Kącik masochisty... |
Autor |
Wiadomość |
Zgaga
Nerwus
Posty: 5716 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 7 Lipca 2013, 06:59
|
|
|
Jak widać, dla każdego coś miłego. |
_________________ Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch |
|
|
|
|
Magnis
Wyduldas Napfluj
Posty: 7011 Skąd: Okolice Wawa
|
Wysłany: 7 Lipca 2013, 09:08
|
|
|
Blue Adept napisał/a | Magnis - Hmm, a ja tam słyszałem, że Nieświeciowi pazury zbrzydły, a co więcej został abstynentem |
Nieświeć nie pije . Na pewno wciąga po kryjomu przez rurkę, a będzie przyssany to go predator od butelki nie oderwie .
Blue Adept napisał/a |
i ewoluował do etapu broni miotającej. |
To znaczy, że sam siebie będzie rzucał . Dobrze, że nie kupił katapulty bo by go dopiero poniosło .
To dopiero będzie masochistyczne jak w Ciebie będzie rzucał menhirem bo będzie myślał, że jest Obeliksem . |
_________________ Stefan Grabiński
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch. |
|
|
|
|
Zgaga
Nerwus
Posty: 5716 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 7 Lipca 2013, 09:27
|
|
|
Magnis, ale Nieświeć się swego czasu chwalił, że trybusz postawił. |
_________________ Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 7 Lipca 2013, 10:01
|
|
|
z karwaszem to żadna zabawa
a poważnie, to może kiedyś rzeczywiście dało by się spotkać gdzieś i pomiotać drewienkami na odległość. małolaty mogłyby być zachwycone. |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 8 Lipca 2013, 07:18
|
|
|
merula - Pomysł fajny, ale mam pewną wątpliwość, czy Twoje pociechy będą w stanie naciągnąć moje drewienko. Ale pewnie coś da się zorganizować. W najbliższym czasie będziemy - tj. Arek i ja - zmawiali się na strzelanie. Najwcześniej w czwartek tuż przez PX. |
|
|
|
|
Zgaga
Nerwus
Posty: 5716 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 8 Lipca 2013, 09:26
|
|
|
Buuuu... Czwartek... |
_________________ Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 8 Lipca 2013, 10:42
|
|
|
ten czwartek absolutnie odpada - odgruzowujemy chałupę przed przyjazdem babci z młodymi. coby wstydu nie było |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 8 Lipca 2013, 10:59
|
|
|
Zawsze jest następny tydzień. Zazwyczaj. |
|
|
|
|
Zgaga
Nerwus
Posty: 5716 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 8 Lipca 2013, 11:38
|
|
|
A potem następny i następny... |
_________________ Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 9 Lipca 2013, 16:31
|
|
|
Radość! Udało się odratować oponę! Stomil nigdy nie pęka, gdy jazda jest prędka! Na poważnie: miałem pecha zebrać z drogi śrubę. Na szczęście nie poharatała za bardzo wnętrza opony, więc za jedyne czterdzieści pięć złociszy było po sprawie. Ulga. Nie planowałem w najbliższym czasie kupować letnich opon. |
|
|
|
|
Magnis
Wyduldas Napfluj
Posty: 7011 Skąd: Okolice Wawa
|
Wysłany: 9 Lipca 2013, 17:37
|
|
|
Jak na masochistę to się za bardzo cieszysz .
Prędka jazda nie popłaca, a na pewno nie wtedy kiedy stoją fotoradary .
edt :
A tu aleja znanego ministra :
|
_________________ Stefan Grabiński
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch. |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10 Lipca 2013, 06:15
|
|
|
Jeszcze nie otrzymałem od Ministra fotosów z prośbą o autograf... |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Lipca 2013, 06:57
|
|
|
Tak nie za bardzo masochistycznie. Cieszy mnie to, że wieczór rozpoczęty w smętnym nastroju - ale w dobrym towarzystwie - może prowadzić do całkiem przyjemnego finału. |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13 Listopada 2013, 16:52
|
|
|
Zapomniałem, że mam na Dzikich Polach własny kącik. Ciekawe dlaczego? Pewnie dlatego, że panuje tu martva cisza. Więc patrząc na całokształt spraw w tym zakątku galaktyki, proponuję zmienić nazwę na Martve Pola.
Generalnie powinienem teraz wspomnieć o swoich odczuciach, uczuciach, zdarzeniach w moim życiu i tym podobnych bzdetach ( ), ale jedyne co mi przychodzi do głowy, to obawy o ilość szortów w konkursie. Więc apel: Nie bądźcie sadystami i napiszcie szorta! Bardzo ładnie proszę. |
|
|
|
|
LadyBlack
Babcia Weatherwax
Posty: 863 Skąd: z rubieży
|
Wysłany: 13 Listopada 2013, 20:51
|
|
|
Marudzisz
Ale tak z dobrego serca, to Ci trochę nawiedzę blogusia, co by nie był taki zapajęczyniony.
Nastał był dziś dzień renowacji - włosy pofarbowałam, żaden siwy się nie uchował, brwi i rzęsy pohennowałam, ciemne i błyszczące są teraz wyrazistą oprawą mych oczu niebieskich.
Innych strasznych zabiegów jak np. maskowanie, dokonam nocą, gdy wszyscy pójdą spać, by kto żyw, w nieżyw się nie zamienił
Sam proces hennowania wystarczył, by moje urocze dziecięta stwierdziły, że wyglądam strasznie i niemiło
O uczuciach pisać nie będę, bo parchate, chandrowate i nieciekawe.
Szortami się nie martv, spłyną w ostatniej chwili Tak to zazwyczaj bywa |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22008 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 13 Listopada 2013, 21:12
|
|
|
Fotki!
I chcemy o uczuciach. Lubimy parchate z odrobiną perwersji. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
baranek
Wróbel galaktyki
Posty: 5606 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 13 Listopada 2013, 21:15
|
|
|
Cytat | żaden siwy się nie uchował |
A jednak. |
_________________ Życie, ku*wa, jest nowelą.
"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 Listopada 2013, 00:01
|
|
|
LadyBlack - Pewnie, że marudzę. Nikt ostatnio mnie nie męczył, więc co to za życie?
Kruk Siwy - O takie uczucia chodziło?
baranek - Uchował się. Ale siwy jest tylko stanem przejściowym. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22008 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 14 Listopada 2013, 08:14
|
|
|
Blue Adept, ty byś nie rozróżnił uczuć nawet jakby z krzaków wyskoczyły i w *beep* cię ugryzły. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
Blue Adept
Borg
Posty: 1543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 Listopada 2013, 08:46
|
|
|
Kruk Siwy - No, wtedy bym chyba rozpoznał. A może i nie. |
|
|
|
|
|