Emily Rose |
Autor |
Wiadomość |
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 3 Listopada 2005, 00:14 Emily Rose
|
|
|
Niby nie horror, ale daje kopa. Klimat jak z najlepszych japońskich produkcji mimo, iż nie ma praktycznie efektów specjalnych. Bardzo fajny film i niegłupi. |
|
|
|
|
Orbitoski
Horrorman
Posty: 783 Skąd: Krakau
|
Wysłany: 3 Listopada 2005, 07:46
|
|
|
e, jak to japoński?
dziś na to idę do kina |
_________________ Nie jest dobrze
www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 3 Listopada 2005, 09:01
|
|
|
Klimat jak Ju-on niemalże.IMO naprawdę warto to obejrzeć, rzecz oparta jest na wydarzeniach. Podczas odprawiania egzorcyzmów umiera dziewczyna. Przeciw księdzu toczy się sprawa, kościół chce, by ją prowadzono bez epatacji rytuałami. To nie jest wizja opętania, jak z Egzorcysty, ale IMO o wiele bardziej przerażająca, bo oparta na elementach, takich jak w ju-onie. |
|
|
|
|
Argael
Yoda
Posty: 901 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Listopada 2005, 10:28
|
|
|
Hmm... Brzmi zachęcająco. Może się wybiorę.
Ju-ona nie oglądałem, bo nie przepadam za horrorami, nawet japońskimi. Jak jakiś oglądam, to raczej dla ładnych bohaterek (w Ju-onach na pewno też jakaś jest, więc jak będę miał okazję, to pewnie w końcu obejrzę). |
_________________ 今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。 |
|
|
|
|
Orbitoski
Horrorman
Posty: 783 Skąd: Krakau
|
Wysłany: 6 Listopada 2005, 10:18
|
|
|
widziałem i mam mieszane odczucia. Sceny z opętaną dziewczyną są znakomite i momentami nawet przerażające. Jestem natoiast rozczarowany częścią więzienno - sądową, może ze względu na aktorstow tzw. westernowe. Nudne w sumie |
_________________ Nie jest dobrze
www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym. |
|
|
|
|
Chal-Chenet
cHAL 9000
Posty: 27797 Skąd: P-S
|
Wysłany: 7 Listopada 2005, 21:00
|
|
|
a mi się bardzo podobał, dobrze robi fakt, że prawie w ogóle nie ma efektów, pozwala to slupić się na historii Emily i ojca Moore'a. Daje do myślenia, potrafi wyzwolić strach. Polecam. |
_________________ Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!
http://zlapany.blogspot.com/ |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 7 Listopada 2005, 22:17
|
|
|
Ja to widzialem na dvd, jak to ja:-) w nocy w pustej chacie. na szczęście nie skończylem oglądac o 3 nad ranem:-) ale czyłem sie po raz pierwszy nieswojo, a wszystkie ju-ony w podobnej atmosferze obejrzałem i nie bylo efektu. |
|
|
|
|
Kyle Katarn
Zombie Lenina
Posty: 487 Skąd: Sulon
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 12:42
|
|
|
Widziałem kilka lat temu, ale pamiętam, że sceny z opętania zrobiły na mnie wrażenie - były naprawdę przerażające. Klimat i napięcie jak najbardziej są. Efektu dodaje to, że podobno tak było naprawdę. |
_________________ Brzdęśniało już; ślimonne prztowie
Wyrło i warło się w gulbieży;
Zmimszałe ćwiły borogowie
I rcie grdypały z mrzerzy. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 13:45
|
|
|
Złota łopata temu panu się należy... |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 13:51
|
|
|
Może zmienić mu status na "Wykopek"? |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Witchma
Jokercat
Posty: 24697 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 13:52
|
|
|
Jesteście okropni |
_________________ Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.
"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/ |
|
|
|
|
B.A.Urbański
Komandor Koenig
Posty: 605 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 14:17
|
|
|
Jeden z niewielu horrorów, które mnie ruszyły. |
_________________ I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude
but you can just call me B.A. |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 14:54
|
|
|
Mnie natomiest film ten wyudził okrutnie. Sceny obliczone na wywaołanie przeażenia budziły co najwyżej zażenowanie. W sumie, to więcej emocji dostarcza mi ogladanie reklam. |
_________________ Trust me, I'm a doctor... |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 15:00
|
|
|
A oglądaliście materiały o Annelise Michel? |
|
|
|
|
jarekblotny
Tom Bombadil
Posty: 38 Skąd: Posen
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 16:34
|
|
|
Sprawa Annelise Michel istotnie wygląda dość niesamowicie, ale skłaniałbym się do tezy, że był to skrajny przypadek nerwicy eklezjogennej, czyli zaburzenia psychicznego znanego współczesnej nauce, sklasyfikowanego i opisanego dość szczegółowo, choć na temat jego etiologii istnieje wiele hipotez.
Jak dla mnie "szatan" jest potrzebny tylko w jednym celu - żeby zdjąć odpowiedzialność z człowieka, ewentualnie jego otoczenia.
Choć - nie zaprzeczę - jako temat dla literatury, filmu etc. po prostu MIODZIO. |
_________________ Żyj w ukryciu - Epikur
www.jaroslawblotny.pl |
|
|
|
|
|