Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 16

Wybierz najlepszy tekst numeru
Ciećwierz - Rasa
16%
 16%  [ 20 ]
Dębski - Kura
31%
 31%  [ 39 ]
Sokół - Dwaj bracia
3%
 3%  [ 4 ]
Juraszek - Chmury i deszcz
18%
 18%  [ 23 ]
Hemerling - Tam, gdzie kamienie nie płaczą
8%
 8%  [ 11 ]
Szymanowski - Gorzki przelew
21%
 21%  [ 26 ]
Głosowań: 70
Wszystkich Głosów: 123

Autor Wiadomość
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Marca 2007, 01:34   

XIII rzondzi! A space opera to dopiero nadchodzi...
Dzieki Titusie Pullo. kto nastepny?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
corpse bride 
Marsjanin


Posty: 4085
Skąd: n. huta, krk
Wysłany: 14 Marca 2007, 15:06   

jam ci następna ;)

rasa - dobrze się czytało, zgrabnie napisane i ma w sobie coś, chociaż czegoś też nie ma - sorki, za taki komentarz, ale ja odbieram rzeczywistość bardzo emocjonalnie, czyli raczej w kategoriach pierwotnych wrażeń i trudno mi czasem coś zwerbalizować. rzeczy są ładnie opisane, łatwe do wyobrażenia. nie wczułam się jednak w gato i nie rozumiałam trochę tej postaci, nie rozumiałam też tej sceny z prostytutką. tzn rozumiem, że można pomyśleć, że fajna scena, to ją napiszę, ale z punktu widzenia fabuły - ? do scen dziewczęcych samych w sobie nic nie mam :)

kura - to opowiadanie ma faktycznie takiego klasycznego stajla, przypomniała mi się xix wieczna klasyka, którą zaczytywałam się w młodości. i bardzo zgrabne jest. rasowa nowela z przedmiotem (bez obrazy dla kury) w tytule. dobrze napisane i zabawne.

dwaj bracia - plus za elementy humorystyczne, choć są one takie raczej... proste. w sensie mało zaskakujące, bez tej świeżości. podonie też całe opowiadanie. jakoś mi nie podszedł też sposób narracji. ale nie, że jest najgorsze, czy coś. przeczytałam.

chmury i deszcz - fajne. lubię chiny i wschód generalnie na swój prostacki sposób. bardzo bardzo dobre w warstwie językowej, widać, że autor włada słowami niczym - no, cokolwiek. fabuła trochę może słabsza (chyba zwykle mam zastrzeżenia do fabuły, ciagle bym chciała, żeby się coś działo... i to ciekawego...). co jeszcze? humor, dobrze zarysowana postać, starzec dojeżdżany przez lisicę, same rarytasy :lol:

tam, gdzie kamienie... - to, na co zwróciłam uwagę w pierwszej kolejności, to sterylna forma i sposób narracji (w czasie teraźniejszym). absolutnie mi się to nie podobalo, ale to kwestia gustu tylko i wyłącznie i znam osoby, które dążą do takiej formy właśnie i bardzo ją sobie cenią. niemniej, jak dla mnie ten sposób prezentacji zamiast uwypuklić pewne emocje bardzo ochłodził całość. z resztą mało trochę treści w tej całości. plus za psa i cmentarz.

gorzki przelew - tak sobie właśnie pomyślałam, że ten tytuł to jest wielce pretensjonalny :) a opowiadanie już pochwaliłam w wątku autora. trochę mi się nie chciało próbować zrozumieć, co dokładnie ci hakerzy robili. postać prostytutki od początku była mocno podejrzana, ale całość mi się podobała. wizja nowej warszawy (ciekawam, jak autor wyobraża sobie kraków w tym samym czasie), bohater jeden z drugim, wrażliwość na sprawy sercowe ;) , i coś jeszcze, o czym chwilowo nie pamiętam. aha, i dowiedziałam się dzięki temu tekstowi, co to jest cyberpunk. bo ja takim laikiem jestem...

podsumowanie - poziom raczej wyrównany, dobrze się bawiłam czytając ten numer.

koperta -

a punkty idą...

do...

juraszek - chmury i deszcz

i

szymanowski - gorzki przelew

(ciekawe, jakie są wyniki?)
_________________
blog o życiu, blog o gotowaniu i galeria biżuterii.
 
 
dagra 
Luke Skywalker


Posty: 225
Skąd: hm...
Wysłany: 14 Marca 2007, 15:09   

w kwestii formalnej...
Cytat
byłby drugi punkt, ale postanowiłem wesprzeć debiutantów

po co ta ankieta? :?
ma być choć minimalnie miarodajna? dla kogo właściwie? :roll:

i tak na parę tysięcy czytelników (taka jest podobno sprzedaż?) wypowiada się tutaj jedynie kilkudziesięciu
o opiniach przytłaczającej większości nie wiadomo nic

do tego "punkty" przyznane nie za wartość literacką, tylko za fakt debiutu? gdyby to nie debiut, to punktu by nie było?
brzmi podobnie jak stwierdzenia - "jak na debiut, to dobre" - diabli wiedzą czy to w konsekwencji pochwała czy wręcz przeciwnie...
damy punkty temu, kto ich jeszcze nigdy nie dostał?

o czym więc mówi ta ankieta? że nie wiadomo jakimi kryteriami kierują się głosujący?
bo tak wynika ze sporej części wypowiedzi w ciągu ostatnich miesięcy - kryteria są "pozaliterackie"

autor wypowiedzi cytowanej proszony o wybaczenie za czepialstwo i posłużenie się tym przykładem w celu ilustracji kwestii ogólniejszej :wink:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Marca 2007, 15:10   

Dzieki, corpse bride, a wyniki sa na górze strony :-)
Kto nastepny?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
corpse bride 
Marsjanin


Posty: 4085
Skąd: n. huta, krk
Wysłany: 14 Marca 2007, 15:31   

Titus Pullo napisał/a
Te kamienie to w końcu płaczą, czy nie? W spisie treści płaczą, ale na stronie z opowiadaniem - już nie. :?:
A na kolejnych stronach opowiadania już tylko jeden - tam, gdzie kamień...


dawno siem tak nie uśmiałam :lol:
:bravo

edit:

właśnie sprawdziłam wyniki i czytam opinie innych (wcześniej nie chciałam się sugerować)
_________________
blog o życiu, blog o gotowaniu i galeria biżuterii.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 14 Marca 2007, 21:53   

corpse bride, dzięki za głos, fajnie, że opowiadanie Ci się spodobało :)
_________________
Wysłano z Atari
 
 
zbry 
Jaskier

Posty: 54
Skąd: z Lublina
Wysłany: 14 Marca 2007, 22:58   

Przeczytałem dopiero "Rasę" i jeśli dalej nie będzie gorzej, to będzie super. Dobre wejście! Klimat jak trzeba, dobry kryminał i dobra fantastyka. Mam nadzieję, że zdążę przeczytać wszystko i oddać głos.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Marca 2007, 00:03   

Spiesz się zbry, bo juz czuję świeża farbę na numerze 17 :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 15 Marca 2007, 14:49   

no w końcu przeczytałem punkty tylko dla kury
adasi oby tak dalej a będzie punkt
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Marca 2007, 14:59   

Dzieki gorimi, poczta nierychliwa ale sprawiedliwa :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 15 Marca 2007, 15:48   

gorim1, thx.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 16 Marca 2007, 15:08   

dagra napisał/a
do tego punkty przyznane nie za wartość literacką, tylko za fakt debiutu? gdyby to nie debiut, to punktu by nie było?
Ależ Dagro, spójrz na szerszy kontekst. Autor wymienionego przez Ciebie cytatu napisał o debiutanckim tekście m.in. tak: "ciekawa postać główna"; "szybciutko połknąłem opowiadanko i nie żałowalem czasu spędzonego przy nim" - jak rozumiem, gdyby debiut był taki tam średni na jeża, to punktu by nie dostał.

Poza tym, sama kiedyś wahałam się między opowiadaniem młodego autora, gdzie podobała mi się treść, a opowiadaniem doświadczonego autora, gdzie widziałam dopracowany styl. Parokroć mówiłam, o jakich dwóch autorów chodziło, ale żeby nie siać niezgody forumowej, to przypomnę tylko na wyraźne życzenie (bo może to wcale nie jest istotne dla tej rozmowy). Dlaczego tak postąpiłam? Hmm... Młody podszlifuje styl, jeśli chce dalej podążać pisarską ścieżką. A doświadczony dalej będzie pisał opowiadania przyjemne w czytaniu, ale najprawdopodobniej o treści, która mi nie podpasuje, bo już ma wyrobiony światopogląd czy stosunek do pisarstwa, wie, w jakich fabułach się dobrze czuje i za co chwalą go czytelnicy. I będzie pisał dla nich, a nie zmieniał klimaty dla jakiegoś malkontenta, którego nie wiadomo, czy w ogóle by zadowolił.
Stąd sobie myślę, że warto, bym pokazała, że doceniam tego pierwszego. Bo przewiduję, że w przyszłości jego pisarstwo dostarczy mi więcej przyjemności. Więc nie chciałabym, żeby zniknął z łamów. Zwłaszcza, że bardziej mu to grozi, niż "znanemu nazwisku" (w przypadku negatywnego odbioru tekstu). Może i jestem kiepskim prorokiem, a ścieżki mojego postępowania są infantylne. Możesz je potępić, ale mam nadzieję, że choć trochę pokazałam Ci, jak myślenie takiego głosooddawacza może przebiegać.

Aha, jeszcze w kwestii "sprawiedliwości"... Chyba to jasne, że to, czy tekst dostanie punkt, czasem zależy nie tylko od samego tekstu, ale też od innych kwestii, np. od ogólnego poziomu numeru?

dagra napisał/a
brzmi podobnie jak stwierdzenia - jak na debiut, to dobre - diabli wiedzą czy to w konsekwencji pochwała czy wręcz przeciwnie...
Też dochodzę do takiego wniosku. :? Ostatnio pomyślałam sobie, że lepiej nie pisać czegoś w stylu "punkt na zachętę". Jeżeli już komuś chcę dać ten punkt (choćby z braku laku), to przynajmniej postaram się znaleźć dobre strony tekstu... :?
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37535
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 16 Marca 2007, 18:04   

Anko, berdzo podobaqła mi sie Twoja wypowiedż o punktowaniu, zdecydowanie się z nią zgadzam
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
corpse bride 
Marsjanin


Posty: 4085
Skąd: n. huta, krk
Wysłany: 16 Marca 2007, 18:08   

anko, :bravo
_________________
blog o życiu, blog o gotowaniu i galeria biżuterii.
 
 
dagra 
Luke Skywalker


Posty: 225
Skąd: hm...
Wysłany: 16 Marca 2007, 20:40   

Nie zaskoczyłaś mnie, Anko, niczym.
Przecież przekazałyśmy sobie wzajemnie swoje poglądy na literaturę nie jeden już raz.
Przeważnie też mówimy o różnych sprawach.
Taka nasza uroda.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Marca 2007, 21:21   

Czaiłam się na setke, ale już mi się znudziło :)
1.'Kura' świetna, świetna, świetna. Język, pomysł, humor; podoba mi się szalenie, wyślę numer siostrze do słodkiej Anglii, zwłaszcza że o autorze dobrze mówi. Punkt.
2.'Chmury i deszcz' - czy już ktoś wyjaśnił Fidelowi, skąd tytuł? Jak byłam mała, dorwałam się do 'Wyznań chińskiej kurtyzany' i pochłonęłam z wypiekami na licu, więc mi się skojarzyło od razu :) Generalnie nie mam fioła na punkcie Wschodu, główny bohater mnie irytował wcześniej potwornie; tym razem podeszło. I grzyby mun z bambusowym kijem mnie ubawiły :) Punkt.
3.'Gorzki przelew' już się wypowiedziałam w wątku autorskim; debiut bardzo dobry, konwencja mnie odstręcza :)
4.'Rasa' - SF też nie lubię, ale czytało się nieźle. Tylko że może głupia jestem, ale nie załapałam końca do końca ;)
5.'Tam, gdzie kamienie (nie) płaczą' - łezka w oku mi sie zakręciła nawet. Smutne. Ale takie mało fantastyczne, i dołujace straszliwie. Dołowaniu mówimy stanowcze 'nie'.
6.'Dwaj bracia' - nie, zupełnie nie i ani trochę nie.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Marca 2007, 21:55   

Dzieki martva, jak tam gotyckie jedzenie? :-)
Kto nastepny?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
hjeniu 
Wilq


Posty: 3913
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:05   

Drogi majorze Dzienniczku nowy numer pędzi już do mnie wagonem pocztowym więc czas się wypowiedzieć.

- Paweł Ciećwierz - Rasa - fajne, się podobało BTW: Był taki film kiedyś z Seanem Connerym w roli dzielnego szeryfa w jakiejś kopalni na Księżycu czy innym Marsie i jakoś mi się tak to opowiadanie z tym filmem skojarzyło.

- Rafał Dębski - Kura - Kura jaka jest każdy widzi. Punkt

- Monika Sokół - Dwaj bracia - coś mi nie bałdzo podeszło, pomysł może i ciekawy (choć ktoś zaraz zakrzyknie ale to było tu, tu i tu :wink: ) ale spaszczony z deka.

- Dawid Juraszek - Chmury i deszcz - Xiao bez zagadki :shock: Ale mimo to fajnie się czytało.

- Marek Hemerling - "Tam, gdzie kamienie nie płaczą" a gdzie płaczą? W Urzędzie Skarbowym? Ja techniczny jestem więc takie poetyczne kawałki jakoś mnie nie ruszają.

- Adam "Gibson" :wink: Szymanowski - No! To rozumiem cyberpunk saute w zalewie z polskiej wódki - to lubię. Punkt. (Wcale nie na zachętę. Zasłużony :twisted: )

Z konsomolskim pozdrowieniem. Zawsze czujny.

TW Golonka :mrgreen:
_________________
Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House
 
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:11   

NURS napisał/a
Dzieki martva, jak tam gotyckie jedzenie? :-)


Dlaczego gotyckie? :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37535
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:21   

dzięki hjeniu, w imieniu NURSa i Adashiego
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:46   

Martva napisał/a
NURS napisał/a
Dzieki martva, jak tam gotyckie jedzenie? :-)


Dlaczego gotyckie? :)


A bo to było w którymś temacie, jak ktos się nazywa mawrtwym, albo podobnie, to musi jeść gotyckie jedzenie, ubierac się na czarno itd. :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:49   

Dzieki hejniu, ten film to Outland, a dzieje sie na Io, księzycu Jowisza. Podobał misie.
Kto nastepny? Nie badźcie żyły, głosujcie, nawet jesli nie chcecie się wypowiadać!
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:49   

Niniejszym nie przyznaję się do posiadania dwóch różowych swetrów i jednej koszulki oraz marzeń o turkusowej bieliźnie.
Teraz nie będę mogła spać w nocy, bo będę się zastanawiała nad gotyckim jedzeniem...
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:50   

Fakt, niespanie w nocy tez było na liście :-)
a te rzeczy to oprócz czarnego, prawda?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:52   

taaa na pewno jest gotycke. te strzeliste marchewki, te majestatycznie fioletowe oberzyny, posepnie kiszone w starych drewnianych beczkach ogorki....

ups, oftop... :mrgreen:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Marca 2007, 22:57   

I skorzonera, kolor ma odpowiedni. W sumie oberżyna też.
Co do kolorów - spytaj forumowiczów, potwierdzą że na spotkaniu 1 byłam cała fioletowa, a na drugim zielona :P
Co to był za wątek i dlaczego ja go nie czytałam?
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 16 Marca 2007, 23:00   

kosmiczne jaja :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Marca 2007, 23:17   

Martva napisał/a
I skorzonera, kolor ma odpowiedni. W sumie oberżyna też.
Co do kolorów - spytaj forumowiczów, potwierdzą że na spotkaniu 1 byłam cała fioletowa, a na drugim zielona :P
Co to był za wątek i dlaczego ja go nie czytałam?


tja, przepicie (ten fiolet, zwłaszcza na nosie) no a potem zielen na licach, jak panna zwraca (sie) do księzyca. Z daniną treściwą :-)
Wątek znalezione w sieci chyba. 30 przykładów na bycie gotem :-) Albo cos w tym stylu
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Marca 2007, 23:20   

Nie mam w zwyczaju się przepijać, alkohol generalnie zły jest i go nie lubię. O zwracaniu do księzyca nie wspomnę. A gotycka to mało jestem. Przeważnie.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 17 Marca 2007, 09:20   

hjeniu napisał/a
- Adam Gibson :wink: Szymanowski - No! To rozumiem cyberpunk saute w zalewie z polskiej wódki - to lubię. Punkt. (Wcale nie na zachętę. Zasłużony :twisted: )

Dzięki hjeniu za punkt :D Świetnie, że Ci się podobało, ale na przydomek Gibson to nie zasługuję ;)
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group