[corpse bride]

To nie w kwestii targu. Nie wiem, jak to jest popularne w Polsce, ale na zachodzie ludzie, zwłaszcza rodziny i przyjaciele osób homoseksualnych rezygnują z zawierania małżeństw dopóki nie będą one dostępne dla wszystkich, żeby homoseksualnym nie było przykro, że ci mogą, a oni nie. Ja nie zdobyłam się na takie wyrzeczenie, więc też można powiedzieć, że moje poparcie dla sprawy jest słabe.

[Fidel-F2]

ewentualnie, że masz więcej rozumu

[Luc du Lac]

heh - brzmi absurdalnie, przynajmniej w naszej rzeczywistości

myślisz że w rządzie ktoś się przejmie spadającą liczbą małżeństw cywilnych ??:)

[jewgienij]

Nikt nie będzie umierał za ani przeciw małżeństwom gejów, jeśli sam nie jest gejem albo postrzelony.

O ile jeszcze rozumiem ludzi, którzy gejów mają w rodzinie albo za przyjaciół, to już moralizowanie osób z zewnątrz ( sam to robię) jest tyle warte, co prąd potrzebny na napisanie posta. Widzimisię podpiera się ładnymi hasłami - Równość albo Tradycja, Dobro tych lub tamtych - a tak naprawdę to nas guzik obchodzi, jest palące tylko na potrzeby tej dyskusji. Dlatego warto by wycenić te poglądy:

Jesteś za czy przeciw, za jaką kwotę zmieniłbyś zdanie?

To bardziej uczciwe chyba niż ten zalew hipokryzji, nudny już i przede wszystkim jałowy.

[Luc du Lac]

jestem za małżeństwami dla homoseksualistów - adopcja dzieci to już bardziej skomplikowana sprawa i potrzebująca dyskusji autorytetów.

bo
a) lesbijki mogą sobie zmajstrować dzieciaka bez większego problemu
b) myślę że w domu dziecka - lub instytucji parapodobnej będzie dziecku znacznie gorzej niż w domu gejów/lesbijek
c) jednakowoż adopcja dzieci przez gejów budzi we mnie jakiś wewnętrzny sprzeciw

jakby się pojawiła jakaś konkretna oferta finansowa, a nie takie tam pitu-pitu to bym się pewnie zastanowił - i moja cena w tej sprawie nie byłaby jakoś specjalnie wygórowana.
dla żadnej ze stron

[Gustaw G.Garuga]

[jewgienij]

A więc: odpuścić swój pogląd.

[Gustaw G.Garuga]

[Agi]

Dyskusja wchodzi w fazę rozrywkową?

[jewgienij]

A była kiedyś inna?

ED
Przecież to tylko piłeczka, którą większość sobie odbija dla rozrywki - jestem za, jestem przeciw.
Jestem lepszy niż pedały, a ja lepszy niż mohery.
Nikt z nas z powodu tej kwestii nie miewa bezsennych nocy, a gejów na forum nie ma. Zaraz zamiast o związkach homoseksualistów będzie ping-pong o Krzyżach w szkole albo o Islamie, równie lekkie, niezobowiązujące tematy, gdzie można się wykazać zgrabnym serwisem albo podcinką.

[merula]

[Gustaw G.Garuga]

jewgienij, trywializujesz, zakładam, że specjalnie, w ramach prowokacji.

Mówimy o ważnej kwestii społecznej. To, że kogoś ona bezpośrednio nie dotyczy, nie znaczy, że przestaje być dla tego kogoś istotna.

[nimfa bagienna]

[jewgienij]

Jeśli są anonimowo, to jakby ich w dyskusji nie było.

[jewgienij]

Żeby zakończyć ten temat, warto zacytować Dalamberta, który kiedyś przy okazji jakiegoś tego typu sporu zwrócił uwagę, że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, i tylko Jemu przypada ocena

[Agi]

"Koniec świata!" jak mawiał Popiołek. jewgienij, cytuje dalamberta.

[ihan]

[Luc du Lac]

[thinspoon]

KK zmienia stanowisko w sprawie związków partnerskich

[jewgienij]

Słodkie