A pożegnać się to co sabaka czy pancerni? |
Autor |
Wiadomość |
Padre
Jaskier
Posty: 66 Skąd: Wieś zwana Lublinem
|
Wysłany: 31 Lipca 2006, 10:20 A pożegnać się to co sabaka czy pancerni?
|
|
|
No to ja będe pierwszy spadam na razie
Pa pa do jutra
A numer jego to kod bniarny 10 |
_________________ Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami
Abd al-Azrad , Kitab Al-Azif |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 31 Lipca 2006, 10:40
|
|
|
Ale do żegnania się jest temat Leczą (jeśli na dłużej) a jeśli po prostu cześć na dziś, to w wątku dzień dobry, cześć i czolem |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 31 Lipca 2006, 10:57
|
|
|
Zamykam zdublowany temat. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
|