Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Publicystyka numeru 50 - głosujemy do 12 stycznia

Wybierz to co dobre.
Jarosław Grzędowicz - Jak się nie bać
32%
 32%  [ 20 ]
Romuald Pawlak - W stronę wielkiej niewiadomej
14%
 14%  [ 9 ]
Andrzej Pilipiuk - O czym mówią nam pożółkłe stronice
14%
 14%  [ 9 ]
Tomasz Bochiński - Perełki, czyli literatura wielorazowa
38%
 38%  [ 24 ]
Głosowań: 33
Wszystkich Głosów: 62

Autor Wiadomość
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 26 Listopada 2009, 19:18   Publicystyka numeru 50 - głosujemy do 12 stycznia

4 teksty publicystyczne, do wyboru, do koloru Panie i Panowie.


edit: no i od razu mój wybór: Grzędowicz i Bochiński
 
 
janek 
Frodo Baggins


Posty: 139
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopada 2009, 14:42   

O, pierwszy jestem?
Jeszcze nie przeczytałem wszystkich felietonów, ale chciałbym wyrazić Wielkie Zdziwienie.
W "Polecankach..." Kruka Siwego znalazłem stwierdzenie: "Knot nad knotami, czyli Wenus, Gwiazda Zaranna."
Dlaczego? Czytałem to i znam wiele gorszych knotów.

Popieram w Polecankach "Naszą Panią Radosną" To naprawdę fajna rzecz. Bohaterowie są niezmiernie sympatyczni, mimo że rejestr ich grzeszków jest imponujący.
_________________
Pozdrowienia
Janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 22006
Skąd: Szmulki
Wysłany: 27 Listopada 2009, 14:48   

janek, poniżej pewnej granicy różnice są naprawdę nieistotne. Ja pamiętam "Wenus ... itd" jak koszmar dzieciństwa i wczesnej młodości. Ci akademicy na pokładzie rakiety, ta żałosna akcja, drętwe dialogi. Zero pomysłu zero zabawy dla czytelnika. O myśleniu nie wspominam.
Może przyczyniło się tłumaczenie? Ale nie mam odwagi sięgnąć po oryginał. W mojej skali - bezwzględne zero. Choć życie jest księgą zdziwień i zapewne jeszcze wiele przede mną zadziwiających lektur.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
janek 
Frodo Baggins


Posty: 139
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopada 2009, 14:56   

Kruk Siwy napisał/a
janek, poniżej pewnej granicy różnice są naprawdę nieistotne. Ja pamiętam Wenus ... itd jak koszmar dzieciństwa i wczesnej młodości. Ci akademicy na pokładzie rakiety, ta żałosna akcja, drętwe dialogi. Zero pomysłu zero zabawy dla czytelnika.

Zabawę daje opis, jak lali do zbiorników rakiety praktycznie nieprzefiltrowane węglowodory z prowizorycznego odwiertu. Start rakiety z lokomotywy też niezły jest.
A równie żałosne są niestety poniektóre wczesne teksty Strugackich, obawiam się. Zapoznaj się też z "Wygnaniem Władcy" z tego okresu.
Cytat
O myśleniu nie wspominam.
Może przyczyniło się tłumaczenie? Ale nie mam odwagi sięgnąć po oryginał. W mojej skali - bezwzględne zero. Choć życie jest księgą zdziwień i zapewne jeszcze wiele przede mną zadziwiających lektur.

Na syffie leci dyskusja o tym. Na razie wyszło nam, że "Łowcy asteroidów" byli znacznie gorsi.
_________________
Pozdrowienia
Janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 22006
Skąd: Szmulki
Wysłany: 27 Listopada 2009, 15:01   

janek, ta książka jest pierwszą, w której nie znalazłem ani jednej rzeczy pozytywnej. A wiele przeczytałem i odłożyłem z pobłażanie bo ciężko jest napisać coś w czym ani jeden pomysł, ani jeden dialog nie jest warty pamiętania.
Mówisz o zabawie nieintencjonalnej - to zupełnie inna sprawa. Autoru bynajmniej nieo taką zabawę przecież chodziło. A "Łowcy" choć kiepscy, to jednak są napisani (przetłumaczeni?) lepiej. Co prawda zrealizowano na ich podstawie koszmarny film, ale to już nie jest wina Rascha czyli autora...
No, ale dajmy wypowiadać się innym. O knotach możemy gadać u mnie, albo w jakimś luźnym wątku.
 
 
hardgirl123 
Kaznodzieja

Posty: 2441
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Listopada 2009, 19:18   

Grzędowicz i Bochiński :>
_________________
Władza jest po to, by świat nie rozpadł się na tysiące kawałków.
 
 
Ozzborn 
Naznaczony Ortalionem


Posty: 8409
Skąd: z krainy Oz
Wysłany: 29 Listopada 2009, 18:00   

Ja hurtem, bez punktu tylko Andrzej, bo choć tekst fajny to taki trochę o niczym ;)

Reszta punktowa w skali misiowej, ze szczególnym wskazaniem na Grzędowicza - pod którym podpisuję się rencamy i nogamy.
_________________
Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga

'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett

"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 29 Listopada 2009, 18:03   

Grzędowicz i Pawlak.
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 2 Grudnia 2009, 09:08   

Bochiński i Grzędowicz - w kolejności "podobaniasię"
 
 
Ramzes 
Sky Captain


Posty: 159
Skąd: Małe miasteczko
Wysłany: 4 Grudnia 2009, 15:39   

Publicystyka - miłe zaskoczenie. Akurat nie tęsknię za Kresem. Pisał fajnie, lecz często sie powtarzał. Obecny zestaw bardzo mi pasuje i każdy z piszących otrzymuje ode mnie po punkcie. Dziwne, można tak? Ale skoro wymyśliliście takie zasady, a mnie podobały sie wszystkie teksty, to nie mój problem.
 
 
khamenei 
Zombie Lenina


Posty: 495
Skąd: Gdynia
Wysłany: 5 Grudnia 2009, 08:16   

Grzędowicz i Pawlak.
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37616
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 6 Grudnia 2009, 23:22   

Jarosław Grzędowicz - Jak się nie bać Nareszcie dotarł do mnie. Punkt.
Romuald Pawlak - W stronę wielkiej niewiadomej Nie dotarł
Andrzej Pilipiuk - O czym mówią nam pożółkłe stronice Bezmyślnie
Tomasz Bochiński - Perełki, czyli literatura wielorazowa Kruk w zasadzie z urzędu punkt.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
terebka 
Filippon


Posty: 3843
Skąd: Nowogródek Pomorski
Wysłany: 7 Grudnia 2009, 12:03   

Pilipiuk i Bochiński
_________________
SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne
 
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 8 Grudnia 2009, 18:38   

Przeliterowałam esej Pilipiuka. A wczoraj, tegoż autorstwa, o podobnej tematyce, o podobnym wydźwięku: Odtwarzanie historii w Magazynie Fantastycznym.
I przypomniało mi sięz jak wielką przyjemnością siedziałam w BUWie nad dziewiętnastowiecznymi numerami Wisły. Niewyczerpana krynica bajek, przypowieści, zaklęć, obrzędów, receptur ludowych itp.
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 9 Grudnia 2009, 20:00   

Punk dla Grzędowicza.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 9 Grudnia 2009, 20:00   

A metal dla kogo? ;P:
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 10 Grudnia 2009, 11:47   

Metal? Tu skina bakuje :mrgreen:
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 10 Grudnia 2009, 20:01   

Jak bakuje, to raczej rapera ;)
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10 Grudnia 2009, 21:23   

Romek i A'Tomek
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 10 Grudnia 2009, 22:15   

:oops:
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 12 Grudnia 2009, 15:57   

Felietony Grzędowicza zaczęły mnie fascynować, bo poznanie odpowiedzi: na ilu stronach, przez ile miesięcy, lat, może nawet stuleci (w końcu pismo fantastyczne) można pisać o tym samym, zaczęło mnie intrygować. I już chyba to zaintrygowanie mi zostało. Eh, marzy mi się, że może autor czymś zaskoczy, że któryś felieton może na jakiś inny temacik będzie. Szansa jest, cierpliwi podobno mają zostać nagrodzeni.

EDIT: po przemyśleniu: straszniejsze jest to, że Grzędowicz non-stop pisze jeden i ten sam felieton, a ja non-stop piszę to samo gderanie na jego monotonię. Normalnie perpetum mobile.
 
 
Dragoon 
Jaskier


Posty: 79
Skąd: Oława
Wysłany: 13 Grudnia 2009, 11:19   

Punkt dla Grzędowicza i Pilipiuka.
Jak się nie bać - bardzo dobry felieton. Natomiast tekst Pilipiuka poprawił moje samopoczucie (znaczy, rozbawił mnie).
_________________
Od dziś macie tytułować mnie Sid, Władca Płomieni!
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Grudnia 2009, 08:57   

Jarosław Grzędowicz
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Garfa 
Tom Bombadil

Posty: 25
Skąd: znad morza
Wysłany: 14 Grudnia 2009, 17:38   

Grzędowicz i Bochiński po punkciku
 
 
zbry 
Jaskier

Posty: 54
Skąd: z Lublina
Wysłany: 17 Grudnia 2009, 22:19   

Grzędowicz i Pawlak.
 
 
Szenute 
Zombie Lenina


Posty: 482
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Grudnia 2009, 11:33   

Daję kreske na Pilipiuka
_________________
True Blood fan
Postapokalipsa fan
Zombie fan
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 27 Grudnia 2009, 19:11   

Bochiński.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 27 Grudnia 2009, 19:12   

Grzędowicz.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 5 Stycznia 2010, 14:59   

Grzędowicz, Pilipiuk (to się zaczyna robić stały zestaw w moim wypadku) i Bochiński.
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
Marcin Robert 
Orient Men


Posty: 1476
Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 12 Stycznia 2010, 17:09   

Jarosław Grzędowicz - Jak się nie bać

Może i media przesadzają z tym ciągłym straszeniem nas różnymi kryzysami i katastrofami, jednak nasz Jaromiasz postanowił zabawić się w sprzedaż wiązaną i razem z całkiem trafnymi uwagami o wszechogarniającym panikarstwie, postanowił wcisnąć nam swoje fobie związane z globalnym ociepleniem i kamizelkami odblaskowymi. Bez punktu.

Romuald Pawlak - W stronę wielkiej niewiadomej

A to jest dobre: brakuje nam wyobraźni, aby zadać odpowiednie pytania, które pomogłyby nam sensownie opisać Wszechświat. Dlatego moim skromnym zdaniem nie powinniśmy za bardzo dowierzać teoriom przewidującym, iż przyszłością Wszechświata jest cieplna śmierć, Wielki Kolaps albo coś podobnego. W końcu zawsze może zdarzyć się coś nieoczekiwanego, czego nie były w stanie przewidzieć ludzkie czy postludzkie teorie. PUNKT

Andrzej Pilipiuk - O czym mówią nam pożółkłe stronice

To też jest dobre. Przypomniał mi się przepis na lekarstwo przeciwko migrenie, jaki znalazłem w książce "Życie codzienne w Galii Merowingów" Charlesa Lelonga. Należy mianowicie utrzeć dżdżownice z pieprzem (chociaż nie pamiętam w jakich proporcjach). PUNKT

Tomasz Bochiński - Perełki, czyli literatura wielorazowa

A ten felieton podobał mi się najbardziej. Dwa punkty! Co, nie można? W takim razie jeden, ale za to duży. :D

Kruk Siwy napisał/a
Ale następnym razem, gdy spotkamy się przy półce z kuriozami, będzie naprawdę bolało. Obiecuję.


Czyżby "Marsjanie są wśród nas" Edwarda Wiekiery? :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group