Odpryski |
Autor |
Wiadomość |
Agi
Modliszka
Posty: 39279 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 11:39
|
|
|
shenra napisał/a | Agi napisał/a | Przede wszystkim: kim jest Lucy i co ją kiedyś spotkało? | Lucy chyba jest żoną i zdaje się spotkało ją mniej drastycznie niż składajacego propozycję |
shenra, że jest żoną, to oczywiste.
Pytanie dotyczyło jej aktualnej, bo ja wiem... postaci? |
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 11:52
|
|
|
Hmm, jeżeli nic się nie dało zauważyć na pierwszy rzut oka, to pewnie się tajniaczy |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 14:38
|
|
|
Wasze komentarze świadczą, że short został przeczytany. Nie posiadam się z radości i wdzięczności. Agi, oczywiście masz rację. Z tym, że trzeba być niezwykle uzdolnionym twórcą form krótkich, by w trzech, czy czterech tysiącach znaków stworzyć opowieść skończoną fabularnie. Ja, cóż, jestem jedynie tfurcą <ukłon mode on i off> Zauważyłem to już dawno. Najczęściej pojawiającym się komentarzem do shortów wszelakich jest pytanie: "o czym to...?" w wielu formach ujęte. "O czym?", "Kto to?" "Czemu tak a nie tak?" Niebezpieczeństwo pisania szortów polega na tym, że w każdym kolejnym zdaniu można nieopatrznie otworzyć wątek, którego nie da się w finale zamknąć. Czy to przez nieuwagę, czy brak doświadczenia. |
_________________ SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39279 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 14:41
|
|
|
terebka, a teraz możesz nam zdradzić Co ałtor miał na myśli?
Może być w spojlerze. |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 14:54
|
|
|
|
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 15:05
|
|
|
terebka, pogrążasz się tragicznie, nadinterpretując własne dzieło |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
Arya
Stefan Sławiński
Posty: 2628 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 15:09
|
|
|
shenra napisał/a | terebka, pogrążasz się tragicznie, nadinterpretując własne dzieło |
Dobrze powiedziane |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 15:35
|
|
|
terebka, już tak nie kokietuj |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 28 Grudnia 2010, 15:38
|
|
|
Wiem |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
Wysłany: 30 Grudnia 2010, 14:56
|
|
|
***
Włamanie
Magister Skwarek uśmiechał się pogardliwie. Jak zwykle. Grymas ten utrwalił mu się osobliwie w momencie dekapitacji i nic a nic się nie zmienił, mimo dramatycznego zejścia z tego łez padołu.
– Co tu się stało?
Pytanie pozostało bez odpowiedzi. Głowa magistra, przypięta do deski, zawieszona z powrotem na ścianie, z awersją przyglądała się Karolowi. Wyjaśnienia nie udzieliła mu również ocierająca się przymilnie o jego ramię Bestia. Musiał więc sam zapoznać się z faktami. Te zaś były bezsporne.
Dokonano włamania, zuchwałego, połączonego z wandalizmem. Po drzwiach zostały jedynie wspomnienia. To nie Karol wezwał milicję. Pewnie jakiś przejęty sąsiad. Ledwie zdążył schować w piwnicy wszystkie tropy łączące go z Bestią oraz tym, co zwykła spożywać, gdy na chodniku przed jego mieszkankiem już parkowało chyba z dziesięć polonezów, migających, wyjących jakby ich kierowcy postradali rozum.
Po tym, jak milicja opuściła wreszcie miejsce zbrodni, pierwszą czynnością wykonaną przez Karola było zerwanie taśm milicyjnych, łopoczących na wietrze jak różnobarwne motyle i zastawienie opustoszałych futryn rozerwanym kartonem, w którym niegdyś zamieszkiwała Frania, pierwsza pralka Karola. Chwilę potem otworzył klapę do piwnicy i zawołał Bestię. Wyłoniła się natychmiast, ogromna, przewyższająca go o głowę.
Nabył ją ładnych parę lat temu na stadionie Dziesięciolecia, od jakiegoś Ruska w szpiczastej czapce czerwonoarmiejca. Pamięta to nadal – czapka miała jaśniejsze miejsce po odprutej gwieździe i z łatwością mogłaby pomieścić nowy nabytek. Bestia nie wyglądała wówczas groźnie. Rosła jednak jak na drożdżach i potrzebowała dużo żarcia. Z miesiąca na miesiąc, ba, z tygodnia na tydzień pochłaniała go w coraz większych ilościach. Nie ważne, surowego czy wciąż żywego, aby tylko ociekało krwią – innego nawet nie tknęła końcem kiełków, teraz niemalże szabel.
Podczas gdy Karol przechadzał się po pomieszczeniu, milczała wodząc za nim spojrzeniem i mrucząc rozkosznie.
Magister Skwarek też milczał. Jedynie uśmiechał się z pogardą, jakby pojadł wszelkie rozumy. Za życia był bezpośrednim przełożonym Karola. Któregoś dnia pojawił się niezapowiedziany. Wpadł jak do siebie, z krzykiem i bzdurnymi pretensjami o niewykonany plan. Wrzeszczał jakieś groźby, że Partia nie wybacza. Bestii nawet nie zdążył dostrzec. Podeszła doń od tyłu i jednym machnięciem łapy oderwała mu głowę. Po czym resztę ciała zżarła ze smakiem.
Teraz nie wyglądała na głodną. Dziwne, bo przecież nie jadła od trzech dni – właśnie dlatego Karol poszedł do mięsnego na drugim końcu miasta, zostawiając ją samą na wiele godzin. Przerwał więc prywatne dochodzenie. Spojrzał na Bestię, ta zaś przysiadła na zadzie, przygarbiła się. Z jej gardła dobył się szereg urywanych, głuchych charknięć.
– Kłaczek? – zapytał Karol.
Coś wypadło z paszczy Bestii i potoczyło się pod krzesło. Karol pochylił się, podniósł i wytarł dokładnie o firankę.
Skórzana okładka. Czerwona. Orzełek. Legitymacja partyjna.
Karol otworzył i przeczytał na głos:
– Młodszy Inspektor Leon Kożuszek. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Tajny Resort Spraw Anormalnych.
Westchnąwszy, Karol spojrzał na karton w zdewastowanej futrynie, na liczne kałuże krwi, czerwone odciski milicyjnych buciorów odbite na deskach podłogowych. Wreszcie na Bestię.
– Nic się nie stało – mruknął z miłością w oczach i wyciągnął dłoń. – No, chodź, maleńka.
Bestia, powarkując, ruszyła w jego kierunku.
by terebka, 30 grudnia 2010
***
|
_________________ SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne |
|
|
|
|
Arya
Stefan Sławiński
Posty: 2628 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 30 Grudnia 2010, 15:00
|
|
|
terebka, fajne |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30 Grudnia 2010, 15:24
|
|
|
Joooj, urocze |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
xan4
Tatuś Muminków
Posty: 5116 Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: 30 Grudnia 2010, 18:42
|
|
|
terebka napisał/a | zerwanie taśm milicyjnych, łopoczących na wietrze jak różnobarwne motyle |
fajne skojarzenie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39279 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 1 Stycznia 2011, 15:49
|
|
|
terebka, gratuluję.
Przeczytam na pewno. |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
xan4
Tatuś Muminków
Posty: 5116 Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: 1 Stycznia 2011, 16:40
|
|
|
No proszę, a myślałem, że MF już umarł, a tu nie Umrze dopiero z następnym numerem, znaczy się czekał na Ciebie terebka na Twój debiut, gratuluję |
|
|
|
|
Sauron
Bink
Posty: 1804 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 1 Stycznia 2011, 16:56
|
|
|
terebka, |
_________________ Kupiec. Korzenny.
The dog park will not harm you. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2 Stycznia 2011, 08:04
|
|
|
terebka, a od kiedy MF w kioskach, masz taką inf? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
Wysłany: 2 Stycznia 2011, 10:40
|
|
|
Według tego, co podano na blogu MF-a koniec stycznia - początek lutego, ale który to dokładnie będzie dzień? Tej informacji mógłby tylko udzielić Robert Zaręba. Tak nawiasem, dziwne te wiadomości o tym, że to już ostatni numer Magazynu.... Informacje, jeżeli jakieś wcześniej były, trudno nazwać nawet oszczędnymi. W sumie jedno słówko w ostatniej blogowej aktualizacji robi za całą informację.
A może to ja coś źle zrozumiałem, a xan4 mnie tylko podpuszcza |
_________________ SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne |
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 2 Stycznia 2011, 13:39
|
|
|
terebka, hohoho |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 13 Stycznia 2011, 22:29
|
|
|
A tak w ogóle, dopiero teraz przeczytałam szorta. Szkoda, że nie wpadłeś na niego na edycję. Świetny.
Edit: Cytat | Rok 2011 był to dla niego zwykły rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi nie zwiastowały nijakich klęsk. | Yyyyyy |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
Wysłany: 14 Stycznia 2011, 09:22
|
|
|
shenra napisał/a | Yyyyyy |
Taka tam nieszkodliwa bzdurka.
Co do szorta, dziękuję ślicznie Powiem tak: w tej chwili mam w głowie pustkę jeśli chodzi o obecny szortowo-matrimowy temat. Ale jestem święcie przekonany, że gdy tylko minie termin, natychmiast pomysły zaczną podpełzać do mnie, złośliwe, niby to takie chętne by je opisać i w ogóle co złego, to nie one. |
_________________ SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne |
|
|
|
|
Matrim
Kwiatek
Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
|
Wysłany: 14 Stycznia 2011, 10:12
|
|
|
terebka napisał/a | Ale jestem święcie przekonany, że gdy tylko minie termin, natychmiast pomysły zaczną podpełzać do mnie |
Przestaw im zegarek - może nie zauważą podstępu? |
_________________ Scio me nihil scire.
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva |
|
|
|
|
|