  | 
               
                  
                   
                  
  
                  
                | 
                 | 
	       
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Teoria pecha | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Ziuta  		  
		 
         Nerwus
  
  
                  Posty: 5748 Skąd: Krzeslav's Hills 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16 Marca 2006, 23:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ano głupi jestem. Jeżeli Orbit się zechce to może dołączyć do swojej Teorii stałą głupoty (liczoną w Ziutach), zdefiniowaną jako ilość głupich czynów na jednostkę czasu na jednostkę masy. Na przykład Wiesio ma stałą wynoszącą 0.7 ziuty, co znaczy, iż każdy kilogram jego ciała poełnia w ciągu 1 sek 0.7 głupich czynów.
 
Jeżeli liczba się nie będzie zgadzać, doczepi się stałą Piecha, która bedzie uzależniała głupotę od dowolnego czynnika zewnętrznego (do wglądu w tablicach fizycznych)     
 
 
Zresztą nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło (przyczynek do falowej Teorii Pecha). Nauczyło mnie to bezwzględności.     | 
             
						
				_________________ Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 elam  		  
		 
         Gremlinek
  
  
                  Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16 Marca 2006, 23:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ja uwazam, ze ma sie przypisana dawke pecha na cale zycie. i ze mozna ja zuzyc w przeciagu jakiegos czasu. albo falami. tak jest u mnie. 7 krow tlustych, 7 krow chudych.. no, moze nie az siedem, ale naprawde, bywaja takie okresy, LATA CALE, ktore najchetniej wycielabym z zyciorysu. a bywaja tez (no, bywaly..) cale lata, gdzie zylam sobie szczesliwie jak komar w probowce.. 
 
i z przesunieciem pecha sie zgadazam. na studiach wszystko ukladalo mi sie super, tylko wiecznie chorowalam. od ladnych paru lat nie zlapalam nic oprocz 3-dniowej grypy (dzieki Bogu!), za to w czym innym - dno. | 
             
						
				_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Piech  		  
		 
         Hieronim Berbelek
  
  
                  Posty: 3569 Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17 Marca 2006, 00:32   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Cytat |  | Jeżeli Orbit się zechce to może dołączyć do swojej Teorii stałą głupoty |   
 
Miarą głupoty może być dowolny homo sapiens. Człowiek średnio jest mądry przez 0,3% +-0,1% swojego czasu. Dla jednostek wybitnych i dla geniuszy jest to odpowiednio 0,5% i  0,05%.
 
Zdecydowaną większość dnia homo sapiens nawet nie jest nieświadomy, np. gdy prowadzi samochód, idzie z żoną na zakupy lub śledzi debatę sejmową | 
             
						
				_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Pako  		  
		 
         Adam Zamoyski
  
  
                  Posty: 10680 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17 Marca 2006, 16:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No, racja Piechu   
 
 
Co do lat suchych/tłustych - pecha to ja może i mam, jeśli tak chcecie to nazywać, ale tak w ogólnym rozrachunku to mam szczęście - kochająca rodzinka, niegłupi jestem, jeść co mam. Innymi słowy wszystko tak po środku jest. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
       
   Partner forum  
   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |