[Vesper]

[Stoniu]

Ostatnio muzyka z Pettit Cossete. Rządzi .

[Ariah]

No dobra, pochwalę się -- sprowadziłam muzykę z Mononoke Hime z Japonii, tak zwany 'Image Album' czyli ilustracje muzyczne powstałe jeszcze przed właściwym filmem...

Piękne to jest po prostu. Niby takie jak własciwy soundtrack, ale jednak piękniejsze. Polecam tym, co polubili właściwy soundtrack. Odkryjecie go na nowo

[Iscariote]

Z Muzyki filmowej to tylko "Upiór w operze", Pulp Fiction i Natural Born Killers
I ostatni utwór z Da Vinci Code

[joe_cool]

hans zimmer rzondzi, co?
mój ulubiony sountrack ostatnio (już od dłuższego czasu właściwie) to 'black hawk down' tego pana właśnie (pewnie już o tym tu pisałam, ale nic to )

[Ariah]

Zimmera to najbardziej 'The Rock' lubię;). Pewnie tez o tym juz pisałam...

I, naturalnie, panów z Immediate Music, pisujących kawałki do trailerów, czyl;i to, co każdy z nas słyszy i ma nadziję usłyszec i na filmie -- a tu zaskoczenie.

[gorim1]

ja stanowczo uwielbiam ost z gladiatora i do tego muzyka z 40 dni później

[Ariah]

Gladiator stoi na honorowym miejscu na mojej półce z muzyką... (mój fav to Bitwa w lesie)

Cieńka Czerwona Linia. W szczególności 'śpiewany' utwór.

A tu link do muzyki z trailerów: Immediate Music

I, dla ciekawych, lista filmów w których zajawkach wystąpiła muzyka tych kompozytorów:dość długa.

[Dunadan]

A mnie sie bardzo podobala muzyka filmowa z Silent Hill hehe, teraz to jest tez muzyka filmowa choc kupe utworow bylo z gry. Tak czy siak bylo fajnie i dziwnie...

[bogow]

Cienka Czerwona Linia - dla mnie murowany Oskar, niestety członkowie Akademii mają inne gusta (wtedy wygrała muzyka do "Życie jest piękne"). Podobnie było z Gladiatorem - HZ i Lisa Gerrard pokonani przez Tana Duna.

[Haletha]

Ja z Zimmera najbardziej lubię "Karmazynowy przypływ"; potężny, monumentalny, wagnerowski i te chóry. Lubię patos. Hans (plus jego współpracownicy, jak w przypadku świetnej "Twierdzy") potęgą jest i basta. Uwielbiam też nieprzytomnie "Ostatniego samuraja" i "Króla Artura" - mogłabym słuchać w kółko na zmianę. "Gladiator" akurat odrobinę mnie nudzi, choć normalnie za Hansa i Lisę dałabym się pokroić. I jeszcze "Helikopter w ogniu" i "Mustang z Dzikiej Doliny";) A w tej chwili słucham karaibskich piratów II*, już trzeci raz dzisiaj.

Jeśli idzie o Tana Duna, to za "Hero" też dałabym się pokroić:)


* Czy te organy w drugim kawałku to waszym zdaniem aluzja do Toccaty Bacha, czy już całkiem zwariowałam?:)

[hijo]

Serra w Wielkim Błękicie był wspomniany, ja dorzucę Piąty element, a tak poza tym prawie wszystko co tu zostało wymienione mi się podoba

[Ambioryks]

Jak dla mnie, najlepszą muzykę skomponowano do filmów:
"Misja"
"Braveheart"
"Władca Pierścieni"
"Ostatni Mohikanin"

Po prostu można się rozpłynąć z zachwytu nad nimi.

Najlepszymi kompozytorami muzyki filmowej są dla mnie James Horner, Hans Zimmer, Howard Shore, Ennio Morricone i Alan Silvestri.

[feralny por.]

A jak oceniasz soundtrack z Bladerunera?

[Ambioryks]

[feralny por.]

Cóż, rzecz gustu, ja Vangelisa lubię, zwłaszcza muzykę z Balderunera i w moim prywatnym rankingu stawiam ten soundtrack wysoko, na pewno wyżej niż muzykę z LOTR. No i jest jeszcze soundtrack z Pulp Fiction i to:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

A szczególnym sentymentem darzę kompozytorów japońskich takich jak Kenjii Kawaii, Toshiyuki Honda, Hajime Mizoguchi, czy Yuki Kajiura, ale do nich to trzeba mieć specyficzny gust.

[Ziemniak]

feralny, a to znasz?

http://www.youtube.com/watch?v=Nwc0shJ2aYc

[feralny por.]

Ziemniak, no to przecież, to była pierwsza kaseta jaką w życiu kupiłem 15 000 zł kosztowała

[Ambioryks]

[feralny por.]

Coś koło tego.

[Sandman]

Das Boot i muzyka i film świetne. Bladerunner też.

Z twórców muzyki filmowej zdecydowanie Vangelis, Morricone, Zimmer, (szczególnie ten kawałek http://www.youtube.com/watch?v=BWAhVbayGv4 jest genialny)

Edyta: Horner mi jeszcze umknął i Badalamenti z nieśmiertelną muzą z Twin Peaks (http://www.youtube.com/watch?v=7oDuGN6K3VQ

[Ambioryks]

Sandman, a ten wokalista w tym utworze z "Black Hawk Down" śpiewa w jakim języku? Czy to jakaś odmiana angielskiego, czy inny?
Przypomina mi to trochę "Gladiatora" i "Człowieka w ogniu", zwłaszcza jak potem wchodzi ta wokalistka (czy to też Lisa Gerrard, ta z "Dead Caan Dance"?).

Świetna jest też muzyka z "Króla Lwa", mimo że to film dla dzieci. Bardzo nastrojowa i klimatyczna, pasująca do charakteru filmu.

[Sandman]

Ambioryks, zastrzel nie mam pojęcia, ale rozpływam się słysząc ten kawałek.

[feralny por.]

[Hubert]

Słuchałem tego swego czasu. Momentami można było odlecieć.

[terebka]

Nie będę oryginalny, jeśli powiem, że kompozycje Morricone do spaghetti westernów, ze szczególnym uwzględnieniem Once Upon a Time in the West ale i Chi mai wymiata - pierwsze tony skrzypiec odłączają mnie od rzeczywistości. Chyba sobie znów zapuszczę muzę tego genialnego Włocha, bo już zaczynam nucić a oczyma wyobraźni widzę Claudię Cardinalle. Ach! Ach!

Poza tym ścieżka dźwiękowa do "Skrzypka na dachu". To prawdziwy muzyczny skarbiec wspaniałości.

Oczywiście pojedyńcze filmowe perełki:
tematy z "Twin Peaks", "Życie jest piękne", "Uwierz w ducha", "Ostatniego Mohikanina" i wielu innych filmów, seriali - trudno spamiętać.

[Fidel-F2]

http://www.youtube.com/wa...feature=related

mistrzostwo

[Sandman]

Fidel-F2, nie da się ukryć. Mam 2 dyskowe wydanie najlepszych kawałków Morricone i potrafią człowiekowi poprawić humor

Vangelis najbardziej zapadł mi chyba w pamięć tym kawałkiem http://www.youtube.com/watch?v=TYJzcUvS_NU, choć Conquest of paradise, czy 1492 też są świetne.

[terebka]

Fidel-F2, coś pięknego. A to?:

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Mrówki po plecach chodzą. I tło jakie

[Hubert]

http://www.youtube.com/watch?v=XLzTz7o96qg wprawdzie to nie kawałek specjalnie skomponowany pod film, ale został wykorzystany w Public Enemies. Szkoda, że leciał tylko 2 razy.