Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Zrób to sam, czyli rany Julek remontuję mieszkanie!
Autor Wiadomość
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 8 Października 2014, 18:02   Zrób to sam, czyli rany Julek remontuję mieszkanie!

Rozpoczynam nowy topic. A niebawem rozpoczynamy wielki remont. Co prawda nie będziemy wszystkiego robić sami. Jednak należy podjąć wiele i jeszcze trochę ważnych decyzji, które będą miały kilkuletnie konsekwencje. Dlatego wychodzę z pytaniem do bardziej doświadczonych w temacie. Wiele i wielu z Was remontowało, budowało, urządzało domy i mieszkania. Podpowiedzcie, na co szczególnie zwrócić uwagę. Jakie ciekawe rozwiązania sami zastosowaliście? Co miało być epokowym odkryciem a okazało się wielką klapą?
Będę mieć bardzo wiele pytań i mam nadzieję, że podzielicie się swoją wiedzą i doświadczeniem :D

Na początek: Kuchenka gazowa czy indukcyjna? Bo spór w rodzinie trwa w najlepsze ;)
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
thinspoon 
Ming of Mongo


Posty: 2533
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 8 Października 2014, 18:07   

Oszacowane koszty pomnożyć dwukrotnie, czas trzykrotnie :wink:

Indukcja. Nie znam nikogo, kto przesiadł się na indukcję i chciał wracać do gazu albo ceramiki.
 
 
thomas2411 
Vampirella


Posty: 591
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 8 Października 2014, 18:24   

W kwestii gotowania to przyzwyczajenie a potem chwalą. Bezpieczeństwo zdecydowanie wyższe, no ale rozwiązanie droższe niż gaz. No i trzeba kupić garnki i patelnie pod indukcję.

Jak kupisz indukcję, to musi ją montować ktoś, kto ma papiery na podłączania urządzeń do siły, bo tak to przepadnie Ci gwarancja. Warto też dokupić przedłużenie. W indukcjach są 2 elementy i one się mogą zepsuć, zazwyczaj kosztują 60 i 40 % ceny kuchenki, więc dłuższa gwarancja np za 150 zł na kolejne 3-5 lata to dobra inwestycja.

Jak jesteśmy przy sile, czyli gniazdku siłowym to jak już w temacie gniazdek..montuj ile się da, tego nigdy za mało :)
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 8 Października 2014, 18:41   

O dużej ilości gniazdek sama dziś mówiłam ;)
Koleżanka ma zwykłą elektryczną i twierdzi, że herbata i wszystkie potrawy gotowane na gazie dużo bardziej i lepiej jej smakują i chętnie wróciłaby do gazu...
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 8 Października 2014, 19:08   

Lowenna napisał/a
Koleżanka ma zwykłą elektryczną i twierdzi, że herbata i wszystkie potrawy gotowane na gazie dużo bardziej i lepiej jej smakują i chętnie wróciłaby do gazu...

Ja też tak twierdzę :) A z kuchni węglowej - pamiętam to z wizyt u babci - smakują jeszcze lepiej, ale to jednak trochę za dużo roboty.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 8 Października 2014, 21:19   

"Indukcja" to jedna z tych rzeczy, o których nie myślałem, potem sobie taką sprawiliśmy, i okazało się, ze to kolejna rzecz, której brakowało mi przez te wszystkie lata. Nie potrafię sobie wyobrazić jak żyłem bez "indukcji" o ile bardziej skomplikowane i uboższe było moje życie z "gazową". Jak pomyślę ile czasu zmarnowałem na szorowanie i domywanie "gazowej" to płakać mi się chce. tak, u mnie ideologia gender zagościła zanim zaczęto o tym jeszcze powszechnie mówić, jak zobaczyłem jak żona męczy się czyszcząc elementy gazówki, szorując je wytrwale to powiedziałem, Daj ać ja pobruszę a ty poczywaj, i małymi mosiężnymi drucianymi szczoteczkami szorowałem ten przypalony tłuszcz z tych okrągłych metalowych co to otaczają dyszę z gazem, długie minuty na to poświęciłem, a w przypadku indukcji, spryskać czymś do mycia szybek i wytrzeć do czysta.

Nie ma za mocnych "indukcji" im więcej mocy tym lepiej, to nic, że niby nie używa się tego na co dzień, ale czasem przychodzi potrzeba i warto mieć zapas mocy. Obecnie mam już druga taką i nie wrócę do gazowej.
IMO lepiej wydać trochę więcej i kupić większą, taka z pięcioma polami grzewczymi, lub taką co się dostosowuje sama.

Patelnie itp.. lepiej kupić raz a porządnie i cieszyć się życiem (meyer, circulon, judge itp..)
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 08:45   Re: Zrób to sam, czyli rany Julek remontuję mieszkanie!

Lowenna: a to jest nowe czy stare mieszkanie ? jaki metraż?

co do indukcji - wszystko zależy od... ;)
w gastronomii używa się i kuchenek indukcyjnych i gazowych równocześnie
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 9 Października 2014, 09:09   

Lowenna, pierwsza zasada, kup bacik. Żebyś miała czym gonić chłopa do roboty :D

A z ogólnych prawd remontowo-życiowych: nie warto oszczędzać na materiałach. Pamiętać o wymianie wątpliwych instalacji, porządnej izolacji tam gdzie ma być, sprawnej wentylacji, okablowaniu itp.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 09:41   

Rafał napisał/a

A z ogólnych prawd remontowo-życiowych: nie warto oszczędzać na materiałach. Pamiętać o wymianie wątpliwych instalacji, porządnej izolacji tam gdzie ma być, sprawnej wentylacji, okablowaniu itp.


dokładnie - przede wszystkim sprawdzić rury, kable i wentylację bo potem będzie za późno

w łazience zostawić dostęp do pionu wodnego (nigdy nie wiadomo kiedy rura strzeli)
do gazu też trzeba zostawić dojście
elektryka - podobnie, przy okazji sprawdź jakie(z czego) kable były kładzione
no i oczywiście skrzynka elektryczna

na materiałach ogólno-budowlanych nie oszczędzaj - za to możesz przyciąć trochę na pozostałych rzeczach jeżeli lubisz poszukiwania ;) (kafelki, podłogi itp itd)

noi 3 razy sprawdź fachowca którego zatrudnisz do prac które wykraczaja poza wasze możliwości
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 9 Października 2014, 09:53   

Mieszkanie 60 m2 w bloku z lat '50. Dlatego wszystkie instalacje idą do wymiany.
Wywalamy ścianę między kuchnią a największym pokojem. Chcę zrobić ogrzewanie podłogowe. Na pewno w łazience ale chciałabym też w kuchni i całej tej otwartej przestrzeni. W sypialniach jednak zwykłe kaloryfery. Mam nadzieję, że się da ;)

Z Waszych polecanek, to się chłop póki co cieszy bo staje na jego indukcji ;)
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 9 Października 2014, 09:55   

kolejna fajna rzecz - baterie termostatyczne pod prysznic, jak dzieci duże to w ogóle IMO można zrezygnować z wanny i machnąć sobie wielki prysznic.
A tak w ogóle to mieszkanie czy dom?

Też jestem na etapie remontowania - urządzania domu :omg: daliśmy sobie z żoną czas do gwiazdki 2017, potem zajmiemy się ogrodem. to i tak nic w porównaniu z czasem spłacania kredytu. Wisza sobie żarówki na kabelkach itp... i jeszcze sobie powiszą, na dole plan otwarty, 8 lamp (żyrandoli) potrzeba takich by pasowały do siebie o ile nie identycznych.

Doświadczenia takie mamy z poprzedniego domu, gdzie min robiliśmy kuchnię i dobudówkę (tzw. conservatory) że dobry fachowiec, jest i tak gorszy od najlepszego, i lepiej poczekać dłużej ale mieć ful wypas, a najważniejsze są sprawy konstrukcyjne, instalacyjne itp. jak większy remont to warto od razu grzejniki powymieniać, piec i instalację, bo to potem jest największa awantura z tym, a raz zrobione na kilkanaście lat wystarczy. I z robotami schodzić z góry na dół.

I żadnych tapet, porządnie szpachlować ściany i malować, tutaj podobno LadyBlack może co nieco poradzić w tym temacie.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 9 Października 2014, 09:58   

coś długo pisałem, nowe posty sie pojawiły, a więce mieszkanie,
ogrzewanie podłogowe nie nadaje się tam gdzie długo ludzie przebywają, bo w powietrzy wszystko się unosi i to się wdycha, jak łazienka czy kuchnia to nie ma sprawy, można raz dwa chłopa pogonić i wymopuje podłogę, ze dwa razy dziennie.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 10:16   

Lowenna napisał/a
Mieszkanie 60 m2 w bloku z lat '50. Dlatego wszystkie instalacje idą do wymiany.


o-o to spodziewajcie się niespodziewanego ;)
kiedy ten remont robicie ?
macie pozwolenie ?

Cytat

Wywalamy ścianę między kuchnią a największym pokojem. Chcę zrobić ogrzewanie podłogowe. Na pewno w łazience ale chciałabym też w kuchni i całej tej otwartej przestrzeni. W sypialniach jednak zwykłe kaloryfery. Mam nadzieję, że się da ;)


ogrzewanie podłogowe - elektryczne czy wodne ?
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 9 Października 2014, 10:21   

hehe :D Mogę tą gładź położyć i pomalować ściany, jakby co :wink: Prosta robota.

Wracając do kuchenek... gdy "przesiadłam się" z gazowej na elektryczną (zwykła płyta, nieindukcyjna), to myślałam, że będzie strasznie, a jest cudownie.
Zwłaszcza gdy trzeba coś gotować długo i powoli sprawdza się znakomicie np. gdy ryż lub kasza ma "dojść" albo galareta wieprzowa/drobiowa. I mogę w końcu zrobić coś a'la podpłomyki podobnie jak na na kuchni kaflowej.
Jestem zadowolona. Poza tym rachunki... o dziwo są bardzo przyzwoite. W łazience bojler elektryczny, kuchenka elektryczna, co za tym idzie nie mam podłączonego gazu, brak kolejnego liczniki, opłat za ten licznik, opłat przesyłowych itp., wszystko na jednym rachunku i wychodzi nie więcej, niż bym miała płacić osobno za prąd i za gaz.
Z drugiej strony, gdyby nie było prądu, to u mnie ciemno, zimno i głucho :wink:
Coś za coś.
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 9 Października 2014, 10:24   

Luc du Lac, wodne
LadyBlack, blackoutu się właśnie obawiam ;) Z gładziami i malowaniem problemu nie mamy ale dzięki za info :D
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 10:27   

LadyBlack napisał/a
hehe :D Mogę tą gładź położyć i pomalować ściany, jakby co :wink: Prosta robota.

Wracając do kuchenek... gdy przesiadłam się z gazowej na elektryczną (zwykła płyta, nieindukcyjna), to myślałam, że będzie strasznie, a jest cudownie.
Zwłaszcza gdy trzeba coś gotować długo i powoli sprawdza się znakomicie np. gdy ryż lub kasza ma dojść albo galareta wieprzowa/drobiowa. I mogę w końcu zrobić coś a'la podpłomyki podobnie jak na na kuchni kaflowej.
Jestem zadowolona. Poza tym rachunki... o dziwo są bardzo przyzwoite. W łazience bojler elektryczny, kuchenka elektryczna, co za tym idzie nie mam podłączonego gazu, brak kolejnego liczniki, opłat za ten licznik, opłat przesyłowych itp., wszystko na jednym rachunku i wychodzi nie więcej, niż bym miała płacić osobno za prąd i za gaz.
Z drugiej strony, gdyby nie było prądu, to u mnie ciemno, zimno i głucho :wink:
Coś za coś.



gdzie Ty mieszkasz ?
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 9 Października 2014, 10:29   

Na rubieży, zawsze na jakiejś rubieży :wink: .
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 10:55   

LadyBlack napisał/a
Na rubieży, zawsze na jakiejś rubieży :wink: .


ale w Polsce ?
 
 
mesiash 
Sedecimus


Posty: 1855
Skąd: Stolica
Wysłany: 9 Października 2014, 10:56   

Luc du Lac, pozwolenie na remont? dopóki nie rusza się ścian nośnych, to chyba nie trzeba :)

ze swojej strony powtórzę to co pisali poprzednicy - inwestować w instalację elektryczną i nie bać się kucia ścian w tym celu i nie oszczędzać na podłodze :) dodam tylko, żeby zorientować się jak stare są rury i przewidzieć za ile będą wymieniane, żeby potem nie trzeba było kuć pięknych nowych kafelków jak za rok będą wymieniać. Kuchenka? Ja uwielbiam elektryczne, ale to raczej kwestia gustu. Łatwiej jest z gazu przejść na elektryczną niż w drugą stronę, jakby co.
_________________
The difference between "space-based clean power station" and "unimaginably powerful orbiting death ray" is mostly semantics and hope. - ponoć Asimov
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 9 Października 2014, 11:07   

Lowenna napisał/a
Chcę zrobić ogrzewanie podłogowe.
Ogrzewanie oczywiście indywidualne, każde mieszkanie ma własne źródło ciepła?

Jak w bloku, to trzeba sąsiadów uprzedzić i ugłaskać, niektórzy potrafią życie uprzykrzyć.

Lowenna napisał/a
to się chłop póki co cieszy bo staje
Zuch! :mrgreen:
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 11:10   

mesiash napisał/a
Luc du Lac, pozwolenie na remont? dopóki nie rusza się ścian nośnych, to chyba nie trzeba :)


jeżeli będzie robić wymianę rur to raczej musi mieć pozwolenia
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 9 Października 2014, 11:11   

Luc du Lac, w Polsce. A czemuż tak wnikliwie pytasz?
Pomocy potrzebujesz?
Inne masz doświadczenia z rachunkami?
Czy co? :D
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 11:16   

LadyBlack napisał/a
Luc du Lac, w Polsce. A czemuż tak wnikliwie pytasz?
Pomocy potrzebujesz?
Inne masz doświadczenia z rachunkami?
Czy co? :D


noo zdumiewa mnie twoje lekkie podejście do rachunków za prąd :)

ja płacę 100 zł m-cznie - a mam CO i ciepłą wodę w rachunku z mieszkanie, natomiast mój kuzyn ma właśnie wszystko na prąd - i zimą to mu leci po 600 zł m-c


tym bardziej że prąd w Polszy raczej taniał nie będzie ...
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Października 2014, 11:19   

mesiash napisał/a
Luc du Lac, pozwolenie na remont? dopóki nie rusza się ścian nośnych, to chyba nie trzeba :)

ze swojej strony powtórzę to co pisali poprzednicy - inwestować w instalację elektryczną i nie bać się kucia ścian w tym celu i nie oszczędzać na podłodze :) dodam tylko, żeby zorientować się jak stare są rury i przewidzieć za ile będą wymieniane, żeby potem nie trzeba było kuć pięknych nowych kafelków jak za rok będą wymieniać. Kuchenka? Ja uwielbiam elektryczne, ale to raczej kwestia gustu. Łatwiej jest z gazu przejść na elektryczną niż w drugą stronę, jakby co.


no wiesz, w rodzinie jest mieszkanie w kamienicy z lat '50 (taki solidny budynek ze schronem) - i wiem co się działo kiedy postanowiono zrobić generalny remont ;)
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 9 Października 2014, 11:40   

Luc du Lac napisał/a
natomiast mój kuzyn ma właśnie wszystko na prąd - i zimą to mu leci po 600 zł m-c


tym bardziej że prąd w Polszy raczej taniał nie będzie ...

W Polsce nic nie tanieje, ani prąd, ani gaz, ani nic. Człowiek się przyzwyczaja :cry: .

Co do 600 zł na miesiąc :shock: O laboga, laboga! Nie wiem, co robi Twój kuzyn albo jak wielki ma metraż, ale u mnie tak nie wychodzi. Średnie rachunki za prąd (w tym wypasiony komputer męża, gotowanie, pranie, ciepła woda, lodówka i inne sprzęty domowe) to 160 zł do 200zł na miesiąc. Zimą mam więcej, ale dlatego, że ogrzewanie też jest na prąd, wtedy miesięcznie jest 300 - 350 przy wielki mrozach. U nas wszystko hula cały czas, bo sporo ludzi w domu. Gdybyśmy jakieś oszczędności stosowali, to byłoby pewnie mniej.
Dla porównania sąsiadka płaci 100zł miesięcznie za prąd i 50 zł za gaz. A jest sama, plus drugi domownik na weekendy. A zimą opłaty za ogrzewanie gazowe, to ją o słabość przyprawiają :wink:
To chyba jednak bardziej kwestia indywidualnych "ustawień" :wink:
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 9 Października 2014, 19:43   

Lowenna napisał/a
Chcę zrobić ogrzewanie podłogowe. Na pewno w łazience ale chciałabym też w kuchni i całej tej otwartej przestrzeni.

Brać! Nie zastanawiać się! :) Podłogówka to super sprawa: raz, że grzeje lepiej (długo się nagrzewa, ale i dłużej trzyma, więc po nocy podłoga nadal jest nie-zimna), to i eliminuje te metalowe ustrojstwa pod ścianami i oknami, pozwalając lepiej zagospodarować przestrzeń. Bzdura, że przez podłogówkę wszystko się unosi - w sezonie grzewczym zawsze się unosi (wystarczy nie zmieniać zasłon przez zimę i na wiosnę będą miały ładny szary odcień).

Dobrze też pamiętać, żeby węży grzewczych nie układać tam, gdzie zaplanowana jest lodówka, bo oszczędność w ogrzewaniu może pójść w opłaty za prąd :)


A co do kuchenki, to powiem przewrotnie: wybrać powinien kucharz/kucharka ;) Choć, na przykład, ignorowany tutaj gaz, ma jedną zasadniczą zaletę. Dwie zalety nawet. Jest względnie tani i działa nawet w razie awarii prądu. Albo wojny.
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
merula 
Pani z Jeziora


Posty: 23494
Skąd: przystanek Alaska
Wysłany: 14 Października 2014, 20:53   

co do blackoutu - mam to samo. w domu wszystko na prąd. ale w ciągu 8 lat nie zdarzyła się dłuższa awaria, a nie mieszkam w centrum miasta.
a mojej kuchenki indukcyjnej nie zamieniłabym na inną. a na pewno nie na gaz. pomijając aspekty ekonomiczne i bezpieczeństwa, to nie mam tłustego osadu na wszystkim. a w dużej mierze to efekt uboczny spalania gazu.

- ZMYWARKA
- gniazdka - dużo tak
- kilka różnych punktów i metod oświetlenia, zwłaszcza nad blatami roboczymi.
- dobre systemy w szufladach
- różne carga, wysuwane półki itp - to ułatwi dostęp i zachowanie porządku.
- ja mam na przykład malakser na wysuwanym, chowanym w szafie blacie. oszczędza miejsce na blacie (a nie mam go dużo) i jednocześnie daje łatwy dostęp do często używanego sprzętu.
- wykorzystanie przestrzeni w tzw cokołach. na przykład na blachy do ciasta
- sprzęty "multi". wiele funkcji w jednym to oszczędność miejsca w szafach
- to czego używasz musi być łatwo dostępne
- relingi - szybki i łatwy dostęp i oszczędność miejsca
- dobre materiały na podłogi
- baterie "wysuwane".
- zlew granitowy, czy innego kompozytu - ładnie wygląda i całkiem niezły w utrzymaniu czystości
- suszarka do prania to wcale nie jest taki głupi pomysł
- farby zmywalne
- sprawdzać wszystko co mówią fachowcy w przynajmniej dwóch źródłach, zwłaszcza jak mówią, że się nie da
- patrzeć fachowcom na ręce
- wybierać to, co ci się podoba. jak nie masz przekonania, to jeszcze poszukaj, bo będziesz z tym musiała żyć ładne kilka lat.
- nie zostawiaj nic na później, bo prowizorka jest najtrwalsza. lepiej mniej, ale do końca. (od ośmiu lat nie dorobiła się oświetlenia innego niż papierowe klosze z Ikei, więc wiem, o czym mówię :mrgreen: )
- wanna ma swoje uroki. jak możesz sobie na nią pozwolić, to wybierz opcję wanna plus parawan lub ścianka, z dwoma bateriami. masz wtedy alternatywę.
- dobrze, żeby aranżacja infrastruktury pozwalała na przemeblowanie. to czasem działa cuda i pozwala małym kosztem zrobić duży efekt.
- pomyśl o kilku dodatkach. gołe ściany nie są najfajniejsze.
- osłonki/zabudowa ażurowa kaloryferów daje fajny efekt wizualny i dodatkową przestrzeń.
- ogrzewanie podłogowe ma swoje zalety, zwłaszcza jak masz tendencje do marznięcia w stopy. nie musisz podkręcać grzania, żeby nie czuć sie zmarzniętym.
- jak możesz sobie na to pozwolić (nisza, osobny kąt) schowaj pralkę i pranie. łatwiej o wizualny porządek w łazience
- lepsze jest duże lustro niż małe.

na razie tyle :twisted:

ed: uciekające literki
_________________
Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 15 Października 2014, 09:00   

w kuchni szuflady są praktyczniejsze niż szafki, łatwiej wysunąć szufladę i wybrać co potrzeba niż grzebać w szafce, wszytkie gary zmieściły się w jedne dużej szufladzie, z szafki by wypadły. łatwiej nawrzucać do szuflady niż układać w szafce :mrgreen:

Zmywarka - fajne są takie z regulowaną wysokością górnej półki, z trzecią półka na sztućce, i wyświetlające informacje na podłodze, wiadomo co zmywarka robi w danej chwili.
Unikaj firmy beko.

Obudowa kaloryferów ogranicza ich sprawność grzewczą, kaloryfer ma ogrzewać powietrze nie obudowę :roll:

Wyciąg na kuchenka koniecznie musi być odprowadzony na zewnątrz, te wszystkie niby z pochłaniaczami w sumie pełnią tylko role dekoracyjną.

opcjonalnie:
Kable głośnikowe i od sprzętu AV najlepiej chować w rurkach, (czy w kanałach) nie będzie kłopotów z wymianą. Nie ma za dużych TV, są tylko za małe :wink:
Nie ma za grubych kabli, jakby było zapotrzebowanie to potem służę tabelką do doboru kabli głośnikowych w zależności od ich długości i oporności kolum, żadne tam audio voodoo czysta fizyka i elektryka.

Zaplanuj wycieczkę do IKEA, by spokojnie pooglądać co mają jak rozwiązane, są kopalnia praktycznych pomysłów, warto pooglądać nawet jeśli nie chcesz nic od nich kupić, no i klopsiki można zjeść :omg:
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 15 Października 2014, 09:18   

konopia, merula, dzięki ;)
W sprawie podłogowego zostało mi wytłumaczone, że nie ma opcji :( Będę forsować jeszcze maty elektryczne w łazience i kuchni :twisted:
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13855
Skąd: FF
Wysłany: 15 Października 2014, 20:02   

Lowenna: możesz przekazać, jakie były argumenty przeciw podłogowemu?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group