[thinspoon]

[merula]

Czaga, wyraźnie masz zadrę i zupełnie Cię zaślepiło, gdy czytałaś posty thinspoona.

widziałaś tylko to, co chciałaś zobaczyć i byłaś absolutnie odporna na wszelką argumentacje. ne mówiąc już o bardziej subtelnych formach komunikacji. potraktowałaś wszystko literalnie i totalnie serio, zupełnie ignorując sarkazm, ironię, żarty. i nadal, po upływie czasu tak masz.

[Lynx]

Czaga, po mojemu, to przychodzi czas, kiedy nawet z najciekawszej i najlepiej rozwijającej się dyskusji pora się wycofać.
Moim, całkowicie subiektywnym zdaniem, ten czas, w przypadku tej dysputy, już nawet minął. Zniesmaczyłam się.

E: żeby nie było, Fidel znowu?

[Goria]

merula, trafna uwaga odnośnie czytania (!), od której wszystko się zaczęło. Zastosuj ją także do siebie.

[Goria]

[thinspoon]

I to wszystko w obronie Fidela? Fidel, Ty cholerny farciarzu

[Fidel-F2]

thinspoon, zostałżeś wykorzystany jak narzędzie, hmmm..., ale jako łyżka powinieneś być przyzwyczajony.

Czaga, masz wolny wstęp do seminarium KLF.

[thinspoon]

[Fidel-F2]

No ale przeprosić by wypadało.

[Goria]

Bo ja lubię narzędzia - ostatnio sobie ukręciłam konika dzięki nim, bez pocięcia się co już jest sukcesem, i zmieniłam na niego avatar. Chyba przez zęby w poprzednim ludzie podświadomie odbierali moje rzeczy zbyt serio
Nie ma to jak bycie czymś na co drapieżniki polowały.

[Rafał]

[Fidel-F2]

Przy tym przycisku powinna być informacja o karach za nieuzasadnione użycie.

[ketyow]

[Kruk Siwy]

Dajcie spokój temu Burku. Poznałem ci ja go na forum NF. Ewidentnie ma chłopak "coś" z głową. Smutne.

[burk]

Sad lex dura lex. może mnie ten, khym nathnie i w końcu napiszę opko o maszynach kroczących. Na ra zie to chodzą mi niestety po głowie triaki cewki i inne takie. A że mam coś z głową to przyznaję bez bicia. Pomoc niepotrzebna

Sad lex dura lex. może mnie ten, khym nathnie i w końcu napiszę opko o maszynach kroczących. Na ra zie to chodzą mi niestety po głowie triaki cewki i inne takie. A że mam coś z głową to przyznaję bez bicia. Pomoc niepotrzebna

[Fidel-F2]

kara mi się skończyła a status pozostał, w sumie sympatyczny ale przywiązałem się do poprzedniego

[Luc du Lac]

akonto

[Agi]

Fidel-F2, szybko Ci się ta kara skończyła.

[Fidel-F2]

To chyba nie ten status

[Rafał]

Hm, chodzi o "poprzedni" ?

[Fidel-F2]

thx

[krisu]

I tak za mało Ci dali...

[Fidel-F2]

Rozbawiłeś mnie do łez misiu

[jewgienij]

OK, przyzwyczaiłem się, że śliskie gnidy nie dostają ostrzeżeń.
Można kogoś uznać za "nowohucką żulnię" i przywoływać czyjąś mamę w dyskusji, potem wycofać się jak płaz, który Broń Boże nikogo nie obraża i nie prowokuje.

Gdyby Pawlak też dostał ostrzeżenie, czułbym się urażony. A tak mamy jasność

[Agi]

jewgienij, akurat przywołanie Pani Lucyny nie było obraźliwe, chociaż oczywiście masz prawo sobie tego nie życzyć, natomiast określenie mianem "komunistycznego politruka" i owszem. Na marginesie tylko dodam, że to Ty pierwszy naubliżałeś Romkowi, więc nie kreuj się na skrzywdzoną niewinność.

[jewgienij]

Nigdy nie byłem "skrzywdzoną niewinnością" , Ty najlepiej wiesz o tym.
Przywoływanie "pani Lucyny" w dyskusji forumowej i używanie jej jako karty przetargowej - tego nie daruję. To chwyt poniżej pasa. Wyobraź sobie, że ja w naszej sprzeczce przywołuję Twojego męża czy córkę. To w ogóle nie powinno mieć miejsca, nawet jeśli on chciał pokazać, jak fajna jest moja matka w porównaniu ze mną. To nie jest chwyt na forum. Z braku argumentów dotyczących filmu wszedł w moją rodzinę. OK, raz mu wolno. Dlatego napisałem ostrzeżenie. Nie będzie sobie byle chłystek wycierał buzi moją matką, odkąd to niby poczuł, że może sobie ją wykorzystywać w kłótniach? Bezmyślny ćwok - moim zdaniem.

[Romek P.]

Jewgienij,

po namyśle. Znam Twoją matkę z dziesięć lat albo i dużej i uważam, że miałem prawo napisać, co napisałem. Niemniej, owszem, jeśli czujesz się urażony, za to - przepraszam.

Natomiast co do reszty - możesz sobie jechać jak chcesz, prawdy to nie zmieni, to nie ja z braku argumentów pluję na ciebie, tylko ty naplułeś na mnie, równając mnie z gnojkami, którzy za pieniądze niszczyli ludzi. Za takie określenia ludzie się ciągają po sądach i nie bez powodu.
I żeby do końca wyskrobać garnek: to ja poprosiłem Agi o karę dla ciebie.

I tyle w temacie. Masz u mnie szlaban na odpisy, mam nadzieję, że postąpisz podobnie.

[jewgienij]

Nie równałem Cię z nimi.
Zasugerowałem taką korespondencję.
Ja jestem w tych uproszczeniach " nowohucką żulnią", więc jest remis.
Co do Twojej znajomości z Lucyną, uwierz, znam Ją dłużej, zawsze przegrasz
Graba na zgodę?

[Romek P.]

OK.

[jewgienij]

Super.