Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 12:58   

E tam, Pijawka, która jest raczej mniej mięsna niż bardziej, zjadła że dwa dni temu, na obiad 2,73 schabowego i nic poza tym.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 13:05   

Od jakiegoś czasu to tak od pół roku, może dłużej ;) Jednego dnia je tylko mięso, innego tylko makaron lub ziemniaki. Generalnie nie zmuszamy do jedzenia i bardzo nie pilnujemy. Dostają talerz, co zjedzą to ich. Nie zjedzą, to będą głodne i zjedzą kolejny posiłek. Zasmuca mnie tylko trochę, że Pijawka przestała próbować nowości.
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 13:34   

Połowę rzeczy, których nie lubiłem w dzieciństwie to teraz uwielbiam.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 14:12   

ketyow napisał/a
Połowę rzeczy, których nie lubiłem w dzieciństwie to teraz uwielbiam.


Owszem, też tak mam - ale cebula/por/szypior nie załapały się do tej lepsze połowy.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 14:30   

Luc du Lac, jesteś kuchennym discopolowcem
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Beata 
Indiana Jones


Posty: 433
Skąd: deformacja IU
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 15:34   

U mię tylko natka pietruszki się nie łapie. I kompot z rozpaćkanym czymkolwiek, a z rabarbarem w szczególności.

Od tygodnia na obiad wciągam makaron z twarożkiem, truskawkami i sosikiem z jogurtu, cukru i cynamonu. Oby sezon truskawkowy potrwał jak najdłużej. :mrgreen:
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 3 Czerwca 2018, 18:27   

Truskawki z rukolą, miętą i pieprzem świeżo mielonym. Dla jedzących nabiał jakąś mozarellę bym dodała. Wszystko zielone z wyjątkiem kolendry (ale wciąż uparcie staram się jeść) uwielbiam, w knajpach zawsze przybrania z sałaty i okolic wyżeram. Jako dziecko uwielbiałam sałatę zieloną i szpinak i nie zmieniło mi się. A obecnie z piekarnika z naczynia żaroodpornego pieczarki portobello, szparagi i dynia butelkowa, z miętą i oregano bo akurat rosło na grządce. I z masłem czosnkowym.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 4 Czerwca 2018, 12:32   

Fidel-F2 napisał/a
E tam, Pijawka, która jest raczej mniej mięsna niż bardziej, zjadła że dwa dni temu, na obiad 2,73 schabowego i nic poza tym.

Dobre :mrgreen: Ma moc dziewczyna :wink: .
Macie zdrowe podejście do jedzenia, robię podobnie.
Ze starszymi też były różne etapy, nawet wybieranie potraw po kolorze. Ale że nie mają zaburzeń żywienia, wszystko mija z czasem i zdrowy głód wygrywa z każdym "widzimisie".
Mała na razie jest na tym uroczym etapie, że wszystko ją ciekawi. Kamienie, trawę i zwierzęta pełzające też należy sprawdzić pod względem jadalności.

Dziś tradycyjny kalafior z bułeczką. Mniam.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 6 Czerwca 2018, 15:40   

Makaron z jagodami i śmietaną.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 6 Czerwca 2018, 18:56   

O rany, aż mi szkoda, że mnie to omija...
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 7 Czerwca 2018, 09:20   

Makaron z jagodami i śmietaną.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 11 Lipca 2018, 16:03   

Piłem dzisiaj kopi luwak. Dobra, bardzo dobra ale w sumie dużo hałasu o nic.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 11 Lipca 2018, 16:40   

Z ekspresu się to pije?
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 11 Lipca 2018, 16:46   

Nie wiem, w kawiarni piłem. Facet robił w chemexie (chemeksie?) i twierdził, że wg niego to najlepszy sposób na tę kawę.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 27 Listopada 2018, 22:56   

Bigosować!
Znaczy czas na bigos. Nabylismy wieprzowinke, wołowineczke, jeleninke tudzież gęsineczkę. Nie zapomnieliśmy o zacnej kiełbasce. Będzie cudny bigos, byle bym tylko nie spieprzył... Grzybki się moczą, kapusta czeka swego losu. Czerwone, wytrawne chianti będzie dopelnieniem, ach palce lizać i wątrobę kurować.
Bigosować!
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 5 Grudnia 2018, 00:31   

Gulasz z jelenie w czerwonym winie / Merlot/ + kluseczki / jelenia kuma w markecie upolowała/.
Święta nadchodzą :D
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 15 Listopada 2019, 16:54   

Dostałam trochę sera za opiekę nad psem. Ser miał być kozi, dostałam jeszcze owczy na dokładkę, wszystkie przerażająco białe i przypominające, a pfe, twaróg (jak mówię 'kozi ser' myślę o takim wałkowatym pleśniaku i czasem zapominam że ludzie nie czytają mi w myślach). Ale wmówiłam sobie że to coś jak feta i otworzyłam dziś pierwszy - owczy, w pudełku z zalewą, charakterystycznie śmierdzący, twardy i kruchy. Dołożyłam do zapiekanki ziemniaczanek (gotowane ziemniaki w plastrach, okruchy sera, ziemniaki, smażona cebula, na wierzch jajka z jogurtem i garść żółtego sera, z przypraw czosnek, pieprz, oregano. O rany, jakie to było dobre.
Muszę wymyślić jeszcze coś, internet podsuwa zapiekanie z pomidorami, ale to trzeba było zrobić we wrześniu jak go dostałam, bo teraz pomidory są fujaśne. Więc pewnie będzie kisz, tylko jeszcze nie wiem czy z dynią czy dla odmiany z ziemniakami :D
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 15 Grudnia 2019, 14:32   

Nastał czas lepienia. Lepiłam w piątek, lepiłam w sobotę. Jeszcze w poniedziałek i we wtorek. Dla nas, dla teściów, dla ciotki i koleżanek z pracy. Na łeb upadłam, że się tego podjęłam, ale z drugiej strony lubię górę pierogów zrobić i zamiast obdarować czymś niepotrzebnym, po prostu ludzi dokarmić :)
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 15 Grudnia 2019, 22:30   

Możemy się wymienić :wink: Oferuję keksy, pierniki i kruche ciasteczka
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 16 Grudnia 2019, 10:06   

Głupota moja nie zna granic. Przystępuję do robienia bigosu. A że czynię to ostatnio sporadycznie postanowiłem wspomóc sklerotyczną pamięć przepisami z netu. A tam co? Otóż bigos wegetariański, (?!!) a inne przepisy? O macko bosaka! Wszystkie z przecierem pomidorowym (herezja!) i mięsa smażone na oleju... Rzyg!


Otrzeźwiony przepisami profanów zdjąłem z półki stare książki kucharskie i tam wreszcie znalazłem to czego szukałem.
Bigos może się już narodzić...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 16 Grudnia 2019, 21:16   

Dziś byłam na firmowym spotkaniu emerytów, nawet sympatycznie było. Żeby wykorzystać okazję odwiedziłam siostrę, bo mieszka w okolicy Chodzieży. No i efekt tego jest taki, że ulepiłam jej ze sto uszek do barszczu. Mam lekką rozgrzewkę przed lepieniem w domu.
Kruku Siwy, ja do bigosu biorę tyle samo (wagowo) mięsa, oczywiście różnych gatunków, co kapusty. Część gotuję z przyprawami, później do tego wywaru wkładam kapustę. Resztę mięsa kroję na kawałki i podsmażam, a później duszę do miękkości. Mięsa dodaję do bigosu jak już się kapusta podgotuje. Pod koniec dodaję suszone śliwki, podsmażoną z cebulą, pokrojoną w kostkę kiełbasę, a już na sam koniec pół szklanki czerwonego wytrawnego wina. Z przypraw dodaję czarny pieprz, ziele angielskie, jagody jałowca, majeranek.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 16 Grudnia 2019, 22:27   

Ale kapustę bierzesz wyłącznie kwaszoną?
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 16 Grudnia 2019, 23:58   

A jak inaczej do bigosu?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 17 Grudnia 2019, 00:25   

Są dwie szkoły - kapusta wyłącznie kwaśna, albo kapusta kwaśna i słodka w proporcji jeden do jednego. Przy czym początkowo obie kapusty przyrządza się oddzielnie. Ja jestem ze szkoły dwukapustnej, ale dam radę zjeść także wersję wyłącznie kwaśną.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 17 Grudnia 2019, 02:16   

Kruku Siwy, ja też biorę część kapusty surowej i część kiszonej. Gotuję w wywarze z mięsa najpierw słodką, a gdy jest miękka dodaję kiszoną i gotuję dalej razem. Kiedyś gotowałam najpierw oddzielnie obie kapusty, od jakiegoś czasu uznałam to za zbędną komplikację.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 17 Grudnia 2019, 07:35   

Widzę tu poważną róźnicę. Bo ja duszę obie kapusty "na sucho" to znaczy dodaję minimalną ilość wody, żeby się nie przypaliły a potem duszę w "sosie" własnym Ewentualnie jeśli surowa kapusta jest bardzo sucha to podlewam odrobinę w trakcie duszenia. A, no i dodaję do surowej grzyby a do kwaśnej boczek.

I jeszcze nie stosuję majeranku za to dodaję liścia laurowego. Winem zaś podlewam po połączeniu kapust jeśli uznam, że protobigos jest bardzo suchy. I nie daję śliwki, ale to tylko dlatego, że nureczka nie lubi...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 17 Grudnia 2019, 12:33   

Kruk Siwy napisał/a
albo kapusta kwaśna i słodka w proporcji jeden do jednego
dla mnie to nieporozumienie
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 17 Grudnia 2019, 17:46   

Kapusta słodka + kiszona jakoś jeden do 1.
Dobra kiełbasa.
Z przypraw jeszcze ziele angielskie w sporych ilościach.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 17 Grudnia 2019, 17:51   

Ja specjalnie szukam niedobrej.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 18 Grudnia 2019, 10:38   

i Kruku i Agi preferują mięso - ja/my wolimy jednak kiełbasę
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group