[GAndrel]

Polska - Brazylia? Masz na myśli finał oczywiście? Polska zaczyna dzisiaj meczem z Egiptem. W końcu będę mógł oglądać sport, który lubię oglądać.

[hrabek]

A sa jakies transmisje w TV? Na ktorym programie?

[GAndrel]

Na TV4. Dziś i jutro o 19.00.

[gorat]

GAndrel, to nie był mecz na żywo? Nie podejrzewałem.

[GAndrel]

Nie wiem co oglądałeś ale nie była to raczej tegoroczna edycja.

[GAndrel]

Finały są a tu cisza...

EDIT: I po finałach.

[mad]

Rozpoczęliśmy dzisiaj nową edycję rozgrywek LŚ. Porażka z Brazylią "planowa" 1-3. Dziwnie się oglądało mecz. Wszystko nowe: trener, wielu zawodników. Coś się kończy, coś się zaczyna...

[Sandman]

Momentami grali całkiem nieźle. Kilka nowych twarzy w reprezentacji, ci ludzie potrzebują czasu żeby się zgrać. Trener twierdził, że LŚ traktuje jedynie jako poligon przed eliminacjami do MŚ i ME.

[GAndrel]

A ja mam zamiar w końcu zobaczyć to na żywo. Któryś mecz z Wenezuelą w Hali Stulecia.

[Sandman]

Byłem w spodku na meczach LŚ kiedy wygrywaliśmy z Brazylią. Niezapomniane przeżycie. Przez następne 3 dni byłem praktycznie głuchy, ale niespecjalnie to przeszkadzało bo mówić również nie mogłem.

[mad]

Nie oglądałem drugiego meczu, podobno masakra była.
Jeszcze w życiunie byłem na meczu siatkarskim kadry, ale na podstawie transmisji TV odczucia mam mieszane. Trochę wygląda to jak piknik.

[Sandman]

ME już w pełni, a tu żadnego wpisu. Jak na razie dobrze, 2 mecze 2 wygrane, 3:1 z Francją i 3:1 z Niemcami, dziś mecz z Turcją, oby również wygrany bo da to świetny start do kolejnej rundy.

[Chal-Chenet]

Ścieżka do półfinałów jest dosyć łatwa, losowanie było ekstremalnie dobre. Mam nadzieję, że to wykorzystamy. Liczę na medal!

[Agi]

Polska:Turcja - 2:0 Tak trzymać!

E.:
Jest 3:0! Spacerek!

[dalambert]

No masz i na cholerę ja tę skopany skandal oglądałem zamiast ...

[Sandman]

Jest dobrze, teraz 2 dni przerwy, awans z pierwszego miejsca w grupie. Cieszy też styl w jakim wygrywają.

[Chal-Chenet]

Jesteśmy w finale Mistrzostw Europy!!! Po wygranej z Bułgarią 3:0!!!

[Szenute]

Hmm nie lubię siatkówki, wręcz nie cierpię jej ale słowa szacunku się niewątpliwie należą. Zobaczymy jak im pójdzie w finale.

[Sandman]

Obawiałem się tego meczu, a na pewno nie spodziewałem się dość gładkiego 3:0, i jeszcze większy szok. gramy z Francją

[hrabek]

I już po meczu. Piękne zwycięstwo!

[mad]

Zatem w Europie jesteśmy siatkarską potęgą. Ładnie się kończy sezon, choć wcześniej nic tego nie zapowiadało.

[mad]

Cóż, w Japonii idzie słabo. Meczów nie oglądałem, do powtórek nie tęsknię.

[GAndrel]

Liga Światowa 2010 właśnie wystartowała ...

[mad]

Oglądałem pierwszy set i musiałem potem wyjść. Ze zgrozą spojrzałem na wynik 1-3

[RD]

Pooooszło! Dostarczyliśly Niemcom pełne 6 punktów. Zobaczymy, co będzie dalej. Mam nadzieję, że Polacy dotrą się i podniosą. Nie, nie mam nadziei - mam taką pewność .

[mad]

Ups! Meczu nie oglądałem, bo nie mogłem. Sądziłem jednak, że dzisiaj wygramy. Dwa wyrównane sety - mozna było je wygrać? Sytuacja się komplikuje. Szkoda, bo grupa nie najtrudniejsza jest przecież.

[RD]

Myślę, że do finału wejdziemy. A nawet jeśli nie, najważniejsze, żeby chłopcy się przetarli i zgrali. W końcu najważniejsze są w tym roku mistrzostwa świata. Te dwa sety teoretycznie można by było wygrać, aczkolwiek Niemcy w sumie kontrolowali sytuację, przez większość czasu mieli przewagę kończącego serwisu. Muszę przyznać z niechęcią, że należały im się te zwycięstwa, a nasi mieli tylko przebłyski dobrej, w paru przypadkach wręcz świetnej gry. Warto pamiętać, że o ile przeciwnik grał najlepszym składem i jest już w rozgrywkowym "szwungu", to u nas kadra była wymieszana, do tego w średniej dyspozycji.

[mad]

Motywy siatkarskie wypełzły do wątku ogólnego o sporcie, a wszak mamy ten oto starusieński wątek siatkarski.

Jaki będzie finał?
Brazylia - Rosja? A może uda się pokonać naszych braci ze wschodu ?

[terebka]

Myślę, że tak. Choć w półfinale będą musieli wycisnąć z siebie siódme poty, bo kunktatorstwo pozornie tylko jest skuteczne, gdy przepisy są takie, że premiują tych, którzy jak przegrywają to gładziutko, a każde zwycięstwo to pięciosetowa gehenna. Chociaż z drugiej strony nie miałbym nic przeciwko temu, aby rozegrali w tych finałach jeszcze dziesieć setów, o ile na koniec nie będzie samby tylko oberek

[Nitj'sefni]