A mnie ostatni odcinek nie ruszył Końcówki się spodziewałem, bo jaki inny twist mogliby zrobić?
Spoiler:
Ewentualnie Travis zabija Harrisona, tak też mogłoby się skończyć, ale przesadą by było powtórzenie tego samego motywu, w końcu wcześniej zabili mu żonę
Poza tym, tylu głupot i absurdu w jednym odcinku Dextera nie było jeszcze.
Sezon tak do połowy oceniam na 9/10, po połowie 6/10. Czyli pomiędzy będzie 7,5/10
Żebym nie zapeszył, ale póki co po dwóch odcinkach powrót do starej dobrej formy. Tak jest! Jest thrill, jest akcja, jest napięcie. Zgiń, przepadnij sezonie sześć, witaj siódemko!
edit:
OMG!
Spoiler:
Przecież to sam Titus Pullo! A ja sobie głowę łamię skąd znam tego gościa! Super!
_________________ "All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
Co Wy mówicie, przecież teraz wszyscy się na nich rzucą... ileż można wierzyć w zbiegi okoliczności?
Mam wielką nadzieję, że kolejny będzie ostatni... ale to niestety jeszcze nie przesądzone, w trakcie realizacji góra zawsze może powiedzieć "Dobra, macie kaske na kolejny".
_________________ "All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
Homer, jest już oficjalnie potwierdzone, że ostatni sezon. Są już nawet pogłoski, że wcześniej mają zacząć kręcić i że wiedzą mniej więcej jak się skończy, więc raczej nie ma co liczyć na więcej.
Może nawet będzie to sezon dłuższy niż do tej pory.
A ten finał w ogóle mi do tego serialu nie pasował i do bohaterów też. No właśnie, bohaterowie - nie macie wrażenia, że w tym sezonie wprowadzili bardzo ciekawych i wiele wnoszących, a później tak po prostu się ich pozbyli?
_________________ I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
Ja mam wrażenie, że w tym sezonie próbowano nas na siłę zniechęcić do postaci Dextera. Ciekawe, czy pierwotnie w głowach scenarzystów był pomysł, jak skończyć to szybciej.
_________________ Gdybym nie wiedział że to głupota pomyślałbym że to prowokacja...
Homer, jest już oficjalnie potwierdzone, że ostatni sezon.
Zgadza się. Ale ostatnie wypowiedzi brzmią tak.
- Podchodzimy do ósmego sezonu, jak do finału. Jeśli coś się zmieni, wtedy będziemy mogli zmienić kierunek. Czy się zmieni? To pytanie zadajcie stacji Showtime.
B.A.Urbański napisał/a
Poszli trochę w schemat z towarzyszkami Dextera, które pojawiają się i już jest całkiem dobrze i na koniec znikają.
Hannah jeszcze nie zniknęła.
Spoiler:
Podobno czarna orchidea
Spoiler:
nie miała oznaczać pożegnania a wypowiedzenie wojny
. Ja ciągle nie wierzę w to, że Deb nie otruła się sama. Strasznie kibicowałem tej parze i przez moment miałem nawet nadzieję, że wszystko się w finale posypie, a 8 sezon będzie ucieczkowym .
_________________ "All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
- Podchodzimy do ósmego sezonu, jak do finału. Jeśli coś się zmieni, wtedy będziemy mogli zmienić kierunek. Czy się zmieni? To pytanie zadajcie stacji Showtime.
Akurat tej wypowiedzi nie widziałem. Czyli jeszcze wszystko może się zmienić
Odnośnie towarzyszek to właśnie w takim sensie mi chodziło, że przestają być towarzyszkami
Tak jakby sobie schemat wymyślili po śmierci Rity, a ja chętnie bym zobaczył jak tamta znajomość by się rozwijała.
Spoiler:
I też nie wierzę, że Deb nie otruła się sama
Inna rzecz, że Deb mi się w finale nie podobała. Przeszła bardzo długą drogę od przebranej za prostytutkę i niepewnej siebie w pierwszym odcinku do bycia szefem. A pod koniec taki zwrot całkowicie nie pasujący mi do tej bohaterki.
Swoją drogą, nie wiem czy to wina scenariusza czy aktorki, ale ja kompletnie nie czuję tego motywu miłości do Dextera. Taki sztuczny jest dla mnie. Niby się o tym mówi, ale nie widzę tego.
_________________ I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum