|
|
|
Czy to możliwe? Czyli ile jest nauki w fantastyce |
Autor |
Wiadomość |
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 07:14
|
|
|
Swobodny napisał/a | ale fakt faktem, że puchnie i puchł szybciej niż wynosi prędkość światła zaraz po hipotetycznym big bangu. | Tak się nie da. Owszem, postuluje się tzw.okres inflacji, ale trwał on ułamek sekundy i rozpoczął się ułamek sekundy od BB. Swobodny napisał/a | a nawet może zostać zatrzymane | Nie może, minimalna prędkość, z jaką może się poruszać światło wynosi c.
THX za link.
Edit: po przeczytaniu uwagę zwraca zdanie: Cytat | the statistical significance of the new observations is too small to prove that alpha is changing |
Znaczy się nie mamy nic co by się mieściło poza błędem pomiaru - jak chcesz pogadaj z Baronem13, on jest fachura od pomiarów. |
|
|
|
|
Swobodny
Gollum
Posty: 11 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 07:34
|
|
|
"Nie może, minimalna prędkość, z jaką może się poruszać światło wynosi c"
Aż ci zazdroszczę tego wow, które za chwilę osiągniesz. Jak widzisz są nowe odkrycia, które mówią mi i mam nadzieję powiedzą tobie, że jeszcze wiele się musimy nauczyć.
Oto link o który zapomniałeś poprosić, nie wspominając że cię to zaciekawiło
http://news.harvard.edu/g...-stoplight.html |
_________________ Po ciemnej stronie słońca |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 08:05
|
|
|
Swobodny, ale to jest bzdura. To jest opis bardzo starej technologicznie metody otrzymywania impulsów laserowych poprzez "pompowanie" elektronów na wyższe stany energetyczne i impulsowego wyzwalania wiązki fotonów związanych z powrotem elektronów na swoje miejsca. Sorki, żadnego zatrzymywania. |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 08:53
|
|
|
C to jest prędkość światła w próżni i to jest stała używana w równaniach oraz zgodnie z szczególną teorią względności - maksymalna prędkość, z jaką może się przemieszczać cząstka, czy też informacja we Wszechświecie. I to jest właśnie mózgołamacz - jeśli jedna cząstka porusza się z prędkością c i druga cząstka porusza się z prędkością c i się do siebie zbliżają, to z jaką prędkością się do siebie zbliżają?
W atmosferze ziemskiej natomiast światło porusza się wolniej, w wodzie znacznie wolniej, a w chmurze schłodzonych do niemal zera absolutnego atomów sodu ja mogę przegonić światło i to na piechotę. |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 09:47
|
|
|
Semantyka. Jeżeli operujemy klasycznym pojęciem światła jako zbioru (strumienia) fotonów to nie ma zatrzymania, mamy coś w rodzaju akumulatora. Absorpcja/emisja fotonu wiąże się ze zmianą poziomu energetycznego cząstki (najczęściej elektronu). Można pompować specyficzny ośrodek fotonami z jednej strony i obserwować emisję fotonów spontaniczną bądź wymuszoną z drugiej. Fotony dopływające do ośrodka mają prędkość c, wypływające takoż c, wic polega na tym, że w napompowanym ośrodku fotonów praktycznie nie ma.
Jeden z pierwszych sposobów otrzymywania światła laserowego polegał właśnie na bombardowaniu kryształu kwarcu fotonami z czegoś na kształt lampy błyskowej w kształcie solenoidu. Kryształ siedzący w środku solenoidu był uformowany w kształt walca z powłoką lustrzaną z jednego końca i półlustrzaną z drugiego. Fotony z lampy wybijały elektrony z atomów kryształu na wyższe poziomy, jak już cały ośrodek był nabuzowany następowała spontaniczna emisja, przy czym lustra działały jako powielacz. W końcu układ dawał efekt w postaci impulsu laserowego. Pełna analogia do zjawiska "zatrzymania", przy czym ani tu ani tu nic nie jest zatrzymywane. Fotony w pewnej fazie zjawiska znikają, nie ma ich. |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 11:09
|
|
|
Zwróć uwagę, że nie pisałem o fotonach, tylko cząstkach. Możesz podstawić neutrina, które poruszają się wolniej, a powstają wskutek reakcji jądrowych. I jeśli dwa takie neutrina zbliżają się do siebie, a poruszają się z prędkościami w okolicach np. 0,9 c to jaką prędkość zbliżania zaobserwuję ja (zakładając, że mogę te neutrina zaobserwować), z jaką prędkością do neutrina A zbliżać się będzie neutrino B? i odwrotnie - do B zbliżać A? W żadnym układzie odniesienia żadna mierzalna wartość nie będzie przekraczać c, mimo, że "na chłopski rozum" jak Golf jedzie 90 km/h a Opel 50, to zbliżają się do siebie z prędkością 140 km/h.
Dla szczególnej teorii względności istotne jest c - jedyna stała wielkość, do której dostosować się muszą wszystkie inne, łącznie z czasem i przestrzenią. I to jest prawdziwa fantastyka, z naciskiem na "prawdziwa". Myślę, że nikt z nas tu piszących nie rozumie w pełni konsekwencji tego faktu.
Inny przykład - lecę statkiem na planetę Zebulon. Statek porusza się z prędkością c-1km/h. Zaczynam biec na pokładzie statku osiągając prędkość 10km/h. Biegnę zgodnie z kierunkiem poruszania się statku, czyli w kierunku planety - celu podróży. Z jaką prędkością się poruszam?
W układzie odniesienia "statek" poruszam się oczywiście z prędkością 10 km/h. A dla znajomego Zebulanina obserwującego mnie i mój statek z powierzchni planety? Tu zaczyna się "fantastyka". Otóż dla niego ja i cały mój statek się skurczyliśmy, skróciliśmy i dystans, który ja przebywam na pokładzie statku jest znacznie mniejszy, w efekcie czego zbliżam się do planety z prędkością c-0,9km. Opisuje to wzór na skrócenie Lorentza.
Podobne efekty dzieją się z upływem czasu
To są rzeczy wyliczone teoretycznie, a następnie potwierdzone doświadczalnie. |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Swobodny
Gollum
Posty: 11 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 10 Maj 2012, 17:22
|
|
|
Rafał napisał/a | Swobodny, ale to jest bzdura. To jest opis bardzo starej technologicznie metody otrzymywania impulsów laserowych poprzez pompowanie elektronów na wyższe stany energetyczne i impulsowego wyzwalania wiązki fotonów związanych z powrotem elektronów na swoje miejsca. Sorki, żadnego zatrzymywania. |
Rafał chyba nie przeczytałeś do końca artykułu. Zatrzymano wiązkę lasera i wypuszczono ją dalej. Światło przekazało swą energię atomom i zostało zatrzymane inną wiązką lasera.
Przeczytaj jeszcze raz dokładnie. Zawsze jednak możesz ludziom z harvardu tłumaczyć, że nic nie zatrzymali - ja jestem na to za cienki.
Wracając natomiast do tematu głównego - ile nauki w SF - jak mówi dzejes - w nauce, a w fizyce i mechanice kwantowej szczególnie dopiero się dzieje fantastyka. I to daje mi nadzieję (powtórzę, mam syndrom Muldera ) na podróże FTL, bądź jakiekolwiek naginanie przestrzeni, które pozwoli może kiedyś na podróże międzygwiezdne w sensownym czasie.
Zmienię trochę temat światła, co powiesz na hel schłodzony do prawie zera absolutnego, który wspina się po ściankach naczynia by z niego wykapać? Superpłyn
jak dla mnie tego typu zjawiska rozpalają tylko wyobraźnię.
Z innej beczki - Rafał przyjacielu, lubisz SF? Jeśli tak, to tę z realną lub bardzo możliwą nauką? |
_________________ Po ciemnej stronie słońca |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 11 Maj 2012, 09:49
|
|
|
dzejes, racja, zasugerowałem się za mocno światłem. Swobodny napisał/a | Zatrzymano wiązkę lasera i wypuszczono ją dalej. | Nie zatrzymano. Napromieniowano obiekt, obiekt się "podgrzał", a stygnąc wyemitował kwanty energii. Coś w rodzaju akumulatora. Swobodny napisał/a | I to daje mi nadzieję (powtórzę, mam syndrom Muldera ) na podróże FTL, bądź jakiekolwiek naginanie przestrzeni, które pozwoli może kiedyś na podróże międzygwiezdne w sensownym czasie. | Operowanie przestrzenią na naszym etapie rozwoju cywilizacyjnego jest absolutnie wykluczone, musimy się z deczko rozwinąć i nauczyć oswajać energię na poziomie wielkości Plancka. Ale póki co możemy próbować iść w stronę ansibla i ew. odtwarzania substancji z przesyłu informacji, albo próbować ingerować w strukturę samej przestrzeni poprzez proste zliczenie zdarzeń kwantowych i redukcje ich funkcji falowych. Gdzieś kiedyś coś pisałem (nie pamiętam gdzie) o powiązaniu funkcją zależną odległości jako parametru przestrzennego z ilością fluktuacji kwantowych. Wówczas wpływając Heisenbergiem na fluktuacje można by patrzeć czy coś z przestrzenią się nie dzieje. Ale pewnie trzeba by to robić gdzieś daleko w przestrzeni i operując precyzyjnie silnymi polami. Swobodny napisał/a | Rafał przyjacielu, lubisz SF? Jeśli tak, to tę z realną lub bardzo możliwą nauką? | Lubisz, lubisz, pewnie, że lubisz. Ale z sensem, tzn. konsekwentnie i logicznie. Czytałeś może Perfekcyjną Dukaja? Tak lubię najbardziej. |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 11 Maj 2012, 10:05
|
|
|
O rany, jak dobrze, że się zgadzasz. Łeb mi dziś pęka z niewyspania i nadmiaru VATu wczoraj i jakbym jeszcze miał się tu rozpisywać, to bym pękł |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 11 Maj 2012, 12:05
|
|
|
|
|
|
|
|
Swobodny
Gollum
Posty: 11 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 22:07
|
|
|
Niedoskonałości Dukaja jeszcze nie czytałem, ale już czeka na swoją kolejkę.
Z tym zatrzymaniem światła, to sam się zastanawiam, gdzie się zaczyna spekulacja słowna typu: co to znaczy zatrzymać? Wg. fizyki i mojego jej rozumienia możesz mieć rację - energia została wchłonięta, potem oddana. Jeśli to nie te same fotony po zatrzymaniu w chmurze oziebionych atomów ruszyły dalej to nie jest to to samo światło.
Z drugiej strony jednak, energia światła została przetworzona i potem wyemitowana znów jako światło. Jeśli dana chmura gazu może wyemitować światło przy użyciu powiedzmy prądu elektrycznego, bez oryginalnej pierwotnie wpuszczonej wiązki lasera - to zgadzam się, nie zatrzymali światła. Jeśli jednak nie - to ewidentnie zatrzymano i pobudzono znów do ruchu światło. Mam rację? |
_________________ Po ciemnej stronie słońca |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 22:29
|
|
|
A czy elektrownia pompowo szczytowa zatrzymuje prąd? Jeśli tak to gdzie go trzyma? |
|
|
|
|
aniol
Bink
Posty: 1778 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
|
Wysłany: 16 Stycznia 2014, 10:18
|
|
|
taki gadzecik rodem z "mrocznego widma"
sprzecik jedi |
_________________ www.washidojo.republika.pl
dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |