[Pako]

Siema
Cóż, nie zawsze wszystko się układa po naszej myśli. Po mojej nie ułożyły się wakacje, wyszło na to, że urlop dostałem dopiero teraz :P
Cóż więc, nie zraziłem się i zacząłem szukać jakiegoś noclegu w jakichś sensownych warunkach, co by dobrze wypocząć. Ale szukać nie znaczy znaleźć. A jak już znaleźć, to akurat zajęte.

Tak więc pomyślałem, że dobrzy ludzie może jaką ideą zarzucą ;)
Poszukuję: pokoju dwuosobowego (mogą być dwa osobne łóżka, może być jedno wielkie łóżko), z łazienką prywatną, żeby wyglądał jako tako (wicie, rozumicie). Internet nawet mi potrzebny nie jest.
Gdzie poszukuję tego pokoju? Chciałem w kotlinie kłodzkiej najpierw, polanica, duszniki, może samo kłodzko? Kto wie. Ale albo zajęte, albo brzydkie, albo cholernie drogie. Potem pomyślałem, że może Krakowiaki mają coś ciekawego do zaoferowania.
Ile chcę przeznaczyć? Cóż, im mniej, tym lepiej, byle poziom jakiś był :P ale raczej nie dam 200zł za pokój.

Jeśli ktoś kojarzy coś w takich okolicach, to będę wdzięczny za jakieś info. A nuż wasz sąsiad pokoje wynajmuje albo coś ;)

Pzdr
Pako

E:
Aha, no i najważniejsze: okres mojego urlopowania to 1-7 września ;)

[Witchma]

Pako, mogę Ci podrzucić telefon do Zawoi, pokoje z łazienkami i balkonami, z tego co pamiętam, chcieli 30 czy 35 zł.

[Pako]

Podrzuć na priv albo maila, zadzwonić i zapytać zawsze można Dzięki

[Godzilla]

Byłam w Murzasichlu, jak Ci Tatry odpowiadają, mogę dać kontakt. Wrzesień zwykle bywa całkiem ładny, choć tam jest chłodniej niż na nizinach. Myśmy za nocleg w czwórce płacili 25 zł / os. Łazienki w pokojach są.

[Pako]

W sumie to nawet tu możesz wrzucić, nie wiem czemu nie. Skoro było fajne, to im trochę reklamy nie zaszkodzi. Mi się udało coś znaleźć w Krakowie, a dawno już tam nie byłem, popołudniu powinno się udać ostatnie szczegóły dograć i pewnie tam pojadę. Drożej, ale dawno już chciałem tam zawitać.

[Rafał]

Mogę ci polecić fajne miejsce na Ziemi - Czorsztyn, byliśmy na kwaterze "U Ani" http://www.szaflarska.nrs.pl/
Czysto, miło, niedrogo w pobliżu fajna knajpka z wyżywieniem (nawet mieli smażone rydze), okolica rewelacyjna.

[Godzilla]

No, i vis-a-vis zamek w Niedzicy, w którym straszy inkaska księżniczka

A myśmy tutaj byli:
http://www.zol.pl/noclegi...id=799&jak=solo

[Ziuta]

Akurat zamek niedzicki, mimo że ruina, jest sto razy lepszy od Czorsztyna. I płyniesz łódką Trzy Korony w zasięgu wycieczki, tama, granica – byłem w 2006 i mi się podobało.

[Kruk Siwy]

Ziuta, ekhem a mnie się wydawało że Czorsztyn to ruina a w zamku niedzickim to chyba nawet hotel jest.

[Godzilla]

Tu: http://roj.pl/ jest fajna książka, "Opowieści Pana Franciszka...". Bardzo dużo o zamku niedzickim i różnych tajemniczych sprawach z nim związanych Tak, do stadium ruiny trochę mu jeszcze brakuje. Nawet muzeum tam jest, hotelu nie pamiętam.

[Pako]

Cóż, dzięki za wszystkie propozycje, za rok też są wakacje Tymczasem udało mi się rzutem na taśmę zarezerwować dla siebie Kraków. Są drobniutkie niedogodności, ale cóż tam, przynajmniej miejsce do spania zapowiada się ładnie, a i Kraków z chęcią sobie znowu obejrzę, bo mi się bardzo podobał dawno temu, jak tam byłem

Ale nie krępujcie się dyskutować, czytam z przyjemnością

[Ziuta]

Kruk Siwy, pokiełbasiłem. Ruina jest w Czorsztynie i jest fajna. Do niczego natomiast Niedzica. Hotel, a w części do zwiedzania gołe ściany i parę replik. Nuda.

Pako, a kiedy zawitasz do Kraka? Bo mamy tu wielu miłych fantastów, chętnych do kolektywnego picia piwa.

[Godzilla]

Ale widok z zamku fajny, i jakieś gadżety z filmu o Janosiku, koło do łamania itp Tylko przewodnicy już nie tacy jak dawniej, bo mnie tam kiedyś pan Franciszek oprowadzał. To se ne vrati.

[Pako]