Modele wszechświata |
Autor |
Wiadomość |
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 29 Marca 2009, 17:10 Modele wszechświata
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=mAjA_mxwSKc
polskie napisy, gorąco polecam obejrzenie całości - teoria jest przedstawiona bardzo przystępnie
elektryczna teoria kosmologiczna - przełom w nauce? |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
jewgienij
Parszywiec
Posty: 6286 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29 Marca 2009, 19:12
|
|
|
To raczej paranauka, ale pomysł ciekawy, w sam raz dla fantastyki.
Mam w domu artykuł Davida Talbota na kilka stron o tym, że słońce ma naturę elektryczną a jego światło jest elektrycznym jarzeniem zasilanym przez prądy galaktyczne, co by oznaczało, że źródło jego mocy jest gdzieś na zewnątrz. |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 29 Marca 2009, 21:56
|
|
|
jaka znowu paranauka? wszystkie teorie nie do końca są poprawne. A Jednolitej Teorii jak nie ma, tak nie ma.
A propos, powyższa teoria jest najnowszym pomysłem astrofizyków. Sam zobacz jakie daje pole do popisu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Unifikacja_(fizyka)
pewnie boli taka prostacka nazwa: elektryczny. Spokojnie można nazwać elektromagnetyczny lub plazmowy...tez pasuje, a nie jest sprzeczny z semantyką. |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
Tequilla
Rzułta rzaba
Posty: 2378 Skąd: niżne landy
|
Wysłany: 30 Marca 2009, 13:59
|
|
|
Teoria ciekawa, choc przydałoby się więcej szczegółów
Pamiętam jak lata temu przeczytałem o gościu, który bodaj Brown się nazywał i badał coś co zwał elektrograwitacją. Gość odkrył przejaw sily elektromagnetycznej, który zaburzał masę, a więc oddziaływał grawitacyjnie ( pole elektromagnetyczne powodowało efekt, jakby antygrawitacyjny). Oczywiście wszyscy go obśmiali w tamtym czasie, pomimo fizyki kwantowej takie gadki to były herezje - bądź co bądź jednak jego eksperymenty były proste do powtórzenia w laboratorium, czy choćby garażu. |
_________________ "Could you look an animal in the eyes and say to it, 'My appetite is more important than your suffering'?" Moby |
|
|
|
|
Adanedhel
Mroczny Kwiatuszek
Posty: 15705 Skąd: Land of the Ice and Snow
|
Wysłany: 30 Marca 2009, 15:42
|
|
|
Hmm... Zetknąłem się z inną koncepcją wszechświata. Zacząłem czytać Singularity is Near Kurzweila, i trafiłem tam na opis propozycji Stephena Wolframa, całkowicie poważnej propozycji, żeby traktować wszechświat jako zbiór pakietów informacji.
Czytali Perfekcyjną niedoskonałość? Coś w tym stylu. Wszechświat jest po prostu wielkim komputerem, z natury cyfrowym. Jego podstawowe zasady mogą być opisane jako programy, a prędkość światła to największa prędkość przesyłania informacji. |
|
|
|
|
jewgienij
Parszywiec
Posty: 6286 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 4 Kwietnia 2009, 17:09
|
|
|
Na razie jestem po czterech odcinkach tego programu.
Mityczne argumenty to ściema - z mitów i wizerunków można wszystko wyczytać, co się tylko chce, są idealne do zobrazowania każdej tezy - UFO, elektryczność, halucynogeny itp.
"Naukowo" na razie jest to bardzo tendencyjne. Najpierw mówi się o problemach z opartym na grawitacji modelem( są takie rzeczywiście, i to wielkie), a potem proponuje się w dwóch zdaniach wyjaśnienia elektromagnetyczne. Ale co to znaczy właściwie, że Czarne Dziury nie są efektem grawitacyjnej zapaści materii, a skupiskiem energii elektromagnetycznych z różnych części wszechświata? Więc czemu są czarne i niewidoczne, skąd efekty grawitacyjne wokół nich? Co to niby wyjaśnia?
No i jak olbrzymie musiałyby być prądy energii elektrycznej, żebyśmy je widzieli na niebie z takich kosmicznych odległości. Ten efekt skalowania nie jest tak prosty, jak się to w filmie podaje.
Ciekawa koncepcja ( z plazmą choćby), ale wnioski naciągane trochę. |
|
|
|
|
Żerań [Usunięty]
|
Wysłany: 5 Kwietnia 2009, 13:02
|
|
|
Adanedhel napisał/a | Hmm... Zetknąłem się z inną koncepcją wszechświata. Zacząłem czytać Singularity is Near Kurzweila, i trafiłem tam na opis propozycji Stephena Wolframa, całkowicie poważnej propozycji, żeby traktować wszechświat jako zbiór pakietów informacji. |
A co sądzisz o samej koncepcji Kurzweila (i Vinge'a)? IMHO to takie wishful thinking, zwłaszcza, że Kurzweil stawia na szali idei swoje życie, chociaż to zarazem jedna z najciekawszych teori, jakie futurologia opracowała w ostatnich latach. Dukaj podważa książkę Kurzweila Paradoksem Fermiego, a ja czepiam się ekonomii drexlerowskiej - równie prawdopodobnej, co wygrana naszych piłkarzy w Mistrzostwach Świata. Po prostu nawet jeśli nanotechnologia powstanie, upłynie dużo więcej niż trzydzieści lat, zanim zostanie użyta na tak wielką skalę, imo.
Zaś w kwestii kosmologicznych polecam "The Physics of Immortality" Tiplera. W "Czasie Fantastyki" wspominał o niej Cyran i w książce są bardzo ładnie wyjasniane zagadnienia związane z przyszłymi losami człowieka i Wszechświata i dlaczego homo sapiens może zostać istotą tożsamą z Bogiem. |
|
|
|
|
Adanedhel
Mroczny Kwiatuszek
Posty: 15705 Skąd: Land of the Ice and Snow
|
Wysłany: 5 Kwietnia 2009, 13:41
|
|
|
Czyli czepiasz się nie całej koncepcji, a jej ram czasowych? To chyba jej najsłabszy punkt. Ale z Dukajem bym uważał - wszystkie jego zastrzeżenia, włącznie z paradoksem Fermiego, też są zastrzeżeniami "być może" - bez względu na to, jak je przedstawia. Zresztą, dużo lepiej niż on bawi się Kurzweilem Stross.
Nie, nie uważam teorii Kurzweila za niemożliwe, tak samo jak nie uważam za niemożliwą ekonomii drexlerowskiej. |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 6 Kwietnia 2009, 07:12
|
|
|
jewgienij napisał/a | Na razie jestem po czterech odcinkach tego programu.
Mityczne argumenty to ściema - z mitów i wizerunków można wszystko wyczytać, co się tylko chce, są idealne do zobrazowania każdej tezy - UFO, elektryczność, halucynogeny itp.
. |
e tam, raczej dokumentuje jak do tego doszedł, ale najciekawsze są obserwacje komet oraz spalanie paliwa jądrowego w gwiazdach.
Faktycznie empirycznie udowodniono, że temperatura na powierzchni jest dużo wyższa niż w jądrze gwiazdy, co kompletnie zaprzecza klasycznym procesom reakcji termojądrowych - powinno być odwrotnie. Podobnie z kometami, zdjęcia ich ogonów przedstawia coś, co przypomina wyładowanie elektryczne.
Gdyby okazało się, że owa teroria jest prawdziwa, to nastąpi olbrzymi przełom w nauce. |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
stalker11
Gollum
Posty: 5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 7 Kwietnia 2009, 14:22
|
|
|
MOFFISS napisał/a |
Faktycznie empirycznie udowodniono, że temperatura na powierzchni jest dużo wyższa niż w jądrze gwiazdy, co kompletnie zaprzecza klasycznym procesom reakcji termojądrowych - powinno być odwrotnie. |
W jaki sposób? Jak można empirycznie zmierzyć temperaturę w jądrze gwiazdy? Jaki czujnik można tam umieścić?
Wydaje mi się, że wszelkie metody pomiaru temperatury w jądrze gwiazdy muszą (jak na razie) polegać ma obserwacjach pośrednich, czyli na interpretacji innych pomiarów na gruncie jakiegoś modelu.
Z tego powodu nie za bardzo mam ochotę uwierzyć, że są takie pomiary |
_________________ cosmo - świat, który się rodzi |
Ostatnio zmieniony przez stalker11 7 Kwietnia 2009, 14:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37611 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 7 Kwietnia 2009, 14:34
|
|
|
stalker11 napisał/a | W jaki sposób? Jak można empirycznie zmierzyć temperaturę w jądrze gwiazdy? Jaki czujnik można tam umieścić? | |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
stalker11
Gollum
Posty: 5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 7 Kwietnia 2009, 14:47
|
|
|
Poza tym cała ta 'teoria' byłaby tylko uzupełnieniem aktualnych teorii opartych o grawitację i nikt by nie robił szumu, gdyby nie te prądy płynące przez całe lata świetlne pomiędzy gwiazdami
Czyżby nowy pomysł na ożywienie eteru ? Niektórzy nigdy się nie poddają. Podobno nadal są tacy co wierzą w perpetum mobile... |
_________________ cosmo - świat, który się rodzi |
|
|
|
|
Meurglys
Frodo Baggins
Posty: 125 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 02:40
|
|
|
A słyszał ktoś o wszechświecie holograficznym? |
_________________ Czołem wbijając gwoździe w podłogę. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37611 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 06:44
|
|
|
dzejes słyszał |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 08:52
|
|
|
O czym wy do mnie mówicie? ja się zatrzymałem na teori membran ( teoria M ): http://www.youtube.com/watch?v=F-yEu-b_YD0
Z tego co mi wiadomo to ona jest obecnie ogólnie przyjęta jako "prawdziwa", jest to rozwinięcie teorii strun a dokładniej połaczenie kilku teorii strun jakie istniały paręnaście lat temu... ta teoria przynajmniej jest potwierdzona latami obliczeń...
Cytat | A Jednolitej Teorii jak nie ma, tak nie ma. |
No własnie teoria membran jest tą jednolitą teorią... nie jest jeszcze do końca poznana ale jednak zdjenoczyła środowisko fizyków. |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37611 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 08:56
|
|
|
...centralne miejsce tej teorii zajmuje Sony A700. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 09:00
|
|
|
Fidel-F2, próbuję rozgryźć i nie mogę?
Zdziwiłem się podanymi przez was teoriami bo nie miałęm pojęcia że tyle tego jest i takie pomysły i pokazałem co ja znam. Coś nie tak? |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37611 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 09:06
|
|
|
Nie, to tylko ja. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 09:11
|
|
|
Fidel-F2, spoko, to tylko ty, nie zmienia to faktu, że nie jarzę o co ci biega? wyjaśnij proszę, bo nie lubię nieporozumień |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37611 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 09:14
|
|
|
a słyszał ktoś o wszechświecie virtualnym? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Żerań [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 18:52
|
|
|
Tzn chodzi o to, że nasz Wszechświat jest wirtualną rzeczywistością stworzoną przez inteligentniejsze istoty? |
|
|
|
|
dalambert
Agent Chaosu
Posty: 23516 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 11 Lipca 2010, 19:02
|
|
|
Żerań, było u Lema i paru innych. U Lema w Jonie Tichym to były po prostu metalowe skrzyneczki zamiast ludzi |
_________________ Boże chroń Królową - Dalambert |
|
|
|
|
wuyiyi
Gollum
Posty: 1 Skąd: hefeifeicuilu
|
Wysłany: 28 Marca 2013, 10:12
|
|
|
A propos, powyższa teoria jest najnowszym pomysłem astrofizyków. Sam zobacz jakie daje pole do popisu.
[ Komentarz dodany przez: Agi: 28 marca 2013, 10:14 ]
Linki reklamowe zostały usunięte |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39279 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 28 Marca 2013, 10:16
|
|
|
wuyiyi, proszę zapoznać się z regulaminem forum i zaprzestać spamowania, bo zablokuję konto. |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Stycznia 2014, 09:55
|
|
|
chyba całkiem ciekawe i ważkie
antymateria |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 24 Stycznia 2014, 11:44
|
|
|
Cytat | Być może w ogromie materii i antymaterii powstałych w chwili Wielkiego Wybuchu ta pierwsza miała małą, malutką przewagę. | To wiadomo od dawien dawna. Już wieki temu zaobserwowano, że stosunek ilości fotonów (tła reliktowego) nad ilością barionów jest rzędu miliarda. |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Stycznia 2014, 12:37
|
|
|
Cytat | To wiadomo od dawien dawna. |
raczej clue artykułu to to że w CERNie wytworzyli w końcu te 80 antyatomów
pozostaje nam czekać na Anti-Matter Canon
ps. "Miłośników „Aniołów i demonów” Dana Browna uspokajamy - w tym doświadczeniu powstało około 80 antyatomów. To zdecydowanie za mało, by wysadzić Watykan czy choćby malutki kurnik."
czuje się uspokojony |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 24 Stycznia 2014, 12:49
|
|
|
Aha, no tak, tyle czasu tam siedzą i się skupiają, że w końcu coś wytworzyli
Mnie chodziło raczej o związek newsa z modelami wszechświata |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Stycznia 2014, 13:33
|
|
|
nie wiedziałem gdzie tego newsa wrzucić
siedzieli i w końcu wytworzyli anty-coś, czyli nie wytworzyli nic |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 24 Stycznia 2014, 13:43
|
|
|
Luc du Lac napisał/a | czyli nie wytworzyli nic |
'Nic' jest brakiem czegoś z nie jego przeciwieństwem a antymateria jest przeciwieństwem, więc nie jest niczym. Paradoksalnie - ludzi nei są w stanie stworzyć nicości a jeśli nawet - to nie są w stanie tego zarejestrować. |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
|