Ja się zastanawiam natomiast nad pewnym palącym problemem, po przeczytaniu po raz kolejny Wrót (1 i 2) zaczynam odczuwać potrzebę obejrzenia mapy tego świata, więc moje pytanie do autorki: czy można liczyć na to że np. w 3 części będzie taka mapka?
Hmm... Na prelekcji o tym, jak nie zostać pisarzem na Dniach Fantastyki mówiliśmy m.in. o tym, że koniecznie trzeba zaczynać pisanie od narysowania szczegółowej mapy świata. Właściwie można sobie potem odpuścić pisanie, byle by mapka miała wysoki poziom zafantastyczności.
Mapka, przyznaję, istnieje. Już przy pierwszym tomie musiałam sobie zrobić schemacik co gdzie jest, bo mi się myliła północ z południem. Poziom zajefantastyczności ma niski, bo same napisy to są. Do pokazywania się zdecydowanie nie nadaje.
Właśnie przeczytałam "Bestie" i popłakałam się ze śmiechu, a teraz mnie ślipka bolą ale chcą więcej - Pani Mileno kiedy będzie coś więcej? Cokolwiek bo ja jestem maniaczka...
Czytałem do tej pory książkę Załatwiaczka, która była napisana z humorem i spodobała mi się.A oprócz tego kilka opowiadań jak ostatnie czyli Sprawiedliwość czarta, które spodobało mi się, a zakończenie było całkiem dobre i zabawne (ale się uśmiałem na końcu ).
_________________ Stefan Grabiński
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
I tak się czuję staro. Tzn. czuję się na jakąś dychę mniej, a rzeczywistość mi złośliwie przypomina, że trojka z przodu czeka za rogiem. Jeśli dalej będę taka niezogniskowana temporalnie, to zanim się do tej trójki przyzwyczaję, to będę już w wieku emerytalnym...
A co do twórczości: jeśli wszystko dobrze i zgodnie z planem pójdzie, to mam nadzieję, że w tym roku wyjdzie zbiorek opowiadań.
Jeśli jakimś cudem doba się wydłuży o parę godzin, albo nauczę się efektywnie wykorzystywać czas żyjąc z zegarkiem w ręku, to może z rozpędu wyprodukuję jakiś następny zbiorek, albo powieść machnę, albo dokończę Wrotki albo wymęczę w końcu drugi tom Załatwiaczki. Tzn. plan na 2011 obejmuje zrobienie minimum jednego z powyższych.
Plan minimalny powinien dtyczyć wszystkiego z powyższych (tak przynajmniej myślą Twoi fani, do których się zaliczam). A przynajmniej Wrotek jeszcze (oprócz jednego zbiorku opowiadań) Prosię... bądź taka dobra.
A co do czucia się staro, to weź przestań, wyglądać tak jak Ty i myśleć o trójce z przodu to grzech. Jeszcze Ci zresztą trochę do tej trójki zostało
Plan minimalny powinien dtyczyć wszystkiego z powyższych (tak przynajmniej myślą Twoi fani, do których się zaliczam). A przynajmniej Wrotek jeszcze (oprócz jednego zbiorku opowiadań) Prosię... bądź taka dobra.
Wydłuż mi dobę, albo zasponsoruj mnie, żebym nie musiała pracować. ;P Bo dobra to ja być mogę i nawet czasem jestem, ale niekiedy muszę sypiać, jeść i życie prywatne też bym chciała czasem mieć.
Kasiek napisał/a
A co do czucia się staro, to weź przestań, wyglądać tak jak Ty i myśleć o trójce z przodu to grzech. Jeszcze Ci zresztą trochę do tej trójki zostało
niekiedy muszę sypiać, jeść i życie prywatne też bym chciała czasem mieć.
Moi pracodawcy uważają, że nikt z nas nei musi, więc może i Ty też byś nie musiała? No dobra, wiem, wiem, ale jest początek roku, czas postanowień, życzeń i tak dalej, więc ja sobie tylko takie życzenia wypowiadam. O.
MilleniumFalcon napisał/a
Za to wyglądanie to masz buzi
Jak śniegi stopnieją moze na Wielkanoc zawitasz... chyba, że się na pyrkonie zobaczymy, o ile będę w stanie tam dojechać
Przepraszam za tą "panią" ale cholerka mi do czwóreczki z przodu brakuje tyci..tyci i od kiedy była uczennica wysunęła mojej kumpeli, że jest już po osiemnastce i jest dorosła a ta jej wyjeżdża na ty to mam lekki wstrząs nerwowy zanim do kogoś per ty zasunę A wcześniej takich obiekcji nigdy nie miałam, życie...
Ja też chcę Wrotki
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
Przeczytałem wczoraj do końca powieść Wrota, które okazały się zabawną historią i nie potrafiłem się od lektury oderwać.Postacie mają w sobie to coś jak
Spoiler:
Solianka wiecznie by sprzątała i karała za brudzenie , a jak fajnie latał jeden z Rady - miała charakterek
, Gawarek - bohater jakich mało, Pazur - wspaniała postać psa i wiele innych, którzy wprowadzali zamęt.Zawarty humor nieraz jest specyficzny, absurdalny ale można się dobrze bawić przy czytaniu (fajnie się czytając bawiłem).Powieść jest fajna, lekka, czyta się ją szybko i bardzo mi się podobała.Jako powieść rozrywkowa jest bardzo dobra.Ocena 7/10 .
_________________ Stefan Grabiński
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
Wtedy by było szkoda bo wprowadzał trochę zamieszania.Jego postać jest sympatyczna, a jego przylepność (znaczy się, że ją bardzo lubił - Soliankę) mnie nieraz bawiła .
_________________ Stefan Grabiński
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
Chłopak zamieniony w żabę też był postacią zabawną.W związku z tym mam pytanie do autorki skąd pomysł na taką postać bo ja rozumiem, że powinien być ksiązę, ale żeby zrobić pastucha żabą to był dobry pomysł
Spoiler:
zabawny znaczy, a jeszcze jak dostał koronę to poleciał na podryw - rewelacja.
_________________ Stefan Grabiński
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
Załatwiaczka bardzo miła w czytaniu (wiedziałem, ze Anglicy dziwni są, teraz wiem dlaczego ) ale Wrota lepsze, a Salianka "zawrociła" mi w głowie
Dopiero teraz, czyli w czerwcu, mogłem przeczytać "Wrota 2" (równie dobre jak pierwsze) tyle że to w zasadzie tylko "Wrota 1 1/2"! A na ciąg dalszy czekać trzeba...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum