Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
Autor Wiadomość
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 28 Sierpnia 2016, 11:52   

A u mnie dziś kiszka ziemniaczana :)
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 28 Sierpnia 2016, 20:25   

Agi, tak się droczę, nie lubię żadnych owoców w przetworach ciastach (no z wyjątkiem borówek, ale też wolę surowe), zresztą co chwilę się uzewnętrzniam z moich dziwactw. Też bym pożarła, na szczęście nie mam, bo nie powinnam :) , ciasto drożdżowe jest bardzo mniam.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 29 Sierpnia 2016, 11:57   

Ciasto drożdżowe :omg:

Kupiłam masę tofu żeby nim karmić moją siostrzenicę z ciągotami do wegetarianizmu. Tylko miałam w planach stir-fry a ona nie lubi żadnych warzyw, znaczy jak lubi, to na przykład na surowo, więc nie miałabym tak naprawdę nic do smażenia poza tofu. To jest swoją drogą dziwne dziecko, uważa że nie lubi przypraw (jak jeszcze pytałam czego mogę użyć, to mówiła: sól, cukier, sos sojowy), ale w Anglii wtranżala gotowego chicken tikka masala meat free (z quornem, czyli dziwnym grzybowym białkiem w roli chickena), a w Polsce rzeczy z sosem tikka masala ze słoika (chyba najostrzejszy z patak'sowych sosów, dwie papryczki na trzy, pozostałe mają jedną). Nie ogarniam :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 15:49   

Dzisiaj obejrzałem odcinek Szlakiem smaków. Trafił mi się drugi raz. Południowo koreański. Kiedyś widziałem o przyprawach. Dzisiaj o ogniu w kuchni. Na pewno nie dla Marty, bo o mięsie w tym ogniu. Pieczenie, grillowanie, smażenie. Jeżdżą po całym świecie. Cudowne. Wiecie, że ogień na kuchni do woka ma temperaturę 1980 stopni Celsjusza? A podrzucane składniki nad patelnią już tylko 700 stopni? A te najwyżej wzlatujące 100 stopni. Jak się piecze wołowinę w Texasie? 8 godzin w niskotemperaturowym piecu. Potem na noc do chłodni i dochodzi na ruszcie. Jadł ktoś amerykańską wołowinę? Albo argentyńską? W Biedronce kupujesz stek z Sokołowa. Co byś z nim nie zrobił to podeszwa, a cenią się bardziej niż tamci. Jak robi się olej rzepakowy w Chinach? Ile pokoleń pomysłowych ludzi musiało na to pracować? Cuda. Ludzie! Cuda!
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 15:55   

Chłopie olej biedronkę, już w Auchanie, czy Lidlu dostaniesz znakomitą wołowinę, chyba tylko wołowiny Kobe nie sprzedają. Reszta do wyboru i koloru. Jadam od czasu do czasu prawdziwego steka tak na dwa palce grubego, to żadna filozofia zrobić. Nawet ja - słynny niemal jak Irlandzki Kucharz sobie radzę.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 15:56   

A wiedziałeś co się dzieje jak się wsadzi fiuta między drzwi a futrynę? Cuda. Człowieku! Cuda!
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 16:01   

Fidel. Ty nic nie wiesz o urokach kuchni. A miałeś mi przysłać gomółkę.
Tomku, zatem udam się do Lidla, bo tego na A to jeszcze u nas nie ma. Acz coś budują nowego w zagłębiu marketowym.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 17:57   

Naturalnie, gdzież bym śmiał
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 18:40   

Właśnie przed chwilą zjadłam stek z polędwicy kupiony w Lidlu. Smażyłam po dwie minuty z każdej strony na patelni grilowej. Bardzo zacny posiłek.
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 21:21   

Już lecę. To znaczy już jutro.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 30 Sierpnia 2016, 21:49   

bio, jadłam argentyńską. Przezabawne, bo sala knajpy ze stolikami od kuchni oddzielona jest szybą, w kilku knajpach tak to wyglądało. Więc sobie obserwujesz jak przynoszą mięso, kucharz nad nim myśli, przykłada nóż tak i siak, po chwili przychodzą kelnerzy i myślą razem z nim, no całe przedstawienie zanim pokroi. Jadłam stek w podobno najlepszej knajpie w Cordobie, u Raula, medium rare, smażony w zasadzie na żywym ogniu. Na pewno nie smażył się 8 godzin. Dobre, obiektywnie dobre. Dwa steki w dwa tygodnie nasyciły mnie mięsem do końca życia chyba. Poza tym jedzenie w Argentynie beznadziejne, wspomnienie medialunas do dzisiaj, po prawie 2 latach wywołuje w nas obrzydzenie, empanadas teoretycznie niezłe, ale po piątej kolacji składającej się z empanadas niekoniecznie. A dulce de leche, fuj, fuj, fuj. Natomiast na odchudzanie, doskonałe miejsce.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2016, 15:17   

Taki tam artykuł Udo Pollmera (dyrektor Europejskiego Instytutu Żywieniowego, dietetyk, chemik żywności) o żywieniu i nie tylko, kilka rzeczy okazało się dla mnie całkiem nowymi:

http://opinie.wp.pl/kto-c...34193012339329a
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2016, 20:07   

Czemu jak facet jest dietetykiem i szefem instytutu żywienia, to większość wywiadu jest o szczepionkach?
Poza tym parę zgrzytów, nie wiem czy tłumacz nawalił czy tekst nie przeszedł redakcji (choćby językowej), zarodki w warzywach, zażywanie kiełków, ziemniaki z mundurkami.
'Przed 40 laty w ogrodnictwie były tylko sadzonki kalarepy, sałaty, czerwone i białe róże, jakieś goździki, być może jeszcze gerbery w dwóch kolorach.' Nie bardzo rozumiem to zdanie.
I 'W Polsce prezydent Komorowski wprowadził do Polski taką żywność' [GMO], to jest tekst który dyskwalifikuje dla mnie potencjalną wartość naukową artykułu, ponieważ jest bzdurą powtórzoną z krążącego jakiś czas temu bełkotliwego tekstu bez jakiegokolwiek oparcia w rzeczywistości.
Generalnie nie jestem naukowcem ale po przeczytaniu mam lekkie yyy, dość mi to trzeszczy, poguglałam nawet chwilę co to jest Europejski Instytut Żywienia/Żywieniowy ale mi się odechciało. Pan wygląda dość altmedowo.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
Ostatnio zmieniony przez Martva 8 Wrzeœśnia 2016, 22:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2016, 21:07   

Mhm, bardzo ladne:
link Rafała napisał/a
W przypadku świńskiej grypy łatwo odnaleźć antyciała. Ale od tego się nie umiera.
zakładam, że problem z tłumaczeniem, ale prawda jest, że od odnalezienia przeciwciał się nie umiera. I świńskiej grypy nie stwierdza się na podstawie przeciwciał. Problemem dużo większym niż kiełki są choroby odzwierzęce, jednak bliższe nam. O szczepionkach pan ma... Hmmmm, pojęcie chyba brane z tabloidów. W zasadzie każde zdanie to półprawdy, coś tam niby prawdziwe, ale nie całkiem. I w zasadzie to co pisze o szczepionkach, jest zwyczajnie niebezpieczne, gdy ludzie zaczną w to wierzyć. Rafale, nie idź tą drogą. A to co o frytkach i ziemniakach. Kuriozalne :mrgreen: Solanina jest niebezpieczna dla ludzi na nią uczulonych. Ale kto by się przejmował drobiazgami, przecież frytki, to źródło witaminyC, wg pana Udo Pollmera nic to, że badania na ponad 300.000 próbie pokazały, że suplementowanie witaminąC raczej wzmaga zachorowania na nowotwory (bodajże prostaty najbardziej), nic, że antyoksydanty nie są lekiem na całe zło, bo utlenianie i redukcja są niezbędne do funkcjonowania żywych komórek. Niewiarygodnie hmmm
Spoiler:
ten wywiad. Nie interesuje mnie jaka instytucje reprezentuje, bo poziom jego ignorancji i niewiedzy nie wystawia jej dobrego świadectwa. A wirusy w ściekach pochodzące ze szczepionek, Bogowie, na dole. Cywilizacja się kończy.
edit: literówki
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2016, 22:13   

ihan napisał/a
Nie interesuje mnie jaka instytucje reprezentuje, bo poziom jego ignorancji i niewiedzy nie wystawia jej dobrego świadectwa


Mnie właśnie dlatego zainteresowało, bo brzmi bardzo poważnie. Ale wygląda na to że głównie brzmi.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2016, 22:19   

Znajomi, którym podesłałam, twierdzą, że dalej jest jeszcze mniej mądrze, jakieś brednie totalne o "hodowli mutacyjnej". Ale nie doczytałam, no pokonało mnie, przyznam. Za publikowanie takich wywiadów powinny być kary, a dziennikarz powinien być kierowany na prace przymusowe jakieś, dla zadośćuczynienia społeczeństwu.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2016, 09:56   

hmmm, to jedyny przykład ?:)

całość naszych ludzkich osiągnięć zostaje zwulgaryzowana przez massmedia/demos kratos
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 12 Wrzeœśnia 2016, 14:33   

ihan, Martva, dzięki, znów odnalazłem równowagę we wszechświecie :D
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Wrzeœśnia 2016, 14:43   

Zapiekanka ziemniaczano-serowa :omg: :omg: :omg:
za niecałą godzinę muszę pójść po dziecko do przedszkola, nie wiem jak się ruszę :mrgreen:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 7 Października 2016, 20:50   

Co do bełkotu pana Udo dziewczyny już powiedziały. Móżdżek co prawda nie cielęcy. Nie mogłem się oprzeć. Wchodzę do jatki. Stoi napisane trzy z groszami. Biorę. Pycha. Wiem, że bomba cholesterolowa i nie dla mnie. Ale co tam, niech statyny się na coś przydadzą. Wierzę w cholesterol bo miałem go w słoiku u zarania mej pracy w labo. W ulotnych płatkach. Jak naskórek w łuszczycy, czy mocnym łupieżu.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 13 Października 2016, 15:37   

Nie wiem czemu mam ostatnio fazę na owsiankę śniadaniową w następującym wykonaniu: 1,5 szklanki mleka, łyżka stołowa cukru, płatków owsianych tyle, żeby po zagotowaniu wyszło dosyć gęste, i do tego wkruszone sporo... twarogu. Opcjonalnie można dołożyć dojrzałego banana.

Brzmi okropnie, ale połączenie słodkiej gorącej owsianki z białym serem jest zaskakująco smaczne. Jedzenie dziwnych owsianek jest u nas chyba rodzinną przypadłością, bo kiedy byłam dzieckiem, ojciec robił sobie płatki owsiane na wrzątku, dodawał mnóstwo miodu i polewał hojnie... olejem rzepakowym. To był jakiś znachorski patent leczniczy na nadkwasotę i podobno nawet działał.
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Października 2016, 15:45   

Ja jadam ostatnio płatki potraktowane wrzątkiem (nie gotowane), z bananem i łyżeczką masła orzechowego. Mniam :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 13 Października 2016, 19:21   

Po dwóch latach przerwy wynikającej z gapiostwa nasmażyłem konfitury żurawinowej. Z trzech litrów owoców wyszło 5 dżemowych słoików produktu finalnego. Jeden poszedł już na kisiel. Natiuralmą ze śmietaną. Nie przecierałem, ino porozgniatałem ile się dało. Ten kisiel, to taki powrót do lat dzieciństwa. Kwestia w tym, by nie był za kwaśny ani za słodki. Udało się.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 8 Listopada 2016, 19:20   

Czy kto wie gdzie kupić nie za drogo olej rzepakowy nierafinowany? Bo wszędzie drogo. Nie wiem czemu, bo wszak rafinacja kosztuje ekstra. Nie szukam sensu, ale oleju.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
m_m 
Sandman

Posty: 1194
Skąd: Polska
Wysłany: 8 Listopada 2016, 20:07   

Zależy jak rozumiesz ,,drogo".
Kto jak kto, ale ty umiesz przekręcić każdy paradygmat.
Na alegro jest sporo takich rzeczy. Oleju, nie paradygmatów.
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 8 Listopada 2016, 21:40   

Kto jak kto, ale ty umiesz przekręcić każdy paradygmat
No pięknie, a o co ci chodzi konkretnie? Przykłady, kontakty, adresy.
Drogo, to znaczy 5 x cena ogólnosklepowego na ten przykład.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 8 Listopada 2016, 22:08   

Spoiler:

Na jesienną chandrę drożdżowe bułeczki ze śliwkami. Dom pachnie cynamonem i wanilią.
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Listopada 2016, 13:31   

Olej rzepakowy? Może na Allegro:
http://allegro.pl/listing...-5-uni-1-5-1025
albo tu znalazłam:
https://www.biooil.com.pl/oleje-rzepakowe.html
http://olini.pl/olej-rzepakowy-olini
http://www.nierafinowane....ta-1000-ml.html
Też mnie ta cena zastanawia, ale może być tak, że sklepowy olej rzepakowy jest od początku tłoczony innymi metodami, nie na zimno. Cały proces jest wydajny, tani, ale tłucze to co wartościowe.

Ostatnio trochę bawię się w robienie mydeł, czyli nagle zaczęłam bardzo łasym okiem popatrywać na półki z olejami w sklepach. Raz i drugi nie wyszło mi mydło z bardzo prostego przepisu, gdzie używa się tylko oleju rzepakowego i kokosowego. Musiałam je ratować przerabiając na ciepło (mogłabym o tym długo, co, jak i dlaczego, ale to nie miejsce; jak kto ciekaw, niech pyta w "Pociągu do pasmanterii"). Koleżanka z grupy mydlarskiej powiedziała mi, że ostatnio olej rzepakowy jest chrzczony chemią, jego skład to w ogóle jakaś niewiadoma, i żebym starała się kupować chociaż rzepak jakiejś dobrej produkcji. No i staram się, i zobaczę co dalej. Do mydeł używam olei rafinowanych, bo zakładam, że wszelkie witaminki i dobroci zostaną i tak wyżarte przez NaOH.
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Listopada 2016, 18:10   

Zrobiłam gar grochówki. Po paru godzinach ewoluował w gar purée. Chyba jutro zamrożę pudełko zanim doleję wody, bo inaczej będę to jeść przez tydzień :mrgreen:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 23 Listopada 2016, 20:40   

Dynia, kocham dynie. Muszę chyba kupić więcej, włożyć do lodówki i jeść aż do marca. Por, czosnek, dynia, batat, imbir, kapusta brukselka, wędzona papryka, czarnuszka, kmin rzymski. Uduszone na patelni wszystko w kupie. Jeśli ktoś musi może dodać makaron/kaszę/ryż. O raju, jakie to było dobre.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group