[elam]

nigdy nie bylam na zadnym konwencie i nie wiem, co to takiego. czytajac ten temat mozna odebrac wrazenie, ze te dwa dni i noce w Lublinie spedzicie na piciu piwa i jedzeniu ogorkow... no i na gadaniu, nie bardzo wiadomo o czym... jakos mnie to nie zachecilo, chyba wrecz przeciwnie..

[Pako]

nie elam.. konwent to coś innego. To spotkanie z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, możliwość poznania się bliżej (picie też się w to łapie). Konwent to neicodzienne sytuacje, to odpoczynek od codzienności. Tu wszystko jest możliwe i wszystko staje się faktem
A oprócz świetnej zabawy z ludźmi których się lubi, jest oczywiście szereg innych rzeczy do roboty. Autorzy mają swoje panele dyskusyjne, ludzie mają swoje wystąpienia, są kuńkursy, są nagrody. Na polconie jest wręczany Zajdel, czyli jedna z poważniejszych nagród naszego bagienka. I w ogóle jest fajnie
Wbijaj

[Aga]

Powiedział ten, który jedzie po raz pierwszy na konwent (o ile czegoś nie pokręciłam )

[Pako]

Oj.. już na trzech konwentach byłem Mi tu nie rzucać się

[Aga]

Oj, zwracam honor. Coś mi się pokręciło.

[Ziuta]

Ja na żadnym nie byłem. I na razie się nie zbiera na to

[Pako]

Szkoda. Na polcon mógłbyś wpaść

[Miria]

Ziuta chyba chce, żeby go namawiać.

Ziuta chyba chce, żeby go namawiać.

[Piotrek Rogoża]

Elam, punkt kulminacyjny konwentu to obudzenie się pod umywalką. O ogórkach mi nie wiadomo.

[mawete]

Piotrek Rogoża: jak nie lubisz to nie jedz

[Piotrek Rogoża]

Nie lubię? O bestio! Jestem dozgonnym fanem ogórków, tak kiszonych, jak w occie .

[mawete]

Z miodem pitnym?

[Pako]

Nie no.. miodek to osobno chyba jednak Z słodkim miodkiem kiszone ogórasy? Nie... nie dla mnie
Wolę jednak zwykły miodek

Ziuta - namawiam cię

A ja pić nei mogę teraz

[Aga]

Piotrek:

[Pako]

miał, pisał o tym. A było to po jakimś tam konwencie, gdzie z orbitem siedział To nie ma się co dziwić

[Aga]

Ano, nie ma.

[Miria]

Dostałam potwierdzenie. "Pokoje przydzielone według instrukcji"

Dzięki, mawete. Ja i Lu będziemy komponować artystyczną kupkę brudnych ubrań na środku podłogi.

Dostałam potwierdzenie. "Pokoje przydzielone według instrukcji"

Dzięki, mawete. Ja i Lu będziemy komponować artystyczną kupkę brudnych ubrań na środku podłogi.

[mawete]

Miria: a na koniec podpalicie je i bedziecie piec kiełbaski popijając tanim winem? (H2SO4 w normie ) Ja też chcę

[Miria]

Zapraszamy na kiełbaski o aromacie poliestru

Zapraszamy na kiełbaski o aromacie poliestru

[Pako]

Z chęcią
Kurde.. muszę tę akredytację opłacić

[Lu]

Miria

[Miria]

Lu:

Lu:

[Pako]

Brodzik.. brodzik.. jak jest wolny to się mogę wpakować tak "na klrzywy ryj "

[Lu]

Brodzik chyba chciał dzejes... ale nie potwierdzi bo ma popsuty procesor

[Last Viking]

Właśnie przeglądam program POLCONU

Oprócz niewątpliwie największej atrakcji Lublina, czyli picia piwa Perła i mawetowego miodziku (ech.. te fantastyczne dyskusje egzystencjalne i filozoficze hmm... niektórych zagadnień bez alkoholu nie da się zgrokować ), oraz spotkania z ludźmi których znam i lubię (myślę, że to powinno być na pierwszym miejscu, a nie wyżej wymienione alkoholowe libacje ), warto udac sie na spotkania autorskie

Jarosław Grzędowicz - niesamowity, robi z czytelnikami swoich książek i słuchaczami na prelekcjach i spotkaniach autorskich co tylko chce. Bezwzglednie obowiazkowy punkt programu

Marek S. Huberath - cos magicznego jest na spotkaniach z Markiem. Cichym głosem, prawie szeptem opowiada o filozoficzno-religijnych zagadnieniach, o herezjach, chrześcijaństwie, postrzeganiu odkupienia, teologii. Koniecznie

Feliks W. Kres - nie byłem jeszcze na spotkaniu autorskim z Kresem, i koniecznie musze to nadrobić.

Maja Lidia Kossakowska - nie jestem fanem jej anielskich opowieści, ale sam temat również i mnie interesuje, a Kossakowska ma wiedzę w tym temacie i dzieli się nią ze słuchaczami. Warto posłuchać Poza tym na Pyrkonie miała świetny wykład dotyczący voo doo

Poza tym Pawlak, Piekara, Jabłoński

No i gdzieś sie doczytałem, że będzie DUKAJ

[mawete]

Madzik też będzie

[Tomcich]

Przeczytałem, że na Polconie będzie też Stanisław Mąderek i mam pytanie czy to Szybki Staszek, czy kogoś mylę?

[Anko]

Znaczy "Staszek szybki jest", tak? Zdaje się, że to właśnie ten.

[Pako]

No jak nie ten to jaki inny? Musi być ten od staszka szybkiego

W ogóle, co się stało z Stars in Black? Wyszło coś z tego poza tymi trzema bodaj trailerami?

[Locke]

Lublin.. kawał drogi.. ale Polcon... pewnie pojade (czytaj - zaraz wpłacam akredytacje)
Miło będzie spotkać pisarzy.
Zwłaszcza że Grzędowicz jest rewelacyjny, Huberatha lubie od zawsze a Kossakowaska mi nie przeszkadza:) No i Ćwiek ma być a strasznie go lubię ( może i mało znany ale co tam)

Ciekawe jak będzie (robi rozradowaną minę). I tak koniec sierpnia mam zaplanowany