Zwijać czy rozwijać? Energetyka jądrowa dla zaangażowanych |
Autor |
Wiadomość |
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 30 Kwietnia 2006, 21:06
|
|
|
o, Hauer, zaczynasz zbierac u mnie plusy.. |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
R2R
Jaskier
Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 5 Maj 2006, 13:11
|
|
|
Ostatnio w moje łapy wpadł artykuł o 'kontenerowych' elektrowniach jądrowych. Otóż jedna z miejscowości na Alasce już niedługo zafunduje sobie taki reaktorek, koszt podobno tylko 20 milionów USD, a producent Toshiba czy Mitsubishi zapowiada, że jak wdrożyliby do seryjnej produkcji byłoby taniej. Cała siłownia jest budowana w ciągu 2-3 miesięcy, w transporcie zajmuje kilka kontenerów, a po instalacji jest całkowicie schowana pod ziemią, na zewnątrz są tylko turbiny. Po uruchomieniu zasila w prąd kikutysięczne miasteczko.
To całkowicie nowe podejście, mała instalacja, minimalna ilość materiału 'napędowego', wysoki poziom bezpieczeństwa (wkopane kilka metrów pod ziemie).
A u nas jak zwyklę megalomania, wybudujmy sobie kilka mniejszych zamiast jednej dużej. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 5 Maj 2006, 13:14
|
|
|
Cytat | wysoki poziom bezpieczeństwa (wkopane kilka metrów pod ziemie). |
i nie mam zaufania do niczego, co jest budowane w kilka miesiecy. zwlaszcza, gdy w gre wchodza materialy radioaktywne i ich zabezpieczenie. |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
R2R
Jaskier
Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 5 Maj 2006, 13:56
|
|
|
A ja bym się dał przekonać
Tutaj linkdo całego artykułu |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 09:16
|
|
|
Good news everyone. Japończycy pobili rekord ciągłej produkcji plazmy w tokomaku. Wynosi on w tej chwili 28.6 sekundy. Gdy osiągnięte zostanie 400 sekund, będzie możliwa ciągła fuzja atomowa i elektrownie bazujące na rozszczepieniu przejdą do historii.
Japan's JT-60 Tokamak Sets New Plasma Record. |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4367 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 09:25
|
|
|
Dobra nowina
Chociaż już widzę te tłumy zielonych protestujących pod hasłem "A co będzie jak plazma wycieknie?" |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 09:56
|
|
|
No właśnie, co? |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4367 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 10:08
|
|
|
Ja tam się nie znam, panocku, ale na moje wyczucie, to ta plazma się po prostu rozpręży, usmaży to, co dookoła - bo ja wiem, w promieniu kilometra? abo i mniej ale chyba jest to mniej groźne niż fabryka nawozów sztucznych i chmury amoniaku krążące nad miastem |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 15:41
|
|
|
Produktem fuzji deuteru i trytu, bo o taką reakcję chyba chodzi, jest Hel-4, który nie jest radioaktywny. |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 16:22
|
|
|
ja tam i tak nie chce. wole eolki (jak sie po polsku mowi na elektrownie wietrzne??? ) |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 16:57
|
|
|
Naprawdę wolisz te wiatraki, elam? |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 17:02
|
|
|
PiechCytat | Produktem fuzji deuteru i trytu, bo o taką reakcję chyba chodzi, jest Hel-4, który nie jest radioaktywny. |
Niestety Tryt jest radioaktywny. Więc do jakiegoś skażenia dojść może. Z drugiej strony czas połowicznego rozpoadu Trytu to tylko 12 lat.
Co do elektrowni wiatrowych to nawet ekolodzy zaczynają na nie narzekać. A to że za głośne, A to że potrzebują dużo miejsca. A to że zabijaja ptaki/nietoperze (zależy co w okolicy fermy żyje).
Elam musisz chyba przemyśleć swoje stanowisko. ;) |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 17:05
|
|
|
Na elektrownie fuzyjne takze będa narzekac. To taki typ ludzi którym nic nie pasuje. |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 17:10
|
|
|
kurcze, wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne
ptaki i tak sie wybija ostatnio masowo, z powodu ptasiej grypy - jak przestana latac, przynajmniej juz nam guano nie bedzie spadac na glowy
a tak powaznie:
elektorwnie wietrzne czy wodne sa mniej niebezpieczne, ale zdaje sobie sprawe z tego, ze o wiele bardziej kosztowne i mniej wydajne od jadrowych czy fuzyjnych czy jakich tam jeszcze nie wymysla.
ja tylko mam sceptyczne podejscie do wszystkiego, czego nie znamy i nie rozumiemy do konca. do wszystkiego, co moze wymknac sie spod kontroli.
awaria eolki to moze byc urwane skrzydlo, ktore spadnie na autostrade.
a awaria czarnobyla...
no coz. porownajcie sami. |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 17:11
|
|
|
Co fakt to fakt. |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
R2R
Jaskier
Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 22:37
|
|
|
Niestety co do wietrznych też miałbym wątpliwości
Według prowadzonych badań, elektrownie wiatrowe, przyczyniają się podobno do zmiany klimatu, w miejscach, w których je postawiono.
Niedaleko Warszawy w Świerku od ponad czterdziestu lat funkcjonuje reaktor atomowy i co ciekawe, część z mieszkańców stolicy nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.
Mam kolęgę z pracy, który mieszka ok. 10 km od reaktora i ostatnio go uświadomiłem, że reaktor ciągle jest na chodzie |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 13 Maj 2006, 22:42
|
|
|
Nad glowami lata nam całkiem sporo reaktorkow termoelektrycznych i cala masa ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy. |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 14 Maj 2006, 20:05
|
|
|
ja nie chceeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Maj 2006, 20:25
|
|
|
Nie masz wyboru. ;>
Trochę stare: NUCLEAR POWER IN SPACE.
Tylko właściwie o jakich reaktorkach, Rodion, piszesz? Bo z tego co wyczytałem to Radioisotope Thermoelectric Generators wysyłane są rzaczej na misje w głęboki kosmos i tych krążących nam nad głowami wcale nie ma tak dużo. |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 14 Maj 2006, 20:33
|
|
|
Zasadniczo masz racje. Ale pamietaj o tym ze dokladne dane dotyczące niktórych satelitow nie sa niedostepne. A niekontrolowane wejście jednedo nawet tego typu obiektu w atmosferę, przy odrobinie pecha, moze mieć tragiczne konsekwencje. Zwlaszcza nad terenami gesto zaludnionymi. Nasze szczęście ze prawdopodobieństwo takiego wypadku jest bardzo male. |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Maj 2006, 22:18
|
|
|
Nie musi wcale spadać na obszar gęsto zaludniony. Na jednego z chłopaków Magie (Przystanek Alaska) spadł satelita. Zginęła jedna osoba a i tak było nieszczęście.
A właśnie. Na Amerykę Południową nie spadł przypadkiem jakieś czas temu reaktor? Albo to był Mir albo w tamtych okolicach czasowych. Niby było niebezpieczeństwo skażenia, ale jakoś cisza o tym nastała zaraz po spadnięciu "obiektu". |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 14 Maj 2006, 23:41
|
|
|
Satelita nad Andami. Czarny scenariusz przewidywal rozpylenie izotopu w wysokich warstwach atmosfery, na szczęscie do niczego takiego nie doszlo ( oficjalnie ).
Z tego co wiem pojemników nie odnaleziono. |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
R2R
Jaskier
Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16 Maj 2006, 21:47
|
|
|
Dla zainteresowanych, strona o zastosowaniach (raczej teoretycznych) energii jądrowej w kosmosie link |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 17 Maj 2006, 01:07
|
|
|
Mozna takze wspomniec o tym ze był program budowy rakietowego silnika atomowego, który mimo udanych testow zostal zawieszony a następnie skasowany w latach 50/60 zeszlego wieku. Istnial tez, w tym samym czasie, program badawczy dla lotniczego silnika atomowego, zarzucony przez Amerykanów po przetestowaniu mozliwaości przenoszenia i stabilnej pracy reaktora na pokladzie samolotu. I jako ciekawostke mozna przytoczyc pogloske o tym ze ten sam program był kontynuowany przez Rosjan do lat 70-tych. Latali ponoć na "brudnej" odmianie takiego silnika i oczywiście bez oslon kabiny zalogi! |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37610 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 17 Maj 2006, 08:29
|
|
|
Projekt w końcu może by stał się opłacalny(problemem była ogromna masa osłon) i użyteczny ale w końsu o jego zamknieciu zadecydował bardzo prozaiczny fakt. Samoloty mimo wszystko dość często się rozbijają. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 24 Maj 2006, 20:08
|
|
|
A tymczasem się dzieje:
Cytat | Polacy współwłaścicielami superreaktora
Przedstawiciele UE, Chin, Indii, Japonii, Korei Płd. i Rosji podpisali porozumienie o budowie pierwszego na świecie reaktora termojądrowego. Do reaktora dołoży się więcej niż co drugi mieszkaniec Ziemi, a więc także polski podatnik.
Polacy także będą współwłaścicielami reaktora - podkreślił dr hab. Andrzej Gałkowski, dyrektor naukowy Instytutu Fizyki i Plazmy Laserowej Mikrosyntezy w Warszawie.
Naukowcy skopiują w nim reakcje chemiczne odbywające się na Słońcu po to, by bezpiecznie wyprodukować energię. Szacuje się, że koszt powstania ITER-a wyniesie 10 mld euro.
Projekt jest przedsięwzięciem bezprecedensowym, jeśli chodzi o współpracę międzynarodową w zakresie badań. Reaktor będzie produkował energię w efekcie takich samych reakcji fizycznych, jakie mają miejsce na Słońcu i w przestrzeni kosmicznej, czyli syntez termojądrowych. Badania naukowe pokazały, że wytworzenie takich procesów na Ziemi jest możliwe.
Syntezy termojądrowe jako źródło energii mają wiele zalet. Są bezpieczne dla środowiska: nie towarzyszy im efekt cieplarniany, proces ich wytwarzania nie łączy się z koniecznością transportowania materiałów radioaktywnych. Poza tym, nie łączy się to z produkowaniem materiałów radioaktywnych, które - ze względu na brak możliwości ich bezpiecznego utylizowania - stanowią zagrożenie dla przyszłych pokoleń.
W pracach nad budową reaktora biorą udział trzy polskie ośrodki badawcze: Instytut Fizyki Plazmy i Laserowej Mikrosyntezy, Politechnika Warszawska i Instytut Problemów Jądrowych.
Do zeszłego roku, kiedy to wybrano miejsce inwestycji, trwał spór o to, gdzie reaktor powinien powstać. Japonia chciała, by wybór padł na nią i by reaktor powstał na północy kraju, w Rokkasho. Ostatecznie wybrano Francję, za którą stała UE.
Prace nad budową reaktora mają zakończyć się za 10 lat. Naukowcy liczą, że właśnie wtedy reaktor wyprodukuje po raz pierwszy energię w efekcie syntez termojądrowych. |
Żródło: onet.pl |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Maj 2006, 21:01
|
|
|
Fajny projekcik. Ciekawe jak bardzo zieloni będa protestować? |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 24 Maj 2006, 21:08
|
|
|
Właśnie o tym pomyślałem! Tak to jest, kiedy ideologia zaćmiewa umysł A kiedy im mówisz, że alternatywą jest dalsze spalanie węgla, oni na to, że wystarczy żyć w zgodzie z naturą, wrócić na drzewa itp., a problemy się rozwiążą |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
GAndrel
Admirał Ackbar
Posty: 2486 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Maj 2006, 22:02
|
|
|
A nikt im nie broni wracać do natury. Tylko niech niech nie zmuszają innych żeby wracali razem z nimi. I jadac na protesty niech jadą w zgodzie z naturą. Czyli bez wykorzystywania paliw kopalnych.
Sprawa z fuzją przyśpiesza. To już trzecia informacja w ciągu tygodnia. W tym dwie dotyczyły przełomów technologicznych. Do końca wieku ludzkość opanuję fuzję. |
_________________ GAndrel |
|
|
|
|
Hauer
Yoda
Posty: 914 Skąd: Dagobah
|
Wysłany: 25 Maj 2006, 06:53
|
|
|
aaaa.... spalimy się wszyscy A co jeśli tej reakcji nie da się kontrolować Kto to zatrzyma a jak wybuchnie jak na słońcu Ja sie nie zgadzam Tylko elektrownie wiatrowe i ew. wodne, dlaczego sie nie korzysta z tych niewyczerpalnych źródeł tylko szuka się jakiejś plazmy co moze poparzyć
|
|
|
|
|
|