Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jewgienij T. Olejniczak
Autor Wiadomość
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 1 Sierpnia 2012, 22:32   

Jak już zaglądasz do wątku, to ja anegdotowo, wręczam koleżance do przeczytania Archipelag Khuruna, oczywiście zaopatrując swoimi trzema groszami:
- I wiesz, autor udowadnia, że da się napisać fajną książkę, która nie jest zakamuflowanym romansem.
Spojrzała na mnie jak na robaka: - Jewgienij? Olejniczak? I romans? A skądże ci to przyszło do głowy?

NF sierpniowy leży w plecaku, czeka aż skończę FWS. Narobiliście mi smaka. A nieśmiało zapytam, co to ten Czwarty wymiar? Jakiś miesięcznik o ufoludkach i tarocie? Jakaś zajawka okładki, żeby nie pomylić w kiosku?
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 1 Sierpnia 2012, 23:52   

xan, rzeczywiście jest podobieństwo formalne do Besławii, taki chwyt najlepiej pasował mi do "prywatnej, kieszonkowej mitologii materializmu" :wink: , chociaż miałem wątpliwości, czy powtórzenie go nie zacznie zalatywać manierą. Mam nadzieję, że zupełnie inna sceneria, rekwizyty itp. nieco maskują jednak te podobieństwa i że mimo wszystko to dwie zupełnie różne rzeczy.

ihan To takie wydanie specjalne Czwartego Wymiaru ( który rzeczywiście jest o duchach, aurach itp), mała książeczka z krótkimi opowiastkami niesamowitymi. W poprzednim wydaniu też miałem jedną.
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 3 Sierpnia 2012, 12:16   

Zgadza się, to są dwie różne rzeczy, tylko metoda podobna, dlatego też moje skojarzenia.
Mnie metoda bardzo się podoba, więc nie piszę tego z pretensją czy zarzutem, a wręcz z dużym podziwem, czy zazdrością, że też bym tak chciał :)
 
 
ivaine 
Polska odpowiedź na Japonię


Posty: 809
Skąd: ze snów
Wysłany: 10 Sierpnia 2012, 13:20   

Z powodu nieczynności forum moją opinią o Twoim opowiadaniu podzielę się dopiero teraz:
http://kropla-slow.blogsp...-nowa-huta.html
_________________
Dusza dobiera sobie Towarzystwo -
I - zatrzaskuje Drzwi -
Jak Bóg - ma w sobie prawie Wszystko -
A z Reszty sobie drwi -
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 10 Sierpnia 2012, 14:13   

Nieźle, nieźle. ;P:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 10 Sierpnia 2012, 18:05   

Ja tam zacząłem czytanie numeru od opowiadania Jewgienija.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Sierpnia 2012, 16:55   

Dzięki, ivaine, za wnikliwą lekturę i recenzję
 
 
ivaine 
Polska odpowiedź na Japonię


Posty: 809
Skąd: ze snów
Wysłany: 17 Sierpnia 2012, 14:18   

jewgienij, cała przyjemność po mojej stronie :wink: . Pisz dalej i więcej! :D
_________________
Dusza dobiera sobie Towarzystwo -
I - zatrzaskuje Drzwi -
Jak Bóg - ma w sobie prawie Wszystko -
A z Reszty sobie drwi -
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 17 Sierpnia 2012, 16:46   

ivaine napisał/a
Pisz dalej i więcej! :D


:mrgreen:

Kalendarz mam napięty. W 2015 wyjść powinna progresywna szwajcarska Fantasy ( siedem tomów) "Kamień i rdza", w 2021 "Saga o Liptonie", takie skrzyżowanie Hobbita z wczesnym Kieślowskim.

W międzyczasie jakieś opowiadanka :D
 
 
andre 
Szninkiel


Posty: 1343
Skąd: Często Hau
Wysłany: 17 Sierpnia 2012, 21:36   

wszystkie siedem tomow w 2015? kiepskie to marketingowo... kasy ludziom moze nie wystarczyc na komplet
 
 
ivaine 
Polska odpowiedź na Japonię


Posty: 809
Skąd: ze snów
Wysłany: 18 Sierpnia 2012, 09:54   

jewgienij napisał/a
W 2015 wyjść powinna progresywna szwajcarska Fantasy ( siedem tomów) Kamień i rdza, w 2021 Saga o Liptonie, takie skrzyżowanie Hobbita z wczesnym Kieślowskim.

Takie rzeczy pisałam w podstawówce.
Obawiam się, że właśnie straciłeś wierną czytelniczkę :mrgreen: .
_________________
Dusza dobiera sobie Towarzystwo -
I - zatrzaskuje Drzwi -
Jak Bóg - ma w sobie prawie Wszystko -
A z Reszty sobie drwi -
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Lutego 2013, 14:59   

Zdarzało mi się tutaj zachęcać do lektury moich publicystycznych tekstów ukazujących się w Czwartym Wymiarze. Dzisiaj niestety muszę odradzić Wam artykuł z aktualnego numeru ( Marzec 2013).

Tekst został skrócony przez redakcję ( bez mojego udziału) w sposób mechaniczny, przez co utracił spójność. Niektóre zdania i słowa nawiązują do usuniętych fragmentów, co wprowadza dezorientację , a w dodatku sprawia, że brzmi to wszystko po prostu nieudolnie.

Firmując tekst swoim nazwiskiem, nie mogę pozwolić na takie niedoróbki i lekceważenie czytelników.

Mam nadzieję, że to wypadek przy pracy, bo wcześniej nie było tego rodzaju problemów. Od teraz będę wymagał przedstawienia mi efektów pracy redakcji.

Słowem, jeśli chcielibyście przeczytać jakiś mój "paranormalny" wytwór, ten akurat możecie sobie odpuścić :)
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 19 Lutego 2013, 18:48   

Teraz to dopiero ludziska się rzucą zobaczyć, przed czym nas tak przestrzegasz :)
To musi być mocna rzecz, pod dobrą datą powstała, skoro tak się wypierasz :D :D :D :D :D
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Lutego 2013, 21:06   

Nie no, nie jest to jakaś masakra , przy pobieżnym czytaniu można tych zerwanych szwów nawet nie zauważyć.

Ale ja zauważyłem i wkurzyłem się.
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 20 Lutego 2013, 08:29   

Wcale ci się nie dziwię. Ja, nauczony podobnymi doświadczeniami, staram się wydobyć zawsze pdf po składzie. Bo czasem przycinają albo zmieniają ze względu na tekst, ale czasem, bo brakuje miejsca i "wystarczy skrócić te dwie linijki"... po czym okazuje się, że ktoś w twoim imieniu walnął okrutnego babola albo taki skrót myślowy, że się kot wywrócił na druga stronę z wrażenia, bo to były dwie najważniejsze linijki w tekście :)
Mojemu koledze tak właśnie w jednej z gazet przycięli tekst :mrgreen: dobrze, że nie jest myśliwym, ale ilością wywołanych na minutę pań lekkich obyczajów pobił chyba rekord Polski, kiedy zobaczył to wydrukowane coś :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 20 Lutego 2013, 12:01   

Mnie kiedyś w Polityce skrócili tekst z 14000 znaków do 9000... Wszystko się posypało, no ale trudno ich winić, tekst musi się posunąć, skoro obok trzeba przecież walnąć fotografię, bo inaczej pies z kulawą nogą się nie zainteresuje :mrgreen:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Lutego 2013, 15:06   

Niestety, nie każdy redaktor rozumie, że bezmyślne cięcie to nie tylko zmiana ilościowa, ale i jakościowa.

A już nie wspomnę, że więcej znaków, to więcej do wypłaty :mrgreen:
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 20 Lutego 2013, 15:18   

W gazetach (lub czasopismach) przycinają bezlitośnie, bo najważniejsze są reklamy. Co redaktorzy wyprawiali mi z tekstami, bo "klient w ostatniej chwili wykupił powierzchnię" to moje. A potem w sieci komentarze, że tłumacz co trudniejsz zdanie pominął, bo nie umiał przetłumaczyć. Grrrr
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Lutego 2013, 19:43   

Mam poczucie, że autor to w ogóle ktoś poniżej redaktorów,wydawców, upierdliwość kosmiczna.


Pracowałem w wydawnictwie Zielona Sowa w Krakowie.

Autor jest tam najsłabszym ogniwem.
Więcej zarobi pani sprzątaczka, bo ma regularnie płacone i nie musi żebrać o pieniądze, które się jej należą. Panowie od promocji mają służbowe auta.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Lutego 2013, 22:17   

jewgienij napisał/a
Mam poczucie, że autor to w ogóle ktoś poniżej redaktorów,wydawców, upierdliwość kosmiczna.


Pracowałem w wydawnictwie Zielona Sowa w Krakowie.

Autor jest tam najsłabszym ogniwem.
Więcej zarobi pani sprzątaczka, bo ma regularnie płacone i nie musi żebrać o pieniądze, które się jej należą. Panowie od promocji mają służbowe auta.



Nie dajcie się nabrać na tych kanciarzy - Zielona Sowa

ED sorry za post pod postem i nadmierny może afekt, ale jak inaczej uczulić na złodziei?
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 21 Lutego 2013, 22:56   

Dzięki za cynk.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 22 Marca 2013, 22:16   

Widzę, że dwa z moich dreszczyków z Czwartego Wymiaru są już dostępne na stronie pisma.

Jedno to z sympatią pisany pastisz 19 wiecznej opowieści niesamowitej, ze współczesnym mrugnięciem.

http://www.4wymiar.pl/opo...a-perkinsa.html


Drugie krótsze, bliższe szorta, współczesne, ponure, o demonach z Internetu

http://www.4wymiar.pl/opo...ll=&limitstart=

Do Waszej dyspozycji.
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 23 Marca 2013, 14:05   

Super, jak skończę maraton w pracy na pewno oblookam :mrgreen:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
ivaine 
Polska odpowiedź na Japonię


Posty: 809
Skąd: ze snów
Wysłany: 27 Maj 2013, 17:39   

Już jest czerwcowa NF, a w niej opowiadanie jewgienija "Widma z czternastej dzielnicy. Tryptyk"

Sam mógłbyś o tym wspomnieć w swoim wątku, Autorze ;P:
_________________
Dusza dobiera sobie Towarzystwo -
I - zatrzaskuje Drzwi -
Jak Bóg - ma w sobie prawie Wszystko -
A z Reszty sobie drwi -
 
 
Słowik 
Cynglarz

Posty: 4931
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Maj 2013, 08:22   

Z perspektywy forum może właśnie to zrobił :P
_________________
I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy.
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 28 Maj 2013, 09:21   

Epizod z pomnikiem Lenina przypomniał mi wesołą historię z dzieciństwa. Musiało się o tym w domu sporo mówić bo gdy poszedłem do pierwszej klasy w roku 1980 to miałem to mocno wdrukowane. Pewnego dnia na zajęciach plastycznych wychowawczyni zadała rysunek na temat dowolny. Narysowałem pomnik Lenina z trotylem przywiązanym do nogi i długim lontem. Po lekcjach rysunek został oddany moim rodzicom z uwagą by uważali co mówią przy dzieciach. :P
Ojciec trzyma ten rysunek do dzisiaj. Tak się zastanawiam czy nie powinienem zapisać się do jakich organizacji kombatanckich czy może budować kapitał polituczny. Jakby nie było walczyłem z komuną.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 28 Maj 2013, 10:51   

Fidel-F2, piękne :D

Z kolei mój chrzestny, dziś ksiądz, będąc łebkiem w szkole podstawowej zdobył I nagrodę w konkursie plastycznym pod hasłem "Lenin i dzieci".
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Maj 2013, 12:32   

Ja jako dziecko dużo rysowałem. Najczęściej wojny z Chińczykami.
Ale i miałem rysunek zatytułowany zamach na Gomułkę ( nie wiem czemu, bo czasy były Gierka), Gomułka w swoich okularach dostaje strzała z pistoletu na trybunie. Byłem na wakacjach w Nowej Rudzie i wtedy mój wujek, mieszkający niemal w lesie, lekko się przestraszył mimo rozbawienia. Ech, ta rewolucyjna młodość!
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 30 Maj 2013, 13:01   

Przy okazji - w najbliższym numerze Znaku, który będzie tematycznie o nieśmiertelności, mój esej pod roboczym tytułem Nowi wspaniali ludzie.

Polecam numer bieżący - tekst Orbitowskiego o Kierkegaardzie.

W ogóle widzę tam ekspansję fantastów - Orbit, Cetnar, Szostak. My som my, my se ne damy.
 
 
agrafek 
Stalowy Szczur


Posty: 1024
Skąd: z Podgórza
Wysłany: 31 Maj 2013, 08:44   

Olejniczak to jeden z tych gości, którzy robią różnicę. Gdyby brać rodzimych autorów fantastycznych była reprezentacją piłkarską, to właśnie tacy piłkarze zbieraliby najwyższe oceny ze względu na swój indywidualizm, talent i charakter. Kiedy inni grają raz lepiej, raz gorzej, a może nawet są wybitnymi rzemieślnikami, wśród nich przyciągają wzrok zawodnicy grający w jakiś swój własny, magiczny sposób.

Nie inaczej jest i w literaturze. Na tle autorów takich jak Jewgienij, Szostak czy Orbitowski, grających na nutach, które wynaleźli sami dla siebie, cała reszta nas, lepiej lub gorzej korzystająca z zestawu nut, który nam dostarczono, to po prostu kolesie snujący opowieści o elfach, kosmitach i cyborgach. Tworzymy literaturę i literaturkę nie różniącą się wiele od literackiego potopu zalewającego świat. Natomiast tamci goście - oni właśnie robią różnicę.

Opowiadania z NF to potwierdzają. Możemy w nich odnajdywać ślady Hrabala, albo Bradburego na nawet Bułyczowa (w tych jego opowiadaniach, w których nostalgia bierze górę nad humorem). I wszystko to są skojarzenia dobrze świadczące o tekstach w NF. Przede wszystkim jednak znajdujemy swoistego autora, który wie, że posiada korzenie, ale wychodzi od nich we własną stronę.
_________________
drugi obieg
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group