[Vesper]

Prosto z forum Williama Gibsona (na którym ostatnio się zadomowiłem dość poważnie...) przynoszę w zębach...

http://www.nowplayingmag.com/content/view/3595/2/

Dla niezorientowanych w angielskim duży skrót - jest scenariusz, jest twórca, są sponsorzy, chcą zrobić Idoru Gibsona jako anime .

Czekam. Ślinię się. Chyba żyję w ciekawych czasach .

[Duke]

Eeee tam, ile razy juz to słyszałem. Zaraz po sukcesie Matrixa mieli kręcić Neuromancera. Obsada juz była, scenariusz zaakceptowany przez WG i kasa na produkcje i co? Wielkie nic

[Vesper]

No tak ziarnko do ziarnka i w końcu ktoś to nakręci ;].
Lepiej chyba mieć nadzieję, że w końcu, niż narzekać, że nigdy... Ale może po prostu ja jestem zbyt wielkim optymistą

[Argael]

Akurat "Idoru" mi sie srednio podobalo, ale i tak chcialbym, zeby to anime powstalo.