| Sztuki walki | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Grudnia 2012, 12:14 |   
 |  
               | 
 |  
               | | aniol napisał/a |  | a tu kolejny filmik z cyklu smieszna strona budo | 
 To żadne Budo, to rodzimego chowu "karate" Tsunami...
 
 | aniol napisał/a |  | w sumie to nie wiem jakie byly zasady sedziowania, bo wg mnie wygral worek | 
 Pewnie tak, ale z takim "fighterem" to niewielka sztuka
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Grudnia 2012, 16:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | cotototo Tsunami to ja wiem az za dobrze z glownym guru sie o malo co na sali sadowej nie potykalem
 a tu jeszcze jeden kretynski filmik z tych Mistrzostw Polski
 czyli jak mozna przegrac nie tylko z przeciwnikiem, samym soba ale nawet z powietrzem
 http://www.youtube.com/watch?v=NajEuoKQWrc
 |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25 Marca 2013, 16:41 |   
 |  
               | 
 |  
               | po kilku filmikach z cyklu "debile w kimonach" cos naprawde smakowitego: pokaz jiu-jitsu w Paryzu w 1912
 
 http://www.youtube.com/watch?v=HAVyBQxo4yk
 |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Lipca 2013, 09:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | niekompetencja dziennikarska mnie wnerwia ja rozumiem ze ponizszy artykulik byl pisany dla metroseksualnego gejowskiego Logo, ale kurna chata bez przesady
 dla znajacych sie na rzeczy(dla nieznajacych sie tez) ostrzegam! - ilosc bzdur zawarta w tekscie powala i odmozdza
 
 http://facet.onet.pl/sztu...ing-ninja/rhy7v
 |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Lipca 2013, 10:39 |   
 |  
               | 
 |  
               | Oj tam, oj tam!  Masz coś przeciwko polskim ninja?   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Lipca 2013, 07:05 |   
 |  
               | 
 |  
               | | aniol napisał/a |  | niekompetencja dziennikarska mnie wnerwia ja rozumiem ze ponizszy artykulik byl pisany dla metroseksualnego gejowskiego Logo, ale kurna chata bez przesady
 dla znajacych sie na rzeczy(dla nieznajacych sie tez) ostrzegam! - ilosc bzdur zawarta w tekscie powala i odmozdza
 
 http://facet.onet.pl/sztu...ing-ninja/rhy7v
 | 
 
 Pięęęękne
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Lipca 2013, 07:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | thinspoon ten glowny guru z artykulu, to sie swego czasu na vortalu produkowal, zapamietalem go glownie z wypowiedzi ze tylko on jest jedyna prawdziwa ninja, a te wszytskie inne ninje to sa falszywe   |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Luc du Lac   Cynglarz
 
 Posty: 4924
 Skąd: Wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Lipca 2013, 09:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | prawdziwi ludzie renesansu 
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Lipca 2013, 11:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | | aniol napisał/a |  | thinspoon ten glowny guru z artykulu, to sie swego czasu na vortalu produkowal, zapamietalem go glownie z wypowiedzi ze tylko on jest jedyna prawdziwa ninja, a te wszytskie inne ninje to sa falszywe   | 
 
 Pamiętasz nicka? Może być na priv. Może coś się jeszcze w archiwum uchowało
   
 
 | Cytat |  | Remi robi przewrót i kończy go, od razu odwracając się przodem do stojącego obok przeciwnika. Zajmuje pozycję defensywną. Stoi nisko, przednia ręka wyprostowana i zwrócona w kierunku wroga, a druga ubezpiecza tchawicę. Dłonie otwarte. Klasyczny obrazek kina kung-fu. Po wejściu w kontakt w półdystansie paruje cios, potem wbija palce przedniej ręki w oczy przeciwnika, drugą blokując jego dłoń. Jednocześnie naciska kolanem udo rywala i obala go. Gdy wróg jest już na ziemi, unieruchamia go, naciskając kolanem na jego przedramię i atakuje oczy. Potem robi kolejny przewrót i ucieka w mrok. | 
 
 Zwizualizowałem to sobie
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Rafał   .
 
 Posty: 14554
 Skąd: Że: Znowu:
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 11:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | Całkiem możliwe, widziałem kiedyś jak taki jeden stał pod wiadomą ścianą i walił głową w mur. Możliwe, że się oświecał. Pozostali siedzieli po turecku i próbowali chyba lewitować, ewentualnie, sądząc po minach, robili co innego. Dobrze choć, że Wisła blisko i w razie czego jest gdzie szybką przepierkę zrobić. 
 Zawsze się zastanawiałem o co takim chodzi? Może to tylko coś w rodzaju nieszkodliwego jogingu, streczingu, albo innego ingu? Chociaż pewnie lepiej takim dać szpadel i kawałek ogródka.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 12:00 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Rafał napisał/a |  | 
 Zawsze się zastanawiałem o co takim chodzi? Może to tylko coś w rodzaju nieszkodliwego jogingu, streczingu, albo innego ingu? Chociaż pewnie lepiej takim dać szpadel i kawałek ogródka.
 | 
 
 Właśnie problem w tym, że to nie jest nieszkodliwe. Po pierwsze metodyka treningu jest zwyczajnie niebezpieczna dla zdrowia. Pady na kafelkach, bo tak jest "realniej"?
  Po drugie - u ćwiczących wytwarza się złudne poczucie bezpieczeństwa i przeświadczenie, że faktycznie są w stanie przed kimkolwiek się obronić. Weryfikacja tego złudzenia zwykle jest bardzo nieprzyjemna. Chociaż dentysta pewnie się cieszy. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 12:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | | thinspoon napisał/a |  | Właśnie problem w tym, że to nie jest nieszkodliwe. Po pierwsze metodyka treningu jest zwyczajnie niebezpieczna dla zdrowia. Pady na kafelkach, bo tak jest realniej?
  Po drugie - u ćwiczących wytwarza się złudne poczucie bezpieczeństwa i przeświadczenie, że faktycznie są w stanie przed kimkolwiek się obronić. Weryfikacja tego złudzenia zwykle jest bardzo nieprzyjemna. Chociaż dentysta pewnie się cieszy. | 
 
 +100
 utrafiles w sedno
 |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Luc du Lac   Cynglarz
 
 Posty: 4924
 Skąd: Wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 13:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | chrześcijańska szkoła walki... od wieków charakteryzowała się przewagą w uzbrojeniu
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 14:22 |   
 |  
               | 
 |  
               | | aniol napisał/a |  | | thinspoon napisał/a |  | Właśnie problem w tym, że to nie jest nieszkodliwe. Po pierwsze metodyka treningu jest zwyczajnie niebezpieczna dla zdrowia. Pady na kafelkach, bo tak jest realniej?
  Po drugie - u ćwiczących wytwarza się złudne poczucie bezpieczeństwa i przeświadczenie, że faktycznie są w stanie przed kimkolwiek się obronić. Weryfikacja tego złudzenia zwykle jest bardzo nieprzyjemna. Chociaż dentysta pewnie się cieszy. | 
 
 +100
 utrafiles w sedno
 | 
 Bo ja wiem? Wiekszość szkół nie przygotowuje do walki ulicznej. Dlaczego ta ma być lepsza?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 15:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wększość szkół czy klubów nie udaje, że przygotowuje do walki na ulicy. W szanującej się sekcji dostajesz jasny komunikat: "Hej, przyjdź do nas, nauczymy cię walczyć w ramach takich a takich zasad. Posparujesz, zobaczysz jak to jest zebrać parę gongów na twarz, możesz nawet wystartować w zawodach. Jasne, zwiększą się twoje szanse na wyjście cało z bójki 1 vs 1 bez sprzętu, ale serio, na ulicę lepiej kup sobie gaz". 
 Szkoły, takie jak ta z linku aniola próbują wmówić, że dzięki ich technikom poradzisz sobie z przeciwnikiem cięższym, silniejszym, uzbrojonym w nóż. Ba, nawet kilkoma przeciwnikami. Oczywiście na treningu nie zweryfikujesz tego w żaden sposób, bo nie ma sparingów, bo owe techniki są "bardzo niebezpieczne a nawet ŚMIERTELNIE grożne"
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 16:06 |   
 |  
               | 
 |  
               | | thinspoon napisał/a |  | W szanującej się sekcji dostajesz jasny komunikat: Hej, przyjdź do nas, nauczymy cię walczyć w ramach takich a takich zasad. Posparujesz, zobaczysz jak to jest zebrać parę gongów na twarz, możesz nawet wystartować w zawodach. Jasne, zwiększą się twoje szanse na wyjście cało z bójki 1 vs 1 bez sprzętu, ale serio, na ulicę lepiej kup sobie gaz. | 
 Święta prawda, tylko nie wiem czy procent tych "szanujących się" jest rzeczywiście większy niż "nieszanujących". A propos samoobrony przed nożem, to oglądałem niedawno wywiad z Badiukiem ( legenda rosyjskiego karate), który przyznał się, że w trakcie treningów technik przeciwko nożowi, nożownik trafia go 7 na 10 razy.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 23:16 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Navajero napisał/a |  | Święta prawda, tylko nie wiem czy procent tych szanujących się jest rzeczywiście większy niż nieszanujących.
 | 
 
 No jasne. Dlatego nie idzie się na samoobronę, tylko szuka sekcji sportowej.
 
 
 | Cytat |  | A propos samoobrony przed nożem, to oglądałem niedawno wywiad z Badiukiem ( legenda rosyjskiego karate), który przyznał się, że w trakcie treningów technik przeciwko nożowi, nożownik trafia go 7 na 10 razy. | 
 
 Nie wiem, czy dobrze rozumiem. Przed atakiem pojedynczą  techniką wybronił się 3 razy na 10, czy podczas obrony przed serią uderzeń udało mu się trzech uniknąć?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20 Sierpnia 2013, 23:33 |   
 |  
               | 
 |  
               | To nie było sprecyzowane, ale odniosłem wrażenie, że chodzi o obronę przed pojedynczymi atakami, w czasie sparringu. Znaczy, kiedy poszczególne techniki nie były sygnalizowane i "nożownik" miał swobodę wyboru techniki, czasu i miejsca w które uderzy. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 09:46 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Navajero napisał/a |  | Bo ja wiem? Wiekszość szkół nie przygotowuje do walki ulicznej. Dlaczego ta ma być lepsza? | 
 
 bo ja wiem? moze dlatego ze guru sam przyznaje ze ma az 5cio letnie doswiadczenie w tkd? i to jest baza stworzonego przez niego stylu
 w wiekszosci sekcji (zarowno sztuk jak i sportow walki) z takim stazem* to mozna conajwyzej zostac asystentem, pomocnika, zastepcy trenera
 
 jak dla mnie drugi Ryszard M. i nowe tsunami - zauwaz tam tez ideologia jest chorych proporcjach w stosunku do techniki
 
 
 
 
 
 
 * a co za tym idzie - z odpowiednia wiedza, umiejetnosciami i doswiadczeniem
 |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 10:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | | aniol napisał/a |  | bo ja wiem? moze dlatego ze guru sam przyznaje ze ma az 5cio letnie doswiadczenie w tkd? i to jest baza stworzonego przez niego stylu w wiekszosci sekcji (zarowno sztuk jak i sportow walki) z takim stazem* to mozna conajwyzej zostac asystentem, pomocnika, zastepcy trenera
 | 
 Tu zgoda, parę lat to niewiele.
 
 | aniol napisał/a |  | jak dla mnie drugi Ryszard M. i nowe tsunami - zauwaz tam tez ideologia jest chorych proporcjach w stosunku do techniki
 | 
 Nie, tsunami jest tylko jedno i niepowtarzalne
   
 Ciekawy materiał nt. samoobrony przed nożem ( prowadzi S. Badiuk) z udziałem instruktorów rosyjskiej Federalnej Służby Ochrony ( coś w rodzaju naszego BOR - u);
 
 http://www.youtube.com/watch?v=rl5TgrqRp80
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 11:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Navajero napisał/a |  | [ 
 Ciekawy materiał nt. samoobrony przed nożem ( prowadzi S. Badiuk) z udziałem instruktorów rosyjskiej Federalnej Służby Ochrony ( coś w rodzaju naszego BOR - u);
 
 http://www.youtube.com/watch?v=rl5TgrqRp80
 | 
 
 Słabe. To co zwykle - obrona przez dźwignie w stójce. Powodzenia. Tak to się można bronić przed półprzytomnym sąsiadem, który podczas alkoholowej kłótni na melinie wyciągnął majcher. Przecież to szkolenie dotyczy facetów noszących w pracy broń. Czemu nie skupiają się na zwiększeniu dystansu, wyciagnięciu gnata i odstrzeleniu kolesia z nożem?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 11:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie wiem na ile znasz rosyjski i łykasz komentarz dot. taktyki. IMO całkiem niezłe ( min. w aspekcie czego nie robić). A demonstrują co prawda instruktorzy FSO, ale dla "cywilów". Jak znasz jakieś lepsze kawałki to wklej, chętnie oglądnę. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 13:00 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Navajero napisał/a |  | Nie wiem na ile znasz rosyjski i łykasz komentarz dot. taktyki. IMO całkiem niezłe ( min. w aspekcie czego nie robić). A demonstrują co prawda instruktorzy FSO, ale dla cywilów. Jak znasz jakieś lepsze kawałki to wklej, chętnie oglądnę. | 
 
 Nie mam tu głośników, więc mogłem ocenić wyłącznie to, co pokazywali i w jaki sposób ćwiczyli. Również na tych trenujacych w kominiarkach, na drugim planie. Standardowe akcje - pojedynczy atak nożem, atakujący zastyga jak posąg, obrońca robi co chce na przeciwniku, który nie oporuje.
 Co do filmów, postaram się wieczorem kilka rzeczy wrzucić.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 13:22 |   
 |  
               | 
 |  
               | Większość akcji koncentrowała się na grożeniu nożem, nie na pojedynczych atakach ( być może bez komentarza mogło to tak wyglądać, bo np. pokazywano jak nie blokować uderzenia z góry). Były przykłady jak wygląda to w przypadku zainkasowania ciosu czy cięcia. Z rozsądnymi IMO komentarzami. Naprawdę radzę oglądać w wersji udźwiękowionej. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 14:15 |   
 |  
               | 
 |  
               | eee tam tu macie obrone przed nozem - i nie, nie jest to stary filmik z Carey'em
   i uwaga, pomimo ze juz od pierwszych sekund film rzuca o podloge, warto wytrwac do samego konca
 
 https://www.youtube.com/w...d&v=-NNJvQGkBf0
 |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mesiash   Sedecimus
 
  
 Posty: 1855
 Skąd: Stolica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 14:59 |   
 |  
               | 
 |  
               | aniol, a nie chodziło Ci o skecz Monty Pythona? |  
				| _________________ The difference between "space-based clean power station" and "unimaginably powerful orbiting death ray" is mostly semantics and hope. - ponoć Asimov
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Navajero   Admirał Ackbar
 
  
 Posty: 2456
 Skąd: Shangri - La
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 15:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | | aniol napisał/a |  | warto wytrwac do samego konca | 
 Istotnie, ukłon jest klimatyczny
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | aniol   Bink
 
  
 Posty: 1778
 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 21 Sierpnia 2013, 17:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | | mesiash napisał/a |  | aniol, a nie chodziło Ci o skecz Monty Pythona? | 
 
 a o Pythonach i obronie przed bananem zupelnie zapomnialem
  fakt byl taki skecz, nie chodzilo mi o Careya i obrone przed nozem - w sumie podobne klimaty absurdu |  
				| _________________ www.washidojo.republika.pl
 
 dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
 
 nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | thinspoon   Ming of Mongo
 
  
 Posty: 2533
 Skąd: Wieliczka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 23 Sierpnia 2013, 07:08 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Navajero napisał/a |  | Nie wiem na ile znasz rosyjski i łykasz komentarz dot. taktyki. IMO całkiem niezłe ( min. w aspekcie czego nie robić). A demonstrują co prawda instruktorzy FSO, ale dla cywilów. Jak znasz jakieś lepsze kawałki to wklej, chętnie oglądnę. | 
 
 Zamiast filmików, artykuł.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |