Ulubione filmowe monstra |
Autor |
Wiadomość |
Angelus
Han Solo
Posty: 804 Skąd: z Germanii
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 18:22 Ulubione filmowe monstra
|
|
|
Filmy pełne są różnych podejrzanie wyglądających stworzeń zatem pytam jakie potworki lubicie najbardziej? Czy są to wampirki? A moze duchy, zombiaki, wilkołaki,obcy z kosmosu tudzież z głębin morskich,przerośnięte gady, mumie,demony...?Puśćmy wodze wyobraźni i podzielmy się z innymi swymi ulubieńcami.
Ja oczywiście najbardziej lubię wampirki bo to bracia krwi.
Generalnie lubię wszelkie stwory-potwory poza zombiakami.Zupełnie mnie nie obchodzą i są takie rozkładające się...nieapetyczne... |
_________________ Nie wylewaj wacpan piwa.:) |
|
|
|
|
Czarny
GrimMod
Posty: 5363 Skąd: IŁAWA
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 19:49
|
|
|
Może to nie aż takie monstrum, ale byłem zachwycony Gollumem. Najlepsza scena, gdy Smeagol bierze górę na Gollumem |
|
|
|
|
Formaldehyd
Jaskier
Posty: 68 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 20:14
|
|
|
A ja wlasnie uwielbiam trupy. Nie te nowe, ultra szybkie i w ogole super ("Resident Evil"), ale te stare z filmów Romero. Kult |
_________________ On candystripe legs the spiderman comes
softly through the shadow of the evening sun
stealing past the windows on the blissfully dead
looking for the victim shivering in bed... |
|
|
|
|
Angelus
Han Solo
Posty: 804 Skąd: z Germanii
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 20:53
|
|
|
Czarny napisał/a | Może to nie aż takie monstrum, ale byłem zachwycony Gollumem. Najlepsza scena, gdy Smeagol bierze górę na Gollumem |
Schizofreniczna rozmowa Smeagola z Gollumem też należy do moich ulubionych z "Władcy...".Genialny z niego "monster". |
_________________ Nie wylewaj wacpan piwa.:) |
|
|
|
|
Czarny
GrimMod
Posty: 5363 Skąd: IŁAWA
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 21:01
|
|
|
Ulubiony potwór to oczywiście Godzilla (ta w gumowym ubranku) |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 22:06
|
|
|
Godzilla? Godzilla?
Co do mnie, uwielbiam gady mezozoiczne. Taki Tyrannosaurus rex. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
Czarny
GrimMod
Posty: 5363 Skąd: IŁAWA
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 22:07
|
|
|
A nosisz czasem gumowy kombinezon? |
|
|
|
|
Angelus
Han Solo
Posty: 804 Skąd: z Germanii
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 22:12
|
|
|
Gumowy kombinezon to podstawa! |
_________________ Nie wylewaj wacpan piwa.:) |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 22:24
|
|
|
Kalosze. Zielone. I takiż płaszcz pe-deszcz. Żebyż jeszcze był w łuski... |
|
|
|
|
Formaldehyd
Jaskier
Posty: 68 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 23:44
|
|
|
Godzilla ok, ale tylko skośnooka |
_________________ On candystripe legs the spiderman comes
softly through the shadow of the evening sun
stealing past the windows on the blissfully dead
looking for the victim shivering in bed... |
|
|
|
|
koval
Frodo Baggins
Posty: 131 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 18 Listopada 2005, 23:48
|
|
|
moje ulubione są plastikowo-szmaciane monstra z czarnobiałych filmów sf i horrorów z lat 50-tych typu "Aztecka Mumia kontra Robot z Kosmosu"
a tak na serio to IMO najlepszymi potworami są ludzie, tylko ci co bardziej porąbani
w rodzaju Jokera by Jack Nicolson |
_________________ "Istnieje tajne stowarzyszenie, mające odgałęzienia na całym świecie,
i które uknuło spisek polegający na tym, aby szerzyć pogloskę, iż istnieje spisek powszechny"
Wahadło Foucaulta |
|
|
|
|
tobiasz
Gollum
Posty: 21
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 01:37
|
|
|
Mój ulubiony stwór stojacy po stronie zła to zombie,a szczególnie podobały mi sie one w filmach:"Resident evil" oraz "Ziemia żywych trupów".
Zacząłem na nie inaczej patrzeć po drugim z wymienionych z filmów,a dokładnie chodzi mi o końcówke filmu czyli wypowiedz jednego z bohaterów na temat zombie.
Kto oglądał wie o czym mówie.
Zombie dla mnie to symbol rozkładu,zgnilizny.
Oprócz tego podoba mi sie postać predatora z filmu z szwarceżeberem,aktorem-politykiem.:wink:
Jest to dla mnie postac tajemnicza i bedąca symbolem sprytu. |
_________________ Był las,nie było nas,nie bedzie nas,będzie las |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 01:44
|
|
|
Alien rządzi w tym towarzystwie, jako symbol potworności:-) A co do Godzilli (Gojira po tamtejszemu), to w Japonii mozna kupić kostiumy tejże do ubrania i samemu robic rozpierduchy. aż żałuje, że nie zanabyłem drogą legalengo kupna tudziez sprzedaży takiego kostiumu |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 10:14
|
|
|
Dla mnie tez Alien wymiata. Szkoda, ze ani Scott, ani Cameron nie pala sie do nakrecenia czesci piatej :( |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Orbitoski
Horrorman
Posty: 783 Skąd: Krakau
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 10:23
|
|
|
aliena mógłby zrobić Aronofsky (czy jak mu tam) albo Nolan. zombiaki są bardzo fajne, a Hellboy? - w sumie potwór. |
_________________ Nie jest dobrze
www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym. |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 10:23
|
|
|
dla mnie ostatnio ulubionym jest... coś |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Argael
Yoda
Posty: 901 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 10:27
|
|
|
Zdecydowanie Predator.
Ta siła fizyczna, spryt, duma... i ten sprzęt... |
_________________ 今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。 |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 10:31
|
|
|
Aragel, ja się kiedyś fascynowałem Predatorem, nauczyłem się nawet trzech słów w ich języku polecam stronę www.the-predator.prv.pl - jest to chyba najlepsza strona na świecie(!) o Predatorach choć pewnię ją znasz... |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Kapelusznik
Gollum
Posty: 8
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 11:25
|
|
|
Orbitoski napisał/a | aliena mógłby zrobić Aronofsky (czy jak mu tam) |
Gdyby Aronofsky nakręcił Aliena... to wiekszość ludzi po seansie miałaby objawy shizofrenii maniakalno-depresyjnej!
Moje ulubione filmowe monstrum? Kucyk Pony... brrr, aż mi ciarki po plecach przechodzą |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 11:28
|
|
|
Kucyk Pony? z czego to...? a mnie się jeszcze podobał pan Mucha |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 12:12
|
|
|
NURS napisał/a | A co do Godzilli (Gojira po tamtejszemu), to w Japonii mozna kupić kostiumy tejże do ubrania i samemu robic rozpierduchy. aż żałuje, że nie zanabyłem drogą legalengo kupna tudziez sprzedaży takiego kostiumu |
Oj, NURSie, coś czuję że za tę Godzillę to będę do końca miała u ciebie przechlapane Taki kostium byłby niezły, tylko zająłby mi całą szafę, a nie mam drugiej. Ale bym straszyła dzieciaki!
A w dodatku telewizyjnym do Życia Warszawy jest zdjęcie mojej drobnej stópki. Widać jak całe miasto sp*****la. Co za przyjemne uczucie! |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 12:26
|
|
|
Najlepszy monster?
Alien nie jest zły, predzio też. Ale co racja to racja - ludzie są najlepszymi monstrami zawsze. Niby ich znamy, ale jednak nie do końca. Ale z takich potworkowatych potworów, to Alien. Predzio od niego daleko w tyle |
|
|
|
|
Margot
Connor MacLeod
Posty: 1593 Skąd: Twierdza Wrocław
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 14:09
|
|
|
Też nie będę oryginalna - xenomorphy mi się nad wyraz podobają
Tacy ludzie, że niby monstra, to normalna sprawa, ale w filmie, IMAO, nie wychodzą tak dobrze, jak w literaturze. W filmie króluje dla mnie alien. |
_________________ Bo jatek było za mało |
|
|
|
|
bogow
Langolier
Posty: 254 Skąd: Pola Małej Polski
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 15:48
|
|
|
Oryginalność dziś nie w cenie dla mnie także Alien jest najlepszym przykładem kosmicznej kreatury. Poza tym Event Horizon, coś przerażającego... Z potworów w ludzkiej skórze można by wymienić Hannibala Lectera, ale tylko z "Milczenia owiec". |
_________________ "All this has happened before, and will happen again..." |
|
|
|
|
Formaldehyd
Jaskier
Posty: 68 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 19 Listopada 2005, 20:01
|
|
|
tobiasz napisał/a | Ziemia żywych trupów.
Zacząłem na nie inaczej patrzeć po drugim z wymienionych z filmów,a dokładnie chodzi mi o końcówke filmu czyli wypowiedz jednego z bohaterów na temat zombie.
Kto oglądał wie o czym mówie.
|
Zbędne filozofowanie moim zdaniem. Film uwazam za naprawde fajna rzecz, Romero udanie wrócił do tematu, ale jakos gadki typu "oni tez szukają miejsca dla siebie" do mnie nie przemawiają. |
_________________ On candystripe legs the spiderman comes
softly through the shadow of the evening sun
stealing past the windows on the blissfully dead
looking for the victim shivering in bed... |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20 Listopada 2005, 22:05
|
|
|
Freddie Mercury w sweterku w paski, pseudo Kruger. Co by nie mówic wciągał nosem wszystkich Jasonów. |
|
|
|
|
Orbitoski
Horrorman
Posty: 783 Skąd: Krakau
|
Wysłany: 20 Listopada 2005, 22:17
|
|
|
Freddie miał momenty, ale w tej rozgrywce obstawiam Orlando Blooma. straszliwym potworem jest tez pan Hristiansen czyli Anakin |
_________________ Nie jest dobrze
www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20 Listopada 2005, 22:20
|
|
|
Orlando jest jak gremlin przed przemianą:-) |
|
|
|
|
Orbitoski
Horrorman
Posty: 783 Skąd: Krakau
|
Wysłany: 20 Listopada 2005, 23:18
|
|
|
NURS napisał/a | Orlando jest jak gremlin przed przemianą:-) |
to już może się zacząć zmieniać |
_________________ Nie jest dobrze
www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20 Listopada 2005, 23:26
|
|
|
Trzeba go wodą polać, najlepiej świeconą... tylko w co się zamieni? IMO w Festera:-) |
|
|
|
|
|