[andre]

http://www.sport.pl/pilka..._powolanie.html

[Chal-Chenet]

[hrabek]

Właśnie sam miałem wkleić. Wyjątkowo w temacie.

[Chal-Chenet]

Zasmakowały mi ostatnio tabaki Ozony, orzeźwiające, pobudzające. Obecnie mam w domu trzy, wiśniową, pomarańczową i malinową. Najlepsza pomarańczowa, chyba najbardziej podchodzi pod mój smak, ale pozostałe też dają radę.


W oczekiwaniu na snus Thunder Berrry, testuję też LD o smaku lukrecji. Dziwne, słodkawe, mało też daje w dziąsło, ale jako produkt zastępczy (jedna puszka jeno), może być...

I jeszcze wracając do tabaki, próbował ktoś cytrynowe? Widziałem coś ostatnio w trafice, ale ostatecznie nie wziąłem...

[Ozzborn]

[mBiko]

[Ozzborn]

nieźle, nieźle podejrzewam, że polecasz markę? Bo widzę, że w trafikach niektóre rodzaje są w bardzo przyjaznych cenach.

[mBiko]

Ozzborn, z tym polecaniem to ciężko jest, zależy co kto lubi. Po pierwsze niezła jakość, po drugie mi smakowało. Muszę jednak dodać, że było ostrzejsze i mocniejsze niż dotychczas spożywane przeze mnie, tak, ze po jakiś 3/4 dosyć mocno czułem je w głowie.

[merula]

mBiko, czy to jest to, co ja je znam?

[Ozzborn]

Właśnie o tę moc mi chodziło - ja zdecydowanie jako nie-palacz preferuję jak najdelikatniejsze... w każdym razie zapytam czy są takowe z tej firmy. Nie mam kiedy się wybrać do tej galerii mokotów...

[mBiko]

Tak merulka, to je ono.

[merula]

a to się w takim razie cieszę

[mBiko]

Ja też, chociaż już w czasie przeszłym.

[baranek]

tak się zastanawiam, czy mój balkon jest miejscem publicznym...

[Matrim]

Od ogółu do szczegółu, baranek. Odpowiedz sobie najpierw na pytanie, czy twój dom, w ogólności, jest domem... nie-prywatnym I dylemat z balkonem masz z głowy

[joe_cool]

Jeśli na przykład z Twojego balkonu wiatr zwiewa dym w otwarte drzwi balkonowe sąsiada, no to nie wiem...

[Kai]

joe_cool, ubikacja sąsiada jest, jak mniemam, miejscem zupełnie prywatnym, a jednak stanowczo buntuję się, bo sąsiad w ubikacji pali i dym przechodzi do mnie kominem. Latem też po wyjściu na balkon dostaję w buzię chmurą dymu tytoniowego. Plus kuchennymi wyziewami, ale to nie ten temat.

[Żerań]

Lewica chce zaskarżyć ustawę do Trybunału Konstytucyjnego A ja już o tym pisałem kilka miesięcy temu. Takie działanie Lewicy oczywiście nie gwarantuje, że ustawa zostanie skierowana, ani że TK przyzna im rację, ale dobrze, że ktoś trzyma rękę na pulsie.

Lewica chce zaskarżyć ustawę do Trybunału Konstytucyjnego A ja już o tym pisałem kilka miesięcy temu. Takie działanie Lewicy oczywiście nie gwarantuje, że ustawa zostanie skierowana, ani że TK przyzna im rację, ale dobrze, że ktoś trzyma rękę na pulsie.

[Fidel-F2]

za bardzo nie wnikam ale przynajmniej w kilku punktach tej ustawy lipę zrobili

[Zgaga]

Ciort. Nie ma już w sprzedaży mojej ulubionej Irish Coffe Dholakii. Buuu.

edit:
http://www.youtube.com/watch?v=xfZKkCc9By0

[Zgaga]

Dostałam dzisiaj przesyłkę z Taganzy. Trzy tabaki Gotarda. Wypróbowałam czekoladę. Teraz jest mi tak tytoniowo-mlecznie-słodko.
Fajnie.

[baranek]

I oni zabraniają mi palić w knajpach:
http://finanse.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html

[Godzilla]

E tam. Od dawna wiadomo było, że akcyza na tytoń i alkohol jest podstawą dochodów państwa.

[feralny por.]

Akcyza na paliwo jeszcze.

[baranek]

Godzilla, to ja wiedziałem, ale nie wiedziałem, że aż tak mnie rypią.
feralny por., pewnie dlatego nie można palić w samochodach. Żeby nie łączyć akcyz.

[Żerań]

Najlepiej, panowie i panie, uprawiać własne roślinki.:-)

Najlepiej, panowie i panie, uprawiać własne roślinki.:-)

[joe_cool]

A to Unia i państwo nie tłumaczą podwyżek akcyzy na fajki szlachetną akcją ograniczania/utrudniania nałogu u ukochanego społeczeństwa?

[feralny por.]

Tak, a podatek drogowy idzie na budowę dróg.

[gauss]

VAT+akcyza = podwójne opodatkowanie. Chyba to jest niezgodne z prawem? ;p

Z najnowszych newsów - sejm zastanawia się nad zakazem sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, który jest źródłem prawie polowy dochodów właścicieli stacji. W wypadku przyjęcia ustawy koncerny zapowiedziały podwyżki cen paliw nawet o 10%.
Poza tematem, przepraszam

Za cygarami osobiście nie przepadam, jako nałogowy palacz 'palenie' wiąże się z wciąganiem smolistej substancji lotnej do płuc, co w wypadku cygara zabiłoby mnie po pierwszym strzale :>

Z moich ostatnich wojaży po bliskim wschodzie przywiozłem pamiątkę w postaci irańskiego, jakiś czas poźniej też damasceńskiego tytoniu do nargilii. Jeśli kto chętny na wizytę w Krakowie, albo pomieszkuje tu - zapraszam serdecznie na degustacje

[Chal-Chenet]

Wilson Of Sharrow "Thyme & Lemon". Całkiem smaczna, co prawda cytryny tam nie czuję za bardzo, ale ziółka wyczuwalne. Moja druga tabaka od WoS, tym razem bardziej mi podchodzi niż swego czasu "Chocolate & Orange".