[Tequilla]

Czytal ktos "Mroczne materie" Pullmana? Jestem pod wrazeniem tej ksiazki, ktora, o dziwo dorwalem dopiero w bibliotece w Manchesterze ( ale po polsku oczywiscie:) ). swietnie napisana, dla mnie rewelka. Cos slyszalem o adaptacji filmowej. Czy ktos cos o tym wie?

[Artemis]

Nikt nic nie wie. Stoppard miał chyba scenariusz pisać, na miejscu reżysera IMDb wymieniało i Scotta, któregoś z braci Weitzów. Prawa ma New Line Cinema, ale poza tym - cicho. I dobrze. To świetna książka, być może, jak pisał Michał Chaciński, przyszła klasyka. Niesamowity pomysł, świetnie skonstruowani bohaterowie. Most do gwiazd? Most do dorosłej literatury. A tak przynajmniej było w moim wypadku, z tym, że na trzeci tom, wydany dopiero w 2004 roku przez Albatros, czekałam chyba 4 lata.

[Tequilla]

mam nadzieje, ze ten flm powstanie.. Chcialbym zobaczyc Iorka Byrnisona, dajmony, no i w ogole całą tą fantastyczną menażerię...:) Tylko mnie jedno jakoś smuciło w tej książce, ta wizja Pullmana dotycząca życia po smierci.. albo rozproszenie, albo kraina umarłych, która do najfajniejszych miejsc nie należy.. no, ale Pullman jest agnostykiem i to pewnie dlatego...
A tak przy okazji ciekawe, czy gdyby powstał film to go wpuszczą do polskich kin... No, do Kościoła to ta książka zbyt pozytywnie nastawiona nie jest..

[Artemis]

No i niby mają zdjęcia teraz zacząć, obsada całkiem mi podchodzi (oczywisty wyjątek - Daniel Craig), tak jak liczyłam, do roli Lyry wybrali nieznaną twarz, a panią Coulter zagra, uwaga, Nicole Kidman, którą dosłownie miałam przed oczyma, czytając książkę, chociaż znałam ją wtedy tylko z "Batman Forever" (!), "Portretu damy" i zdjęć do "Oczu...".

http://www.imdb.com/title/tt0385752/