Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Ostatnio nieprzeczytane
Autor Wiadomość
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 21 Lipca 2014, 16:04   

Z lekturami coś jest na rzeczy, bo odkąd nie muszę czytać literatury pod przymusem, wzrosła mi satysfakcja z lektury. Przy czym widzę taki podział: najciekawsze rzeczy przerabialiśmy w późnej podstawówce i w gimnazjum (oprócz nietrafionego Hemingwaya; to autor dla nieco starszych, niż 12 lat). Liceum było pod maturę, czyli standardowa przebieżka przez polską literaturę, podstawówka zaś niesamowicie archaiczna (multum książeczek o rezolutnych dziewczynkach - czyli pyskatych smarkulach - i Wojtkach-łapserdakach).
Za to ostatnimi czasy nie mam serca do fantastyki.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 21 Lipca 2014, 16:45   

"Chłopi", masakra, próbowałem trzy razy i nigdy nie przebrnąłem przez kartoflisko.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 21 Lipca 2014, 16:53   

Aż wierzyć nie mogę. Mi się w miarę większość lektur podobała, albo przynajmniej przeczytała bez większego bólu.
Poza Żeromskim. Ten bolał zawsze, wszędzie i kompletnie go nie pojmuję. Nad Niemnem poszło wyrywkowo, bo to też blegh... skakałem po kilka-kilkanaście stron opisów bo się tego strzymać nie dało.

Czego nie doczytałem do końca, to... Krzyżacy. I nie pamiętam już dokładnie jak do tego doszło, było już blisko końca, Jurand oślepiony i te sprawy, kilkadziesiąt stron max zostało. No i czeka do dziś na dokończenie. Ot, musiało być coś lepszego do czytania pod ręką.

A z pozalekturowych... słowo daję - chyba kiedyś, ładnych lat temu parę, w bibliotece dorwałem pierwszy tom Gry o tron i odpadłem po kilkudziesięciu stronach chyba. Dziś sam nie wiem dlaczego :)
 
 
Lynx 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7038
Skąd: znad morza
Wysłany: 21 Lipca 2014, 17:35   

Dickensa. Kilka stron i umieram z nudów.
_________________
http://zrozumiecswiat.pl/7.html
 
 
Magnis 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7011
Skąd: Okolice Wawa
Wysłany: 21 Lipca 2014, 17:38   

Mnie po drugiej stronie odrzuciła książka Michael White Ekwinokcjum. Dałem szansę autorowi lecz jego Tajemnica Medyceuszy też poleciała tam gdzie wziąłem ją. Nudne to i nie polecam.
Następną była książka Zbigniewa Domolewski Domek świeczki, bo choć czytało się jako tako to jednak ciężko było nieraz przebrnąć. Średniak taki i nie wiadomo o co chodziło.

Lynx napisał/a
Dickensa. Kilka stron i umieram z nudów.


Mam Opowieść wigilijną i Świerszcz na kominku Dickensa. Czytałaś ?
_________________
Stefan Grabiński

Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 21 Lipca 2014, 18:27   

Klub Pickwicka jest spoko, zwłaszcza od momentu, w którym pojawia się fabuła.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Magnis 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7011
Skąd: Okolice Wawa
Wysłany: 21 Lipca 2014, 20:54   

Oglądać oglądałem Opowieść wigilijną i trochę wstyd się przyznać, ze nic takiego Dickensa nie czytałem do tej pory :wink: . Jak polecasz to się przyjrzę polecanej książce przez Ciebie. Liczę na dobrą lekturę :) .
_________________
Stefan Grabiński

Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13854
Skąd: FF
Wysłany: 21 Lipca 2014, 21:16   

Mam! Mam! Już wiem! Zdecydowanie nie dokończyłem "Miasta automatów", bo to były zeznania ćpuna na tripie spisywane przez pijanego posterunkowego i wygładzone przez świrniętą babcię polonistkę.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Lynx 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7038
Skąd: znad morza
Wysłany: 21 Lipca 2014, 23:15   

Magnis, Świerszcz za kominem. Mam kilka dzieł Dickensa na półce. Znam ludzi, którzy się nim zachwycają. Ja nie daję rady. Próbowałam. Naprawdę próbowałam.
_________________
http://zrozumiecswiat.pl/7.html
 
 
Magnis 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7011
Skąd: Okolice Wawa
Wysłany: 22 Lipca 2014, 06:21   

gorat napisał/a
Mam! Mam! Już wiem! Zdecydowanie nie dokończyłem Miasta automatów, bo to były zeznania ćpuna na tripie spisywane przez pijanego posterunkowego i wygładzone przez świrniętą babcię polonistkę.


Nabyłem i wiem gorat czemu mi to odradzałeś :roll: :wink: . Nie przekreślam knigi, ale zobaczymy czy nie wyleci jak będzie taka zła.
_________________
Stefan Grabiński

Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 22 Lipca 2014, 06:38   

Trzech panów w łódce nie licząc psa - trzy razy się brałem i max do połowy.
 
 
Melfka 
Langolier


Posty: 295
Skąd: Virginia
Wysłany: 22 Lipca 2014, 09:34   

Lowenna napisał/a
Jedyna niedoczytana lektura - Lalka. Rzuciłam w połowie drugiego tomu o ścianę

A ja, tak jak Witchma, przeczytałam z przyjemnością. Za to Trylogii Sienkiewicza nawet kijem nie ruszyłam. Chyba jedyna lektura, której nie przeczytałam w podstawówce i liceum (choć może, gdybyśmy przerabiali "Noce i dnie" to doszłaby jeszcze jedna).

Natomiast jeśli chodzi o poletko bardziej fantastyczne, to nigdy nie udało mi się przemóc do Lema :oops: Próbowałam Śledztwo, Szpital przemienienia, Pirza i chyba coś jeszcze - i nie dałam rady dokończyć ani jednego. Choć kusi mnie, żeby spróbować ponownie.
_________________
O pisaniu i innych nałogach
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 22 Lipca 2014, 09:48   

Melfka napisał/a
Za to Trylogii Sienkiewicza nawet kijem nie ruszyłam.


Pochłonęłam z własnej i nieprzymuszonej woli (z tego, co pamiętam, w ogóle tego nie mieliśmy w lekturze, tylko "Krzyżacy" w podstawówce byli, których też z ogromną przyjemnością przeczytałam, a teraz dzieci już sobie nie radzą, bo za dużo trudnych słów, przynajmniej tak twierdzi znajoma uczennica gimnazjum).
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37606
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 22 Lipca 2014, 10:03   

Tak, Trylogia to było objawienie w 7-8 klasie. Lektura obsolutnie fantastyczna w każdym aspekcie.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Melfka 
Langolier


Posty: 295
Skąd: Virginia
Wysłany: 22 Lipca 2014, 10:06   

Witchma napisał/a
Pochłonęłam z własnej i nieprzymuszonej woli (z tego, co pamiętam, w ogóle tego nie mieliśmy w lekturze, tylko Krzyżacy w podstawówce byli, których też z ogromną przyjemnością przeczytałam, a teraz dzieci już sobie nie radzą, bo za dużo trudnych słów, przynajmniej tak twierdzi znajoma uczennica gimnazjum).

"Krzyżaków" też czytałam z przyjemnością i to w rekordowym (wtedy) tempie, bo w weekend, tak samo było z "W pustyni i w puszczy". Z kolei "Quo Vadis" mnie znudziło i zirytowało na tyle, że na Trylogię, gdy przyszła, już nie miałam ochoty.
_________________
O pisaniu i innych nałogach
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 22 Lipca 2014, 11:36   

Melfka napisał/a
nigdy nie udało mi się przemóc do Lema Próbowałam Śledztwo, Szpital przemienienia, Pirza i chyba coś jeszcze - i nie dałam rady dokończyć ani jednego. Choć kusi mnie, żeby spróbować ponownie.

Spróbuj może "Cyberiadę" albo "Kongres futurologiczny".
 
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 22 Lipca 2014, 12:31   

I Solaris :)
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Melfka 
Langolier


Posty: 295
Skąd: Virginia
Wysłany: 22 Lipca 2014, 12:54   

Adon napisał/a
Spróbuj może Cyberiadę albo Kongres futurologiczny.

Cytat
I Solaris :)

Zapamiętam. Może skuszę się następnym razem jak będą ebooki w promocji.
_________________
O pisaniu i innych nałogach
 
 
dziko 
Yoda


Posty: 949
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Lipca 2014, 21:29   

Tak sobie jeszcze przypominam, że szybko poległem na "Rozważnej i romantycznej" Austen, ale już np. "Wichrowe wzgórza" Bronte dobrze wspominam.

Swoją drogą, w Fools Die Mario Puzo jest ciekawa scenka, jak dwóch pisarzy układa listę najgorszych książek/autorów. Ostatecznie znajdują dziewięć, bo nie mogą uzgodnić dziesiątego. Według nich, najgorsi z najgorszych to (niby na akcję książki nie ma to wpływu, ale na wszelki wypadek wezmę w spoilery):

Spoiler:
_________________
pozdrawiam - Bartek
Dzikopis
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 22 Lipca 2014, 22:07   

Rafał napisał/a
Trzech panów w łódce nie licząc psa - trzy razy się brałem i max do połowy.


A ja łyknęłam jak młody pelikan i chciałam jeszcze ;)

Za to mam tak z Lemem. Dzienniki gwiazdowe i jeszcze coś - zaczęłam, nawet nie było tak źle, ale pojawiła się w zasięgu jakaś inna książka, przerwałam i jakoś nie wróciłam. Podobnie się prawie stało z Drogą (McCarthy), a zupełnie się stało z 'Lewą ręką ciemności' (wydaje mi się że zabierałam się dwa razy i w końcu nie skończyłam.

Dukaj jest dla mnie niestrawny zupełnie, chociaż mam ambitny plan spróbować 'Lodu' w najbliższym czasie ;)

Blisko nieprzeczytania było 'Viriconium' ale zmogłam. Do dziś nie wiem jakim cudem i po co ;P:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 1348
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23 Lipca 2014, 07:37   

Martva napisał/a
mam ambitny plan spróbować 'Lodu' w najbliższym czasie
Na obecną pogodę w sam raz :)
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki! - FANTASTA.PL
 
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2049
Skąd: DN36
Wysłany: 23 Lipca 2014, 08:30   

Lód?
tylko e-book, książka zbyt opasła na wygodne czytanie z papieru, można naciągnąć mięśnie tą cegłą.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 23 Lipca 2014, 08:53   

konopia, nie zgadzam się ;) Kniga jest wyjątkowo lekka.
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11345
Skąd: z domu
Wysłany: 23 Lipca 2014, 09:19   

Właśnie, jak już jesteśmy przy Lemie. Wizja lokalna mnie przerosła - jak się kilkanaście stron z rzędu czyta coś, co nie ma z grubsza sensu... Nie miałem takich zastrzeżeń zbyt często przy Solaris (tylko opis oceanu zmęczył niemiłosiernie, choć miewał chwilami i smaczki), Fiasku, Powrocie z gwiazd czy Kongresie Futurologicznym, podobały mi się bardzo. Ale Wizja lokalna... Byłem ciekaw co będzie dalej, ale po prostu nie mogłem się przebić przez ten nic nie wnoszący słowotok, nie w takiej ilości.

A Trzech panów w łódce to bardzo przyjemna lektura :)
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 23 Lipca 2014, 09:30   

Martva napisał/a
A ja łyknęłam jak młody pelikan i chciałam jeszcze
ketyow napisał/a
A Trzech panów w łódce to bardzo przyjemna lektura

No, tak przyjemna, że usypiająca. Jakoś tak do połowy i koniec, padam, nie pamiętam i muszę od nowa. Niby fajna, sympatyczna i lekka, powinna wejść tak samo fajnie, sympatycznie i lekko, hm, pewnie mi nie tego trzeba, o, akwarium ostatnio sobie odświeżyłem, to też jest fajne, sympatyczne i lekkie - tu gościa spala, tam żywcem zakopią, coś się dzieje :lol:
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 23 Lipca 2014, 09:40   

Ja sięgnęłam po tę książkę, bo miałam w planach 'Nie licząc psa' Connie Willis. Spodziewałam się czegoś strasznie nudnego, okazała się całkiem super.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11345
Skąd: z domu
Wysłany: 23 Lipca 2014, 09:42   

Martva napisał/a
Ja sięgnęłam po tę książkę, bo miałam w planach 'Nie licząc psa' Connie Willis. Spodziewałam się czegoś strasznie nudnego, okazała się całkiem super.


+100
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 23 Lipca 2014, 09:46   

Czytałam całkiem niedawno, uśmiałam się do łez. A spotkanie tytułowego psa z kotem zapamiętam na długo :D
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Melfka 
Langolier


Posty: 295
Skąd: Virginia
Wysłany: 23 Lipca 2014, 10:01   

Martva napisał/a
Dukaj jest dla mnie niestrawny zupełnie, chociaż mam ambitny plan spróbować 'Lodu' w najbliższym czasie

A próbowałaś "Extensę"? Bo to w gruncie rzeczy najlżejsza jego książka, saga rodzinna z elementami SF - i tych elementów robi się więcej dopiero później, jak już czytelnik na dobre wsiąknął w historię ;) .
_________________
O pisaniu i innych nałogach
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 23 Lipca 2014, 10:05   

W tej chwili jestem bliska nieprzeczytania "White Teeth" Zadie Smith. Nie wiem, może coś ze mną jest nie tak, ale zaczęłam w sobotę, a dopiero 1/3 za mną, w międzyczasie przeczytałam już inną książkę. Jakoś nie ogarniam fenomenu, może za mało mnie obchodzą problemy etniczne mniejszości etnicznych w Londynie, nie wiem.
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group