[gorat]

O gdzieniegdzie włochatych Japonkach czemu nie

[ilcattivo13]

merula - wstydziłabyś się, nieletni mogą to zobaczyć

gorat - dobrze kombinujesz

[ketyow]

gorat, dawaj te japonki!

[gorat]

Miło widzieć wreszcie ruch Dzisiaj padam na pysk, ale pewnie coś wykombinuję wkrótce

[gorat]

Krótkie wspominki z życia istoty miłosiernej

[gorat]

Zaintrygowała mnie fraza "Wynagrodzenie adekwatne do posiadanych umiejętności". Czy to na pewno oznacza dobre warunki?

Zauważyłem, że tytuł bloga jest dość anachroniczny. Powinienem zmienić na pomarańczowy... a może lepiej tęczowy? Od razu wszystkie przypadki uwzględnione.

[konopia]

[gorat]

[gorat]

900 roboczodni na forum. Nie wiem, czy warto komentować.

[Fidel-F2]

Phi, ponad 2100

[gorat]

O tej porze? Aktywność pięknie rozkwitła dzisiaj.

Jak takie coś w ogóle możliwe...

[gorat]

Kolejne porządki zrobione - nieaktualne Ogłoszenia przeniesione; zostawiłem jednak tematy o koszulkach, hm, może jednak wrócić do pomysłu? Jakieś metody promocji by się przydały, trzeba się ludziom przypomnieć.
Planeta Wygnania jako trzecie i samodzielne forum od góry? Może jednak "wczepić" do Głosu Pana?
Political Fiction koło Złomowiska jest w sumie wymowne. Coś musi tam być w końcu, więc czemu nie PF.

[gorat]

32 posty w ciągu ostatniej doby, 196 (200 pół godziny później) przez siedem. Jak na trzy tygodnie w miesiącu, napisanie połowy postów przez jeden z nich to miły początek, ale ostatni raz utrzymywaliśmy takie tempo... dwa lata temu. . Nic, tylko się kurczowo trzymać pazurami i nie zgubić z oczu merytoryki.

Grzebię po silnikach; parę błędnych poglądów naprostowanych, rozpoznawanie funkcjonalności jakoś idzie, na razie wieści średnio dobre, ale jeszcze trochę czasu minie, zanim podsumuję.

[Fidel-F2]

wszystko fajnie, tyle, że to reanimacja trupa

[gorat]

Na cmentarzu i trup dobry. Bo co zostaje? FB? Już lepiej nekromantę zatrudnić, będzie alternatywa. Owszem, ludzi brakuje, ale nie ma sensu marudzić na fejsa i nic nie robić, by była droga ucieczki.

[Fidel-F2]

Dla mnie Fb nie istnieje. Ale z niim czy mimo, nic tego forum nie dźwignie. Do tego potrzebna by była energia, której nikt tu już nie ma.

[gorat]

Energia została wyssana zewsząd przez wampira z kciukiem - czy jest jeszcze jakieś miejsce, gdzie można kulturalnie i wygodnie pogadać o fantastyce? Raczej nie. Wszędzie jest źle. Przynajmniej daje to nadzieję na to, że może być lepiej...

[Fidel-F2]

Rzecz w tym, że mało komu się chce gadać o fantastyce.

[gorat]

Trochę to kuriozalne, jeśli spojrzeć na dane rynkowe... samych polskich książek rocznie tyle, co nie tak dawno temu w trzy lata, komiks się kręci jak furiat, serial i film nie miały się nigdy lepiej. Jest o czym gadać. To w czym problem?

[Lowenna]

W tym, że jest tego ZA DUŻO i chcąc jak najwięcej przeczytać, obejrzeć nie ma czasu na dyskusje

[ihan]

Czy ja wiem? Znaczy, zgadzam się, że za dużo, ale myślę, że to skutkuje tym, że każdy czyta co innego i trudno porozmawiać jak każdy o czym innym. Czasopismo czytane jednocześnie integrowało.

[Freja Draco]

Każde forum, jeśli ma żyć, potrzebuje świeżej krwi. Zaguglałam "forum fantastyka"
https://www.google.pl/sea...a%20forum&cad=h
i holera wyskakuje dopiero gdzieś koło 50-tej pozycji.

W całym necie Google znajduje 29 wystąpień frazy "latajaca-holera.pl" z czego większość właśnie z samej holery.

Jeśli chcecie tu ściągnąć nowych ludzi, to potrzebna byłaby zorganizowana akcja pozycjonowania / reklamowania forum. I nie trzeba zaraz kupować usług agencji SEO ale gdyby chociaż kilka osób regularnie wklejało w różnych miejscach linki do tu i pisało o forum, powiedzmy z częstotliwością linka na osobę na dzień, to przynajmniej byłaby szansa. Bo tak to siedzicie trochę w lesie pod liściem, a sama dowiedziałam się o tym miejscu parę lat temu przypadkiem na dogorywającym forum Nowej Fantastyki.

[konopia]

niestety ilość fantastyki nie idzie z jakością,
czytający / oglądający też nie mają ochoty o tym pisać, lepiej dać "lajka" bo wypowiedź na forum na ogół kosztuje tylko wysiłku, czasu itp.
a łapkę klika się czybko, emotkę tez można szybko wstawić

np.

[Luc du Lac]

No nie wiem, o ile zgodzę się że cykl o Koniaszu jest prosty i nieskomplikowany a autor korzysta z cudzych pomysłów, to mało smaczne to jest.

[gorat]

Aż sprawdziłem - czeskie, buuu. Z klikaniem ikonek taki problem, że ktoś musi je najpierw wypełnić treścią.

[ihan]

He, he Freja, to mi przypomina taka historię. Czasopisma naukowe oceniane są na postawie impact factorów, teoretycznie powinna to być miara klasy czasopisma, im wyżej tym lepsze artykuły, tym lepsi recenzenci, tym trudniej publikować w skrócie, ale prestiżowo i w zasadzie celuje się tak, żeby tam wysłać artykuł. Acz oczywiście jak wszędzie można obejść system. Ot, zobowiązuje się publikowanych by cytowali prace z czasopisma, w którym się publikują. Słyszałam o co najmniej jednym polskim, które w ten sposób ślicznie sobie podpompowało IF. Na ile długotrwale nie wiem, bo nie moja działka i nie chciało mi się śledzić. Ale widać dość uniwersalna to taktyka.

[Freja Draco]

[gorat]

33 posty w ciągu doby. Kropla po kropli.
"Wskaźnik cytowań" dla for? Potrzebne byłyby inne.

[Freja Draco]

[gorat]

(19 postów w dobę.)

Może właśnie dlatego trzeba się zatrzymać i obgadać? Inaczej metafora świni z rurką w pysku nabiera ciała. Taka parodia "Idiokracji", jeśli dobrze pamiętam odpowiednie sceny