Łukasz Śmigiel |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
mc
Luke Skywalker
Posty: 242 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: 18 Grudnia 2007, 16:20
|
|
|
Gratki. |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 30 Lipca 2008, 21:55
|
|
|
Powodzenia i długiego utrzymania się w stanie radości |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Sierpnia 2008, 19:06 słuchowisko
|
|
|
Antologia moich 12 opowiadań grozy pod redakcją Ł. Orbitowskiego, pt. "Demony" pojawi się w księgarniach 10 października 2008 (wydawnictwo Red Horse). Nigdy nie chciałem o tej książce opowiadać w sposób sztampowy, dlatego też, wraz ze znajomymi z Tube Studio, przygotowaliśmy kilka drobiazgów związanych z tym tytułem, które mogą Was zaciekawić i pobudzić wyobraźnię.
Pierwszy z nich to fragment jednego z Demonów w postaci słuchowiska. Można go już posłuchać na stronie wydawnictwa Red Horse.
http://redhorse.pl/index....tualnosc&id=506
pozdrowienia! |
_________________ Moja strona internetowa: http://dobrehistorie.com.pl/
Mój kanał w serwisie Youtube: http://www.youtube.com/user/LukaszSmigiel
Tutaj pracuję:
http://www.facebook.com/Dobre.Historie |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 7 Sierpnia 2008, 16:54
|
|
|
Posłuchałem sobie słuchowiska:
Cytat | http://redhorse.pl/index....tualnosc&id=506 |
Fajne, skojarzyło mi się ze świętami, przez tę końcową muzykę Tło powinno być w ogóle bardziej ściszone. Najlepszy głos był ten, który jao trzeci wszedł na fonię
Co do tekstu czytanego: liczyłem na horror, sensację bądź przytup jakiś, a tu ni widu, ni słychu... czy dobrze to odebrałem?
Jesli to ma być horror, a z tego powodu bym dokonał zakupu, to horroru (czy też: strachu, obawy, schiz) we fragmencie ja nie dostrzegłem. A szkoda, prawdę powiedziawszy... |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 7 Sierpnia 2008, 19:59 sluchowisko
|
|
|
Dzięki za uwagi To dopiero pierwszy fragment z kilku, które do czasu premiery książki jeszcze się pojawią, więc na te bardziej shizzzowe jeszcze przyjdzie czas A shizzzza horrorzasta będzie, a jakże, obiecuję. Najpierw będą pojawiały się fragmenty audio do tekstu "Wesołych drzew", bo to on jest chwilowo na stronie wydawnictwa, w dziale fragmenty.
Kolejne nagrania audio pojawią się także niedługo w serwisie Youtube, a przeczytać będzie można o tym na mojej stronie budującej się w pocie czoła (aż mnie rogi bolą ) http://www.dobrehistorie.com.pl/ |
_________________ Moja strona internetowa: http://dobrehistorie.com.pl/
Mój kanał w serwisie Youtube: http://www.youtube.com/user/LukaszSmigiel
Tutaj pracuję:
http://www.facebook.com/Dobre.Historie |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 7 Sierpnia 2008, 21:19 Re: sluchowisko
|
|
|
Łukasz Śmigiel napisał/a | To dopiero pierwszy fragment z kilku, które do czasu premiery książki jeszcze się pojawią, więc na te bardziej shizzzowe jeszcze przyjdzie czas |
To ja czekam na te bardziej schizowe. Ja chcieććććććć horroooooooooooorrrrrr! |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Sierpnia 2008, 10:33
|
|
|
A biegają tam ptakopodobne czerwone istoty? |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 8 Sierpnia 2008, 10:58 las
|
|
|
"Wesołych Drzew" opowiada o tym, jak to w Wigilijną noc, na choinkową farmę DreamCone przybywa ostatni klient, który ma nadzieję na zakup Bożonarodzeniowego drzewka. To, co spotka go w świerkowym lesie...na zawsze odmieni jego życie
Czerwonych, latających sobie nie przypominam...Ale w lesie, jak to w lesie...Licho nie śpi Ciekawostka jest taka, że DreamCone wygląda dokładnie tak samo, jak choinkowa farma moich rodziców... Mamy dużo, pięknych, zdrowych drzew, a ziemia jest nawożona tylko...naturalnymi środkami
Wszystkich chętnych zapraszam do odwiedzin... Drzewa lubią ludzi |
_________________ Moja strona internetowa: http://dobrehistorie.com.pl/
Mój kanał w serwisie Youtube: http://www.youtube.com/user/LukaszSmigiel
Tutaj pracuję:
http://www.facebook.com/Dobre.Historie |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 8 Sierpnia 2008, 18:47 Re: shizz
|
|
|
Łukasz Śmigiel napisał/a | Zatem zacznie się shizzzz |
Dobrze... <rozsiadł się w fotelu i czeka na autorską obietnicę, przegryzając piklowanym uchem zgłoszonej jako zaginionej sąsiadki> |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 11 Sierpnia 2008, 21:53 Re: here we go
|
|
|
Łukasz Śmigiel napisał/a | Będzie tam duuużo straszniej
\ |
... chyba ciężej tak pisać, prawda? |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 11 Sierpnia 2008, 22:23 grozzzzzaaaa
|
|
|
Rodzaj straszenia zależy od konwencji opowieści - przykładowo: straszne będzie, jak Mama Pana Morgensterna nie wróci po pracy do domu, bo przechodząc przez ulicę wpadła na psychopatę uciekającego właśnie ze sklepu z damską odzieżą. Psychol, tocząc pianę z ust jednym cięciem siekiery przerąbał Panią Morgenstern niemal na dwoje... Resztki jej ciała doczołgały się do krawężnika... Tak znalazła ją policja... Zakrwawione palce dłoni, zaciśnięte na krawężniku.
To jest straszne
Ale straszna jest również historia, w której Mama Morgensterna nie wróciła do domu o umówionej godzinie, chociaż nigdy się nie spóźnia. W połowie dnia nie dotarła także na spotkanie z koleżanką z pracy. Nie widział jej także stary piekarz w osiedlowej piekarni, gdzie Mama Morgensterna zjawia się każdego ranka po ulubione pączki. Za wcześnie jeszcze, aby dzwonić na policję... Morgenstern czeka więc cierpliwie przy telefonie na jakiś sygnał. Około godziny 22 z zamyślenia wyrywa go dzwonek. Podnosi słuchawkę, a w niej słyszy przerażony głos Mamy, która krzyczy: To boli! To tak bardzo boli! Przestań! Przestań!
A później wszystko się urywa
Teoretycznie opisując mięsne sceny w stylu gore można łatwiej straszyć, ale to tylko pozory. Po kilku litrach juchy Czytelnik szybko się na nią uodporni. Z kolei sam klimat grozy bez mięcha może Czytelnika uśpić na dobre w fotelu przy kominku... Dlatego najlepiej jest chyba eksperymentować, stosując różne patenty na straszenie |
_________________ Moja strona internetowa: http://dobrehistorie.com.pl/
Mój kanał w serwisie Youtube: http://www.youtube.com/user/LukaszSmigiel
Tutaj pracuję:
http://www.facebook.com/Dobre.Historie |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 12 Sierpnia 2008, 19:19
|
|
|
No widzę Autorze, że tanie chwyty masz w małym palcu
... tylko dziwne, że ich jakoś w pierwszym fragmencie słuchowiska brak liczę jedank, że dalej będzie bardziej ambitnie - swoją drogą, ja o gore nie myslałem, takie coś przechodzi czesto w śmieszność
Niemniej znam trochę tych słynnych horrorów z lat 80-tych i trzymam kciuki, że wzniesiesz się ponad - znaczy wymyslisz cuś nowsiejszego |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Sierpnia 2008, 11:19 boom
|
|
|
Chwyty i ciosy karate ćwiczyłem z bratem
"Demony" to bardzo różne historie, każda straszy inaczej i pokazuje coś innego. Lubię myśleć o tych tekstach, jak o zbiorze kolejnych odcinków "Strefy Mroku". W dziedzinie straszenia niespecjalnie można wymyślić coś nowego, najważniejsze są moim zdaniem fajne, pomysłowe historie i takie mam nadzieję, znalazły się w książce. |
_________________ Moja strona internetowa: http://dobrehistorie.com.pl/
Mój kanał w serwisie Youtube: http://www.youtube.com/user/LukaszSmigiel
Tutaj pracuję:
http://www.facebook.com/Dobre.Historie |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13821 Skąd: FF
|
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 12 Września 2008, 12:38
|
|
|
Bo cos sie z linkiem stalo i tam gdzie sa trzy kropki powinna byc reszta linka. Forum skraca linki, ale tylko te do klikniecia, pod spodem zachowujac cala forme. Podejrzewam, ze Lukasz wklejajac cos namieszal. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
red91
Frodo Baggins
Posty: 100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Września 2008, 19:39 Re: rockowo
|
|
|
Łukasz Śmigiel napisał/a | Zespół InDespair przygotowuje specjalną wersję piosenki “Głową w dół”, która będzie promowała zbiór opowiadań “Demony” w radiu i w kilku TV. |
Ciekawostka: Jednym z członków zespołu InDespair (konkretnie gitarzystą) jest CormaC czyli dla niewtajemniczonych jeden z redaktorów CD-Action |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 20 Września 2008, 13:45
|
|
|
Zachęciłeś mnie do nabycia i lektury |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Tequilla
Rzułta rzaba
Posty: 2378 Skąd: niżne landy
|
Wysłany: 20 Października 2008, 23:08
|
|
|
Szkoda, żeśmy się minęli na "Innych Sferach" Ale pewnie okazja jeszcz będzie.
A "Demony", jak pieniążki dopisza, bardzo chętnie nabędę. |
_________________ "Could you look an animal in the eyes and say to it, 'My appetite is more important than your suffering'?" Moby |
|
|
|
|
Łukasz Śmigiel
Narzeczona Frankensteina
Posty: 332 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
|