Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
polityka w fantastyce
Autor Wiadomość
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 13 Lipca 2009, 13:01   polityka w fantastyce

od kilku dni zastanawiam się nad sensem [lub też bezsensownością] umieszczania wątków politycznych w opowiadaniach SF. i szczerze mówiąc, nie doszedłem do żadnych konstruktywnych wniosków. niby jestem "za", ale kilku szortogłosowaczom udało się zasiać ziarno niepewności na niezbyt urodzajnej glebie mojego pisania.
polityka w polskiej fantastyce zawsze była obecna. czyli tradycja. czy może raczej już dość?
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37612
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 13 Lipca 2009, 13:02   

taki sam element jak i kazdy inny, o czym tu gadać?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 13 Lipca 2009, 13:09   

baranek, trudno tak stawiać problem. Polityka zawsze była w fantastyce czy sf, ot choćby wszystkie politicalfikszyny / np. Piekary Najjaśniejsza Rzeczypspolita, czy niektóre opowieści Wielkiego Grafomana, czy NURSa /
ale akurat w przypadku Zemsty Bogów wydała mi się ona niezlym szortem dokad nie pokazało się , że jest to właściwie kolejny skecz, jak raz antykaczkowy, można i tak, ale po co?
Wszak na Kaczki każda koza skacze i niewiele poza skakaniem z tego wynika?
A wątki politycznych odniesień masz nawet w Honor Harrington, to całe funkcjonowanie republiki Haven to nabijanie się z rozbuchanego socjału.
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 13 Lipca 2009, 13:12   

To jeszcze zależy, o czym mówimy - czy o czerpaniu polityki z życia codziennego, jak w przypadku wiadomego szorta miało miejsce, czy o polityce jako takiej, bez której ciężko się obyć każdemu kreowanemu światowi (nawet jeśli główna opowieść bezpośrednio jej nie dotyczy).
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 13 Lipca 2009, 13:24   

nie chodzi mi o tego mojego konkretnego szorta. mam rozgrzebanych kilka rzeczy nieco dłuższych niż trzy tysiące znaków, do tej pory szło mi nieźle, ale teraz zaczynam się zastanawiać nad sensownością tego mojego pisania. nie wiem czy skupić się na czymś zupełnie oderwanym od rzeczywistości, czy polecieć współcześnie, przaśnie i politycznie właśnie. a ponieważ jest na forum kilka osób, których wypowiedzi w różnych kwestiach wydają mi sensowne, stąd ten wątek.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13856
Skąd: FF
Wysłany: 13 Lipca 2009, 13:32   

Pisz, co marudzisz.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Lipca 2009, 14:46   

Political fiction - OK, ale jeśli chodzi o braci K., to mam przesyt :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 13 Lipca 2009, 18:09   

Z tak zwaną bieżączką w literaturze jest problem, że jeśli autorowi nie wyszła ponadczasowość (a to trudna rzecz), to szybko zamienia się ona w suchara. Powtarzaniem przeterminowanych grepsów.

BTW dowcipasów o Kaczorach. Smutna to rzecz dla ich przeciwników, skoro młodzież zapamięta z ich rządów jedynie piękny świat, młodość pierwsze licealne prywatki, muzykę i że byli szczenięco zakochani. Jak dało się to z taką kreaturą jak E. Gierek, to nie widze problemu ze współczesnymi.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Karl 
Indiana Jones

Posty: 438
Skąd: Z Internetu
Wysłany: 14 Lipca 2009, 09:19   

Hm, ponadczasowi to byli Orwell, Zajdel, Lem, Tolkien. A później długo nic... (tak, ja o polityce w fantastyce).
 
 
hardgirl123 
Kaznodzieja

Posty: 2441
Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Lipca 2009, 09:26   

polecam Przenajświetszą Rzeczpospolitą Piekary.
_________________
Władza jest po to, by świat nie rozpadł się na tysiące kawałków.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37612
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 14 Lipca 2009, 09:36   

hardgirl123, dzięki, brakowało mi tu Twojego głosu
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Lipca 2009, 09:41   

Martva napisał/a
Political fiction - OK, ale jeśli chodzi o braci K., to mam przesyt :)


Na swoje usprawiedliwienie mam to, że ja o Ducksonach pisalem w 2001 roku :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 14 Lipca 2009, 09:41   

hardgirl123 napisał/a
polecam Przenajświetszą Rzeczpospolitą Piekary.

Z tego, co mi mówili, to Przenajświętsza cierpi właśnie na sucharowatość.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Lipca 2009, 09:43   

akurat ta książka Piekary to tak średnio mi weszła.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 10:45   

Polityka w fantastyce - ogólnie to sporo tematów różnych
1/ każda porzadna spaceopera musi posługiwać się polityką choćby dlatego, że nie sposób stworzyć porządnego uniwersum wojującego ze sobą bez "polityki". Określenia ustroju wojujących stron, intryg wewnętrznych i całej masy innych rzeczy ktore znakomicie budują fabułę, a jak jeszcze czytelnicy znajdują nawiązania do świata realnego to lepiej się mają i czytają.
2/Niektórym własne poglądy, czy wizje przyszłości i strachy z nią związane lepiej się eksplikują w fantastyce. Patrz Orwell / na wesoło w Folwarku zwierzęcym na smutno i poważnie w Roku 1984"/
czy właśnie nasz Piekara który wojowanie z kościołem zaczął Najjaśniejszą Rzeczypospolitą a skończyl cyklem Mortimerowskim który z małego
opowiadanka rozwinął się w super sagę.
"3/ No jest jeszcze doraźne pamfletowanie czy odreagowywanie stresów - patrz Wielki Grafoman i szczegółach, a i w całości właściwie.
Lem też nie stronił od danin politycznych - choćby pierwsze wydanie Astronautów zaczynające się od panegiryku dla zwycięzkiego komunizmu i cudownej wizji szcześcia ludzkości a'la Józio Stalin. Potem poglądy mu się zmieniały to i wizje tyż.

Pytanie to : Co czytelnik uważa za politykę w fantastyce, czy jest nią "zwykłe" stworzenie ustroju panstwa na użytek fabuły opowieści, czy też dopiero bezpośrednie odniesienie się do aktualnych zaszłości i widzianych przez autora zagrożen w formie czy to pamfletu, czy moralitetu :?:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16756
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 14 Lipca 2009, 16:26   

baranek, ponoć są trzy tematy, na które nie powinno sie rozmawiać w towarzystwie, bo wywołują niepotrzebne emocje, tj. polityka, religia i seks. Cóż, powieści i opowiadania pisze się z grubsza na te tematy właśnie :wink:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Lipca 2009, 17:23   

dalambercie, moim zdaniem "Folwark zwierzęcy" wcale nie był wesoły. dawno czytałem, ale pamiętam, że nad tym biednym koniem to się popłakałem prawie.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Lipca 2009, 18:58   

O, ja też.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 19:27   

baranek, Martva, w stosunku do Roku 1984 jest to klasyczna satyra/ bajki Ezopa tyż za wesołe nie były/ opisująca w atrakcyjny dla brytyjskiego głąba sposób nicość moralną, hipokryzję i wewnętrzne walki ruskich zbawiaczy świata, a koń cóż jak każdy naród zbawiany i pracujący dla lepszego jutra marnie skończył.
I tu się rodzi pytanie czy Orwell to jest "fantastyka" czy czysta polityka w fantastycznym kostiumie ?
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Lipca 2009, 19:38   

Ależ ja wiem że satyra, co nie zmienia faktu że Boxera mi było żal, mam słabość do koni.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 19:56   

Martva, oczywiście mnie tez go było żal, jak każdego oszukanego .
Ale właśnie Orwell to jest czyste uprawianie propagandy w "fantastycznym" kostiumie.
W tej naszej branży różnie bywa czy obecnie ktos to robi chyba czasem Marcin Wolski, patrz Komuniścii. acz to bardziej atrakcyjny wykład historii jest niż satyra czy politicalfiction.
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 14 Lipca 2009, 20:39   

dalambert napisał/a
Patrz Orwell / na wesoło w Folwarku zwierzęcym


A myślałem, że to ja mam specyficzne poczucie humoru.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 20:41   

dzejes, trochę sie spóźniłeś , patrz wyżej jużeśmy sobie o tym pogadali ;P:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 14 Lipca 2009, 20:43   

Bunkier postawisz, CKM wystawisz, ale nie przyznasz, że złego słowa użyłeś.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 20:45   

dzejes, przeczytaj co napisałem wyżej w terminie satyra i bajki Ezopa jako przykład dla Orwella. ale jak lubisz tropić drobiazgi a nie gadać o meritum, cóż Twoja wola ;P:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 14 Lipca 2009, 20:46   

Se poczytaj
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 20:57   

dzejes, nigdy nie słyszaleś radosnego rechotu durni z cudzego nieszczęścia, pooglądaj sobie Jasia Fasolę , Orwell pisał to dla brytyjskich głąbów zauroczonych sowiecką utopią.
A słowniczek przywołany wprawdzie jest kochany, ale nie zajmuje sie kontekstowymi niuansami, bo tyż dla głabow jest przygotowany.
Może byś co ciekawego w temacie wątku powiedział zamiast spamem burczeć Modzie Kochany ;P:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 14 Lipca 2009, 21:17   

O! A teraz fosę wykopałeś i krokodyle do niej wpuściłeś. Uroczo. Nie zapomnij o moście zwodzonym, bo padniesz z głodu.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Lipca 2009, 21:22   

dzejes, pogadał byś o temacie bo zacny a nie się burmuszył i dyrdymalił.
I wątek zamulał.
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37612
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 15 Lipca 2009, 04:27   

...znaczy tego, fosę zamulał,...
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group