[Dabliu]

Piękna i zdolna, a do tego debiutantka... Frija, pokaż się

[frija]

Jej, no i patrz, wprawiłeś mnie w zakłopotanie. Teraz już nie mogę anonimowo przemykać po forum Niemniej, dzięki wielkie i dzień dobry

[Telmand]

Spóźnione gratulacje dla debiutantki
No dobrze, to jak już się pokazałaś, to coś o sobie napisz. Bo ja tak szukam i szukam notki autorskiej w ostatnim numerze i nie znajduję. A myślę, że wszyscy by się z chęcią czegoś dowiedzieli.

[shenra]

frija, nie wolno się ukrywać, to niezdrowe. Gratulacje dla ujawnionej

[Stormbringer]

Gratulacje! Jak tylko zacznę odrabiać czasopismowe zaległości, chętnie sięgnę.

[nureczka]

Gratuluję debiutu! Sukcesów w daleszej twórczości.

[Adon]

Gratulacje!

[Last Viking]

Gratuluję Agnieszko debiutu i do tego udanego debiutu
Fajna wyobraźnia, niezły warsztat, umiejętność bazowania na symbolice. To będzie procentowało. Życzę sukcesów.

Hmm... przypomniał mi się Fromm i jego interpretacja bajki o Czerwonym Kapturku. Otóż czerwony kapturek jest symbolem menstruacji kobiecej, wilk zaś mężczyzny. Ale w takim razie kim jest myśliwy?

[frija]

Dziękuję wszystkim, niezmiernie mi miło

Telmand, może następnym razem się notki dorobię O sobie mogę powiedzieć tyle, że obecnie studiuję dziennikarstwo w Łodzi i cierpię na zbyt wiele zainteresowań. Jestem wybitnie mięsożerna, kolekcjonuję książki i biegam po opuszczonych fabrykach

Last Viking, myśliwy zawsze kojarzył mi się z mężczyzną-opiekunem, symbolizującym ład i prawo, dążącym do sprawiedliwego zakończenia historii. W mojej wersji Kapturka, postać Huntera m.in. przedstawia popularną postawę "zrobiłem, co swoje, a tu się kończą moje obowiązki".

[ancepa]

Bardzo szybka akcja, mnóstwo szczegółów, zabawa dymem i kolorem... Bardzo mi się podobało, super klimat.

Moje pytania:

Jakich autorów najbardziej cenisz? Którzy mieli największy wpływ na to jak piszesz?

Gratuluję udanego opowiadania.

[frija]

ancepa, bardzo mi miło, że się podobało Szczerze mówiąc, to właśnie na klimat starałam się nałożyć największy nacisk, z uwagi na limit znaków.

Jeśli chodzi o pisarzy, to swego czasu pochłaniałam wszystkie książki - z wyszczególnieniem polskiej fantastyki - jakie spotkałam na swojej drodze i podejrzewam, że wpływ na to, jak piszę, miała w jakimś stopniu każda... ale jeśli chodzi o autorów, jacy wywarli na mnie największe wrażenie, to są to Wilde, Swift, Süskind.

[ancepa]

Czy konkurs "Świetlne pióro" miał jakiś temat przewodni? Czy dowolny?

I jeszcze jedno pytanie. Który tekst w numerze 60 zrobił na Tobie największe wrażenie?

[frija]

Niet, temat całkowicie dowolny

A jeśli chodzi o drugie pytanie, to w każdym opowiadaniu znalazłam coś dla siebie, co mnie zainteresowało ;> Nie każdy tekst należy do moich klimatów, ale to jakby nie umniejsza jego wartości w moich oczach.

[Telmand]

Uch, aż na trzecią podstronę MiM się musiałem przebić, by znaleźć wątek autorski, ale odkurzam, odkurzam, bo autorka na forum obecna, można o coś zapytać.

Gratulacje z powodu publikacji Dawaj okruszka w obecnym numerze. Tekst, choć krótki, zrobił na mnie wrażenie. Lekki, zabawny, z drugim dnem.
I od razu dwa szybkie pytania:

1) Czy autorka planuje pociągnąć dalej króciaka? Napisać serię może podobnych króciaków, albo dłuższą formę z tymi bohaterami? Bo pomysł ma nośność, to by się czytało.

2) O ile dobrze pamiętam, poprzednio był steampunk. Czy coś się rozwija w tym kierunku, czy możemy liczyć na kolejne steampunki? Bo polskiego steampunku wciąż mało i mało.
Pozdrawiam, jeszcze raz gratuluję publikacji.

[frija]

Telmand, dziękuję <dyg> bardzo mi miło

1) Mimo, że gołębi szort powstał na potrzeby moich zajęć ze Sztuki Pisania, jego bohaterowie na tyle przypadli mi do gustu, że nie chcę się jeszcze z nimi rozstawać. Mam w głowie co najmniej dwie historie z ich udziałem, odrobinę dłuższe od "Dawaj okruszka". Zdradzę jedynie, że oprócz Dumy i Adramelecha, pojawia się w nich Lucyfer Elemelek Nie myślałam jeszcze o dłuższej formie, z uwagi na to, że wymyślone przeze mnie gołębie to dobry pomysł na opisywanie 'scenek rodzajowych', niejednokrotnie z życia wziętych (doprawionych fantastyką).

2) Pełne entuzjazmu "tak" Steampunk ukradł mi serce i już nigdy nie odda, więc z całą pewnością - jak tylko studia pozwolą - zabiorę się za kilka nadgryzionych pomysłów (w tym kolejną bajkę Braci).

[Telmand]

[frija]

Coś pożarło ze smakiem mój post.

Tym razem w skrócie - To prawda. Steampunku nadal mało, nie tylko w Polsce. A jak już się ukaże, to w postaci "Mechanicznego Anioła".