[Gustaw G.Garuga]

Kolejny Sokrates! Ma rację Ixolite - fantastyka przyciąga widać wyjątkowo wyjątkowych ludzi

Miło przeczytać o sobie takie miłe rzeczy; głupio przyjąć je na wiarę (ale filozoficznie pojechałem )

[Czarny]

"Probierz wykazał, że najbliżej Ci do Nietzschego, jesteś zatem niezłym radykałem."

Czy mam się cieszyć, czy płakać

[Romek P.]

A ja mam od lat tę samą niezmienną Trójcę Osobliwą - Senekę, Pascala i Schopenhauera.

[Last Viking]

Tak jak się spodziewałem, najbliżej mi do Nietzschego
Nie musiałem nawet odpowiadać na ankietę, żeby to stwierdzić.
W końcu jestem obrazoburcą

[Kruk Siwy]

Darwin, hm. Ciekawe.

[krisu]

No u mnie też Darwin, ale nie przypominam sobie, żeby Darwin był filozofem

No u mnie też Darwin, ale nie przypominam sobie, żeby Darwin był filozofem

[Kruk Siwy]

Podejdźmy do tego filozoficznie... a łysinę ma podobną do mojej, brodę też kiedyś nosiłem. Cały Darwin, cały łun.

[dareko]

Sokrates... wychodzi na to, ze forum jest pelne rzadkich i niezwyklych osobowsci. I to by sie zgadzalo

[Rafał]

Nietzsche

[Piech]

Sam nie wiem dlaczego wyszedł mi Nietzsche. Być może dlatego, że wśród możliwości nie ma Kierkegaarda.

Z Nietzschem mam tyle po drodze, że kiedyś napisałem o nim wierszyk:

Rozterki Nietzschego

Polamał pióra Nietzsche
Złość mu lico rumieni
Niełatwo być poetą
Na niemieckiej ziemi

Chciałby błysnąć
Polotem i żartem
A tu same Schwerigkeiten

Chce pod ramię prowadzić
Poetycką wenę
A tu same Hobelspaene

Wszak trudno wydobywać
Jambów lotne brzmienie
Słowami ciężkimi
Jak knechta złorzeczenie

I jak tu tworzyć
Gegenwartsdichtung
Z topornych pruskich rytmów?

Teutonski szyk rozstraja
Drażni ucho, miast cieszyć
- Ostatnim - krzyczy Nietzsche -
Jam poetą Rzeszy!

[Godzilla]

Mi wyszedł Kartezjusz. Ambitnie. Zawsze byłam cienka z filozofii.

[gorat]

Darwin, choć przy jednym pytaniu miałem wątpliwości - nie chce mi się jednak sprawdzać, co powstaje po zmianie odpowiedzi

[Dosha]

Też mi wyszedł Sokrates
Doprawdy, wyjątkowo wyjątkowi forumowicze to są

[hijo]

A ja ponoć kartezjusz.. hmmm a nigdy nie czulem się umyslem ścisłym. Poza tym ostatni najbardziej podobqa mi się Sufizm

[Lichtenstein]

Wyszedł mi Nietzsche.

Zmieniłem parę pytań (i z niepewności i z ciekawości) i... znowu wyszedł mi Nietzsche.

[Haletha]

"Stanowisz wspaniały przykład 'uniwersalnego' naukowca o szerokich, nieraz abstrakcyjnych horyzontach myślowcyh, gotowego wdrażać najbardziej rewolucyjne idee. Świat nie pozostanie obojętny na Twą działalność, Kartezjuszu! "
ROTFL:D:D:D

[tomay]

mi Kartezjusz, ale malo pytan a i odpowiedzi ktore bylem zmuszony wybrac mi nie za bardzo pasowaly...

[hijo]

Też mi się ten test wydawał za krótki. A czy ktoś juz na forum widział enneagram?

[Iscariote]

A u mnie Platon... mało oryginalnie, no ale jak ktoś o mnie mówi tak:

[Lu]

U mnie też Platon

[dzejes]

U mnie tym razem Sedes z Bakelitu...

[aqulka]

Zanon mi wyszedł.
Ciekawość, bo od pewnego czasu blizej mi do idealistów niemieckich, ale co tam.
A dylematy Zenona z Elei rewelacyjne są i "rozgryzienie" ich to była niezła zabawa:))

[Anko]

Mnie wyszedł Platon. Prawdą z tego jest chyba tylko to, że mam "usposobienie z domieszką naiwności".

[Memento]

Probierz wykazał, że najbliżej Ci do Platona, jesteś zatem przede wszystkim człowiekiem prawym i poszukującym. Jako niepoprawny optymista, święcie wierzysz w fakt, jakoby każdy byt miał swoją lepszą, jaśniejszą stronę... a nawet więcej - swój idealny wzorzec, wiodący idealny, wieczny żywot w nieosiągalnym uniwersum. Twoje usposobienie jest najprawdopodobniej pogodne i ciepłe, z domieszką dobrotliwej naiwności - nawet w politykach chciałbyś widzieć pionierów krajowego dobrobytu.

BULLSHIT!

Wolę F. Nietzsche.

[Adanedhel]

Ciekawe czy coś przeczytałeś.

[illianna]

najpierw wyszedł mi Fidel-2, ale to chyba błąd systemu
a serio najbliżej mi do Karola Darwina

[Virgo C.]

O dziwo mi też

[Ziuta]

I znowu Platon
Chyba jestem niereformowalny.

[dalambert]

dziwne, ale wyszedł mi z tego teściku Sokrates - tyż piknie

[Martva]

Platon.