Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Szorty
Autor Wiadomość
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 6 Marca 2015, 14:16   

Jeszcze troszkę czasu :) :) Piątek to dobry początek na pisanie szorcika!!!
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 8 Marca 2015, 14:12   

Zostało jeszcze kilka godzin na dopieszczenie legendarnych legend :) i baśniowych baśni :)
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 8 Marca 2015, 18:27   

3 godziny i ponad 33 minuty!!! :) może jeszcze komuś coś zaświta pod piórem?
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 8 Marca 2015, 21:35   

Jeszcze kilkanaście minut :)
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 30 Marca 2015, 10:48   

Zanim zostanie zaproponowany kolejny temat, chciałabym podać do rozważenia pomysł, aby całkowicie zawiesić konkurs. Nie ma co ukrywać, że od momentu kiedy zwycięskie teksty przestały być publikowane, jest problem z napływem opowiadań. Przeważnie piszą 2-4 osoby i to raczej dlatego, że czują się zobligowane. Na forum jest zarejestrowanych 2409, w głosowaniach bierze udział mniej więcej 12 - 23 osoby, zaś przeważnie tylko 14-15 - za co należą im się brawa. Poruszanie tego problemu i wydłużenie okresu nadsyłania tekstów oraz głosowania niczego nie zmieniły. Jest już na forum temat dla debiutantów- gdzie mogą zasięgać opinii ludzi bardziej doświadczonych...
 
 
Starscreem 
Mechagodzilla


Posty: 661
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 30 Marca 2015, 11:01   

:cry: Konkursie, nie umieraj...
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 30 Marca 2015, 11:02   

Patrz naraz poruszamy ten sam temat, zacytuje tu swoja wypowiedź, coby w dwóch miejscach o tym samym nie rozmawiać:

konopia w ostatniej edycji szortów napisał/a
Nastęny temat? Nie teraz, okna trzeba myć, dywany trzepać, wiosna panie, , (płot wymienić trzeba, staw zasypać) To nie jest dobry moment, niektórzy szykuj się do świąt.
się zastanawiam: Czy w ogóle jakikolwiek moment jest dobry na przeprowadzanie tej zabawy. czy to już się nie 'zużyło.

Już się z paroma osobami, przy herbacie zastanawiałem (tzn. piłem herbatę czytając PW) czy to w ogóle ma jeszcze sens.

Się wygra, zapoda temat a potem obgryza paznokcie bo szortów nie ma, o komentarze trzeba zabiegać, podbijać w kółko temat by nie zagrzebał się pod stosem innych itp...

Chcę poznać wasze zdanie, chcę deklaracji, że spróbuję coś napisać, że zajrzę, zagłosuję, wytknę błędy w kiepskich itp....

a może, zaprzestać i zachować dobre wspomnienia, i kibicować naszym na szortalu.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
mesiash 
Sedecimus


Posty: 1855
Skąd: Stolica
Wysłany: 30 Marca 2015, 11:24   

Z wielkim bólem muszę się zgodzić z tym, że prowadzenie tego dalej jest już zwyczajnie trudne, a same teksty i zabawa z tym związana nei dostarczają takiej frajdy, gdy tekstów jest tylko kilka, i to zawsze od tych samych osób. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - takie rzeczy mają sens tylko przy dużej skali. Niestety.
_________________
The difference between "space-based clean power station" and "unimaginably powerful orbiting death ray" is mostly semantics and hope. - ponoć Asimov
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 30 Marca 2015, 11:27   

konopia napisał/a
Patrz naraz poruszamy ten sam temat, zacytuje tu swoja wypowiedź, coby w dwóch miejscach o tym samym nie rozmawiać:

konopia w ostatniej edycji szortów napisał/a
Nastęny temat? Nie teraz, okna trzeba myć, dywany trzepać, wiosna panie, , (płot wymienić trzeba, staw zasypać) To nie jest dobry moment, niektórzy szykuj się do świąt.
się zastanawiam: Czy w ogóle jakikolwiek moment jest dobry na przeprowadzanie tej zabawy. czy to już się nie 'zużyło.

Już się z paroma osobami, przy herbacie zastanawiałem (tzn. piłem herbatę czytając PW) czy to w ogóle ma jeszcze sens.

Się wygra, zapoda temat a potem obgryza paznokcie bo szortów nie ma, o komentarze trzeba zabiegać, podbijać w kółko temat by nie zagrzebał się pod stosem innych itp...

Chcę poznać wasze zdanie, chcę deklaracji, że spróbuję coś napisać, że zajrzę, zagłosuję, wytknę błędy w kiepskich itp....

a może, zaprzestać i zachować dobre wspomnienia, i kibicować naszym na szortalu.


Dobrze napisane. Kiedyś byłam za trwaniem konkursu, ale w momencie jak człowiek się zaczyna czuć zobligowany do napisania czegoś, bo inaczej to będzie *beep* itd.. to przestaje być zabawa.

Zresztą to w wasze ręce - bo ja, jak pisałam Agi w innym temacie, znikam przynajmniej na jakiś czas. Chciałam tylko poruszyć ten temat, bo o ile kiedyś cieszyłam się na ewentualną wygraną w konkursie, to gdzieś po drodze zmieniło się w to w coś zupełnie innego. Raczej martwienie się, czy ktoś coś przyśle, czy ludziom się będzie chciało przeczytać i zagłosować- dlatego tak bardzo jestem wdzięczna za wasze fantastyczne opinie. Ale... no właśnie tak jak pisał konopia - kiedy jest ten dobry moment?
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 30 Marca 2015, 12:31   

Też od dłuższego czasu widzę, że to koniec formuły konkursu szortowego.
Ciągnąc na siłę nie ma sensu.
 
 
Starscreem 
Mechagodzilla


Posty: 661
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 30 Marca 2015, 15:29   

Ja to jednak jestem pechowa. Jak tylko coś polubię na tyle, żeby z radością sięgać po to ponownie, to zaraz jakaś siła wyższa lub niższa mi psuje zabawę - w ten sposób wycofano z produkcji moje najukochańsze perfumy, zaraz potem ze sklepowych półek zniknęła czerwona herbata o smaku pigwy, a Nokia przestała produkować telefony, którymi można wbijać gwoździe w beton.
I teraz jeszcze szorty zdechły

Jak żyć, panie premierze?!

Może jak się powinnam zaangażować z dżihad? Choć raz by ze mnie jakiś pożytek był...
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1527
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 30 Marca 2015, 17:15   

Starscreem to może specjalnie dla ciebie będziemy co jakiś czas (3-4ry miesiące?) robić edycję? :P Zostaniesz matką chrzestną konkursu pukającą do autorów i forumowiczów? :)

Nie idź do dżicadu, znając prawa Murphy'ego jeszcze by im zaczęło dobrze wychodzić!
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 30 Marca 2015, 19:09   

Robienie edycji co trzy-cztery miesiące może zupełnie rozwodnić konkurs.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Starscreem 
Mechagodzilla


Posty: 661
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 30 Marca 2015, 19:30   

Nie no, Czaga raczej to chyba żartem pisała w tym kontekście (bądź z przytykiem), że smęcę, smęcę, a prawda taka, że pisałam na 3-4 edycje w roku, a może i mniej.

Żal trochę mimo wszystko. Nawet jak nie pisałam, to jednak chodziłam i myślałam mocno nad tematem, gdzieś te zalążki pomysłów się lęgły, choć rzadko na świat przychodziły. A potem fajnie było patrzeć, jak inni autorzy w zupełnie odmienne rejony zawędrowali, choć starowaliśmy wszyscy z tego samego miejsca :)

Ech... Cóż począć? Po raz kolejny kończy mi się dzieciństwo. Będę tęsknić jak za namiotem z krzeseł i koców :(


Edit/ Fakt, ostatnio ciężko było nazbierać choć 3 teksty na konkurs, ale i tak jestem zaskoczona, że kończymy. Prawdę mówiąc myślałam ostatnio nad otworzeniem jakiegoś osobnego wątku, w którym można by publikować teksty, które powstały pod wpływem konkursowego tematu, ale z jakiegoś powodu (np. znacznego przekroczenia limitu znaków) nie nadawały się. A tu o!
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 30 Marca 2015, 21:34   

Starscreem napisał/a
Edit/ Fakt, ostatnio ciężko było nazbierać choć 3 teksty na konkurs, ale i tak jestem zaskoczona, że kończymy. Prawdę mówiąc myślałam ostatnio nad otworzeniem jakiegoś osobnego wątku, w którym można by publikować teksty, które powstały pod wpływem konkursowego tematu, ale z jakiegoś powodu (np. znacznego przekroczenia limitu znaków) nie nadawały się. A tu o!
A też mi przeszło przez myśl, żeby założyć wątek, w którym pisałabym jednego szorta na dzień przez dwa tygodnie, żeby wykazać "naocznie", że da się to zrobić, jeśli się człowiek spręży i postara :wink: Ale ostatecznie stwierdziłam, że to bez sensu.

Zamknięcie konkursu szortowego nie musi być nieodwracalne, ale na razie ta formuła już nie działa. Może kiedyś się odnowi.
 
 
Starscreem 
Mechagodzilla


Posty: 661
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 30 Marca 2015, 22:43   

LadyBlack napisał/a
...pisałabym jednego szorta na dzień przez dwa tygodnie, żeby wykazać naocznie, że da się to zrobić, jeśli się człowiek spręży i postara :wink:

Kto jak kto, ale Ty nie musisz niczego takiego udowadniać :)

Żeby skutecznie zreaktywować konkurs, musiałby on jakoś zyskać na atrakcyjności, a to będzie trudne.
Skoro nawet nagrody książkowe nie pomagają...
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 31 Marca 2015, 00:13   

Tak sobie pomyślałem, jak kończyć to z hukiem. Niech konopia wykombinuje jakiś wyczesany pod niebo temat. Niech da więcej czasu na napisanie szortów. Potem przejrzymy archiwum i postaramy się skrzyknąć wszystkich szortowych wyjadaczy. Personalnie poprosimy o teksty. A na koniec zaproponujemy terebce żeby to dołączył do któregoś numeru "Na Wynos".
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39281
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 31 Marca 2015, 09:03   

baranek, dziękuję za inicjatywę. :bravo
 
 
Stormbringer 
Marsjanin


Posty: 2243
Skąd: inąd
Wysłany: 31 Marca 2015, 09:11   

Szkoda, że konkursowa formuła się wyczerpała. Sam już od lat nie brałem udziału w rywalizacji, ale szorty były jednym z głównych powodów, dla których kiedyś zarejestrowałem się na forum SFFiH.

Barankowy pomysł na pożegnalną salwę z 21 dział bardzo mi się podoba. Jeśli temat chwyci, byłby to godny finał. :)
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 31 Marca 2015, 09:52   

Agi, wiesz, że dla mnie to nie był tylko konkurs. To jeden z tych niby-drobiazgów, który sporo zmienił w moim życiu. Konsekwencji faktu, że parę lat temu zajrzałem przypadkiem do działu 'spodenki' wciąż przybywa.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39281
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 31 Marca 2015, 10:03   

Wiem baranku, ja pierwsze teksty wysłałam na konkurs szortowy.
Strasznie mi przykro, że forum staje się już tylko klubem towarzyskim, chociaż dobre i to, że ludzie nadal chcą się tu spotykać i rozmawiać.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 31 Marca 2015, 10:03   

wyczesany pomysł, hm, aż się boję odpowiedzialności. Musze nad tym dłużej pomyśleć.
Chodził mi po głowie, jeden temat ale nie wiem czy jest dość wyczesany, czy nie jest zbyt poetycki..
Przejechałem się na: "D'hürrga Verügh Akrr'ha!" i nie chce przekombinować.
Chyba zaparzę sobie herbaty :|

Ogłoszenie z tematem będzie w tzw. "Lany Poniedziałek", dam 5 tys. znaków (ale wlicza się wszystko) dam 4 tygodnie czasu, i tym razem ograniczę do górę dwóch na osobę, skoro liczymy na duża frekwencję.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 31 Marca 2015, 10:28   

Agi, taki ostatnio pomysł miałem...
Obserwuję od jakiegoś czasu szaleństwo, które towarzyszy nowej książce NURSa. W pełni uzasadnione szaleństwo, trzeba dodać.
Patrzę jak chwacko NURS radzi sobie z ożywionymi trupami.
I tak sobie pomyślałem, żeby zorganizować akcję na facebooku. I zapytać go, ile lajków mogłoby go przekonać, by ożywił również SFFiH.
Taki ot, pomysł. Jeszcze jeden z tuzinów niezrealizowanych.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 31 Marca 2015, 11:06   

Obawiam się baranku, że to może być trudny temat. Prawo własności do tytułu to raz, dwa, czy jest w tej chwili miejsce na rynku na taki magazyn. Osobna kwestia papierowy czy elektroniczny. Dodatkowo pamiętać trzeba, że promocja książki to akcja jednorazowa, wspierana przez wydawnictwo, a pismo to kwestia długodystansowa.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 31 Marca 2015, 11:45   

Starscreem napisał/a
LadyBlack napisał/a
...pisałabym jednego szorta na dzień przez dwa tygodnie, żeby wykazać naocznie, że da się to zrobić, jeśli się człowiek spręży i postara :wink:

Kto jak kto, ale Ty nie musisz niczego takiego udowadniać :)

Dzięki :) , ale przed moim ostatnim wybrykiem nie było to takie oczywiste ;P: ,a pomysł jest stary.
Właściwie, to każdy z nas - bawiących się w pisanie szortów, pewnie by potrafił. Ale nie o umiejętności sprawa się rozbija, tylko o chęci. Chęci brak, by bawić się dla zabawy. I to jest przykre. Szkoda.

Baranek, dobry pomysł na zakończenie. Konopia, czekam na temat.

Gdybym przypadkowo nie napisała na edycję o duchach, to pewnie nie pisałabym szortów w ogóle. Spodobała mi się ta forma. Nauczyłam się komponować zgrabne tekściki, gdyby nie tutejszy konkurs, nie nauczyłabym się tego. Bo po co?
Mam wielki sentyment do szortów. Kolejne edycje dawały impuls do wymyślania nowych historii, i tak jak wspomniała Starscreem - nie zawsze szort się z tego urodził, ale sam fakt, że mózgownica pracowała, już jest pozytywny.

Na reaktywację SFFiH to raczej marne szanse. Już łatwiej chyba by było zrobić coś nowego od podstaw, w tym stylu kozackim, pół-amatorskim i na wariackich papierach. Chyba.
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 31 Marca 2015, 13:13   

Nie zamykajmy konkurus. Szczerze, to mnie też tu często nie bywa, ale podczytuję. Na pisanie zbytnio nie mam czasu, ale zawsze rozważam czy jakiś pomysł się tli. To zawsze jest dobre ćwiczenie dla głowy. Póki jednak całkiem duch w narodzie nie umarł, zostawmy drzwi otwarte. Różnie bywało.
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4367
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 31 Marca 2015, 13:19   

mBiko napisał/a
dwa, czy jest w tej chwili miejsce na rynku na taki magazyn. Osobna kwestia papierowy czy elektroniczny.


Moim skromnym zdaniem, na papierowy nie ma miejsca - i nie przez brak zapotrzebowania, tylko chorą dystrybucję, która by to położyła.
Natomiast elektroniczny mógłby się udać, tylko że to niedochodowa zabawa raczej, więc wątpię, aby komuś się chciało w to bawić. Ale moim zdaniem, gdyby w Polsce ktoś zaproponował naprawdę fajny projekt, to i pisarze bardziej znani byliby gotowi oddać teksty, skoro i tak czasem je wrzucają do sieci.
Czekam na polskiego http://www.lightspeedmagazine.com/ :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 31 Marca 2015, 13:35   

Romek P. napisał/a
i nie przez brak zapotrzebowania, tylko chorą dystrybucję, która by to położyła.

Nic dodać, nic ująć.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 31 Marca 2015, 14:18   

mBiko, nie chodzi o tytuł. Jest od groma wolnych tytułów. Sam mam kilka :) Chodzi o ludzi. I o ducha.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Starscreem 
Mechagodzilla


Posty: 661
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 31 Marca 2015, 14:34   

mBiko napisał/a
Osobna kwestia papierowy czy elektroniczny.


Nie mam specjalnie wiele wiedzy w tej kategorii, ale wydaje mi się, że wersję elektroniczną byłoby dużo prościej wypromować i sprzedać. Świat się robi coraz bardziej cyfrowy, słyszałam jakieś ploty, że rynek e-booków w Polsce się systematycznie umacnia. Mogłoby się udać.
Dużo prościej jest pobrać pdf, niż łazić od kiosku do kiosku i pytać, czy mają papier albo czy mogliby sprowadzić. Mnie takie wycieczki zniechęcają.

konopia, może jakiś luźny temat rzuć, żeby mogły powstać różnorodne teksty - skoro ma być ich dużo, to szkoda żeby na jedno kopyto wyszły. Albo w ogóle zrobić temat dowolny.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group