Ubłocone laseczki! (i spocone też) |
Autor |
Wiadomość |
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 09:35
|
|
|
|
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 09:44
|
|
|
wszyscy macie cycki mniej więcej podobne |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 09:57
|
|
|
Fidel-F2 napisał/a | wszyscy macie cycki mniej więcej podobne |
Błądzisz |
|
|
|
|
mesiash
Sedecimus
Posty: 1855 Skąd: Stolica
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 09:59
|
|
|
thinspoon, ty też błądzisz po nich wzrokiem, jak wszyscy |
_________________ The difference between "space-based clean power station" and "unimaginably powerful orbiting death ray" is mostly semantics and hope. - ponoć Asimov |
|
|
|
|
konopia
Marudny maruda marudzący
Posty: 2049 Skąd: DN36
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 12:27
|
|
|
już dawno dowiedziono, że intensywne uprawianie sportu spłaszcza cyce, i dlatego powinno być zabronione. |
_________________ Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre. |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 13:25
|
|
|
konopia napisał/a | już dawno dowiedziono, że intensywne uprawianie sportu spłaszcza cyce, i dlatego powinno być zabronione. |
Spłaszczają sportowe staniki (optycznie). A ja tam wolę zgrabny cycek, tyłek i wąską talię od rubensowskich kształtów. Co kto lubi. |
|
|
|
|
Lowenna
Mirmił
Posty: 4359 Skąd: Lancre
|
Wysłany: 19 Maj 2014, 21:12
|
|
|
Mam rubensowskie kształty dlaczego ja na to wcześniej nie wpadłam zamiast dręczyć się czytaniem topicu o dietach? |
_________________ Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył... |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 20 Maj 2014, 18:36
|
|
|
konopia napisał/a | już dawno dowiedziono, że intensywne uprawianie sportu spłaszcza cyce, i dlatego powinno być zabronione. |
Nie zauważyłam A akurat u mnie jest co spłaszczać
I widzę, że błocko było, ale mniejsze niż u mnie w sobotę |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 07:13
|
|
|
Na co jak na co, ale na niedobór błota na trasie nie mogliśmy narzekać
Zresztą:
Składanka z dwóch biegów |
|
|
|
|
Radomir
Narzeczona Frankensteina
Posty: 338 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 08:51
|
|
|
Tomek nie zostawiaj mnie...
Fajny bieg, trzeba się kiedyś wybrać. |
_________________ Jeśli martwi się nie żywią, to dlaczego żywi się martwią? |
|
|
|
|
Lowenna
Mirmił
Posty: 4359 Skąd: Lancre
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 09:58
|
|
|
Świetna rzecz. Podziwiam szczególnie siłę w łapach dziewczyn |
_________________ Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył... |
|
|
|
|
Farin
Mechagodzilla
Posty: 661 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 16:09
|
|
|
Cholera, że też dowiaduję się o czymś takim dopiero teraz :[
No i oczywiścia jak zwykle wszystko co fajne omija łódź szerokim łukiem. Chyba czas pomysleć o przeprowadzce.
Gratuluję biegu :]
EDIT: A właśnie może w Nidzicy zrobimy jakąś mała rundkę po lesie? |
_________________ "Są dwie rzeczy bezgraniczne:
wszechświat i ludzka głupota. Co do wszechświata nie mam pewności." A. Einstein |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 16:21
|
|
|
Farin, z Łodzi masz całkiem blisko do Warszawy, a tam bieg będzie już 22 czerwca. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 18:46
|
|
|
Farin, czemu podejrzewasz, że ktoś będzie chciał przeszkadzać Ci w bieganiu po lesie? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 21 Maj 2014, 23:01
|
|
|
Nieźle Utwierdziłam się w przekonaniu, że to nie dla mnie, mistrzyni samookaleczeń
U nas dzień wcześniej było tak. Tylko moim mega butom zawdzięczam, że nie zaliczyłam ślizgu i gleby
|
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 22 Maj 2014, 06:24
|
|
|
Biegłaś z parasolem? |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 22 Maj 2014, 11:07
|
|
|
A skąd Twardą czeba być nie mientką, biegałam w krótkim rękawku i krótkich geterkach. I oczywiście oprócz koszulki na zmianę nie miałam nic na przebranie się, bo przecież plan był, że po zawodach wrócę do domu truchcikiem Dobrze, że kolega z zespołu jechał autem w moje okolice, bo bym niechybnie zamarzła... |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 22 Maj 2014, 11:15
|
|
|
Nie no, w sobotę bym nawet teściowej na dwór nie wygonił, podziwiam zapał |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 08:40
|
|
|
Dotyczy Sky Tower Run.
joe_cool napisał/a | thinspoon, jak było? Co skopałeś? Możesz napisać w wątku o ubłoconych laseczkach |
Fatalnie rozłożyłem siły. Za mocno zacząłem i spuchłem w oklicy 10 piętra. Potem to już była tylko walka o przetrwanie. Ostatecznie 49 pieter pokonałem w 7:04 i skończyłem na 19 miejscu. Spokojnie mogłem ściąć z tego 15-20 sekund :/ Zwycięzca miał 6:22. Po biegu pojawił się Piotr Łobodziński, lider pucharu świata w biegach po schodach. Pobiegł pokazowo, poza klasyfikacją. 5:09. Kosmos.
Sam bieg zorganizowany bardzo zgrabnie - biegacze startowali co 20s, więc nie było przepychania się na schodach. Na trasie i na mecie pomoc medyczna, powrót na szczęście windą. Tu wszystko grało. Natomiast oprawa już mi się nie za bardzo podobała. Miały być telebimy i ciągła relacja z biegu. Ekran był jeden. Przez większość czasu można było na nim podziwiać reklamy Sky Tower. Imprezę prowadzili Iwanow z Kurzajewskim. Im też dali do odczytania spory plik z reklamami. Ciężko się słuchało Iwanowa, który zapewniał, że za każdym razem, kiedy jest we Wrocławiu, kwiaty kupuje w kwiaciarni X.
Sam bieg jest bardzo interesujący W 7 minut zarżnąłem się bardziej niż podczas któregokolwiek biegu na dychę. Plan na za rok - zejść poniżej 6 minut. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 10:07
|
|
|
I to jest dobra koncepcja miejskiego biegania. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 11:18
|
|
|
Fidel-F2 napisał/a | I to jest dobra koncepcja miejskiego biegania. |
Zdecydowanie nie jest to bieg uciążliwy dla otoczenia |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 21:31
|
|
|
E no, całkiem nieźle, 19 miejsce to nie wstyd
A jak dzisiaj uda? |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 21:43
|
|
|
Wstyd niby nie, ale też nie powód do chwalenia się Uda w porządku, przygotowane były. |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 22:13
|
|
|
A biegałeś kiedyś w takich biegach po schodach? Czy to debiut? |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 1 Czerwca 2014, 22:30
|
|
|
Debiut. Dlatego nie miałem pojęcia jakie tempo sobie narzucić. |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Czerwca 2014, 09:10
|
|
|
thinspoon napisał/a | Debiut. Dlatego nie miałem pojęcia jakie tempo sobie narzucić. |
sam ostatnio wróciłem do biegania po schodach (najekonomiczniejsza forma biegania) - po jakiś 2 latach przerwy, i paru kg do przodu
niestety - także źle podszedłem do tego pierwszego biegu, pierwsze 9 pięter zrobiłem tylko trochę wolniej od windy, kolejne 4 wciąż w szybkim tempie
ale potem mnie dopadło - parowóz i mroczki, także w sumie tego dnia zrobiłem tylko 26 pięter
a z innej beczki - są jakieś "specjalne" zasady tego biegania po SkyT ? |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 2 Czerwca 2014, 09:32
|
|
|
Luc du Lac napisał/a |
a z innej beczki - są jakieś specjalne zasady tego biegania po SkyT ? |
Nie wiem za bardzo o co pytasz. Regulamin? Czy jakieś taktyczne sztuczki? |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Czerwca 2014, 09:41
|
|
|
thinspoon napisał/a | Luc du Lac napisał/a |
a z innej beczki - są jakieś specjalne zasady tego biegania po SkyT ? |
Nie wiem za bardzo o co pytasz. Regulamin? Czy jakieś taktyczne sztuczki? |
np. czy można korzystać z barierek ? ( o ile tam są)
albo czy trzeba biegać schodek po schodku czy też "normalnie" przeskakiwać |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 2 Czerwca 2014, 09:49
|
|
|
Można korzystać z barierek, można przeskakiwać po kilka stopni. Technika zupełnie dowolna. Barierki są, nawet po obu stronach. |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 2 Czerwca 2014, 11:53
|
|
|
Łeee, jak debiut, to luz. Pierwsze koty za płoty Ja dalej się nie mogę nauczyć, żeby na dyszkach czy piątkach nie wyrywać na pierwszym km za bardzo do przodu... A na takich schodach to bym chyba w ogóle ómarła, bo ledwo się wspinam w pracy na piąte Ale może w przyszłym roku spróbuję, tylko gdzie trenować, panie premierze, jak żyć? |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
|