Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Grzegorz Drukarczyk
Autor Wiadomość
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 23 Lutego 2012, 14:19   

Mam już oficjalne potwierdzenie od organizatorów. Będziemy z Grzegorzem na Pyrkonie.
Oficjalny plan wygląda następująco:
Spotkanie autorskie:
sobota, 15:00 - 15:50
dyżur autorski - 16:00 - 16:30

Oczywiście porozmawiać z Nim i kupić Jego książki będzie można również przy naszym stoisku.

Zapraszamy :D
 
 
Haskeer 
Jaskier


Posty: 70
Skąd: owni
Wysłany: 24 Lutego 2012, 08:52   

A ja, jako zawsze nie w temacie, spytam się jak zdobyć Twoją ksiażkę, Grzegorzu, z imiennym autografem? Podczas zamawiania w Almazie jakoś się to załatwia?
_________________
- Będziesz przekazywał prawdy moje - głos pierwszy.
- Ale ja nie jestem Mojżeszem - głos drugi.
- A kto ci powiedział, durniu, że ja jestem Bogiem - głos pierwszy.

- Grzegorz Drukarczyk
 
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 24 Lutego 2012, 09:43   

Haskeer, jest to możliwe chyba jeszcze, Grzegorz ma chyba jeszcze kilka szt. książki zamów dzisiaj w naszym sklepie - postaram się popchnąć to dalej.
 
 
G. Drukarczyk 
Jaskier

Posty: 90
Skąd: Koszalin
Wysłany: 25 Lutego 2012, 00:36   

Kruk Siwy napisał/a
Tak na czeżwo? Hihihi.
No chłopie gratulacje. Wygląda na to, że długa odyseja Bogów dobiegła końca i można zakrzyknąć: Thálassa! Thálassa! .

Może to nie fair pytać w tym momencie, ale... piszesz coś nowego?


Może nie zabrzmi to fair, ale najpierw zarabianie pieniędzy, bo wyrosłem z wizji pisarza siedzącego w piwnicy z łapkami w rękawiczkach bez palców, z gruźlicą, trzęsącego się z zimna i tworzącego SZTUKĘ... dla... SZTUKI... :twisted: Dopiero później pisanie i to raczej jako wentyl bezpieczeństwa kiedy pod garem za bardzo buzuje niż jako misja i sposób na życie. Piszę, oczywiście, ale tylko wtedy, kiedy czuję, że mam coś do napisania...
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 25 Lutego 2012, 07:31   

Ukazała się pierwsza recenzja książki Grzegorza Bogowie są śmiertelni. Zapraszam do przeczytania.
Ostatnio zmieniony przez mawete 25 Lutego 2012, 09:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gwiazdowski W. 
Gollum

Posty: 14
Skąd: Suwałki
Wysłany: 25 Lutego 2012, 08:35   

Sugerowanie się recenzjami, wiedząc o różnych gustach, a zwłaszcza guścikach, jest co najmniej naiwne. To, co mnie przekonuję, by zastanowić się nad kupnem książki, to to, co napisał sam autor komentarz wyżej. Szkoda, że większość autorów pisze dlatego, że potrafią coś napisać.
pozdro
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 25 Lutego 2012, 09:47   

Grzegorzu, ciesząc się z ukazania się twojej książki zapytałem o to czy masz coś na warsztacie literackim. Może to nie fair ale kwestie twoich zarobków jakoś mnie mniej zajmują.
G. Drukarczyk napisał/a
Piszę, oczywiście, ale tylko wtedy, kiedy czuję, że mam coś do napisania...

To ciekawa kwestia, większość znanych mi pisarzy (twoich i moich kolegów zresztą) ma więcej pomysłów niż są w stanie zapisać. U ciebie jest inaczej?
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
G. Drukarczyk 
Jaskier

Posty: 90
Skąd: Koszalin
Wysłany: 25 Lutego 2012, 11:33   

Kruk Siwy napisał/a
Grzegorzu, ciesząc się z ukazania się twojej książki zapytałem o to czy masz coś na warsztacie literackim. Może to nie fair ale kwestie twoich zarobków jakoś mnie mniej zajmują.
G. Drukarczyk napisał/a
Piszę, oczywiście, ale tylko wtedy, kiedy czuję, że mam coś do napisania...

To ciekawa kwestia, większość znanych mi pisarzy (twoich i moich kolegów zresztą) ma więcej pomysłów niż są w stanie zapisać. U ciebie jest inaczej?


:D Kruku, wiem, że doskonale mnie zrozumiałeś bo przydomek "Siwy" określa nie tylko kolor włosów, ale też mądrość i doświadczenie. Niepotrzebnie tylko nastroszyłeś pióra, biorąc moje słowa za skierowane do siebie :D Nie taka była moja intencja, po prostu wyartykułowałem ogólną refleksję :)
Mogę rozwinąć swoją wypowiedź dla rozwiania wątpliwości.
Pieniądze wbrew pozorom są istotne bo mogę pisać dlatego, że chcę, a nie... że muszę. Sam znasz kilku autorów, którzy jasno deklarują ile stron rocznie przekłada się na jaką pensję miesięczną... Ci mają niewielki wybór. Druga grupa dopiero rusza wierząc w sławę i pieniądze. Z wypiekami na twarzy, po nocach, w oparach wizji i dymu z papierosa przelewa myśli na papier, widząc przed sobą wiwatujące tłumy kiedy autor wysiada ze swojego mercedesa przed swoją willą :bravo Ci szybko, jeśli uda im się przeskoczyć próg wydawniczy, zauważają, że poklepywanie po plecach paru znajomych czytelników nie zastąpi chlebusia... A za pieniądze z wydanej książki można kupić chlebuś - pod warunkiem, że ktoś dopożyczy złotówkę... Ci szybko rezygnują bo przed nimi perspektywa utrzymania rodziny, mieszkanie, samochód i takie tam inne pierdoły potrzebne na co dzień. Więc i tu pieniądze decydują o SZTUCE :D Zatem pieniądze są istotne w pisaniu bo albo kreują literaturę na siłę, albo niszczą talenty. Smutne, ale konia z rzędem temu kto mnie wyprowadzi z błędu.
Co do ilości pomysłów, których bezmiar zalewa naszych kolegów... To może zamiast "Mam Talent" zróbmy show: "Mam Pomysł"? :D
Ilość nie znaczy jakość. Chińczycy też mają bezmiar pomysłów na produkcję nowych rzeczy, skopiowali i sprzedają u siebie nawet mercedesa czy bmw. OK, papier jest cierpliwy, wszystko zniesie, ale czy to samo można powiedzieć o czytelnikach?!!!... Nie jestem zwolennikiem chińszczyzny w literaturze :)
To tyle tytułem rozwinięcia mojej poprzedniej myśli :D
Jeszcze raz podkreślam, że nie jest kierowana do kogoś personalnie, a stanowi jedynie moją refleksję :D
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 25 Lutego 2012, 12:47   

A ja tu szturcham autora coby na forum literackim jakiś literacki dyskurs zainicjować, a nie tylko komentowac która panna ma większe bufory na fotach w sieci.

W kwestii pomysłów moja myśl była taka, że tych jest znacznie więcej niż czasu do ich zapisania. Szczęściem nie wszystkie, daleko nie wszystkie są tego warte. Może jeszcze dodam, że siadając do pisania nie zdarzyło mi się pomyśleć: "a teraz klękajcie narody bo Sztukę będę tworzył". Raczej: "mam ciekawą opowieść, którą chcę się podzielić, i co ważne pewne umiejętności by to uczynić".

A po ludzku, normalnie to ciekaw jestem twoich zamysłów, boś zawsze był niepokorny to i coś ciekawego może się urodzić. I nie ma - zastrzegam - to nic wspólnego z klepaniem po ramieniu.
A kassa... no cóż. Ona rzondzi, ale pisanie na termin (jeśli masz coś do opowiedzenia) bywa zbawienne dla rozmamłanych autorów... oczywista nie bierz tego do siebie. W końcu przy jakimś spotkaniu to bym chciał raczej piwa się z tobą napić a nie boksować.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 25 Lutego 2012, 14:20   

Grzegorzu - za to, co napisałeś, przy najbliższej okazji stawiam Ci piwo, albo dwa. Powinno się Twoją wypowiedź wydrukować i dać "do zapoznania" wszystkim młodym autorom. Niektórym "starym" pewnie też by się to przydało :wink:

Kruk Siwy napisał/a
A ja tu szturcham autora coby na forum literackim jakiś literacki dyskurs zainicjować, a nie tylko komentowac która panna ma większe bufory na fotach w sieci.

normalnie ktoś mógłby pomyśleć, że się asekurujesz :mrgreen:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 25 Lutego 2012, 14:24   

ilcat wracaj do cycków! Hi hi.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
G. Drukarczyk 
Jaskier

Posty: 90
Skąd: Koszalin
Wysłany: 25 Lutego 2012, 14:35   

ilcattivo13 napisał/a
Grzegorzu - za to, co napisałeś, przy najbliższej okazji stawiam Ci piwo, albo dwa. Powinno się Twoją wypowiedź wydrukować i dać do zapoznania wszystkim młodym autorom. Niektórym starym pewnie też by się to przydało :wink:

Kruk Siwy napisał/a
A ja tu szturcham autora coby na forum literackim jakiś literacki dyskurs zainicjować, a nie tylko komentowac która panna ma większe bufory na fotach w sieci.

normalnie ktoś mógłby pomyśleć, że się asekurujesz :mrgreen:


:D OK, piszę "Czarną Pomarańczę" - powieść tak wredną, że raczej trudno będzie znaleźć wydawcę na tyle odważnego by ją wydać :twisted: To nie asekuracja, ale niechęć do opowiadania o czymś co dopiero powstaje. Zbyt dużo znam opowieści o przyszłych dziełach, które nigdy nie ujrzały światła dziennego :D Lubię pisać fantastykę, a nie tworzyć ją w realu :lol:
A piwa z Wami zawsze chętnie się napiję!!! :D I to jest najważniejsze! A reszta... milczeniem :D :D :D
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 25 Lutego 2012, 16:01   

skoro już weszliśmy w temat piwa - czy oprócz Pyrkonu, planujesz też pojawienie się w Nidzicy (czerwiec), albo na warszawskiej Avangardzie (lipiec)?
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Haskeer 
Jaskier


Posty: 70
Skąd: owni
Wysłany: 25 Lutego 2012, 18:24   

(Albo u mnie na wsi (już teraz)? Jeśli tak, to serdecznie zapraszam na schabowego i szklaneczkę samogonu : )
_________________
- Będziesz przekazywał prawdy moje - głos pierwszy.
- Ale ja nie jestem Mojżeszem - głos drugi.
- A kto ci powiedział, durniu, że ja jestem Bogiem - głos pierwszy.

- Grzegorz Drukarczyk
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 25 Lutego 2012, 22:24   

G. Drukarczyk napisał/a
A piwa z Wami zawsze chętnie się napiję!!! :D

Trzymam za słowo i do zobaczenia na Pyrkonie. Tymczasem dziękuję za trafioną dedykację. :D Dziś po powrocie do domu odebrałam przesyłkę i zabieram się do czytania.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 26 Lutego 2012, 08:01   

Kolejna Recenzja Bogowie są śmiertelni tym razem na portalu Zaginiony Almanach.
Zapraszam do lektury.
 
 
G. Drukarczyk 
Jaskier

Posty: 90
Skąd: Koszalin
Wysłany: 27 Lutego 2012, 00:00   

ilcattivo13 napisał/a
skoro już weszliśmy w temat piwa - czy oprócz Pyrkonu, planujesz też pojawienie się w Nidzicy (czerwiec), albo na warszawskiej Avangardzie (lipiec)?


Kurcze, akurat ten czas to czas największego za... dolu w mojej branży :) Filmy reklamowe wolą słońce :D ale możena jesień do haskeera?... Tylko gdzie to jest bo Haskeer zaprosił nas na schabowego i ... cos tam jeszcze co generalnie ma zakaz reklamowania.. :D :D :D
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 27 Lutego 2012, 07:22   

Haskeerowi to pisałeś ostatnio autograf :D
 
 
Haskeer 
Jaskier


Posty: 70
Skąd: owni
Wysłany: 27 Lutego 2012, 17:01   

G. Drukarczyk napisał/a
Kurcze, akurat ten czas to czas największego za... dolu w mojej branży :) Filmy reklamowe wolą słońce :D ale możena jesień do haskeera


:) Wiesz, zawsze jeszcze możesz sam zorganizować jakieś spotkanie... towarzyskie? :) wejściówka po dwie dychy (my, piszący, oczywiście gratis), zapraszasz znajomych i heja!
A schabowego zawsze można dowieźć (o Sam-Wiesz-Czym to się wie), bo do mnie to ho, ho albo i jeszcze dalej :) Centrum Polski bodajże... mniej więcej... : ]B


PS
Książki już się nie mogę doczekać. Sam się sobie dziwię, czemu wcześniej nie zamówiłem... Eh...
_________________
- Będziesz przekazywał prawdy moje - głos pierwszy.
- Ale ja nie jestem Mojżeszem - głos drugi.
- A kto ci powiedział, durniu, że ja jestem Bogiem - głos pierwszy.

- Grzegorz Drukarczyk
 
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 27 Lutego 2012, 21:44   

Przypominam o KONKURSIE. Dzisiaj ostatni dzień i ostatnia szansa na wygraną.
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 27 Lutego 2012, 22:06   

G. Drukarczyk napisał/a
Kurcze, akurat ten czas to czas największego za... dolu w mojej branży :) Filmy reklamowe wolą słońce :D
siut :( Czyli, może jednak, w końcu, listopadowy Falkon? :wink:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 27 Lutego 2012, 22:25   

ilcattivo13, sądzę, że na Falkon Go przyciągnę, nawet gdybym miał śpiewać: "Bój to nasz jest ostatni..." :wink:
 
 
Haskeer 
Jaskier


Posty: 70
Skąd: owni
Wysłany: 27 Lutego 2012, 22:33   

A stołówka czym zachęca? :) Ewentualnie pobliski sklep mon... Kurde, ja to tylko o jednym...
_________________
- Będziesz przekazywał prawdy moje - głos pierwszy.
- Ale ja nie jestem Mojżeszem - głos drugi.
- A kto ci powiedział, durniu, że ja jestem Bogiem - głos pierwszy.

- Grzegorz Drukarczyk
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 27 Lutego 2012, 22:45   

Haskeer napisał/a
A stołówka czym zachęca? :) Ewentualnie pobliski sklep mon... Kurde, ja to tylko o jednym...
a dowodzik jest? :twisted:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Haskeer 
Jaskier


Posty: 70
Skąd: owni
Wysłany: 28 Lutego 2012, 07:28   

Hm... Może właśnie dlatego tylko o tym myślę? Nie, no świruje oczywiście ( Sorry za te głupie żarty : ) To nie jest rzecz najważniejsza...

PS
Chyba muszę zmienić avatara :)

PS2
A na Falkon może mnie tatuś przywiezie... :(
_________________
- Będziesz przekazywał prawdy moje - głos pierwszy.
- Ale ja nie jestem Mojżeszem - głos drugi.
- A kto ci powiedział, durniu, że ja jestem Bogiem - głos pierwszy.

- Grzegorz Drukarczyk
 
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 28 Lutego 2012, 09:36   

Kolejna recenzja :)
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 28 Lutego 2012, 19:08   

Cholera, z Pyrkonem raczej nie dam rady, Falkon też raczej nie wchodzi w grę, a Avangarda nie pasuje Grzegorzowi.

Siut.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 28 Lutego 2012, 20:12   

mBiko, pomyśl nad Pyrkonem - masz rzut beretem...
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 28 Lutego 2012, 22:33   

Myślę.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Haskeer 
Jaskier


Posty: 70
Skąd: owni
Wysłany: 5 Marca 2012, 16:09   

Właśnie odebrałem przesyłkę. Dzięki Grzegorzu za ciekawą i trafną dedykację. Będę miał co opowiadać w przyszłości... dzieciom, wnukom i innym skamkoszom :)
Dzięki
Pozdrawiam serdecznie!
_________________
- Będziesz przekazywał prawdy moje - głos pierwszy.
- Ale ja nie jestem Mojżeszem - głos drugi.
- A kto ci powiedział, durniu, że ja jestem Bogiem - głos pierwszy.

- Grzegorz Drukarczyk
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group