MMA co wy na to? |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 23 Października 2010, 19:10
|
|
|
Ozzborn, to zależy, jaki trener prowadzi judo. Niektórzy kładą właśnie spory nacisk na parter.
Poza tym, zastanawiam się czy za rok dwa nie pochodzić na Bjj, ale na razie tylko judo mogę wcisnąć w grafik oprócz Tkd. |
|
|
|
|
Ozzborn
Naznaczony Ortalionem
Posty: 8409 Skąd: z krainy Oz
|
Wysłany: 23 Października 2010, 19:47
|
|
|
Ale z tego co słyszałem, w judo jest znacznie mniej technik w parterze (np. zdaje się, że nogi są niedozwolone). Oczywiście wiadomo, że są zawodnicy i Zawodnicy. Ale mój pierwszy treneiro z bjj mi opowiadał, że jak robili sobie sparingi z judokami to niebieskie paski z bjj łykały w miarę bez problemu czarne judockie, głównie dzięki szerszemu wachlarzowi technik. |
_________________ Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga
'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett
"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
Wysłany: 23 Października 2010, 22:57
|
|
|
Jak by nie było, pięknie mu ten rzut wszedł. |
_________________ Trust me, I'm a doctor... |
|
|
|
|
Ozzborn
Naznaczony Ortalionem
Posty: 8409 Skąd: z krainy Oz
|
Wysłany: 24 Października 2010, 02:54
|
|
|
co do tego nie ma wątpliwości |
_________________ Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga
'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett
"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek |
|
|
|
|
aniol
Bink
Posty: 1778 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
|
Wysłany: 24 Października 2010, 08:47
|
|
|
Ozzborn napisał/a | ładne nie powiem, ale okazja na wykonanie udanego rzutu w mma jest znikoma, a w parterze bjj jest 100 razy skuteczniejsze niż judo. |
no sie chyba dam sprowokowac (chociaz dyskusja jest troche z gatunku o wyzszosci Swiat Bozego Narodzenia nad Swietami Wielkanocnymi)
niby prawda, jesli mowimy o wspolczesnym judo olimpijskim (a takie w tej chwili przewaza)
ograniczenia judo sportowego (aktualne - bo nalezy podkreslic nie zawsze takie byly) sa w parterze rzeczywiscie ogromniaste - brak atakow na nogi, faktycznie brak rzutow w parterze, dzwignie w zasadzie tylko na lokiec, mocno ograniczona ilosc duszen (min nie ma duszen nogami) - tu masz racje - przewaga bjj w parterze jest ogromna
ale warto sie zainteresowac judo z poczatkow swego istnienia (zwlaszcza ze to stare judo i jiu-jitsu dalo podwaliny pod bjj ) gdzie arsenal techniczny parterowy jest ogromny
ze swojej strony polecam szkolenia prowadzone przez sensei Zieniawe - dziadek ma ze 300lat ale zaplata w supelki kazdego (kilku trenerow bjj tez sponiewieral i to konkretnie)
wlasnie dziadek Zieniawa pokazuje stare tradycyjne judo (jeszcze z czasow kiedy zawieralo uderzenia i kopniecia)
warto
zdaje sie ze w listopadzie bedzie min. z nim staz w Namyslowie - chetnym moge podeslac namiary |
_________________ www.washidojo.republika.pl
dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo |
|
|
|
|
Ozzborn
Naznaczony Ortalionem
Posty: 8409 Skąd: z krainy Oz
|
Wysłany: 24 Października 2010, 11:59
|
|
|
aniol, właśnie to "współczesne" miałem na myśli. Hmm to stare judo brzmi interesująco - ale Namysłów to jednak trochę daleko |
_________________ Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga
'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett
"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 25 Października 2010, 10:50
|
|
|
I po Brocku
Cain Go zdemolował!!!
Z Santosem nie pójdzie mu raczej tak łatwo jak z Lesnerem.
Tak ogólnie, to wina trenerów Lsenera, ktorzy zamiast treningów zapasów, powinni ściągnąć dobry sparingowcow stójkowiczów i striakerów |
|
|
|
|
Dabliu
Marsjanin
Posty: 2265 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Października 2010, 19:23
|
|
|
Łupaszka napisał/a | I po Brocku
Cain Go zdemolował!!! |
OGLĄDAJCIE, póki nie zdjęli. |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 25 Października 2010, 21:13
|
|
|
Były tymczasowy mistrz wagi ciężkiej UFC, Shane Carwin, komentuje zwycięstwo Caina Velasqueza nad Brockiem Lesnarem na UFC 121:
“Cain zrobił to, co robią wielcy zawodnicy – uczą się. Jak potoczyła by się moja walka z Brockiem, gdyby pozwalał mu stać i co chwilę go knockdownował? Nie ma znaczenia, co wydarzyło się na UFC 121, ważne jest to, co będzie.
Nie mówcie nic złego na Brocka. Dostał się na szczyt UFC, wygrał i bronił pasa mistrzowskiego. Zebrał cięgi, wrócił, znalazł sposób na wygrywanie, omal nie stracił życia, ale wrócił i ponownie wygrywał, jego rekord w mma to 4-2, a część z tych zwycięstw to obrona pasa.
Jest prawdziwym mistrzem, prawdziwym wojownikiem i tak długo, jak będzie trenował i doskonalił mma, będzie się liczył w tym sporcie. Każdy mistrz kiedyś przegrywa, ale tylko najwięksi wracają – nie będzie dla mnie niespodzianką, jeśli Brock kiedyś znów będzie bronił tytułu mistrzowskiego. Czy wygrywa, czy przegrywa, należy go szanować, za to jakim jest wojownikiem.
Waga ciężka UFC ma czterech zawodników wartych tytułu mistrzowskiego (Cain, Brock, JDS i ja) i wiele wspaniałych talentów pukających do drzwi, aby również móc zawalczyć o pas… To będzie era ciężkich w UFC i ja również będę miał na nią swój wpływ.”
trudno sie z Carwinem niezgodzic |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
|
|
|
|
aniol
Bink
Posty: 1778 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
|
Wysłany: 18 Listopada 2010, 20:50
|
|
|
feralny - genialne! zaplulem klawiature! |
_________________ www.washidojo.republika.pl
dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39279 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 18 Listopada 2010, 21:17
|
|
|
Spłakałam się! |
|
|
|
|
jewgienij
Parszywiec
Posty: 6286 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 18 Listopada 2010, 21:47
|
|
|
Dobre.
Ale weź się podnieś po takiej akcji, a oni wstają jak na sprężynkach. |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 18 Listopada 2010, 22:31
|
|
|
jewgienij napisał/a | a oni wstają jak na sprężynkach. |
Dlatego wygląda to na slapstickowy fake, ale i tak jest niezłe. A najbardziej chyba rozwala muzyczka |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
|
Dabliu
Marsjanin
Posty: 2265 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2011, 21:57
|
|
|
Po miesiącach spekulacji, Prezes Strikeforce Scott Coker w końcu ogłosił turniej eliminacyjny wagi ciężkiej w 2011, którego efektem końcowym będzie wyłonienie mistrza tej dywizji.
Pierwsze pojedynki stoczą ze sobą 12 lutego:
Fedor Emelianenko (31-2) i Antonio Silva (15-2)
Andrei Arlovski (15-8) i Sergei Kharitonov (16-4)
Pozostałe walki ćwierćfinałowe odbędą się pradwopodobnie w kwietniu. Zawalczą:
aktualny mistrz Strikeforce Alistair Overeem (33-11) i Fabricio Werdum (14-4-1)
Brett Rogers (11-2) i Josh Barnett (29-5)
Zostały też zaplanowane 2 walki rezerwowe: pierwsza para to Shane Del Rosario i Lavar Johnson, druga zostanie ogłoszona w przyszłym tygodniu. |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 13 Lutego 2011, 15:54
|
|
|
Niestety moich 2 faworytów przegrało
Co sie stało z Fiodorem? Gdzie dawny Fiodor? To moje pierwsze myśli po walce.
Natomiast dla Andreja Arlowskiego dawniej Pitbula a dzis Szklanej Szczekic 4 porażka z rzedu odsyła go chyba definitywnie na emeryturę.
Co myślisz Orkan?
Linki do walki
www.mmavideos.pl |
|
|
|
|
aniol
Bink
Posty: 1778 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
|
Wysłany: 13 Lutego 2011, 22:13
|
|
|
Łupaszka napisał/a | Co sie stało z Fiodorem? Gdzie dawny Fiodor? To moje pierwsze myśli po walce.
|
kurcze, Łupaszka, badzmy powazni, to tak jak z Małyszem, nie da sie wygrywac do konca zycia, zwlaszcza w sporcie wyczynowym, a takim jest MMA na tym poziomie
zuzycie materialu, mlodzi wilcy itp. wczesniej czy pozniej musi do tego dojsc... |
_________________ www.washidojo.republika.pl
dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 13 Lutego 2011, 22:27
|
|
|
aniol napisał/a | Łupaszka napisał/a | Co sie stało z Fiodorem? Gdzie dawny Fiodor? To moje pierwsze myśli po walce.
|
kurcze, Łupaszka, badzmy powazni, to tak jak z Małyszem, nie da sie wygrywac do konca zycia, zwlaszcza w sporcie wyczynowym, a takim jest MMA na tym poziomie
zuzycie materialu, mlodzi wilcy itp. wczesniej czy pozniej musi do tego dojsc... |
No własne bądźmy poważni
Tdziej, Venom i Yosi już na MMAROKS sie merytorycznie wypowiedzieli.
Wiec na co czekasz aniol? Dawaj swoją analizę albo nie wymądrzaj sie. |
|
|
|
|
aniol
Bink
Posty: 1778 Skąd: Kraków/Tomaszow Maz
|
Wysłany: 13 Lutego 2011, 22:48
|
|
|
analize jak analize, walka byla malo ciekawa pod wzgledem technicznym, moze ze trzy jakies interesujace akcje,
uwaga spekuluje! nie wiem jak wyglada zycie osobiste Fedora ale wygladalo to tak jakby wogole nie zalezalo mu na zwyciestwie - powtarzam spekuluje ale na mistrzostwach Polski czy Europy widywalem juz takie sytuacje kiedy zawodnicy z najwyzszej polki dostawali wpiernicz od nowicjuszy bo zawazyly wzgledy osobiste typu problemy z dziewczyna czy cos w tym stylu - tutaj wyglada to podobnie ale jak zaznaczylem to moje prywatne odczucie po obejrzeniu walki
a to ze nie mozna do konca swiata oczekiwac ze mistrz zawsze bedzie niepokonany... to chyba normalne nie? wczesniej czy pozniej musi nadejsc moment ze trafi sie przegrana
nie stawiam juz kreski na Fedorze, ale coraz mlodszy to sie facet nie robi |
_________________ www.washidojo.republika.pl
dyskusja - w zależności od interlokutora polega na wymianie poglądów, ciosów lub strzałów
nie jestem rasista - nienawidze wszystkich jednakowo |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 14 Lutego 2011, 23:06
|
|
|
Anderson "Spaider" Silva jest starszy od Fedora i ostatnio pokazał, że w tym wieku można.
Myślę ze Alistair Overarm wygra ten turniej. Antonio Silva był w tej walce lepszy, ale nie widze go jako czarnego konia. Josh Barnett może być czarnym koniem.
Polecam analizę gości którzy w tym trochę siedzą
http://www.mmarocks.pl/20...eka-szol-ep-90/ |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18 Lutego 2011, 23:07
|
|
|
3 najciekawsze tłumaczenia porażki Fedora
Zaczęły się już pomeczowe analizy drugiej przegranej z rzędu najlepszego kiedyś zawodnika wagi ciężkiej, Fedora Emelianenko. Nasz redakcyjny kolega Yoshihro w bardzo ładny sposób pokazał że to złe przygotowanie i kiepskie warunki w jakich trenuje Fedor były głównym powodem porażki Rosjanina. Okazuje się że to są bzdury.
Pierwszym “prawdziwym” powodem porażki wg Alexandra Michkova trenera Fedora od boksu jest tajemniczy przyrost wagi Antonio Silvy w dniu walki:
Czy martwiło cię że Silva w dniu walki był o 10 kg cięższy? Jak możesz wytłumaczyć taki wielki przyrost wagi zawodnika?
Oczywiście że to nas zaskoczyło. Pomyśl o tym, jak normalny człowiek może przytyć 10 kg w 24 godziny? Coś tu śmierdzi. Prawda jest taka że wszyscy nasi zawodnicy. Mówię tu o Rosyjskich fighterach którzy walczą pod banderą M-1, trenują w naturalnym środowisku. Oczywiście biorą witaminy ale nic poza tym. W tym samym czasie, wszyscy zagraniczni fighterzy, mówię tu o 99% z nich, biorą substancje chemiczne. Oczywiście Silva nie miał żadnego problemu żeby zrobić wagę. W dniu ważenia ważył 264 funty, a dzień później ponad 280. Przytył o 10 kg…Bardzo ciężko jest walczyć z kimś takim
Podczas Grand Prix miały się odbyć badania medyczne które miałyby uniemożliwić próby oszustwa?
Sytuacja nie jest jasna. Słyszeliśmy pogłoski że drugie pary ćwierćfinałów mają walczyć w mieście które jest bardzo liberalne w przypadku testów. Czemu? Ponieważ każdy dokładny test sprawi że Overeem nie będzie mógł walczyć. Gołym okiem możesz zauważyć że jest naszpikowany sterydami. Prosiliśmy organizatorów o olimpijskie testy ale nie zgodzili się na to. I to była dobra decyzja ponieważ gdyby się zgodzili wszyscy poza Fedorem zostali by złapani na dopingu.
Ostre słowa, ale uznajmy że mają jakieś logiczne uzasadnienie. Drugim “prawdziwym” powodem może być relacja Rashada Evansa którego trener Greg Jackson był obecny w szatniach zawodników ponieważ przygotowywał do walki biorącego udział w Grand Prix Andrei`a Arlovskiego:
Mam kogoś kto był blisko całej sytuacji, kogoś kto pracował z Bigfootem. Mówił mi że Fedor był poruszony brakiem księdza który się nie pojawił. Wiesz on zawsze na każdej walce ma z sobą księdza, a na tej albo go nie było albo się spóźnił i to naprawdę zbiło go z tropu. Kiedy wyszedł do walki, wyglądało to tak jakby pokazywał więcej emocji niż zwykle. Normalnie na jego twarzy brakuje emocji a teraz wyglądał jakby był zły. To nie była typowa twarz Fedora.
Tym sposobem przechodzimy do prawdziwego hitu o którym Venom już pisał na naszym forum. Kolejny z trenerów Rosjanina, Vladimir Voronov w rozmowie z LifeSports.ru twierdził że jego zawodnik przegrał ponieważ:
Uważamy że została użyta tajemnicza psychologiczna technologia…Nie wszystko było tak jak trzeba, i do tego celu użyto właśnie pewnych technik. Nie takich jakie możemy dostrzec gołym okiem ale psychologicznych technologi które działały z dystansu na obu zawodników. Dlatego właśnie podczas walki Fedor nie był sobą. Jego zachowanie było bardzo dziwne. Wszedł do ringu i zrobił wszystko dokładnie odwrotnie niż miał, niż trenowaliśmy przed walką. Wszyscy byliśmy zszokowani. Nigdy wcześniej mu się to nie zdarzyło. Teraz gdy mineło trochę czasu, rozumiemy już czemu to wszystko się wydarzyło.
Voronov dodał że na sali mógł być obecny ktoś kto potrafi “blokować energię” i “przekazywać ją z jednej osoby do drugiej”. Człowiek M-1 w USA, Evgeni Kogani starał się ratować sytuację pisząc na twiterze że wywiad został źle przetłumaczony i że Voronov żartował ale dziennikarze Valetudo.ru którzy od zawsze krytycznie patrzyli na M-1 szybko to skontrowali mówiąc że wypowiedź Voronova brzmiała dokładnie tak jak to przetłumaczyły zachodnie media. Sam Voronov twierdzi teraz że cały wywiad jest sfabrykowany i nigdy nie rozmawiał z portalem LifeSports.ru. Tylko czy gdyby tak było to przyparty do muru menadżer Antonio Silvy w rozmowie na forum MMA.tv przyznałby się do winy ?
Jezu, zostaliśmy złapani. Będę teraz musiał powiedzieć prawdę. Zatrudniłem czarownika Macumbeiro i zabiliśmy czarnego kurczaka na skrzyżowaniu. Po tym, i kilku wypitych piwach pokazałem czarodziejowi walki Fedora. Gdy je zobaczył to uznał że jeden kurczak to za mało więc poszliśmy zabić jeszcze czarną kozę dla pewności. To właśnie tak namieszało w głowie Fedora. Tak naprawdę to chcieliśmy użyć wojskowej technologii o której mówił Voronov ale to jest drogie a my nie mamy kasy. Kurczak i koza były dużo tańsze a ten czarodziej jest naszym przyjacielem i zrobił to za kilka piw i autograf.
Jakby było mało dowodów na spisek, fani MMA szybko namierzyli tą tajemniczą postać która kradnie energię na hali podczas gali Strikeforce
ostatnie tłumaczenie jest tak niedorzeczne że skłaniam się wierzyć Voronovi gdy mówi że wywiad został sfabrykowany. Chyba nikt na świecie nie powiedziałby takiej bzdury publicznie Wrzucam to tylko żeby być na czasie z tym co się dzieje obecnie w świecie MMA. W razie czego źródło do sprawdzenia: http://lifesports.ru/news/51518 |
|
|
|
|
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 20 Marca 2011, 01:28
|
|
|
No i Khalidov sobie ładnie poradził. Natomiast reszta naszych to już tak se... |
|
|
|
|
Ozzborn
Naznaczony Ortalionem
Posty: 8409 Skąd: z krainy Oz
|
Wysłany: 20 Marca 2011, 20:00
|
|
|
no w większości żal, ale i tak hitem wieczoru były okoliczności towarzyszące. Mianowicie koleżanka strasznie się jara Mamedem, walka się zaczyna, a ona: "o kurde ale mi się sikać zachciało, chyba nie wytrzymam, ale już się zaczyna" Mój brat: "taa pójdziesz i będzie nokaut" druga koleżanka: "no co Ty 3 x 5min plus dogrywka, jeszcze się napatrzysz" No i poszła... 30 sek później było po wszystkim " mało się nie poszczaliśmy ze śmiechu |
_________________ Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga
'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett
"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek |
|
|
|
|
Łupaszka
Sky Captain
Posty: 199 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 21 Marca 2011, 09:12
|
|
|
Za to Jon" Bones" Jons kompletnie zmiażdżył Shoguna. Nie mogłem na to wszystko patrzeć jak była legenda Pride FC dostaje tęgi łomot od 23 latka. |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 25 Sierpnia 2011, 08:21
|
|
|
wtf? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Ziemniak
Agent dołu
Posty: 5980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25 Sierpnia 2011, 08:26
|
|
|
Za późno Fidel, administracja czuwa |
_________________ Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 25 Sierpnia 2011, 08:28
|
|
|
nie za późno, byłem pierwszy |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
|