[khamenei]

No proszę.
Mnie też się podobały wstępniaki Matuszka, bo były po trosze również zabawne, lubię bowiem, gdy ktoś myśli, że jego racja jest najsłuszniejsza, a pozostałych uważa za gorszych. Rzecz jasna miał sporo racji w tym, co pisał, ale nie zgadzałem się z nim w pełni. Nie zawsze człowiek ma ochotę na prozę dajmy na to Egana. Gdy się wraca z pracy, zmęczony i wyzuty z sił, ma się ochotę sięgnąć po coś lekkiego, niewymagającego nadmiernego wysiłku. Chce się zwieńczyć dzień czczą rozrywką i lekkimi przygodami. Tym bardziej tylko człowiek docenia wtedy te poważniejsze powieści, gdy w końcu w odpowiednim czasie po nie sięgnie. I nie, Witchma, nie wziąłem oczywiście tego do siebie, bo czytam różne rzeczy , raz to, raz siamto.

[xan4]

Matuszek ze wstępniaków był ok, czasami jak dla mnie przeginał, ale bardzo ceniłem jego recenzje. Dowiedziałem się z nich o pozycjach, po które normalnie bym nie sięgnął.


edit: lierówki.

[Martva]

Ja raz sięgnęłam, przekartkowałam i stwierdziłam że nigdy więcej

[Hubert]

Punkt na Grzędowicza. Ma rację. Od Janosików z Google wolę już Margrabiego Gatesa. Swoją drogą, Google i M$ od ładnych paru lat toczą zaciekłe boje.

[mBiko]

Pawlak.

[terebka]

Punkt pójdzie jeden, na tekst Grzędowicza, malującego bardzo upiorną rzeczywistość, ale robiącego to z jajem. Z jednym tylko małym zgrzytem - kradzież is kradzież, bez względu na skalę. Bywają okoliczności łagodzące, ale trudno argumetnować marginalizując zjawisko. Reszta publicystów jakoś do mnie tym razem nie dotarła. Krańcowo odległy od mej sfery pojmowania był Cebula - nie moja bajka.

[Padre]

Pilipuk tragedia , idealnie swoim językiem wpisuje się w temat przez siebie poruszany oto nowomowa kręgu IPN w pełnej krasie , jeśli NSDAP to dla pana Pilipiukla lewica to przepraszam chyba pan przespał wykłady z historii powszechnej XX w. , zapraszam do polemiki obrońców "lewicowości" NSDAP argument w postaci bo przecież miała w nazwie i socjalistyczna i pracy jest na poziomie albo dziecka albo politruka do wyboru.

Cieszy powrót imć pana Cebuli , z Grzędowiczem można się zgodzić należy bronic praw intelektualnych autorskich twórców , ale blokowanie publikacji książek unikatowych nie wznawianych bądź publikacji tych autorów których ochrona wygasła zuboży nas niestety , wszystko trzeba robić z umiarem .

[użytkownik1765]

Pilipiuk. Bardzo na czasie.

[dalambert]

[dzejes]

Kończcie tę dyskusję, miejsce wysoce niewłaściwe sobie znaleźliście.