Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Najlepsza publicystyka numeru 11 SFFH

Wybierz najlepszy tekst publicystyczny - 1 głos
Adam - Świat według Marysia
33%
 33%  [ 13 ]
Kilian - Proste pytania, arcytrudne odpowiedzi
58%
 58%  [ 23 ]
Pawlak - Ryzykowna gra w kulki
7%
 7%  [ 3 ]
Głosowań: 39
Wszystkich Głosów: 39

Autor Wiadomość
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 8 Października 2006, 18:44   

dzieki gorim1. kto da więcej? :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
flamenco108 
Jaskier


Posty: 55
Skąd: Osada rodu Wrsz
Wysłany: 8 Października 2006, 20:28   

Tequilla napisał/a
Może warto pomysleć o kolejnych artykułach z tej dziedziny... :)


O tak. Dopóki będziesz tak przystępnie przedstawiał te problemy, będę Twoim wiernym czytelnikiem.

Tym razem (po raz pierwszy, co prawda) oddałem głos na artykuł Adama Cebuli, ale zobaczmy, co się pojawi w następnym numerze.
_________________
Jak dziecko dzikie i nieokiełznane
Jedz mięso i bądź szalony
- Saraha
 
 
R2R 
Jaskier


Posty: 61
Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Października 2006, 22:37   

Mimo, że częściowo matmę obrzydzili mi na polibudzie, to głos na Kiliana. :lol:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 8 Października 2006, 23:58   

Dzięki flamenco, dzieki R2R, ktoś coś jeszcze dzisiaj doda? :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 9 Października 2006, 08:12   

Wczoraj juz sie nie udalo. Ale dodalem dzisiaj.

Zaglosowalem na Kiliana. Cebula jak zwykle swietnie zaczyna, a jak sie zaczynam wciagac, to mam wrazenie, ze on w tym samym miejscu traci wene i chce jak najszybciej skonczyc, wiec mam problem z koncentracja do konca.

Romek napisal w tym numerze cos wyjatkowo dla mnie niestrawnego.

Kilian dostaje punkt na zachete, a takze za znakomity felieton o wyzszej matematyce napisanej jezykiem zrozumialym. To wielka sztuka. Tylko jaki to, cholera, ma zwiazek z fantastyka?
_________________
5 zdań na temat
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 9 Października 2006, 08:36   

Science, count, science :-0
dzięki. czekam na kolejne opinie.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 9 Października 2006, 08:42   

To ja w takim razie przypomne, ze kupuje pismo tylko i wylacznie dla Fiction. Science wystarczajaco sie podczas kilkunastu lat edukacji nasluchalem. ;)
_________________
5 zdań na temat
 
 
Aga 
Baltazar Gąbka


Posty: 3193
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 9 Października 2006, 15:03   

Punkt (nie będę oryginalna) idzie do Tomka Kiliana. Świetnie napisany tekst, nawet nie przypuszczałam, że mnie tak wciągnie... Cebula - jak zwykle dla mnie niestrawny, a Romek tym razem też mi nie podszedł.
_________________
Amerykańscy naukowcy dowiedli ostatnio, iż niekontrolowana konsumpcja gollumów jest przyczyną wielu groźnych chorób, np. choroby szalonych spamerów. :mrgreen:
Rodion
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 9 Października 2006, 16:44   

Dzięki Aga za głos.
count, cala reszta to fiction dla ciebie :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Nexus 
Dragon Slayer


Posty: 1815
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2006, 21:33   

Jakby na to spojrzeć z punktu widzenia co poniektórych, to dla nich science jest full fiction :mrgreen:
_________________
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 10 Października 2006, 08:19   

Wiesz co, Nexus? Ty masz racje. Nie patrzylem na to z tej strony, dzieki za uswiadomienie. Teraz juz wiem, ze Cebula to po prostu fiction jedzie na maxa :D
_________________
5 zdań na temat
 
 
Nexus 
Dragon Slayer


Posty: 1815
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10 Października 2006, 19:31   

count, nie jesteś osamotniony. Dla mnie niektóre teorie są nawet ortodoksyjnie science. Kompletny brak komunikacji z mózgiem :mrgreen:
_________________
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
 
 
 
Nyala 
Frodo Baggins


Posty: 100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Października 2006, 20:53   

Mój głos też idzie na Tomka Kiliana - wciągnęło mnie i podobało mi się najbardziej z publicystyki. Za to zupełnie nic nie wyniosłam z felietonu Adama Cebuli. :( Zupełnie, jakby pisał w jakimś innym języku. Szkoda, bo poprzednie jego felietony przypadły mi do gustu. :|


Edit: Jeszcze tylko doczytam opka i zagłosuję w drugim temacie, żeby utrzymać wysoką frekwencję głosów. ;)
_________________
O Fortuna,
velut luna
statu variabilis
Ostatnio zmieniony przez Nyala 12 Października 2006, 20:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 12 Października 2006, 20:55   

Dzięki Nyala, kto nastepny?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Października 2006, 21:10   

Nexus
Cytat
count, nie jesteś osamotniony. Dla mnie niektóre teorie są nawet ortodoksyjnie science. Kompletny brak komunikacji z mózgiem :mrgreen:


Mi sie wydaje ze nawet nie chodzi o komunikacje z mozgiem :D - czytajac jakies dyletanckie podstawy podstaw Moldeu Standartowego budowy materii mialem wrazenie ze czytam jakas ksiazke hard sci-fi... to samo z 'Wszechswiatem wedlug Stephena Hawkinga'... sci-fi normalnie.
Niejodnkrotnie wspominam pena ksiazke ksiazke pewnego naukowca ( sory, nie pamietam ani tytulu ani autora i nie wiem jak znalezc obydwie informacje ) o teorii Czarnych Dziur. Ksiazka niemalze naukowa ( naszpikowana wzorami matematycznymi a nawet kodowaniem w jezyku C++ ) z fabula sci-fi - o pewnym facecie co mial miedzyplanetarne zoo i postanowil spelnic marzenie zycia i polecial swoim statkiem kosmicznym badac Czarna Dziure - pomagal mu w tym przyjaciel-kosmita zbudowany z diamentu. Byl nawet watek milosny ( glowny bohater zakochal sie w kosmitce tez zbudowanej z diamentu... ktora byla zona(?) tego kosmity ). Ksiazka byla genialna - kompletne pomiesznie rasowej fiction z PRAWDZIWA science.
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Nexus 
Dragon Slayer


Posty: 1815
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Października 2006, 23:02   

Dunadan,
Cytat
Byl nawet watek milosny ( glowny bohater zakochal sie w kosmitce tez zbudowanej z diamentu... ktora byla zona(?) tego kosmity )

:shock:
Myślałem, że są jakieś granice szaleństwa wśród naukowców. Najwyraźniej za krótko żyję i za mało widziałem. Czy z tej miłości zrodziły się małe diamenciki, czy też powstała Czarna dziura :?: :mrgreen:
*koniec oftopika*
_________________
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
 
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Października 2006, 23:59   

Ja wiem czy taki oftopik? ktos ( sory juz nie pamietam ) spytal sie co maja felietony naszych wspanialych felietonistwo wspolnego z fantastyka... totez sie wywodzimy ze jednak maja :D
Nie no, milosc tego bohatera byla platoniczna i nieszczesliwa... koncowka jest fajna, chyba moge zaspoilowac - bohater wiedzial ze za bardzo nie ma czego szukac na swiecie - jest nieszczesliwie zakochany i w ogole... ma przyjaciol ale to nie wszystko. Po zebraniu odpowiednij ilosci danych ( ktore sa przedstawione rzetelnie w ksiazce ) dokonuje decyzji - odbywa ostatnia podroz do serca Czarnej Dziury :)
Ale to wlasnie dzieki tej ksiazce dowiedzialem o roznych ciekawostkach zwiazanych z CD i poznalem nowe pojecia ( horyzont zdarzen, osobliwosc, promien Schwarzshilda itp... ) a przedstawione wzory tylko mnie upewnialy ze to co czytam to PRAWDZIWE naukowe teorie i tezy a takze sam na wlasne oczy moglem sprawdzic ze to wszystko jako tako trzyma sie kupy. Co wiecej autor zachecal do samodzielnego tworzenia wykresow i animacji w jezyku C++ ( albo jakims innym BASIC - nie znam sie ) - ale to juz bylo ponad moje sily :D
To dosc ciekawe bo np. Hawking kiedys stwierdzil ze kazdy wzor matematyczny jaki pojawia sie jego ksiazkach zabiera 1000 czytelnikow ( nie pamietam dokladnie wartosci - tak sobie strzelilem teraz ) - nawet zartowal gdy pokazal wzor e=mc^2 to stracil te 1000 czytelnikow. IMHO troszke w zla strone poszedl Hawking :/
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 13 Października 2006, 10:35   

Romek Pawlak - plus.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 13 Października 2006, 10:52   

Dzięki krisu, kto następny?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Sasori 
Nekroskop


Posty: 706
Skąd: Poznań
Wysłany: 13 Października 2006, 10:55   

Ja będę, Bob, ja! Mihihihihi.

Głos na Cebulę.
_________________
Hey don't stop now, you're just getting to the good parts!
 
 
 
Kwapiszon 
Indiana Jones

Posty: 401
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 13 Października 2006, 12:37   

Ha
to odrazu od głosu, to oczywiście
Kilian - Proste pytania, arcytrudne odpowiedzi
przypomniało się Lilavati czy Rozmaitości matematyczne Kowala.
Super się czytało.

Cebula- Świat według Marysia Dobre ale Kilian lepszy.

Pawlak - Ryzykowna gra w kulki Fajne, ale nie wspomniał o zniczach w różnych szkołach przy Układzie Słonecznym na pozycji Plutona.
Tyle
 
 
Tequilla 
Rzułta rzaba


Posty: 2378
Skąd: niżne landy
Wysłany: 13 Października 2006, 13:08   

Uff... Wyskrobalem drugi artykul :) Mialo byc o nieskonczonosci, ale wyszlo o liczbach naturalnych. Jeszcze tylko poprawek kilka i wysylam do oceny Najwyzszemu Urzedowi Redaktorskich Struktur :)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 13 Października 2006, 21:27   

Sasori, Kwapiszonie, dzięki
Tequila, czekam :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 14 Października 2006, 15:00   

W tym miesiącu głos na Kiliana. :D
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Października 2006, 15:11   

Dzięki Tomcichu.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
hijo 
Fziu Bździu


Posty: 6069
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Października 2006, 22:12   

Nie wiem czemu, ale będąc kompletnym antytalentem matematycznym oddaję głos na Kiliana, dawno nie czytałem z takim zainteresowaniem tekstu związanego z tą obcą mi dziedziną :mrgreen:
_________________
God created Arrakis to train the faithful.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Października 2006, 23:36   

Dzięki hijo. no, no. prawie 40 glosów...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 20 Października 2006, 13:01   

Tomasz Kilian - Proste pytania, arcytrudne odpowiedzi

Mimo, że o matematyce, przeczytałam z dużym zainteresowaniem i nawet zrozumiałam :mrgreen:
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 20 Października 2006, 14:52   

ech... Tequilla deklasuje rywali... :mrgreen: :twisted:

No! to pod cytrynkę... :mrgreen:
 
 
Janus 
Frodo Baggins


Posty: 101
Skąd: Kraków/Kielce
Wysłany: 20 Października 2006, 22:23   

A. Cebula zdecydowanie. Ten Maryś wszedł mi do słownika codziennego. A poza tym lubię ten unikalny styl pisania :)

Pozdrawiam,
Janus.
_________________
Jeśli wyspana to nieszczęśliwa,
Jeśli szczęśliwa to niewyspana...
Takie jest życie erotomanki,
Takie jest życie erotomana...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group