[ihan]

Dla jasności, zajeżdżanie konia, który ma od źrebaka kontakt z człowiekiem, jest przyzwyczajony do siodła na lonży i ma wypracowane mięśnie grzbietu, co pozwala mu udźwignąć jeźdźca, nie przypomina rodeo
Tym niemniej jest to ciężka praca, wymagająca dużo cierpliwości i zrozumienia końskiej psychiki.

[Witchma]

ihan, ale brzmi fatalnie...

[Agi]

[hrabek]

W kajakach na razie dajemy czadu. 2x miejsce czwarte - medale przegrane o 0,048 i 0,078 sekundy. Do tego szczesliwa siodemka. Jest dobrze.
Ja sie nastawiam na jutrzejszy bieg. Bede kibicowal bylemu sasiadowi mojej zony. Sobota 11.05, final C2 na 500m.

[Pako]

Byłemu sąsiadowi żony, czyli gdzieś z moich okolic? Który to :>? A może inne okolice jednak?

[hrabek]

Nie, nie az taki byly. Zreszta moja zona nigdy tam nie mieszkala. Chlopak z Podjuch, dzielnicy Szczecina, Daniel Jedraszko. O ile mnie pamiec nie myli juz zdobywal medale olimpijskie w parze z Pawlem Baraszkiewiczem. Teraz kazdy z nich jezdzi w innej parze. Baraszkiewicz dobrze na tym nie wyszedl, zobaczymy jak bedzie jutro z Jedraszka.

[jewgienij]

W sumie to się naszym sportowcom nie dziwię.

W dzisiejszej Wyborczej: Artur Noga znów pobiegł wspaniale i był piąty.

Aż się boję zapytać, jak pobiegł ten, co był czwarty

[mBiko]

[gorat]

Na razie nikt się nie zgłasza. No bo po co...

[Adashi]

[ihan]

mBiko, a w innych reprezentacjach niby jest tak czyściutko? Bez jaj.

[gorat]

ihan, mBiko wcale tego nie zakładał.

[ihan]

[gorat]

Raczej miał na myśli, czy reprezentacja gospodarzy na pewno jako jedyna (no, może poza polską ) jest czysta, co nie?

[Witchma]

Budzę się, a tu medal Nie mogli tak cały czas...?

[Adashi]

Byś się nie wyspała wtedy

---

Maja Włoszczowska

[Witchma]

nasze panie, uratowały honor kajakarzy

[Taselchof]

no i dwa srebra

[NURS]

Świstak się nazawijał

[gorat]

Przynajmniej wiemy, że nowym hitem Wodeckiego będzie "Kolarka Maja"

[jewgienij]

Wiedziałem, że na Kitajców wszyscy polecą. Nie można się przyczepić do sędziowania, jak w Korei, to do cyborgizacji przynajmniej. Ja się nie dziwię ich sukcesom. Być najlepszym to tam za mało przy takiej sportowej polityce. Musisz być najlepszym z najlepszych, bo inaczej są tysiące na twoje miejsce. W dodatku ten etos pracy i samodoskonalenia, typowy dla Azjatów(Japonia, Chiny przede wszystkim) .

Ale żeby nie było, że nieobiektywnym, dostrzegam też plusy ujemne w tych pozytywach :
http://virango.pl/content/olimpiada

[Taselchof]

ehh i szef PKOLu zostaje jednak 10 było ehh szkoda oczywiście nie medali

[dalambert]

no tp mamy sukces jak w Atenach jeno koszta dwa razy takie, A Pan Prezes zostaje by nam dumnie przewodzic , jeno działacze szermierczy przechlapane maja bo się bidoki po pijaku na prasę nadziali
Niech żyje wielka idea olimpijska tfu

[Taselchof]

no to zakładamy temat Londyn 2012

[gorat]

Lepiej niż w Atenach, czyli klasyfikacja medalowa wszech czasów
Popełnili niezłe błędy merytoryczne - zapomnieli o liczbie dyscyplin i ilości zawodników

[mBiko]

ihan, chodziło mi raczej o nastawienie: medale za wszelką cenę, choćby miało to znaczyć, że wystawiają nieletnie zawodniczki, czy bliźniaków jednojajowych jako jednego zawodnika . Wszystko, żeby tylko spełnić wymagania Sekretarza Generalnego KPCh.

[joe_cool]

a w ogóle to okazało się, że z Mają bawiłam się na jednym weselu - oczywiście nic z tego nie pamiętam