Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 19 - głosowanie do 8 lipca.

Kto przegra, kto wygra?
Uznański - Lodowe Łzy
31%
 31%  [ 46 ]
Dębski - Różaniec z bursztynu
31%
 31%  [ 45 ]
Rogoża - Nie-święty Poznań
11%
 11%  [ 17 ]
Kozakowski - Kolce
6%
 6%  [ 10 ]
Cetnarowski - Godziny nocne
7%
 7%  [ 11 ]
Domagalski - ORP Dzik -Grendel
10%
 10%  [ 15 ]
Głosowań: 82
Wszystkich Głosów: 144

Autor Wiadomość
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 10:37   Tekst numeru 19 - głosowanie do 8 lipca.

Tuż przed dwudziestką
Czas zaczynać głosowanie, moi panowie, moje panie.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
Ostatnio zmieniony przez NURS 6 Lipca 2007, 16:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Maj 2007, 10:44   

To ja jako pierwszy :D Miałem problem z wyborem.
1. Dębski - Różaniec z bursztynu - podobało mi sie :mrgreen: :bravo
2. Domagalski - ORP Orzeł -Grendel - jak zwykle się uśmiałem :mrgreen: :bravo

//edit: na 3cim o włos za Uznański.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 10:47   

Dzięki mawete, kto przeczytał może się spokojnie wypowiadac, ale pamiętajcie tez o poprzednim numerze.
Każdy głos na wagę ze złota!
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 22 Maj 2007, 11:07   

Oj, nie podszedł mi ten numer... jak ostatnie 2-3 było nieźle, to tym razem moim zdaniem zdecydowana obsuwa. Ciężko wybrać faworytów do punktów.


Uznański - Lodowe Łzy Zakładam, że to miał być hit numeru? Zawsze zresztą miałem szacunek do długich utworów - autor się napracował :mrgreen: , znaczy trzeba docenić. A tak poważnie, to ocena tego opowiadania sprawiła mi trudność. Przede wszystkim czytałem "na raty", początek mnie zmęczył. Potem troszkę lepiej. Pomysł na rozwinięcie "Cerebro i elfki" fajny, pod warunkiem, że czytelnik zna tamten utwór (podobna uwaga do opowiadania Rogoży). Autopromocja autora na łamach własnego opowiadania? Odebrałem to w kategorii żartu :) Nie bardzo podeszły mi wulgaryzmy i seksualizm (nie to, żebym nie lubił) ale jakoś tak dużo tego i tak... topornie. Rozumiem, że konwencja, że "takie czasy", taki paskudny świat i w ogóle, ale mimo wszystko. Niemniej jednak opowiadanie złe nie jest i na punkt zasługuje - przynajmniej na tle pozostałych.
Dębski - Różaniec z bursztynu Jedyny tekst, który mi się spodobał - ma to co lubię: intrygę, coś się dzieje, czytam z zainteresowaniem. Temat oczywiście wyeksploatowany do granic, ale jak wielokrotnie pisałem, ze mną jak z inż. Mamoniem, więc aż tak nie przeszkadza.
Rogoża - Nie-święty Poznań Drugie opowiadanie Rogoży, które przeczytałem i drugie podejście uważam za nieudane. "Jajko" wyjątkowo mi się nie spodobało, Nie-święty Poznań też nie. Rozumiem, że to odpowiedź na opowiadanie Orbitowskiego i pewien żart ze strony Rogoży, ale nie znając kontekstu - niewypał.
Kozakowski - Kolce eee?
Cetnarowski - Godziny nocne Opowieść o Żydzie Wiecznym Tułaczu (bo tak to odebrałem) moim zdaniem porażka numeru. Barokowy język niestrawny, reszta o niczym. Ledwo przebrnąłem, bardzo źle mi się czytało głównie ze względu na styl.
Domagalski - ORP Orzeł -Grendel trochę jak z Wędrowyczem - truskawkowa pryta za czwartym razem przestaje bawić :| Ponawiam apel o "skomiksowanie" twórczości Domagalskiego :) Jest Nikitycz, są Wikingowie, czemu nie ORP Orzeł? A samo opowiadanko (oprócz wtórności) gorsze od pozostałych... odnoszę wrażenie, że jednak każde następne jest odrobinę słabsze - a pierwsze bardzo mi się spodobało
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 11:11   

Titus, ta zabawa na tym polega, musze tak mieszać składniki, żeby każdy coś kiedys znalazł. Gdybym układał numer pod ciebie, pewnie byłbyś szczęśliwy, ale ktoś inny wieszałby na mnie psy. Raz trafie lepiej, raz gorzej.
Dzięki za głos. Jedźmy dalej.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 22 Maj 2007, 11:23   

NURS napisał/a
Titus, ta zabawa na tym polega, musze tak mieszać składniki, żeby każdy coś kiedys znalazł. Gdybym układał numer pod ciebie, pewnie byłbyś szczęśliwy, ale ktoś inny wieszałby na mnie psy. Raz trafie lepiej, raz gorzej.
Dzięki za głos. Jedźmy dalej.


Ależ ja nie mam pretensji i się nie obrażam - cenię sobie również to, że mogę napisać na forum, że opowiadanie mi się nie podobało i nikt tego nie kasuje.

Dla kontrastu - spróbujcie napisać na forum Manty, że Manta jest badziewnym sprzętem :)
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 22 Maj 2007, 11:43   

Uznański - nie było złe, ale wtórne. Sebastian pisze wciąż to samo zmieniając nieco scenerię: Mesjanka, Neuronomicum, Pani Igieł i teraz Lodowe łzy. Wszędzie jakieś dziwne eksperymenta z ciałem, szaleni naukowcy/lekarze. Wolę inne teksty jak np. Wczorajszy deszcz czy Miasteczko.
Dębski - mocny średniak. Czyta się dobrze choć w dużej mierze fabuła jest przewidywalna.
Rogoża - nie wiem co to miało być.
Kozakowski - nie za bardzo chyba zrozumiałem. Nie wiem czemu też nabyto wiedzę o różach z ortografami. Chyba ciężko myśli się ortograficznie/nieortograficznie. :shock:
Cetnarowski - przeładowane opisami, ciężko się przebić do treści. Słabo
Domagalski - średniak znany z forum, nieco słabszy od poprzednich przygód ORP-owców.

Ogólnie numer wypada blado. Uznański i Dębski daje się czytać, ale nie zachwycają. Pozostali średnio albo i poniżej. :( I weź tu zagłosuj :evil:

Edit. dałem głos na Dębskiego i Uznańskiego (w takiej właśnie kolejności)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 11:54   

Titus Pullo napisał/a

Ależ ja nie mam pretensji i się nie obrażam - cenię sobie również to, że mogę napisać na forum, że opowiadanie mi się nie podobało i nikt tego nie kasuje.

Dla kontrastu - spróbujcie napisać na forum Manty, że Manta jest badziewnym sprzętem :)


Poczekaj, bo jak się zapisze do PiSu, to tylko peany wierszem bedę przyjmował :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 11:55   

Dzieki Czarny, musi byc gorzej, żeby było lepiej.
A co do Sebastiana, nie zawsze, ale często - Dick też tak miał. Idea fikacyjna.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 22 Maj 2007, 12:00   

NURS napisał/a

Poczekaj, bo jak się zapisze do PiSu, to tylko peany wierszem bedę przyjmował :-)


Nie masz szans, piśmiennych tam nie przyjmują.
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Soulless 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Gdynia
Wysłany: 22 Maj 2007, 12:02   

Czarny napisał/a
Kozakowski - nie za bardzo chyba zrozumiałem. Nie wiem czemu też nabyto wiedzę o różach z ortografami. Chyba ciężko myśli się ortograficznie/nieortograficznie. :shock:


A to już pretensje do chochlika redakcyjnego, że zjadł obrazek do szorta...
W zasadzie bezobrazkowo szort IMO wiele traci, chociaż może też katalizować wyobraźnię.
Wiele traci szort, który z obrazka "wyrósł" :P

Dla tych, którzy wolą wersję "Z" od "beZ", obrazek do szorta:
http://www.science-fictio...p=182083#182083

Anyway jak coś, to przepraszam, więcej nie będę eksperymentował z elementami nie-tekstowymi w szortach :evil: :evil: :evil: :mrgreen: :evil:
_________________
Za jakie winy ktoś nas tu zesłał, okaleczając nas i zostawiając tylko te marne siedem, czy osiem zmysłów?
 
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 22 Maj 2007, 12:06   

No tak, z obrazkiem to faktycznie trochę inaczej wygląda... Nie na zmianę werdyktu, ale inaczej.
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 22 Maj 2007, 13:57   

NURS-ie a publicystyka?
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:14   

No, tak...
Juz robię.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:23   

mawete napisał/a
To ja jako pierwszy :D Miałem problem z wyborem.
1. Dębski - Różaniec z bursztynu - podobało mi sie :mrgreen: :bravo
2. Domagalski - ORP Orzeł -Grendel - jak zwykle się uśmiałem :mrgreen: :bravo

//edit: na 3cim o włos za Uznański.



Zgadzam sie w 100% :)
Za ORP dodatkowy plus że autor nie bał się naruszyć naszej ziabawki historycznej która mimo iż nic prawie nie zrobiła to został najsłynniejszą naszą łodzią podwodną :mrgreen:
A Dębski jak zwykle może i najwyższego lotu ale za to bez jakiegoś strrasznego lądowania.Od kawał dobrego rzemiosła które miło się czyta :) I za to mu plusa :bravo
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:43   

Zaraz zaraz, wcześniej to był chyba ORP Dzik :?
 
 
tomay 
Langolier


Posty: 287
Skąd: Poznań
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:49   

Uznański - długie, klimat jest, humoru trochę jest, dobry motyw z tą autopromocją (nawet jeśli nie zna się "Elfki..."), faktycznie powoli się rozkręca, wprowadzenie w Krunga trochę nudnawy i za długie chyba...
PUNKT

Dębski - dobry tekst, bez fajerwerków, ale kawał porządnej roboty.
PUNKT

Rogoża - jestem poznaniakiem, ale mimo to nie przypadło mi do gustu, za słabo.
niewiem czy autor czyta ale:
budka na tetralce jest dopiero od 8-10 lat, wcześniej mieli ją na rogu Słowackiego i Roosevelta, szatan mieszka na wildzie - motyw z piosenki pidzamy porno?

Kozakowski - nieee, bez sensu :)

Cetnarowski - nic ciekawego jak dla mnie, słabe

Domagalski - proste i banalne, w kategorii rozrywka może być (
ale podium i 3 miejsce :) )
_________________
http://fotoforum.gazeta.p....bielawski.html
email: tomasz.bielawski@op.pl
gg:4535360
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:52   

Kurde, podziwiam wszystkich, ktorzy w dniu, w ktorym kupuja numer, albo dzien-dwa po zakupie maja juz caly przeczytany. Ja mam takie zaleglosci, ze musze zawsze planowac kiedy przeczytam ten czy inny numer, zeby zdazyc przed deadlinem glosowania, bo inaczej to by mi 3 miesiace numer lezal, zanim bym mial czas do niego zajrzec.
_________________
5 zdań na temat
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:54   

Ja miałem przeczytany już w niedzielę. Dwa dni wystarczają zupełnie ;P:
 
 
tomay 
Langolier


Posty: 287
Skąd: Poznań
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:55   

wymien ten czas ktory tracisz na pisanie postow na czytanie SFFIF to sie go troche znajdzie...
publicystyke czytam w pracy i w tramwaju...
krotsze opowiadanka na kiblu... ;)
a dluzsze tuz przed tym jak ide spac...
_________________
http://fotoforum.gazeta.p....bielawski.html
email: tomasz.bielawski@op.pl
gg:4535360
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:57   

Ale ja pisze tylko w pracy, jak jeszcze nie zauwazyles. W domu nie wchodze na forum, bo mi szkoda czasu. I o ile popisac w pracy moge, bo mi nikt w monitor nie zaglada, to rozkladajac na stole SFFiH troche by to niefajnie wygladalo.
_________________
5 zdań na temat
 
 
Arlon 
Langolier

Posty: 291
Skąd: inąd
Wysłany: 22 Maj 2007, 17:27   

Uznański - Lodowe Łzy, Dębski - Różaniec z bursztynu, Cetnarowski - Godziny nocne - dla mnie nieinteresujące czytadła, może kiedyś doczytam - nie chciało mi się żadnego kończyć. Ani narracja ani fabuła mnie nie porwały. Trudno. Aha. Właśnie narracja to jest coś, co mnie prawie zawsze w SFFH dobija. Niemal każdy autor pisze tak samo, nie ma własnego stylu, a jeśli ma to niewyrobiony.

Rogoża - Nie-święty Poznań - mi się podobało ;P: :bravo Głos. Uwielbiam sposób w jaki Piotrek opowiada swoje historie (czytelnicy NF również potrafią go docenić), narracja, humor, spojrzenie na świat, galeria ciekawych postaci. Bardzo fajny, metafizyczny tekst, przerysowany w sposób, który bardzo lubię. Napisz, Rogoża, w końcu książkę. Inaczej Cię dorwę :twisted:

Kozakowski - Kolce, Domagalski - ORP Orzeł -Grendel - może być. Ani to strasznie nudne ani wyjątkowo ciekawe. Nijakie. Dobre zapychacze - jak wszystkie shorty.

Numer ma niezgorszą publicystykę, świetną okładkę i takiż tekst Rogoży.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Maj 2007, 17:36   

Dzieki Khorne, tomay, Arlon.
ktos jeszcze doczytał?
Czekam na opinie.

rlonie, twierdzenie, że Debski nie ma stylu jest wysoce ryzykowne :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Arlon 
Langolier

Posty: 291
Skąd: inąd
Wysłany: 22 Maj 2007, 20:09   

Nie twierdzę, że nie ma, twierdzę, że większość nie ma. A styl Dębskiego mnie po prostu nie porywa, nie czuję go. Choć "Gwiazdozbiór kata" możliwe, że kupię, opowiadanie bardzo mi się kiedyś podobało.
_________________
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat.
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 22 Maj 2007, 20:23   

Lodowe Łzy – jak dla mnie numer jeden. Klimatem przypominało mi trochę niektóre opowiadania Huberatha. Przede wszystkim jest treściwe i coś się w nim dzieje, są ciekawi bohaterowie, w świat w Dorianach weszło mi się łatwo i bez zgrzytów. Jednym słowem, bardzo udany tekst, bo Uznański napisał opowiadanie, gdzie coś się dzieje, a nie tylko gdzie jest ładny język.

Różaniec z bursztynu – drugie miejsce na moim osobistym podium. Początek w sumie jakoś mnie nie wciągnął za to końcówka bardzo mi się podobała. Bardzo bardzo.

Nie-święty Poznań – nie czytałem Wrocławia Orbitowskiego, na pewno kupię książkę (po Tracę Ciepło kupię nawet zeszyty z podstawówki i listę zakupów Orbitowskiego, jak opublikuje), i może dlatego w ogóle nie za bardzo zrozumiałem o co chodziło. Ciekawy język, ale poza tym tak średnio.

Kolce – tak, jak bardzo lubię teksty Kozakowskiego i te krótsze i te nieco dłuższe, to ten mi nie podszedł.

Godziny nocne – według mnie najsłabszy tekst numeru.

ORP „Orzeł/Dzik: Grendel – śmieszne, bardzo śmieszne i przyjemnie się czytało, ale nie na punkt.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 22 Maj 2007, 20:24   

jest blad w ankiecie - ORP Dzik a nie Orzel..
chyba, ze jest blad w gazecie....


Uznański - Lodowe Łzy - gdybym byla krrytykiem, pewnie wypowiedzialabym sie pozytywnie - ze plastycznosc obrazu, itd. ale gremlinek nie lubi takich wizji swiata, brrrr!

Dębski - Różaniec z bursztynu - przewidywalne baardzo, az szkoda :) ale sie podoba. punkt numer jeden

Rogoża - Nie-święty Poznań - polemika z Orbitowskim? niby dobre, ale ja w Poznaniu nigdy nie bylam :) czyta sie dobrze, ale...
to nie jest space-opera :)

Kozakowski - Kolce - podobalo sie, ale nie zrozumialam wszystkiego....
dlaczego bledy ortografoiczne? i o co chodzi z tym obrazkiem? ... ja gupi gremlinek jestem.

Cetnarowski - Godziny nocne - a gdzie jakis dialog?? :D

Domagalski - ORP Dzik -Grendel - o, w koncu jakis ORP dla mnie :) i w koncu punkt ode mnie :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Soulless 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Gdynia
Wysłany: 22 Maj 2007, 20:44   

elam napisał/a
Kozakowski - Kolce - podobalo sie, ale nie zrozumialam wszystkiego....
dlaczego bledy ortografoiczne? i o co chodzi z tym obrazkiem? ... ja gupi gremlinek jestem.


Z obrazkiem juz wyjasnialem :P
Co do zrozumienia to nie wiem, sam tego tekstu nie rozumiem, ale za to go czuje.

Mysle ze wystarczy troche, no moze troche wiecej niz troche, poluzowac w umysle semantyke tekstu, wypuscic go na pastwisko Wielkiego Nic, a wtedy niech korzystajac z calego wewnetrznego postmodernizmu czytelnika, niech sie pasie, pasie, pasie, az zrozumie, ze tak naprawde nie jest w stanie nic zrozumiec, poniewaz samo jego istnienie, katalizuje proces kreacji pastwiska, na ktorym sie pasie, a wtedy to juz tylko doslownie dwa male kroczki od empatycznego zblizenia do niego i zanurzenia sie w czyms, co moze powodowac delikatne mrowienie w miejscu, z ktorego kiedys wyparowala dziecieca naiwnosc, a ktore pozniej zostalo nasaczone wszystkimi systemami filozoficznymi, etycznymi i religijnymi, tylko po to, by na koniec machnac na to wszystko reka i korzystajac z pretekstu swojej amnezji, rzucic bezczelne i obrazoburcze "Rurze majo kolce" i zasiac je tak, by po wykielkowaniu kaleczyly nasz zmysl wzroku i dotyku w sposob identyczny, w jaki kalecza nas bledy ortograficzne znajdowane na forach internetowych, a wtedy moze sie pojawic tez nowa interpretacja wewnetrzna tekstu, bazujaca na wewnetrznym sprzeciwie, co znowu moze zaskoczyc nas wieloscia interpretacji i latwoscia z jaka sie samospelniaja...

..."BO TAK!"

:twisted: :twisted: :twisted: :mrgreen: :twisted:
_________________
Za jakie winy ktoś nas tu zesłał, okaleczając nas i zostawiając tylko te marne siedem, czy osiem zmysłów?
 
 
 
Last Viking 
Klapaucjusz


Posty: 988
Skąd: Valhalla
Wysłany: 22 Maj 2007, 20:52   

Oczywiście ORP Dzik

Błąd jest w ankiecie i w spisie treści SFFiH, w tytule jest już dobrze.

Pierwszy "Dzik" typu Ursula dzierżawiony przez Polską Marynarke Wojenną od Royal Navy służył w u nas w latach 1942-46. Kolejny, projektu 641 (Foxtrot) słuzył od 1988 do 2005. Wymyślony przeze mnie "Dzik" jest imaginacją :P
A może też jestem wieszczem i w niedługim czasie otrzymamy okręt typu kilo w spadku po U.S.A :wink:
_________________
http://domagalski.kawerna.pl
 
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 23 Maj 2007, 14:03   

Wątpie skoro niemcy mają nam sprzedawać Uboty :mrgreen:
Ironiczne by było opowiadanie z ORP "Orzeł" który jest Ubotem właśnie i walczy z amerykanami..np przez przypadek :mrgreen: ;P:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Kirasz 
Frodo Baggins


Posty: 117
Skąd: Karak Krakow
Wysłany: 24 Maj 2007, 10:50   

Uznański - Lodowe Łzy - punkcik

Dębski - Różaniec z bursztynu - Na paczatku myslalem ze na to opowiadanie pujdzie punkcik, ale jak sie troche zastanowailem to pare rzeczy nie mialo dla mnie wiekszego sensu w nim.

Rogoża - Nie-święty Poznań - jakos nie bardzo mi podeszlo.

Kozakowski - Kolce - Juz mial isc drugi punkcik na to opowiadanko, ale zawsze daje jeden wiec je ominelo.

Cetnarowski - Godziny nocne - O matko chyba z dwa razy zaczolem to opowiadanko czytac i za trzecim razem udalo mi sie dotrzymac do konca. Wygladalo to dla mnie jak ja bym siadl o 2 w nocy po 4 piwach i probowal przelac mysli na papier.

Domagalski - ORP Dzik -Grendel - chyba mnie jakis Grendel przymagikowal bo mnie nie rozsmieszylo :( Help !!
_________________
We are just a moment in time...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group