[Kruk Siwy]

krisu, a ile Was?

[Nexus]

Zapytam Dowództwa jak się zapatruje na Sylwestra w obcych stronach. Gdyby propozycja została przyjęta, byłoby nas troje. A może i dwoje, gdy zamienimy się w kukułki

[krisu]

No dwie sztuki, przepraszam, jedna niezła sztuka i skromne "ja".

No dwie sztuki, przepraszam, jedna niezła sztuka i skromne "ja".

[gorim1]

ja odpadam niestety sam już sprosiłem kilka osób do siebie

[Nexus]

Nas?

[gorim1]

znajomi z czasów licealno-studenckich

[Adanedhel]

gorim1, a mnie?

[gorim1]

Adanedhel, jak się da to wpadaj nie wiem czy mi się ekipa nie wykruszy ale nie ma problemu

[Tomcich]

Ja byłbym zainteresowany, jednak gdzieś może w mniej niedostępnych częściach kraju. Dojazd w tamte rejony jest kiepski, a brać samochód nie bardzo mi się uśmiecha.

[mawete]

To ja zadam 2 proste pytania. Kiedy ? I. Gdzie? Żona + ja piszemy się.

[Kruk Siwy]

mawete, jesteś niezły w organizacji. Okolice Lublę byłyby niezłe (przynajmniej dla nureczki i dla mła). Pomyśl... I to bolesne - ktoś musi podjąć się sterowania tą krypą bosmanie bo nic sie nie wyjaji.

[mawete]

Nie.

[Kruk Siwy]

Nie to nie.

[mawete]

Kruk Siwy: nie chodzi o to, że "nie to nie" do cholery niech ktoś dupę ruszy... ja nie będę wszystkiego robił

[Kruk Siwy]

mawete, a kto każe wszystko? Koordynatora trzeba i tyle. Ty łysy w okularach masz tu telefony - dzwoń! Ty grafoman przestań tak kosić tylko rób za skarbnika i zastanów się nad transportem... I do ciężkiej i nieposzlakowanej może by tak podjąć decyzję, cooo?
Jak nas będzie trzy pary to już git. Jak zaczniemy się kręcić koło interesu to i inni w to wejdą.
Taka jest moja koncepcja. A moje domyślne pytanie brzmiało: czy w okolicy Lublę sa jakieś fajne miejsca o których wiesz?
A usłyszałem - nie!
Do d... z taką rozmową.

[mawete]

Bo nie ma... na "Kazimierz" był bunt. Wybacz jestem ostatnio aspołeczny. Jak chcecie Kazimierz to mogę popytać, ale to trzeba już.

[Kruk Siwy]

Pytaj. Pisarz Kosik okropnie był zdesperowany żeby nie spędzać Sylwka w domu. Myślę że i inni dołączą. Dawaj mawete. Znam powody, ale twardym trzeba być...

[mawete]

Popytam. Pojutrze powinienem wiedzieć.

[Rafal Kosik]

Jestem nadal zdesperowany, ale niczego nie mogę obiecać. Jeszcze nie wiem, jak będzie, bo mi się plany trochę skomplikowały...

Rafał

[mawete]

Jak do tej pory nic wolnego w logicznych cenach nie mogę znaleźć - czyli d.u.p.a. Jak sądzę można zawsze dołączyć do Sylwestra robionego przez fNF.

[Kruk Siwy]

Dzięki że próbowałeś...

[Logan]

Noc sylwestrową spędzam w pracy... Tak więc nie w tym roku...

[Rafal Kosik]

Ja jednak też odpadam ostatecznie...

Rafał