Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Olej Jewgienija
Autor Wiadomość
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 15:27   Olej Jewgienija

W życiu bym nie założył bloga, gdyby nie presja społeczna.
Przypadkowo, będąc na forum "Białe Kozaki", dowiedziałem się, że największym marzeniem nastolatek jest:
a) kolczyk w pępku
b)solarium na osiedlu
c) blog Jewgienija
Na moim miejscu zrobilibyście to samo
 
 
illianna 
Nathan Never


Posty: 4658
Skąd: z kazka ;-)
Wysłany: 4 Lipca 2009, 15:31   

jasne, jasne znowu jakiś ukryty lansik :mrgreen:
ale w sumie fajnie :D
_________________
"Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen
 
 
Karl 
Indiana Jones

Posty: 438
Skąd: Z Internetu
Wysłany: 4 Lipca 2009, 15:40   

Presja społeczna jest przereklamowana ;)
Niemniej życzę powodzenia wśród wspomnianych nastolatek.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 15:50   

Ej, ale nie będziesz mi robił konkurencji i pokazywał zdjęć z warzywami?
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 15:58   

Lans musi być 8)
Co do nastolatek, to ja tylko napinam muskuły przez sieć, bez obaw. Nie mam szans inaczej zaimponować.
Co do warzyw, uważam, że niepotrzebne, ale miłe.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 4 Lipca 2009, 15:59   

Jewgienij w oleju, interesujące. :wink:
 
 
Ozzborn 
Naznaczony Ortalionem


Posty: 8409
Skąd: z krainy Oz
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:06   

Niee, to jest sam olej bez jewgienija... ewentualnie z niego wyciśnięty, ale nie chcę zbyt daleko się zapędzać z tą teoria ;P:
_________________
Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga

'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett

"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:06   

Ja tu widzę komunikat "ignoruj Jewgienija". Hm... tak otwarcie, żeby temat do ignorów?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Karl 
Indiana Jones

Posty: 438
Skąd: Z Internetu
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:07   

Ja tu widzę tytuł na dłuuugaśną powieść w odcinkach i mam już nawet tytuł - "Olej Jewgienija - w poszukiwaniu utraconego rozumu" ;)
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:12   

Żeby coś utracić, wypadałoby coś mieć.
Ja się nie kwalifikuję

Edyta: za trudne słowo
 
 
teddy 
Jaskier

Posty: 61
Skąd: Warszawa
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:23   

he,he :D Chciałbym, żeby nastolatki marzyły o moim blogu :D
Miałem kumpla w podstawówce, który nazywał się Olejniczak( popularne nazwisko ) i wołaliśmy na niego Olej. Pewnie tez tak miałeś?
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:32   

Na mnie mówili Olczaj, ale moja siostra miała przekichane, bo była Olejowa -po mnie
 
 
teddy 
Jaskier

Posty: 61
Skąd: Warszawa
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:44   

Swoją drogą odważny tytuł :mrgreen:
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 16:47   

Taki zachęcający. Tylko jak się człowiek zastanowi do czego... :shock:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Lynx 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7038
Skąd: znad morza
Wysłany: 4 Lipca 2009, 21:25   

Olejniczak to nazwisko mojej kuzynki, primo voto. (chyba przez v? jeśli nie to poprawię). W sensie, że po mężu. Chyba nie palnełam jakiegoś byka?
_________________
http://zrozumiecswiat.pl/7.html
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 4 Lipca 2009, 21:31   

teddy napisał/a
he,he :D Chciałbym, żeby nastolatki marzyły o moim blogu :D

A nie wolałbyś żeby marzyły o kolczyku w twoim pępku?
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
teddy 
Jaskier

Posty: 61
Skąd: Warszawa
Wysłany: 4 Lipca 2009, 22:04   

Ihan, jasne, ze chciałbym ;P:
A najlepiej, żeby takie nastolatki w osiedlowym solarium namawiały mnie na kolczyk w pępku i na bloga. Ech, marzenia... Jewgienij to ma fajnie
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 4 Lipca 2009, 23:44   

Dżezus Krajst!
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 5 Lipca 2009, 00:10   

Kruk Siwy napisał/a
Dżezus Krajst!

Święte słowa! :)
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 05:00   

Szwagier z jakimś tajemniczym, a uczynnym kolegą zamierzają założyć mi stronę internetową, więc będzie lans-wypas ;P: . Technicznie to dla mnie czarna magia, mimo że mam dyplom kursu łebmasterskiego. Kiedyś miałem chyba za dużo pieniędzy i się na takowy zapisałem. Byłem najmniej rozgarniętym uczestnikiem i tylko czekałem, aż miną te trzy nudne godziny i będę mógł zawitać do mieszczącej się na tej samej ulicy(Sławkowskiej) knajpy, gdzie miałem kolegę barmana.
Na szczęście kurs zakończył się po kilku lekcjach, bo zbyt mało było chętnych. Otrzymałem pocztą dyplom z przekręconym nazwiskiem :twisted:
A propos przekręcania nazwiska: notka na stronie Fabryki Słów głosi, że " w świat Olejniczka wkraczasz jak...". Ten Olejniczek poszedł w świat, a przynajmniej w Polskę, bo wszystkie portale i strony księgarń bezmyślnie to skopiowały.
Jakby tego było mało, na allegro robię za literaturę rosyjską, a w warszawskim empiku ponoć jestem w dziale "fantastyka zagraniczna". ;P: Może się na jakieś ruskie nagrody załapię, a któryś z oligarchów sfilmuje?

Breaking news:
W krwawej batalii o stan krytyki fantastycznej pojawiły się polemiki, w Esensji i w Creatio Fantastica

http://www.esensja.pl/ksi...st.html?id=7625

http://www.creatio.art.pl...alny&artid=405( et tu mc contra me? :D )

http://www.creatio.art.pl...ualny&artid=399
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 5 Lipca 2009, 06:50   

jewgienij napisał/a
Może się na jakieś ruskie nagrody załapię, a któryś z oligarchów sfilmuje?

Nie miejcie złudzeń Olejniczek, z nimi trzeba pić, nie wystarczy nazwisko. Jesteście pewni towarzyszu, że wątroba wytrzyma? ;P:
jewgienij napisał/a

http://www.creatio.art.pl...alny&artid=405( et tu mc contra me? :D )

Co prawda ni w pytę nie rozumiem skąd mc wziął uzasadnienie mojej niechęci do krytykowania kolegów po piórze, bo nijak sobie nie przypominam, abym się w tym duchu wypowiadał, zdaje się, że (po raz kolejny) dorobiono mi gębę, ale cóż robić? Przynajmniej znalazłem się w zacnym towarzystwie :)
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 5 Lipca 2009, 07:15   

jewgienij napisał/a
Jakby tego było mało, na allegro robię za literaturę rosyjską, a w warszawskim empiku ponoć jestem w dziale fantastyka zagraniczna. ;P:

Warto było się pseudonimować :mrgreen:
Navajero napisał/a
Co prawda ni w pytę nie rozumiem skąd mc wziął uzasadnienie mojej niechęci do krytykowania kolegów po piórze, bo nijak sobie nie przypominam, abym się w tym duchu wypowiadał, zdaje się, że (po raz kolejny) dorobiono mi gębę, ale cóż robić? Przynajmniej znalazłem się w zacnym towarzystwie :)

Mam identyczne odczucia :)
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 07:23   

Navajero
Dla nagrody jestem gotów napić się nawet z ruskim czołgistą. Zobaczymy, kto dłużej wytrzyma :twisted:

Co do artykułu, to ciesz się, że nazwisko jest OK :wink: Nie każdy może być cytowany w takich tekstach, więc mniejsza o to, czy rzeczywiście tak uważasz, czy nie.

Gustaw, czy warto było pogadamy, jak dostanę jakieś leninowskie odznaczenie ;P:
 
 
hardgirl123 
Kaznodzieja

Posty: 2441
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:21   

Jewgienij witam zatem wśród bloggersów:>
życzę owocnego pisania i się ekshibicjonizowania :>
a z tymi marzeniami nastolatek toś mnie zagiął chłopie, za moich czasów tego nie było :>
_________________
Władza jest po to, by świat nie rozpadł się na tysiące kawałków.
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:24   

To znaczy za twoich czasów nie marzyły o blogu jewgienija czy o kolczyku?
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:24   

Za moich czasów nastolatki nosiły w szkole fartuszki, w domu całowały plakaty Modern Talking, a jeśli nawet marzyły o kolczyku gdziekolwiek poza uchem, to mi o tym nie mówiły. ;P:
 
 
hardgirl123 
Kaznodzieja

Posty: 2441
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:25   

za moich czasów nie marzyły o jewgeniju :> marzyły o czytaniu blogów BsB, Spice Girls, czy tam innych kelly family :>

o kolczyku marzyły a z solary nie wychodziły :>

a ja całowałam zdjęcia polityka pewnego :>
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:26   

Polityka z pieprzykiem czy bez?
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
hardgirl123 
Kaznodzieja

Posty: 2441
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:28   

ihan, rety, czyżbyś słyszała coś o moim traumatycznym snie erotycznym:>???

to był polityk z zupełnie innego bloku politycznego :>
taki tam leśny ludek :>
_________________
Władza jest po to, by świat nie rozpadł się na tysiące kawałków.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 5 Lipca 2009, 10:39   

Navajero napisał/a
Co prawda ni w pytę nie rozumiem skąd mc wziął uzasadnienie mojej niechęci do krytykowania kolegów po piórze, bo nijak sobie nie przypominam, abym się w tym duchu wypowiadał

Gustaw G.Garuga napisał/a
Mam identyczne odczucia :)

A nie pisałeś o tym na forum, Gustawie. Zdaje się kiedyś coś podobnego wyartykułowałeś w dyskusji na temat opinii dotyczących tekstów w poszczególnych numerach SFFiH. Tak mi się przynajmniej coś kołacze w pamięci :roll:


edit:
jewgienij, miłego blogowania :)
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group