[Kruk Siwy]

No gratulacje za pomysł opublikowania w tym... czymś hihihi!, co do tekstu to się wypowiem jak upoluję.

[Hubert]

Hej, kamraci, long time, no seen.
Nie złożyłem broni.
Ostatnio można poczytać moje teksty tu:
http://www.dzikabanda.pl/author/hsosnowskii/

A z ogłoszeń - moje opowiadanie, Głód, dostało się do antologii poświęconej uniwersum Wolsunga, od wydawnictwa Van Der Book. Premiera całkiem niedługo, z tego, co wiem. : )

[dalambert]

Sosnechristo, hrabio, cieszę się, ze żyjesz

[Hubert]

Ja też się cieszę

[Hubert]

A, zrobię nekroposta, a co mi tam

To nie tak, że całkiem przestałem pisać. Piszę, ino głównie publicystykę. Niegdyś dla Dzikiej Bandy, po drodze przez ponad rok prowadziłem w Playboyu rubrykę o grach (i miałem też kilka większych artykułów, jeden wywiad), a obecnie siedzę w GRYOnline.pl (nowe teksty możecie obczaić z poziomu mojego fanpage'a ), a obecnie robię także jako redaktor działu filmowego w tym ostatnim Także gorąco zapraszam.

Ale bardziej literackie próby też mi się zdarzają. Natrzaskałem setki kart postaci do larpów takich jak Witcher School (fajne foty mają, polecam obadać, wypadają lepiej niż ujęcia z seriali ^^) - bo ta gałąź rozrywki się trochę rozwinęła od czasu, gdy się śmieszkowało o elfach ganiających po lasach z otuliniakiem.

A z prozy, cóż, parę lat temu w Antologii Wolsung poszedł mój tekścik, a ostatnio wsparłem konkurs GOL i Bethesdy opowiadaniem, którego poszczególne fragmenty uczestnicy rozwijali, a ja to wszystko składałem w całość i dopisywałem - moje i uczestników fragmenty są podpisane. Opowiadanko w klimatach Skyrimowych. Wy tu nie takie wizje czytaliście, ale zachęcam

Co będzie dalej? A cholera wie - znaczy, czas pokaże

[gorat]

Holera też chętnie pokaże. Czy wie, to się okaże

Nekro? Mamy uważać za wskrzeszonego czy nie?

[Hubert]

To już w Waszej gestii. Ja się będę pojawiał tak mocno od czasu do czasu

[gorat]

Niech ten Wyduldas zmobilizuje do zmiany, bo akurat w niego trafiłeś

[Hubert]

Zobaczymy, zobaczymy. Damn, sporo postów się naklikało przez te lata

Na razie jestem zakopany w robocie i pisaniu kart na kolejną edycję Witcher School, anglojęzyczną, by było zabawniej.