... ciekawa jestem, czyj on
Tak czy inaczej - zasłużona wygrana

[Matrim]

Czyli my swój pierwszy raz też już mamy za sobą.

Wyniki!

Miejsce 4, tuż za podium - CzterySilnia (Dziewicobiorca) i Rodion (Przebudzenie...)

Miejsce 3 - Czaga (Stary porządek)

Miejsce 2 - terebka (Macierzyństwo) i Matrim (Ten pierwszy raz)

Miejsce 1 - konopia (Żniwiarz smutku)

***

Sprawiedliwość się stała, bo wygrał pierwszy nadesłany tekst, więc z czystym sumieniem możemy wyniki przyklepać

Dziękujemy uczestnikom, czytelnikom i głośnikom (znaczy, głosującym)! Mam nadzieję, że wybaczycie drobne niedociągnięcia i przy następnej okazji też weźmiecie udział (w którejkolwiek z powyższych kategorii).

Chciałem już dodawać, żeby konopia szykował nowy temat, ale lepiej niech odezwie się do hrabka w sprawie nagrody

Dziękujemy za uwagę.

Na scenę zapraszamy piszczące fanki i wieczną sławę...

[mesiash]

No, no. Moje głosy poszły na 3 teksty z podium, nie jest źle

Gratulacje!

[Goria]

Konopia - moje gratulacje Wreszcie wygrałeś i to jak

[konopia]

wygrałem
Dzięki


Matrim, zastanowię się co i jak z wysyłką (na manewry jadę, nie chcę się rozminąć z listonoszem) i napiszę do hrabka.

btw: piszczące fanki chciałem poprosić o kontakt na PW

[terebka]

Gratulacje, konopia

[dziko]

konopia
terebka (fakt, terebkowa groza ) Martim
Czaga

[Matrim]

To i ja podziękuję, jako uczestnik Dziękuję!
Krukowi i Ninie Wum dodatkowo za możliwość podparcia się znów wątłym ramieniem Miecia (TM).

W ogóle tytuł nadałem trochę symbolicznie, bo to i mój dosłowny pierwszy raz był. Ze stusłówkiem

[terebka]

dziko, mogę powiedzieć tylko jedno:

Groza mnie widzi, pamięta.
Osoba ma Grozie jest znana.
Ucieczki trasa zbyt kręta
Pod wgląd jest nawet nie brana.

Nie ujdę z Grozy pamięci.
Nigdzie nie umknę Grozie.
Groza mnie ściśnie, wykręci
Utrwali w wymyślnej pozie.

Oplączą koszmarne sieci
Serduszka dziecięce, małe.
Strasząc niegrzeczne dzieci
Mym wykręconym ciałem.

[Goria]

Terebka, bardzo zacnie, ale to nie jest 8śmio zgłoskowiec? albo mi się wszystko myli, bo jestem chora? Może być i tak. o - może być osobną sylabą jako samogłoska?

[terebka]

To miało być na osiem głosek w wersach, ale ułożyło się z tym różnie. Co do "o", o-czy-wiś-cie, że może być osobną sylabą.

[Goria]

uff, to dobrze, bo się na tym 9 sylabowym drugim wersie wersie potykałam ciągle (i się zastanawiałam, czy mi się rytmika od temperatury nie zwaliła) , a ponieważ wcześniej pisałeś, że rytm jest tak ważny, więc zaczęłam mieć do tego wątpliwości czy mi się nie pomyliło, że jest o-so-ba (tak jak na-u-ka), tak czy tak po pominięciu kwest skakania sylab w 8sylabowcu od 9 do 7 jest fajny

a ponieważ nie znam się za bardzo na tych wierszach, więc w swej ignorancji pomyślałam, iż to może coś innego jest. Szukałam w google, jaki wiersz ma tak zmienny, ale mi nie wyszło nic .