Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Sens życia/istnienia
Autor Wiadomość
Ozzborn 
Naznaczony Ortalionem


Posty: 8409
Skąd: z krainy Oz
Wysłany: 28 Lipca 2009, 14:03   

Zgadzam się z Ixim, że temat o niczym, zgadzam się z Guciem, że nie ma sensu dyskutować o takich rzeczach i w końcu zgadzam się z Adashim, że obrażanie "dyskutanta" (szczególnie jeśli on nie zaczyna wycieczek osobistych) jest w kiepskim stylu.

Dla mnie kolejny temat do ignorów.
_________________
Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga

'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett

"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek
 
 
illianna 
Nathan Never


Posty: 4658
Skąd: z kazka ;-)
Wysłany: 28 Lipca 2009, 15:12   

dajcie chłopakowi spokój, czasem rozmowa o sensie życia jest potrzebna, bo wtedy się zapomina o tym, co we własnym uwiera, a na co najczęsciej nie mamy większego wpływu, szcególnie w pewnym wieku, :|
ten wątek zaczął wyglądać jak blog autora, nie wiem, czy autorowi o to chodziło, raczej wątpię, ale może jak już się tak dzieje, to blog nie jest złym pomysłem, można by z autorem bardziej na luzie pogdaać
_________________
"Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 28 Lipca 2009, 15:26   

Udowadnianie bezsensu życia to całkiem sobry sposób na życie IMO.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
illianna 
Nathan Never


Posty: 4658
Skąd: z kazka ;-)
Wysłany: 28 Lipca 2009, 15:33   

no muszę się kurcze zgodzić :mrgreen: a ile czasu zajmuje,człowiek się nie nudzi i ma więcej sensu :) a jak się jest profesorem filozofii, to się jeszcze zarobi :mrgreen:
_________________
"Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Lipca 2009, 09:08   

Adashi napisał/a
Fidel, uważam, że w przygodnej rozmowie z kimś z netu dyskusja na poważne tematy niekoniecznie jest dobrym posunięciem.

A dlaczego nie?
Poglądy znajomych znasz jak zły szeląg. Nic nowego do światopoglądu nie wniosą. Poza tym znajomi czasami są zbyt delikatni.
Pozostają "nocne Polaków rozmowy" przy wódce - a od tego wątroba wysiada. Lub próby nawiązanie dyskusji w necie. Licząc się oczywiście z tym, że po drugiej stronie siedzi jakiś Troll.
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 29 Lipca 2009, 09:42   

Adashi napisał/a
Nie, nie podoba mi się nazywanie innego forumowicza byle kim.

Ej, od pół roku ciężko na to pracował, w końcu ma, czego chciał.
Ambioryks napisał/a
Ozzborn napisał/a
Uważasz, że długość posta jest wykładnią jego wartości?

Czasami tak. Nie zawsze, ale zdarza się. Bo jak się porusza tematy mające wiele zagadnień i aspektów, to trzeba dużo napisać, żeby ten temat wyczerpać.

Tak właśnie przyszło mi do głowy - ciekawe, czy te długaśne posty podpadają pod twierdzenie o nieskończonej liczbie małp?
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Lipca 2009, 09:46   

Zadawnie niz gruchy ni z pietruchy pytań naprawdę fundamentalnych wydaje mi się lekką przesadą, a gdy dyskusje usiłuje wzniecić osoba która wykazała się jak dotychczas na Forum tym co się wykazała, staje sie to dość mało poważne-
piewca anarchokapitalizmu pyta o sens życia ?
Toż to naprawde wywołuje reakcję śmiechu warte ...
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Pucek 
Tumitak


Posty: 2659
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Lipca 2009, 09:57   

Człowiek się ponoć całe życie uczy... , tedy możliwe że choć trochę zmądrzeje. Mimo ogólnie znanego cd: ...i głupi umiera.
_________________
prawdopodobnie najstarsza wiedźma w okolicy.
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Lipca 2009, 10:12   

dalambert napisał/a
Zadawnie niz gruchy ni z pietruchy pytań naprawdę fundamentalnych wydaje mi się lekką przesadą ...


Może ni z gruchy, ni z pietruchy, ale widocznie chłopię odczuło mus: "czasami człowiek musi, inaczej się udusi".
Poza tym, dalambert, "zapomniał wół, jak cielęciem był".
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Lipca 2009, 10:17   

Zgaga, fakt skleroza nie boli :D
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 29 Lipca 2009, 16:31   

Zgaga napisał/a
A dlaczego nie?

Jest różnica między "niekoniecznie", a "zdecydowanie nie" :roll:

Adanedhel napisał/a
Ej, od pół roku ciężko na to pracował, w końcu ma, czego chciał.

Tej, telepata... :P Stary, skąd wiesz czego chciał, daj spokój.

dalambert napisał/a
piewca anarchokapitalizmu pyta o sens życia ?

Wolno mu ;P: Co nie usprawiedliwia nazywania "byle kim", odrobinka chrześcijańskiej dobroci, no dalambert to naprawdę nie boli :roll:
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 31 Lipca 2009, 18:43   

Cytat
odrobinka chrześcijańskiej dobroci, no dalambert to naprawdę nie boli :roll:
czy aby nie jest chrześcijańskim obowiązkiem nazwanie durnia durniem, a nie mówienie o mądrym inaczej,czy oryginalnie inteligentnym :mrgreen:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
illianna 
Nathan Never


Posty: 4658
Skąd: z kazka ;-)
Wysłany: 31 Lipca 2009, 18:46   

to ten temat jeszcze hula :roll: , ależ jesteście uparci, chyba bardziej niż jego twórca ;P: :mrgreen:
_________________
"Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 31 Lipca 2009, 19:23   

dalambert napisał/a
czy aby nie jest chrześcijańskim obowiązkiem nazwanie durnia durniem, a nie mówienie o mądrym inaczej,czy oryginalnie inteligentnym :mrgreen:

Nie wiem, czy to jest aby na pewno chrześcijański obowiązek, jeżeli tak to chroń nas Panie Boże przed takimi chrześcijanami.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 31 Lipca 2009, 21:12   

Adashi napisał/a
Nie wiem, czy to jest aby na pewno chrześcijański obowiązek, jeżeli tak to chroń nas Panie Boże przed takimi chrześcijanami.
ke?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 1 Sierpnia 2009, 10:55   

Tak, Boże - jeśli chodzi o Fidela, możesz łaskawie zrobić wyjątek.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 1 Sierpnia 2009, 11:52   

Nie widzę sensu, nie tyle życia, co dalszego istnienia tego wątku.
Kolejne pole do awantur, z których nic konstruktywnego nie wynika.
Zamykam. Ewentualne pretensje i postulaty proszę zgłaszać na pw.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group