[gorat]

Uhh, znowu tygodnie minęły od lektury tekstów... Lenistwo łupie w kościach tak miło, że jeszcze nie napisałem... Czas jednak oprzytomnieć

Vertical - wyprawa szaleńców - ciekawy świat, klimatyczny, opowieść dobra, nie da się oderwać, emocjonujące zakończenie - miło się czyta. Chyba sobie powieść na liście priorytetów zapiszę...
"Cień Tezcatlipoki" - e, gdzie kontrowersje? Fragment prędzej poszedł za nieprzystawanie do reszty czy inne bzdurki. Historyjka dość letnia, czytało się bez zgrzytów.
Stać cię na więcej - gdzieś-tam wspominane nawiązanie do Wellsa objawia się jedynie w staroświeckości kreacji tamtego świata. Nic ważnego. Tekst nie poruszył mnie poza informacją podaną Darowi przy regeneracji - takie manipilacje mi nie odpowiadają.
Wrócę jeszcze do zagadnienia siedemnastokąta. Pentagram jest jednym z symboli pitagorejczyków czyli dominującego nurtu naukowego starożytności. Konstrukcja siedemnastokąta jest jednym z pierwszych poważniejszych zagadnień rozpatrowanych przez Gaussa, będącego jednym z najważniejszych w nauce nowożytnej. 5 i 17 są liczbami perwszymi Fermata (tak jak i 3 czy 257). Można zatem przyjąć figurę za symbol współczesnych unaukowionych czasów. Czyżby zatem śmierć mistrza na kole oznaczała np. wypadek samochodowy? I czy odczytanie zarówno osobowości kryjących się za mistrzami, jak i klucza numeracji nie jest błędne?
Axis mundi - wolałbym nie wspominać, przytłacza mnie
Trzy pieczenie - porządna historyjka sensacyjna, plus za tło historyczne
Biblioteka - zrozumiałe. Co więcej mogę napisać?
Stopień do piekła - milczenie jest złotem.

Jak widać, nie bardzo mam co oceniać. Podsumowując: wygrywa "Vertical", drugie jest... oki, są "Trzy pieczenie".

[janek]

gorat

[gorat]

janek

[Anko]

Janek:

[janek]

[janek]

gorat

[Henryk Tur]

[NURS]

No co jest, jak pragnę chłodu, gdzie te głosy?

[mawete]

Na wakacjach...

[Gustaw G.Garuga]

W istocie da się zauważyć spadek postowania... Lipiec, piękna pogoda, komu się chce siedzieć przy kompie... (mnie, ale ja już głosowałem )

[Godzilla]

Kto na wakacjach, ten na wakacjach, a kto zasuwa jak mrówka i nie ma spokoju, żeby dokończyć lekturę... I jeszcze te upały mózg rozgotowują.

[kruczywiatr]

Po punkcie dla "Vertical - wyprawa szaleńców" (za klimat) i dla "Trzech pieczeni" (za przyjemność z czytania i wyobraźnię).

A teraz biorę się za trzeci tom cyklu "Miecz Prawdy" Terryego Goodkinda Wiele pomysłów zaczerpniętych od innych autorów (choćby Jordana), ale całość niesamowicie wciągająca, taka jak lubię, no i tomy mają po 900 stron, a nie jakieś chudziny

[NURS]

Dzięki Kruczywietrze. ale nie idź dalej niż do tomu 5 w tym cyklu Im dalej tym mniej ciekawie.

[agrafek]

[R2R]

Upał nie zachęca do pisania
Punkt dla Trzech Pieczeni - za ciekawą "teorie spisku" i dla Verticala za kreacje świata.

uff, pisanie jest męczące....

[NURS]

Dzięki R2R za ten wysiłek. Kto następny?

[Wiedźma]

Oddaję tylko jeden punkt na Kosika za wyróżniający się zdecydowanie tekst tego numeru.
Dobre połączenie świetnie opisanego świata z głębią psychologiczną postaci.

[NURS]

Dzięki, Wiedźmo. Kto nastepny, kto następny? Wakacje, to więcej czasu na czytanie

[Albion]

Rafał Kosik Vertical - jeden głos, bo tak naprwdę to jedno opowiadanie naprwdę przypadło mi do gustu.
Pozostałe niezłe, ale nie aż tak.

[Vykosh]

Rafał Kosik - Vertical, wyprawa szaleńców
Pomysl ok, ale troche przynudzalo, koncowka tez niezla.

Jacek Inglot - Cień Tezcatlipoki
Widac, ze to wyciety fragment - w ogole mi sie nie podobalo

Janek Rudziński - Stać cię na więcej
Trcohe jakby zerzniete z innych, podobnych opowiadan

Monika Sokół - Axis Mundi
Pomysl mi sie podobal, niezla koncepcja - punkt.

Wojciech Świdziniewski - Trzy pieczenie
Swietna teoria spiskowa. Sprawnie napisane, Czytalem z przyjemnoscia. - punkt i najlepsze opowiadanie numeru.

Andrzej Kozakowski - Shorty
O ile pierwszy sredni to drugi wyjatkowo mi nie podszedl.

[janek]

Vykosh

[NURS]

dzięki Albion, dzięki Vykosh. Zapraszam kolejnych forumowiczów.

[Dabliu]

Witam. Oto moja ocena numeru:

miejsce szóste, ostatnie:
Monika Sokół "Axis Mundi"
Autorka postanowiła zmierzyć się z naprawdę ciężkim tematem. Niestety... poległa. Czytając to, miałem wrażenie, że autorka, pragnąc przykopać w literacki sposób zboczeńcom, jedyny efekt, jaki osągnęła, to doszczętnie pogruchotane śródstopie...
Opko jest zbyt skrótowe, nieco pretensjonalne, nieprzemyślane; postaci mało wiarygodne (do tego wyskakują, jak filip z konopii), motywy ich działania często niejasne lub kompletnie bezsensowne; sztuczne, drewniane dialogi; główna bohaterka jakaś... płaska. A najbardziej rażą reakcje zboczeńców na pojawienie się demonicy; naiwność owych reakcji, postaci i ich przemyśleń oraz dialogów: Mateo vs. demonica i demon vs. demonica. Ten ostatni dodatkowo plącze się niezrozumiale.
Ogólnie, jest to IMHO najsłabsze opowiadanie numeru, najbardziej naiwne i (przepraszam autorkę za określenie ) infantylne. Taki temat, jaki poruszyła autorka, wydaje mi się zbyt trudny, nawet dla bardziej doświadczonych pisarzy... Bardzo mi się nie podobało.

miejsce piąte:
Andrzej Kozakowski - shorty
Według mnie, shorty powinny zaskakiwać mocną puentą, i dawać do myślenia. Lub miażdżyć pomysłem. Te shorty ani trochę nie spełniają powyższych wymagań. Nie podobało mi się.

miejsce czwarte:
Jacek Inglot "Cień Tezcatlipoki"
Fajny tekst, dobrze się czyta. Nie licząc bardzo pretensjonalnej przemowy głównego bohatera, wszystko jest ok. Sprwnie skreślone, interesujące i dość wciągające. Niestety, widać, że jest to tylko fragment większej całości, nie spełnia więc warunków, by uznać je za pełnoprawne opowiadanie. Po prostu brak tu samodzielnej, mniej więcej zamkniętej, fabuły. I to właśnie skreśla ten tekst z czołówki numeru. Podobało mi się, ale z zastrzeżeniami.

miejsce trzecie:
Janek Rudziński "Stać cię na więcej"
Dobry tekst. Wciągający, dość lekko napisany, z ciekawymi bohaterami. Podobało mi się.

miejsce drugie:
Rafał Kosik "Vertical, wyprawa szaleńców"
Bardzo dobre. Lubię takie wizje; odjechane, niepokojące i bardzo plastycznie odmalowane. Na początku lekko nudnawe, ale nadrabia klimatem, kreacją świata, wiarygodnymi postaciami i dobrym zakończeniem. Bardzo mi się podobało. Punkt...

miejsce pierwsze:
Wojciech Świdziniewski "Trzy pieczenie"
Super! Lubię tego typu teksty; jest akcja, ciekawe postaci, jakaś intryga, trafiony temat, zgrabny warsztat i wszystko tak połączone, że czyta się to miodnie i z niekłamaną przyjemnością. Może i zbyt lekkostrawne, ale w tym przypadku działa to na plus, bo zarazem jest bardzo smaczne i dobrze przyprawione. Podobało mi się najbardziej. Duży Punkt...

I tyle...

Pozdrawiam

[NURS]

Dzięki, Dabliu za twój głos. Na takie liczę i czekam. Zapraszam kolejnych forumowiczów. Nie zganiajcie na upał

[Sasori]

Ciężko mi idzie lektura ósemki, najpierw mi jacyś fanowie z Katowic książki przysyłają, potem mistrzostwa i szał pał na Pro Evolution 5, potem wakacje, młodość, swoboda i takie tam nad morzem no i ten upał sprawia, że zasypiam po przeczytaniu drugiego-trzeciego zdania czegokolwiek.

Domęczę jeszcze jedno opowiadanko i się wezmę i wypowiem. Badyłej, czy Wojtek Świdziniewski jest tukej gdzieś na forum? Bo kręcę na niego rózgę :]

[NURS]

bajdełej bywa, ma swój kącik.

[Kuras]

pierszy głos Kosik - polowanie na tomiszcze czas zacząć
drugi z moich pierwszych głosów na tematyke grillowa

[NURS]

Vertical już jest, możecie ruszac na łowy.
Dzięki za twój głos, kto jeszcze zdąży się wypoweidziec, mimo wakacji?

[joe_cool]

a to ankieta nie kończy się, jak wyjdzie nowy numer

[NURS]

Raczej tak, ale wypowiadać się można i po jej zakonczeniu. Tyle ze glosowanie sie konczy.