[Chal-Chenet]

Jak się ze stacji ździebko cofniesz, to jest zdaje się ul. Czechosłowacka. To jest bliżej konwentu niż z głównego, ze stacji Dębiec to jest właściwie żabi skok i nie trzeba niczym jeździć, wystarczy kawałek dojść.

[ilcattivo13]

dzięki, właśnie znalazłem na Zumi. Wygląda na to, że od tego dworca na konwent jest niecały kilometr, czyli jakieś 6-8 minut spaceru.

Nie wiesz może czy daleko trzeba łazić, żeby po wyjściu z normalnego pociągu dorwać ten osobowy do Dębca?

Swoją drogą ciekawe, dlaczego orgowie nie podają takiej możliwości dojazdu. W końcu jak ktoś przyjedzie do Poznania koleją, to te kilka kilometrów z D. Głównego do D. P. Dębiec będzie kosztowało grosze - i będzie na pewno taniej, szybciej i wygodniej niż się tłuc tramwajami/autobusami z Głównego.

[Agi]

ilcattivo13, stacja Poznań Dębiec jest pierwszym przystankiem na trasie Poznań - Leszno. Pociągi elektryczne odjeżdżają na ogół z toru przy peronie 4 lub 4a

[Gwynhwar]

[ilcattivo13]

Dzięki stokrotne Agi

[Agi]

a' votre service Mousier

[ilcattivo13]

ekskizemła Madam, że ne koprąpa francee

[Agi]

W bardzo wolnym przekładzie: miło było pomóc.

[ilcattivo13]

dzięki, nigdy nie lubiłem francmańskiego, wytrzymałem na dwóch godzinach kursu i potem zrezygnowałem

[Chal-Chenet]

Także już wszystko wiesz, Agi wytłumaczyła doskonale.

[ilcattivo13]

Uwaga!
Ja, niżej podpisany tekstem z "W stepie szerokim" ilcattivo13, ogłaszam, że na Pyrkon jadę przez W-szawę w piątek, 26.III, pociągiem TLK nr 2810, wyjeżdżającym ze stacji W-szawa Wschodnia o 9:27. Jeśli ktoś chce się dołączyć i swoim zacnym towarzystwem me serce uradować, niech pisze na pw, lub tutaj.

Aha, na stacji Poznań Główny przesiadam się w osobowy wyjeżdżający o 13:15 i jadący całe 7 minut do stacji Poznań Dębiec, żeby nie musieć zwiedzać empekiem/tramwajem Poznania.

Tako rzecze ilcattivo13

[lucek]

Życzę koleżeństwu miłego Piwokonu. Cieszę się, że zgodnie z rozmowami odbędzie się on maksymalnie blisko terenu konwentu, wszak wszyscy lubią wracać po nocy, po pijaku, w obcym mieście na konwent w podłej dzielnicy.

Jak kto będzie chciał z chamstwem i pospólstwem przyjezdnym się bratać, to może w cezamecie szukać. Głośny, gruby i złośliwy - to pewnie będę ja.


l.

[shenra]

[joe_cool]

lucek, myślę, że pobratamy się, bo co roku mimo najszczerszych chęci nie udaje mi się dotrzeć na Piwokon, co zapewne wynika z tego, że jest daleko, nie wiem, gdzie, nie wiem, jak potem wrócić i generalnie nie chce mi się szlajać gdzieś po nocy

[Agi]

[Martva]

W zeszłym roku był pusty hol, gdzie się przynosiło zakupy z monopolowego

[Gwynhwar]

lucek, nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Ja już tematu nie komentuję.

[joe_cool]

W zeszłym roku nowy właściciel lokalu w Cezamecie nie miał koncesji na sprzedaż alkoholu, myślę, że przez rok sobie tę koncesję załatwił.

[Agi]

Pytam, bo nie będąc poznanianką, nie znam tamtej okolicy, a na całym Pyrkonie z przyczyn obiektywnych nie będę.

[lucek]

Z poinformowanych źródeł (pani na recepcji Cezametu) wiem, że koncesja już jest i wyszynk będzie.

Gwynhwar, fajnie.


l.

[ilcattivo13]

no to się szykuje imprezka w Cezamecie Picie i spanie pod jednym dachem - to lubię

[Adashi]

Zjawię się na 99,99 %

[Martva]

Zapomniałam napisać - z tego co wiem, szukam współlokatorki (najchętniej, ale niekoniecznie) do pokoju w Cezamecie. Jestem cicha, prawie nie chrapię, nie będę się alkoholizować i jestem mało kłopotliwa. Wiec jeśli ktoś się wybiera, a nastawia na spanie w szkole, to niech się mocno zastanowi

[ilcattivo13]

Martva - popatrz, popatrz... ja też prawie nie chrapię I prawie się nie alkoholizuję Normalnie jakbyśmy się w korcu maku ze świecą dobrali

[Tequilla]

jakby co ja też nie chrapię, jestem niekłopotliwy i nie mam co ze sobą zrobić.
hardcore w szkole chyba sobie daruję.wystarczyło mi w zeszłym roku.

[Martva]

Tequilla, sorry, juz znalazłam ale może Cię ktoś przygarnie.

[mawete]

Mnie niestety z przyczyn obiektywnych nie będzie. Bywa.
Bawcie się dobrze

[joe_cool]

Pobalujemy Szkoda, że bez Ciebie, może następnym razem.

[ilcattivo13]

szkoda mawete, ale jak nie w ten łykend, to w któryś następny się spotkamy Może na Avie?

[dalambert]

Hej - jak tam było na Pyrkonie - ?
opowieści, plotki i skandale miło widziane